adios

Faktycznie, ten fortron ma ATX 20pin + 12V 4pin . To jest chyba trochę starszy fortron o ile się nie myle.

To zależy od płyty głównej. Jeżeli masz wolne miejsce na 4 piny to zrobisz to bez problemu. Moja nienajlepsza do OC ale stabilna płyta GA-7N-400S-L ma specjalnie przygotowane miejsce ;-) Jeżeli tego miejsca nie będzie to pozostaje albo ucięcie tych pinów, albo przejściówka(lepsze wyjście)

Płyta zasilana z 5V czy 12V ?

Mam nadzieję, że się ten szit nie spali do czasu przyjścia Fortrona 350W ;-)

Zawsze możesz się pobawić systemem BeOS. Ma on minimalne wymagania P90 i podobno na takim kompie jak ty masz filmy chodzą bez skazy. Osobiście nie mam tak słabego kompa, ale BeOS to najszybszy os z jakim miałem do czynienia. Uruchamiał się 7s a wyłączał dużo szybciej. Naprawdę warty polecenia, ale musiałbyś się nim sporo pobawić, gdyż nie jest rozwijany od wielu lat. Ale filmy chodzą :) Następna pociecha to taka, że są sterowniki do kart voodoo. Co do linuksa to jest to system o dużych wymaganiach i tu filmy odpadają.(ale to i tak mój OS :)) Ewentualnie (jak będziesz miał szczęście) goły Win 2000 + All In One.

Ja mam artica i nie narzekam. Jest cichutki(ok 15 dB(A)) na najniższych obrotach(większych nie potrzebuje:P ) i temperaturka nie podskoczyła powyżej 55^ nigdy :) Przy 5 godzinnym stresie nawet. Jeśli nie kręcisz zbyt dużo procka to będzie ok :) Jednak co do Wisper Rock to u kumpla chodzi jak suszarka... Przereklamowany...

Jak nie jesteś zbyt zasobny w kasę to możesz sobie kupić coś takiego: http://allegro.pl/show_item.php?item=43439694 ARCTIC COOLING COPPER SILENT 2 L z ręczną regulacją obrotów. Wspaniały wybór do 50 zł, cichy i ma walory estetyczne :) Ja mam i temp mi spadła o 15^ a pracuje na najniższych obrotach :) W dodatku masz dołącząną może nie najlepszą, ale ujdzie pastę silikonową. polecam :) Choć oczywiście jak masz kasę to możesz kupić coś lepszego :D np. pentagrama.

Ja wprawdzie nic nie spaliłem, ale o mały włos. Jakiś no-name 300W. Układałem kabelki i postanowiłem podłączyć sobie USB na obudowie. Poszukałem oficjalnego schematu do USB i podłączyłem. Następnie włączyłem kompa i coś zaczyna śmierdzieć i okropny skwar od kompa leci. Napięcie 13V zamiast 12, a mój kochany no-name wydziela niemiłosiernie energię cieplną... Dobrze, że akurat zasilacz był wyciągnięty z obudowy i miał 2 wiatraczki bo przymierzałem się do założenia nowego. Śmierdziało później przypaloną gumą przez 2 dni, a ja wyjmując spalone kabelki od USB oparzyłem sobie palce :( Ale zasilacz przeżył i żyje do dziś :)

Ale najlepszy jest negatywny komentarz tego gościa : Kto zakłada Lożę Szyderców. Ja sadzę pełno ortografów, ale jak bym już przedmiot wystawiał to bym włączył jakiś program do edycji tekstu ze słownikiem i sprawdził :D

Być może BIOS w której części jest uszkodzony. Mogłeś przez przypadek przejechać śrubokrętem magnetycznym i mógł się uszkodzić. W takim wypadku najlepiej zupgradować bios. Spróbuj także przełożyć zworkę która czyści pamięć CMOS(zobacz w instrukcji, zazwyczaj J1). Spróbuj także uruchomić kompa odłączając dyski, ramy i kartę graficzną. Często pomaga. Mogło się też tak zdażyć ,że twoja kostra ROM jest uszkodzona.

Konin koninem... Radzę przyjechać do Mielca :) Wchodzisz do sklepu komputerowego i mówisz ,że bios ci nie działa. Odp. Ale my nie sprzedajemy BIOS'ów :) To jest prawdziwa relacja z jednego ze sklepów komputerowych. Byłem chyba we wszystkich komputerowych w mieście i tylko 1 jest sklep gdzie można normalnie pogadać z gościem od A do Z jeżeli chodzi o kompy. Szkoda tylko ,że nie sprzedają tam ciekawych części do tunningu kompa. Wszystko trzeba kupować na allegro.

Też mam identyczną Barracude i bez chłodzenia najwięcej było 46^. Więcej niezaobserwowałem. Było to ok. 2 godzinne kopiowanie + później defrag 50 GB. Niemam żadnych popatkowych wentyli w obudowie. W całym kompie są 2 wentyle(zasilacz + proc).

Jakiś noname 300W z chin z dość dużymy radiatorami. AC ma automatyczną regulację obrotów która działa(sprawdziłem zapalniczką :P) i po całej nocy wywiewa dużo chłodniejsze powietrze niż poprzedni. Tamten był szybki, ale miał rozjechane łożysko, wpadał w wibracje i jego łopatki wydawały straszny szum(łatwo było zauważyć ,że są krzywe). Więc wymiana była konieczna. Temperaturka jest na 100% dobra.

Generalnie to będzie cichutko dopiero za tydzień gdy przyjdzie coolerek na procka noiwiutki, który ma max. 23 dBa :) A na grafie mam radiatorek :D I będzie git.

Kiedyś miałem, ale to marna imitacja windows'a XP. Niestabilna i jakaś taka... windowsowa. Lepiej spróbój Fedory :) www.fedora.pl

Dzięki, wiedziałem do czego są :) tylko niewiedziałem dlaczego niemam zółtego :) PS. niewiem czemu u nas na wsi(tj. podkarpacie) wszyscy mówią zero a nie masa. Już mnie to denerwuje :P Właśnie go zamontowałem i wrażenia super. Komp cichy jak nigdy, jeszcze tylko chłodzenie na procku zmienie i będzie cisza jak makiem zasiał :) Dzięki za pomoc :)

A arctica fan pro TC polecam. Zamontowałem dosłownie minute temu i kompa prawie niesłychać(został bylko boxowy cooler AMD który wymieniam ok. poniedziałku). Jeżeli niebędziesz bardzo obciążał zasilacza to spokojnie wystarczy. Aha, jeszcze polecam wycięcie kratki i wstawienie grilla.

Dzięki. Jestem tylko ciekaw jakim cudem teraz mi liczy regulację obrotów starego wentyla jeśli niema żółtego kabla?? pokazuje od 4100 do 4250 rpm.

Witam. Kupiłem sobie na allegro wentylator Arctic Colling Arctic Fan Pro TC. Jest to cichy(naprawdę cichy) wentylatorek który chcialem użyć do zasilacza w którym mam jakiś silnik odrzutowy(więcej on nagrzeje niż powietrze :/). Więc otworzyłem zasilacz i chciałem stary wentyl wypiąć. A tu psikus. Jest on zasilany jakimiś kabelkami wychodzącymi niewiadomo skąd. Pomyślałem no to ok. utnę, skręcę założe koszulkę termo. i będzie git. Już miałem ucinać kabelki gdy zobaczyłem że oprób kabelka czarrnego i czerwonego mam jeszcze kablelek żółty(regulacja obrotów?), no ale z zasilacza mi taki niewychodzi :( Oczywiście mogę podpiąć zasilanie z płyty głównej, ale to się raczej nieopłaca. Co mam zrobić z żółtym kabelkiem od coolera?? Proszę o szybką pomoc bo komp stoi na podłodzę w całym pokoju... PLEASE

Polecam Fedora Core 3. Przeleciałem wiele dystrybucji (ok. 15) i zostałem przy FC3. Szybka, łatwa i przyjemna. Środowisko graficzne tylko Gnome, lub XFCE gdy masz słaby komp. I jeszcze jedno ludzie. Nie dajcie się nacinać na coś co się nazyw Aurox. To jest chańba dla FC na której jest oparty. Na dodatek Aurox się komercjalizuje i niedługo aktualizacje będą płatne :mur: Dla FC3 znajdziemy dużo więcej pomocy, paczek a wzamian dostaniemy mało problemów i wygodne narzędzia do zarządzania oprogramowaniem yum i apt-get(lepszy, produkcji debiana :D ). Wsprarcie techniczne(darmowe :)) http://www.fedora.pl FAQ http://fedorafaq.org (niedługo będzie po polsku) Dystrybucję polecam z całego serca.

Ja polecam tylko Fedora Core 3 ze środowiskiem graficznym Gnome. Wsparcie komputerów mobilnych stoi na bardzo wysokim poziomie a Gnome zawiera świetne narzędzia zarządzania energią. Jeśli dobrze zainstalujesz, a później "odchudzisz" to FC nie powinna zająć więcej niż 2 GB ze wszystkim co potrzebne. Najlepszą zaletą FC jest yum albo apt-get, czyli narzędzia do aktualizacji i instalacji oprogramowania. Polecam :) Wsprarcie techniczne(darmowe :) ) http://www.fedora.pl FAQ http://fedorafaq.org (niedługo będzie po polsku)

Być może spowodowane jest to innym urządzeniem elektrycznym stojącym obok głośników. U mnie takie szumy i trzaski powoduje lampka biurowa. Także jak mam włączony telewizor to pojawiają się szumy. Po prostu odsuń głośniki od urządzeń elektrycznych.

Zacznę od tego. Mam Radeona 9200 firmy Gigabyte i chciałbym sprawić sobie chłodzenie bo domyślnie takiego brak :)(sam radiator, raczej nienajlepszy) Z tego wynikają marne wyniki karty: Rdzeń 250, pamięci 200. Oficjalna specyfikacja: Chipset Radeon 9200 Memory 128 MB Mem Bus 128 bit BUS AGP 8X / 4X Mem Type DDR 4Mx16 D-SUB Y TV-OUT Y DVI Port Y MultiView Y H/W Monitor N Oczywiście chipset potrafi dość sporo, ale niestety dość wolno... Więc postanowiłem sobie kupić chłodzenie i troszkę podkręcić kartę. Zapewne mnie, jak i wiele osób zainteresowało chłodzenie ARCTIC VGA Silencer REV3. Niestety... oficjalnie nie obsługuje R9200. Czy ktoś ma zamontowany ten układ chłodzenia na tej karcie i czy działa :) Ewentualnie, jaki układ proponujecie?? Może jakiś średni wentylator i radiatory na RAM'y ?? Ile jestem skonny zapłacić?? Oczywiście jak najmniej :> czyli około 70 zł. Być może wam to pomoże. Obrazek tej karty :) Jeszcze jedno :) co sądzicie o tym patencie, bo coś to podejżanie tanie :) Pewnie się zrobi z jakieś lotnisko w domu przez to :) Aha, noi czy to coś chłodzi czy to tylko atrapa. http://allegro.pl/show_item.php?item=30713710 Kwestia trzecia. Co sądzicie o pascie termoprzewodzącej Arctic Silver 5 ?? Sądze ,że połowa ludu mi ją zaproponuje, ale zobaczymy :>

Ehh, ja nigdy nie lubiłem nv, zawsze jakieś afery ala Rywin wychodziły :P, a ATI prawie zawsze uczciwie :D, poza tym według mnie nie liczy się tylko szybkość,ale i jakość(np. PowerPC do x86). Tak więc panowie z nv, takimi krokami dobrej sławy sobie nie zrobicie...

Miałem NV GF 2 MX 200 i myślałem że jest good . Kiedy kupiłem radeona 9200 za 480 zł świat stał się piękniejszy(szczególnie w grach). Polecam wszelkiej maści RADEONY :]