dymy

pozostaje jeszcze pytanie czy zmieniałeś kabel i sam komputer (może karta miała takie fatalne filtry)?

na ilu monitorach, jakich i w jakich rozdzielczościach to sprawdziłeś?

zmęczenie to bardzo szerokie pojęcie i na mój gust może go powodować źle dobrany kontrast, jasność, ostrość bądź różnorakie anomalia typu "efekt pyłu" czy "pulsowanie". zresztą sam pisałeś o zmęczeniu spowodowanym "pulsowaniem": w tym kontekście Twoje pytanie jest bezzasadne bo zakładam że skoro sam o tym piszesz to nie pytasz mnie teraz - ale o co chodzi? :) no wiesz, postawiłeś tezę że monitor nie nadaje się do gier i chyba warto by ją udowodnić. sam chętnie poszukałbym potwierdzenia tych słów ale nie dysponuję oryginalnymi kopiami, a nie chce mi się śmiecić systemu. wrzuć link do jakiegos dema i napisz jaki kadr i gdzie dokładnie mam obserwować - może wszyscy skorzystają i sprawdzą swoje monitory. ceny się zmieniły ale można przyjąć że praktycznie wszystkie i różnica została zachowana. oczywiście ja też jestem za tym by dołożyć kilka groszy i cieszyć się cyfrowym łączem ale mówimy tutaj o skrajnie tanim monitorze w swojej klasie więc trzeba wziąć pod uwagę że dla kogoś te kilka groszy może być barierą której może nie przeskoczyć. w takim układzie monitor może być niezłym rozwiązaniem nawet jeśli tylko z analogiem.

rozumiem że grałeś na tym monitorze i odniosłeś takie wrażenie, tak? bo przyczyn zmęczenia wzroku może być bardzo wiele, włącznie z właściwą regulacją aż do osobistych preferencji - mnie np. słynne MVA od Benq wykańczało efektem pyłu. no ale rozumiem że skoro podzielasz tą opinię to sam stwierdziłeś podobny efekt. bynajmniej nie mam zamiaru polemizować na temat wyższości sygnału cyfrowego nad analogowym ale przyznam że nie mogę się dopatrzeć na tym monitorze (podłączonym analogiem) jakiegoś pulsowania. może kwestia ułożenia kabla, interferencji... nie mam czasu na instalowanie konkretnych tytułów ale jeśli podrzucisz mi full screena to chętnie się przyjrzę.

tak, jestem zadowolony :) w grach rewela, kąty jak na TN są też bdb i nie stwarzają mi większych problemów gdy oglądamy coś we dwoje czy troje. kolory ok, szary ma delikatną tendencję to ocieplania się (lekko żółci) ale nawet nie próbowałem tego korygować, w pon podepnę go przez DVI bo widziałem na jakiejś chińskiej stronie porównanie dsub vs DVI i chyba właśnie na dsubie było jakby cieplej - sprawdzę. zresztą widziałem że jest podobnie na wielu bdb monitorach. przy totalnej ciszy czasem można usłyszeć delikatne piszczenie przy wyświetlaniu niektórych obrazów ale nie ćwierka aż tak by było to męczące, mz jest ok. ostrość żyletki to bez wątpienia jedna z większych zalet tych 22" FHD. rozmiar czcionki wygodnie jest jednak delikatnie zwiększyć - lepszy komfort dla oka. jakość powłok antyodblaskowych jest bdb. raczej nie ma problemów z efektem pyłu czy refleksami na matrycy. są dwa minusy: - przyciski do obsługi menu są mało intuicyjne i niewygodnie się nimi operuje po OSD (ale za to osd po polsku co pewnie nie jednemu wiele ułatwi) - monitor wydaje dziwne dźwięki gdy się wyłączy. tzn dzieje się coś takiego że w cichym pokoju (np u mnie w nocy) co powiedzmy 30~60 sec słychać taki dźwiek...dziwny..jakby napięty plastik, albo coś szybko stygnącego..nie umiem tego dokładnie opisać. ale to tak co 30~60s trzask (ale taki cichy specyficzny) i sytuacja się powtarza bardzo długo..nawet nie potrafię określić ile ale na pewno ponad 30 min. nie pomaga odcięcie zasilania ani wyciągnięcie wtyczki z kontaktu. i mogę powiedzieć że miał tak samo mój egz. E2200HDA i teraz ma E2200HD. wstępnie kontaktowałem się z serwisem i ponoć kwestia zasilacza tzn można serwisować ale mnie to na tą chwilę nie przeszkadza. będę jednak wdzięczny jeśli każdy posiadacz tego modelu zwróci na to uwagę i napisze tutaj czy moja obserwacja się potwierdza :)

obsługuje tą rozdzielczość bez najmniejszych problemów - wspominało o tym kilka osób w tym ja a na na pierwszej stronie masz podlinkowany test gdzie było jakieś porównanie a komu przeszkadza 22" 1920x1080 praktycznie bez IL za 480 zł?

alpejski hit! http://www.rangershop.pl/product-pol-2412-...RNA-IMPORT.html idealna na narty oraz właśnie pod choinkę dla dziewczyny...na zimowy spacer po parku czy nawet na pasterkę w mroźną grudniową noc :idea:

chyba jednak pomyliłeś oznaczenia i nie doczytałeś ;) proponuję samemu przejrzeć jeszcze raz stronę Benq i ocenić czym różnią się poszczególne modele (jeśli nie potrafisz tutaj odczytać bo pisałem o tym co wynika ze specyfikacji). Jak już będziesz świadom różnic to wtedy sam odpowiesz sobie na postawione pytanie bo nikt za Ciebie tego nie zrobi, pzdr

Już pisałem - u mnie ta opcja nie była aktywna ~ nie można było jej wybrać. Tak się jednak złożyło, że prawdopodobnie stanę się posiadaczem E2200HD więc sprawa dla mnie nieaktualna. cieszy fakt, że inne egz nie posiadają tego problemu :)

a czytasz ze zrozumieniem? podałem jak zachowuje się monitor w konkretnej konfiguracji. co prawda nie wchodziłem do biosu ale gdy zmieniałem rozdzielczość to monitor zawsze wypełniał całą przestrzeń - żadnych pasów. tak jak napisałem wcześniej - nie miałem możliwości zmiany trybu Full na inny za pomocą OSD. nie wnikam, może kwestia przejściówki d-sub, może jakiś firmware..w każdym razie ta opcja w OSD była u mnie nieaktywna. cieszę się że u innych osób nie ma z tym problemu bo to akurat bardzo przydatna fcja i dodatkowo podnosi walory zakupu. rozdzielczości które podałem odnosiły się do mojej konfiguracji i troszkę nie rozumiem dlaczego skacze Ci ciśnienie..

jasne draak :) ja też szanuję Twoje uwagi i w pewnym sensie nawet się z nimi zgadzam :) tak jak moi oponenci którzy również przyznali, że mimo iż bliżej im do Twojej opinii to kupują prezenty o jakich wspominam. jeszcze raz podkreślam, że to tylko moja propozycja i bynajmniej nie kupuję wszystkim w koło mioteł czy szczoteczek. myślę, że każdy sam dobrze potrafi ocenić jaki prezent będzie najbardziej odpowiedni i niech tak zostanie. moja polemika to tak bardziej z przekornej i zaczepnej natury ;) pzdr ps a co kupiłeś gosposi? :wink2:

dorzuć do tego pluszaka książkę np. taką: http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka.php?ID=1683

polecam jeszcze raz looknąć na tego Softshella: http://www.tchibo.pl/is-bin/INTERSHOP.enfi...oductSKU=M15323 jak ktoś ma siostrę która toleruje outdoorowy design to naprawdę świetna sprawa - odzież która świetnie sprawdza się w bardzo różnych warunkach :)

u mnie po ponad dwóch tygodniach pracy zero uszkodzonych pixeli (wersja 22")

nie miałem zamiaru nikogo urazić :) zareagowałem na uszczypliwy ton ale masz rację dyskusja niepotrzebnie się nakręca, a doskonale wiemy, że oboje dobrze się rozumiemy :) zatem pokój bracie ;) oczywiście :) nie miałem na myśli aspektu finansowego, bardziej rzeczowy :) myślę, że te wyłączniki to też jakiś pomysł i właśnie na tym polega urok podarunków, że trzeba czasem wykombinować coś nietypowego, zaskoczyć ;) pzdr

weź głęboki oddech i przeczytaj jeszcze raz to co oboje napisaliśmy. jak zauważysz kilka postów wyżej są osoby, które garnki uważają za jeden z bardziej trafionych prezentów. dla mnie to zupełnie zrozumiałe. na tej samej zasadzie mop mopowi nie równy i nie dziwota, że Twoja mama skojarzyła sobie worki do odkurzacza :) zerknij jeszcze raz na urządzenie o którym wspominałem bo to jak dyskusja o podarowaniu paczki jednorazówek do golenia i dobrej golarki elektrycznej. zresztą już wyżej pokazałem Ci, że przedmioty codziennego użytku też mogą być bardziej czy mniej wyjątkowe lub wartościowe ale to Ty uparcie uogólniasz tezą, że praktyczne prezenty nie mają zastosowania. nigdzie nie pisałem też, że stosuje wyłącznie takie rozwiązania więc proszę nie przypisuj mi tutaj jakichś stereotypów. nie sugeruję byś wybrał to na prezent zaręczynowy ;) myślę, że faktycznie dalsza dyskusja nie ma sensu. proponuję lekturę więcej niż jednego posta zanim włączymy się do dyskusji :) może Ty bez zastanowienia kupujesz urządzenia elektryczne o wartości 300~500 zł. wrzuć w google parownica i zastanów się czy dobrze zrozumiałeś kontekst mojej wypowiedzi. mz są osoby posiadające nieco większe przestrzenie niż kawalerka w blokach, dla których utrzymanie porządku w domu to jedna z podstawowych czynności jakie prawie codziennie wykonują. myślę również, że znakomitą większość stanowią tutaj Panie których wiedza i możliwości finansowe często kończą się na plastikowym wiaderku i szmacie. jednocześnie czerpią one dużą satysfakcję z efektów swojej pracy i myślę, że można je na tym polu właśnie mile zaskoczyć. zresztą nie każdemu wypada kupić wibrator, pierścionek czy bieliznę. poprzeglądaj sobie kobiece fora na gazeta.pl czy murator i zrozumiesz moją propozycję - podkreślam by niektórzy dobrze zrozumieli charakter moich wpisów, to pomysł jeden z wielu. zresztą co za konsekwencja - krytykujesz paromopa i kupujesz rodzicom bezprzewodowe włączniki do centralnego odkurzacza :lol: - dalsza dyskusja jest zbędna, pzdr ;)

:D

a co za różnica po kim(?) jakie ma znaczenie czy to dom, samochód? załóż rodzinę kup dom i zrozumiesz, że moje znaczy nasze. zresztą jak wcześniej wspomniałem czytając Twoje wypowiedzi odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z osobą nie do końca samodzielną. nie traktuj tego jako atak na swoją osobę. chciałem jedynie pokazać, że Twoja niskolotna krytyka była nieuzasadniona i nieprzemyślana. to temat zbiorczy o podarunkach, a mam wrażenie, że niektóre osoby traktują go w sensie - co kupić swojej drugiej połówce. rozumiem, że niektórzy są na etapie "szkolnych miłości" i nie mają zwyczaju obdarowywania bliskich poza obiektem swoich westchnień ale jeśli ktoś nie potrafi wybrać odpowiedniego prezentu dla osoby z którą spędza (albo chciałby) najwięcej czasu, to powinien chyba raczej dobrze się zastanowić nad poprawnością takiej relacji ;) mz znacznie trudniej czasem wybrać coś dla bliskich. temat jak wspomniałem zbiorczy więc nie widzę uzasadnienia tezy dla której nie powinny zjawiać się mniej czy bardziej praktyczne pomysły. ze swojego doświadczenia powiem Ci tylko, że dobry prezent to taki który obudzi radość w drugiej osobie. reszta to w zasadzie sprawa drugoplanowa i wierz mi, że sprzątanie też może dostarczyć sporo radości czy satysfakcji :) może przeczytaj swój post #33 i zastanów się jeszcze raz co miałem na myśli. śmieszą Cię garnki czy noże więc co mam o Tobie myśleć? co w nich tak zabawnego? byłbym szczerze zadowolony gdyby np moja siostra, która wie jak lubimy pichcić, obdarowała mnie jakimś megagarnkiem z wyższej półki przy tej okazji. będę miał z pewnością z tego więcej uciechy niż z jakiejś elektronicznej nowinki, którą prędzej czy później sam bym sobie sprawił, w odróżnieniu od garnka :D czy zestaw noży to też zły pomysł? a wiesz ile potrafią kosztować? nie obrażę się gdy sprawisz mi np taki zestawik: http://www.rossi.pl/4462_wusthof_classicbl...ntow_9836.rossi zresztą myślę, że żadna mama nie obrazi się gdy syn czy wnuk zamieni te wysłużone, tępawe w jej arsenale na coś nowego i dobrej jakości :) no ale nie wszyscy rozumieją, że poza bielizną czy biżuterią mogą się tutaj pojawiać też inne pomysły - czas dorosnąć ;)

dokładnie ;)

może nie tyle różnimy, co nie rozumiemy, a wszystkich kobie to chyba żaden facet nie zrozumie ;) jak sama zauważyłaś są różne priorytety i radości w życiu każdej kobiety, a pod wpływem różnych czynników potrafią się one zmieniać :) do tego dochodzi, sytuacja finansowa (pojęcie luksusu jest bardzo względne), różny status bliskich - bo np nie wyobrażam sobie zakupu wibratora dla mamy ;) tak więc wszystko zależy od różnych czynników, relacji, wieku obdarowywanej osoby, jej zainteresowań :) są więc prezenty mniej i bardziej praktyczne, mniej i bardziej śmiałe czy dziwne itd. i myślę, że żaden pomysł nie jest zły pod warunkiem, że potrafi obudzić uśmiech radości na twarzy obdarowanej osoby :) ps. nigdzie nie pisałem, że moja najbliższa otrzyma w tym roku paromopa ale są w moim życiu inne ważne kobiety ;)

oj kotku ;) widać, że nie Ty sprzątasz w domciu, jak zaczniesz kolanami i ścierą zasuwać smugi po nędznym mopie to zrozumiesz istotę pewnych prezentów. spróbuję Ci jednak wytłumaczyć. masz autko? załóżmy że co którąś sobotę zasuwasz z gąbeczką, a później flanelową ścierą bawisz się w polerkę aż nie zacznie łamać Cię w kręgosłupie. a tu dostajesz w prezencie piękny karcher po którym nawet nie musisz polerować - i jest radość bo lubisz mieć piękne autko. no ale kobiet to Ty jeszcze nie rozumiesz, no może poza dyskoteką ;)

u mnie na E2200HDA + GF8800GT + Vista = 1600x1000 lub 1600x1024 (przypominam, że monitor domyślnie działa w trybie Full i w OSD nie znalazłem opcji zmiany tego parametru) masz więc dwie rozdziałki na 1600, mało? później masz 1680x1050 i 1920x1080 trudno ocenić ale ze strony wynika tyle że w tej klasie mamy trzy monitory E, M i T (E oraz T występują również w wersji z końcówką A (analogowej). E2200HD ~ Senseye+Photo, AMA; D-sub / DVI-D/ HDMI1.3 / Audio in / Headphone Jack; 45W(max); Speakers 2 x1W; M2200HD ~ Senseye+Photo, AMA, 2.0M Webcam; D-sub / DVI-D/ HDMI1.3 / Audio in / Headphone Jack; 60W (max); Speakers 2 x1W; T2200HD ~ D-sub / DVI-D; 47W (max); trudno mi określić czy faktycznie T2200HD nie posiada technologii Senseye+Photo czy AMA. ciekawe jest również to, że nie posiada on dopisku 2 ms(GTG) tak jak też wszystkie wersje analogowe. dziwne to wszystko i kompromitujące tym bardziej, że np. na niemieckiej stronie pixel E2200HD ma 0,282 mm i kontrast 2500:1, a na innych stronach odpowiednio 0.248 i 1000:1 (DCR:10000:1 ). http://benq.de/products/LCD/?product=1031&...=specifications http://www.benq.com/products/LCD/?product=...=specifications ogólnie więc panuje chaos i specyfikacje mogą zawierać sporo błędów. tak na moje oko wersja M posiada wszystkie wejścia, głośniki i kamerkę. wersja E nie posiada kamerki lecz ma wszystkie inne atuty M. natomiast T została jeszcze pozbawiona HDMI i głośników w stosunku do E :)

to może każdy post-pytanie w odrębnym temacie? bo ja mam wrażenie, że właśnie samowolka w Twoim wydaniu jest przyczyną tego że przez forum przewijają się ciągle te same zagadnienia i te same odpowiedzi. raport mz słuszny

prawie każdy w tym dziale zakłada nowy temat z serii - co kupić wg mnie jeśli każdy będzie zakładał po dwa wątki o tym samym zagadnieniu i do tego będzie ogłaszał się w wiodących tematach to... możemy liczyć na całkiem realny wzrost liczby topiców i postów :D

biorąc pod uwagę obecną cenę E2200HDA (495 zł) http://www.skapiec.pl/site/cat/12/comp/393894 to warto się zastanowić czy wykorzystamy różnice zawarte we wskazanym LG i czy są one dla nas warte tych minimum 366 zł dopłaty (wg skąpca) :) z doświadczenia wiem, że osoby kupujące "na zapas", bo np. za rok czy dwa wykorzysta jakieś dodatkowe złącze, zwykle przepłacają - w momencie upgradu bazy sprzętowej i tak okazuje się, że warto by zmienić ten element ;) w przypadku monitora można jednak dywagować bo nie zmienia się go zbyt często ale warto przemyśleć czy to naprawdę konieczne. oczywiście nie zamierzam dyskutować nad sensem posiadania złącz cyfrowych. zaletą tego BenQ jest przede wszystkim rewelacyjna cena, wysoka rozdziałka, bardzo mały IL, niskie zużycie energii i bdb wykonanie :)