-
Postów
6786 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PelzaK
-
ale jak oni strzelali do nas w realu to było wsyzstko dobrze... <_<
-
te karty to jakieś 18 wieczne antyki.. obecne kartki sieciowe mają płytkę o wysokości 2..3cm a nie 10..15...
-
Elektropc - Zapraszamy! Potrzebni Moderatorzy!
PelzaK odpowiedział(a) na ziomlek temat w Prezentacje
marzyciel :D odpuść sobie zanim jest za późno... bo będzie płacz i zgrzytanie zębów... Lay kiepski.. za duża czcionka u mnie na 1280... na 800x600 wole nie myślec co widać... no i poziom... Jeśli admin zakłada temat pisząc to moim skromnym zdaniem powinien zacząć od lektury forum.purepc.pl :rolleyes: -
kononowicz jakby spod innej dłoni wyszedł... :) reszta fajna, ciekawa, dobra, fascynująca, masz 3 punkty.... jeszcze 97 i otrzymasz gaśnicę pianową :)
-
bo płynu sie uzywa PO.. myciu zębów :) Pomaga on wypłukać shity spomiędzy zębów, remineralizuje szliwo tam gdzie nie dotarła szczoteczka... No i ma jako taki świeży zapach... Jak się budzę rano nieraz mam w ustach czuję kapcia.. wystarczy małe płukanko i już gęba normalna... biały nalot to prawdopodobnie grzyby, zazwyczaj język obkłada sie grzybami gdy człowiek jest osłabiony, np podczas choroby. W normalnym stanie, gdy człowiek ma 100% health'a to organizm walczy z grzybami które non stop atakują wszelkie wilgotne części człowieka. Gdy organizm jest osłabiony to nie ma siły walczyć z grzybami i te zaczynają sie namnażać np na języku. Zjadając jakieś resztki pokarmu zapewne wydzielają przykry zapach. Mogę polecić następujące metody walki:ocet - podobnie jak domestos zabija grzyby :), możesz spróbować popłukać jamę ustną (nie wiem czy to jest wykonalne :D ) woda z solą - płukając zmieniasz odczyn jamy ustnej.. może grzyby tego nie lubią... bakterie - lepiej hodować na języku sprzymierzone bakterie niż jakieś obce grzyby - możesz spróbowac jeść jakieś jogurty naturalne z kulturami bakterii.. jeśli bakterie zaczną się namnażać to wyprą grzyby i wszyscy będą hepi :) poprawa health'a - znajdź jakieś apteczki i podreperuj trochę życia... Innymi słowy mówiąc, jakieś witaminki, i inne składniki odżywcze mechaniczne usuwanie raczej na nic się nie zda...
-
czemu wymieniasz CSS i PHP jednym tchem skoro jedno z drugim ma tyle wspólnego co ryba z rowerem :) PHP służy do pisania programów po stronie servera które zazwyczaj generują kod html, natomiast CSS to są style które określają sposób prezentacji dokumentu (html, xml etc)
-
chory to mało powiedziane :).. mi tam wskaźników brakuje :)
-
sie śmiejesz.. a zobaczysz ze za 2 lata otworzy muzeum myszek w Krakowie :lol: i będzie trzepał kasiore :D aha.. gdybyś zabrał te myszki to moglibyśmy obejrzeć tego moda ściany... :wink:
-
e tam.. w szkole nie uczyli mnie robic modów :) Marcinie, tak że wiesz... słabemu skoczkowi to nawet wiatr na hali przeszkadza :lol: respect
-
będę krzyczał... większe zdjęcia w aparacie się nie zmieściły? Po cholere takie wielkie i ładuje się to kupę niepotrzebnego czasu... skończyłem krzyczeć... teraz będę krzyczał na moda :), albo nie... opiszę go jednym wybitnym słowem.. partyzantka :wink: Pilnika to niektóre otwory nie widziały chyba na oczy... facjata.. hmm.. już pomijając rażący po oczach DVD-upierdliwiec to niezbyt estetyczna... ale to już wynika z przestarzałości samej wieży... Ja osobiście bał bym sie to postawić w domu i nazywać to modem... Co najwyżej tymczasowym zastępczym temporalnym pojemnikiem na płytę główną... :) bez urazy oczywiście, krytyki konstruktywnej tu nie będzie, no bo ja bym to zrobił całkiem inaczej i nie ma sensu prostować krzywego teraz :)
-
hm.. jeśli w moim pokoju nie stoi subwoofer.. to to nie jest mój pokój :D. Kolumny bez suba nie mają tego czegoś :). Suba zawsze można ściszyć jeśli ktoś nie lubi trzęsienia ziemi... ale jako dodatek jest imo wskazany...
-
ja ciągle nie wiem, dlaczego panuje powszechne stwierdzenie ze windows nei jest stabilnym systemem.. Z linuksem miałem trochę do czynienia, jakiś 0.01% tego co z windowsem porównując czasy.. i zapewniam, że w tym znikomym procencie linuks zawiesił mi się więcej razy niż windows :). Często wieszają się aplikacje multimedialne na linie i nie wiem kto tu twierdzi uparcie ze linuks jest stabilnym systemem.. a przynajmniej stabilniejszym od windowsa... Mi się winda wiechnie raz na rok to będzie święto... :wink: Może i w trybie txt linuks działa jako tako w sposób niezakłócony.. ale do systemu jakiego potrzebuje człowiek wieku 21 to trochę za mało... to taka mała dygresja mnie naszła... :)
-
w każdym bądź razie cyna NIE :)
-
niby tak... ale zrobiłbym lepszą :lol:
-
nie wydaje mi się, aby strona cięcia, kierunek czy siła wiatru miały wpływ na wycięcie dziury... :) ... zwłaszcza ten za 60 złotych :) wyrzynarką cieżko jest ciąć prosto większe odległości... Jesli jedziesz powoli i po linii to nie widzę powodu dla którego nie miało by to wyjść równo, lub przynajmniej w granicy tolerancji... Potem pilnik i wyrównasz... :)
-
masz szansę wystąpić w teelwizji jak nazbierasz jeszcze ze 200... jako kolekcjoner myszek :lol:
-
jesli uważasz że masz zdolności i wiedzę aby samemu to naprawić to naprawiaj... chyba jednak nie masz... :wink:
-
tak czytam ten tekst i widzę że jakiś znajomy... :D
-
łehehe logo :D .. ja bym się wstydził... albo zażądał surowego wynagrodzenia... Ale swoją drogą.. że prawdziwych mężczyzn z logo interesują zabawy w moding? Chyba że to było w dziale.. czego prawdziwy mężczyzna robić nie powinien... :lol:
-
dobra dobra.. tylko że kolega nie pytał o jakość dźwięku.. a o to który zestaw jest lepszy.... A na tak postawione pytanie odpowiedź może być równie niejednoznaczna :wink: Kolega wspomniał że dużo osób pisze... iż kino domowe nie nadaje się do słuchania muzyki... ja twierdzę, iż takie kino za 3k spokojnie wystarczy do oglądania filmów i słuchania muzyki, tym bardziej jeśli przykładowo ja, lubię być przez muzykę czy dźwięk otaczany z każdej strony... Stwierdziłem także iż skoro kolega zadaje takie pytanie, tzn że audiofilem żadnym nie jest i idąc za namową rzeszy użyszkodników jest bliski uznaniu iż zestaw stereo jest lepszy niż kino domowe... - abstraciach!ąc od jakości i drobnych niuansów w dźwięku...
-
brak umiejętności obsługi nie wynika z bezobsługowości systemu a z niekompetencji użyszkodnika... Dasz głąbowi łopatę to i ją połamie :)
-
Może i masz rację, nie będę się kłócił :) Jednak uważam że wartym przetestowania jest światło LEDowe, praktycznie niezużywalne i całkiem nowe możliwości (sterowanie jasnością PWM, płynne rozświetlanie etc)..
-
może, ale tylko być może jest to popromienny efekt żucia gumy... kiedy nie żujesz to .. śmierdzisz krótko mówiąc.. :) Swego czasu żułem gumy codziennie, nawet po 2... Kiedy na wakacje przestałem żuć bo nie chodziłem na uczelnie to miałem ciągle w buzi taki jakby niedobór gumy.. tego jej smaku... Nie zwróciłem uwagi na wyziewy akurat ale kto wie czego oni tam dodają :) Dobrze by było jakoś ustalić czy zapach wydobywa się z zębów/dziąseł, języka, gardła czy żołądka... Na porannego kapcia polecam płyn do czyszczenia jamy ustnej - domestos... wróć :D, jakikolwiek do jamy ustnej będzie pewnie dobry, ale ja mogę polecić ten który używam... elmex - ful wypas, 10 sekund płukania i masz świeży oddech :)
-
cout << "przedszkolak"<<"\n";miej litość nad sobą... skoro już używasz \n to może lepiej i szybciej jednak tak: cout << "przedszkolak\n"; lub cout << "przedszkolak"<<endl;
-
a winampem to może nie można? :) Moim winampem to ja steruję z klawiszy ctrl+numpad lub z pulpitu gdzie mam kontrolkę do sterowania winampem.. którego nawet na oczy nie widzę podczas pracy. bo po co.. on ma grac a nie napietalać po oczach jakimiś bazgrołami...
