-
Postów
6786 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PelzaK
-
można pomalować i zmatowić :), albo inaczej... jak będziesz nakładał farbę połyskową na zmatowioną powierzchnię, to farba nie będzie się tak błyszczeć - pod warunkiem że nałożysz cienkie warstwy :)
-
to idzesz mówisz ze pieknego poranka włączasz komputer a tu po chwili jak dysk nie zacznie rzęzić... normalnie nie wiedziałem co sie dzieje.. a potem to już kaplica... sam z siebie przestał działać :lol:
-
1. to wytłumacz mi dlaczego widzissz kolory skoro światło słoneczne jest białe :).. Jak UV pada ma molexy to zaczynają one świecić włąsnym światłem np zielonym... nie widzisz różnicy pomiędzy światłem fioletowym a zielonym? bo ja widze jakieś 150 nanometrów :wink: 2. ale... czasami sprzedaje się rzeczy które są niebezpieczne dla zdrowia tylko dlatego że sie sprzedają... a ludzie nie czytając instrukcji i zaleceń BHP nie wiedzą o niekorzystnym ich działaniu... popatrz się na katodę zieloną czy niebieską, oczy też bolą :), choć światło UV jest ogólniej bardziej męczące dla oka bo oko próbuje się do niego dostroić i za bardzo nie może :). Promieniowanie elektromagnetyczne emitują wszystkie urządzenia elektryczne...
-
LATEX nie taki zły.. powiedziałbym nawet że łatwiej się w nim pisze pracę magisterską chociażby niż w wordzie :) co do problemu to chyba trzeba machnąć makro... ale czy tego uczą na podstawach obsługi worda? no ładnie...
-
przeczyta jeszcze raz dokładnie: PROCES BEZCZYNNOŚCI, z wskazaniem na to drugie-- bezczynność, nic nierobienie, brak działania, innymi słowy mówiąc procesor się NUUUUDZI przez 99% czasu :), to raczej korzystne zjawisko dla niego bo się nie zarzyna.... :). proces bezczynności to jest 100%-uzycie wszystkich pozostałych procesów. Skoro już zacząłeś używać processexporera, to kliknim tam prawym klawiszem gdzieś i powłączaj sobie dodatkowe kolumny pokazywane w głównym oknie. Mozna włączyć np użycie pamieci, pliku strony, oraz co nieraz przydatne CPU history w formie graficznej dla każdego procesu, oraz command line - od razu będziesz widział który to plik exe jest związany z danym procesem...
-
na przyszłość, czy nie łątwiej nacisnać prawy ALT+PRINTSCREEN żeby zrobić zdjęcie TYLKO aktywnego okna? zamiast potem wymazywać pulpit... do tego szybciej w paincie już bym wyciał to okno o którym mowa zamiast marnotrawić miejsce, bandwitch etc... Co do błędu... może soczewka lasera brudna...
-
a co jeśli dowód jest nowy plakietkowy.. jak zamierza żul jakiś przepiąć zdjecie? :wink:
-
no więc, zazwyczaj wszelkie tego typu wynalazki, które mają niby to skuteczność powyżej 100% tak naprawdę korzystają z innej energii niż ta, wedle której obliczenia są podawane... Pan pajhiwo czy jak mu tam :D, pokazuje jak z 2W robię się 4W... no dobra, ale tak naprawdę z 2W energii elektrycznej i 3W (ukrytej) energii w tym przypadku magnesów wychodzi nam pięknie 4W energii elektrycznej.. czyli innymi słowy z 5W mocy jako takiej robimy 4W, więc i OGÓLNA sprawność tego to 80%.. natomiast sprawność przemiany energii elektrycznej to 200%... i to jest podawane jako sukces tego rozwiązania... już pare razy czytałem o podobnych wynalazkach i sprawa właśnie tak się miała...
-
Problem Z Gniazdem Małego Jack,a
PelzaK odpowiedział(a) na bartexblues temat w Podstawowe Zagadnienia
na wpół wsunięty minijacek powoduje, że do głosników zostaje doprowadzony sygnał róznicowy L i P kanału (masa jest niepodłączona), co powoduje że bas znika (różnica z obu kanałów powoduje jego wyciszenie). Po tym takze poznać kiedy przewód masowy jest uszkodzony - słychać muzykę ale bez basu + ewentualny brum sieciowy. Sprawdź wizualnie czy gniazdko minijacek nie rusza się na płycie głównej - czy jego luty nie są popękane. Jeśli są wystarczy chwilowy zabieg lutownicą (której zapewne nie posiadasz.. ) W innym wypadku, blaszki wewnątrz gniazdka mogą być zaśniedziałe, utlenione etc... A najprostsze rozwiązanie to chyba jak powyżej... -
i krócej żyjesz :D
-
a teraz pytanie.. czy więcej UV emituje słońca, żarówka czy katoda ... Wydaje mi się że światło UV w katodach jest płytkim światłem UV, podobnie jak płytka podczerwień - nie powoduje znaczącego nagrzewania się, tak płytkie UV nie wpływa tak niekorzystanie na organizmy.. ALE... wiadomo z drugiej strony, że w powszechnym użyciu są lampy UV chocaiżby do sterylizacji pomieszczeń, czy też do opalania... Trzeba by porónać moce tychże lamp i długości emitowanego światła, żeby snuć jakieś wnioski... Samo stwierdzenie - promieniowanie UV mówi tyle co nic...
-
ino ze utracasz słuch każdego dnia, i to nei tylko od słuchawek, choć te douszne faktycznie mają negatywny wpływ - np namnażanie się bakterii 8x szybsze niż przy otwartym uchu... no ale od czegoś mydło w domu chyba jest :D.
-
Nie Denerwujcie Sie, Za To Pytanie:)
PelzaK odpowiedział(a) na wengag temat w Podstawowe Zagadnienia
wiec tak.. nie chciałem Cię zbluzgac.. w miarę czytania Twojego posta zauważyłem że nie masz pojecie co robisz... :wink: więc po co bluzgać.. tylko trochę Cie skrzyczałem żebyś CZYTAŁ INSTRUKCJĘ OBSŁUGI do urządzenia zanim zaczniesz je używać :) - w tym przypadku miernik... Jeśli chodzi o zasilacz za 1000pln.. To, że on daje 200mA to tak naprawdę nic nie znaczy... Zasilacz dający 200mA to ja jestem w stanie zbudować za 50 groszy :) Pierwsza sprawa, napięcie jakie daje, druga to prąd jaki może dostarczyć, trzecia sprawa jest związana ze stabilnością tego napięcia, oraz z kształtem napięcia... Nikt nie powiedział że zasilacz oznacza napięcie stałe... Teraz kiedy już wiadomo że zasilacz ten ma służyć do galwanizacji.. jako że się na galwanizaji nei znam potrzebowałbym danych co do samego procesu, a wtedy mógłbym Ci powiedzieć dlaczego jeden zasilacz kosztuje 1000pln a inny 10złotych. Domyślam się że ten droższy ma parę funkcji i nie jest zwykłym zasilaczem (jakich to nie wiem, musiałbym poczytać) + część tej ceny to po prostu drwiny z nieobeznanego klienta :) -
jeśli nikt nie zabrania stron na ramkach to nie widzę powodu żeby z nich rezygnować... tym bardziej że za pomocą divów, tabel etc nie da się uzyskać takich samych efektów, lub jest to o wiele bardziej skomplikowane... Poza tym niewiem, jakoś dla mnie lepiej wygladają storny w których menu sie nie przeładowywuje... inaczej jakoś tracę na chwile kontakt z menu i jakoś tak nieswojo się czuję :D
-
no co ty, prawdziwy moder nie chodzi po mieście tylko moduje... :lol:
-
to włącz telewizor/muzykę :)... Jestem przekonany, że jakby umieścić kompa za ścianą to po paru dniach okazało by się że kompa dalej słychać, bo sciana drga, bo kablami przechodzi dźwięk, mimo że dźwięk jest cichszy 10x to i tak w dążeniu do ciszy absolutnej znalazła by sie osoba, która stwierdziłaby że dalej jesy ZA GŁOŚNO! :) Ja nie wiem co wy byście zrobili mając zegarki wskazówkowe z przeskokiem co sekunda :) a o dużym zegarze wahadłowym to już wolę nie myśleć nawet... No co wy? Dopiero teraz zauważyliście ze te zegary tykają z upierdliwą częstością? :lol: "Czy byliście świadomi tykania zegara, zanim przeczytaliście to zdanie?"? :wink: Orgiusz nawet byle jakie załatwią sprawę :) Oczywiście lepsze zakrywające całe uszy... najlepszy sposób na wytłumienie biorąc pod uwagę czas zrobienia/jakości :)
-
moze czas zainwestować w mptrójnik? :wink: Jeśli te transmitery nie będą miały kodowania to na pewno zdenerwujsz sąsiadów jeszcze bardziej, gdy zamiast radia M pojawi im się w radiu Twoja muzyka :).. Swoją drogą.. fajna zabawa :twisted: :D.. najlepiej z łejwem proszę nie regulować odbiorników :lol:
-
przyblizyć można... ale to będzie raczej zum cyfrowy - równie dobrze mógłbyś zbliżyć oczy do monitora :)
-
Nie Denerwujcie Sie, Za To Pytanie:)
PelzaK odpowiedział(a) na wengag temat w Podstawowe Zagadnienia
bezpiecznik... ale na które napięcie on jest? 230VAC czy wyjściowe? Zapewne 0.16A 250V to są oznaczenia JAKI POWINIEN być bezpiecznik.. a ktoś wsadził tam bezpiecznik 1,6A czyż nie tak ? Co znaczy ze spada powoli? Normalny zasilacz w pozycji minimalnej potencjometru daje minimalne napięcie, w drugiej maksymalne, więc o jakim powolnym spadaniu mowa? :blink: Co to jest mulimetromierz ? Chyba raczej multimetr... Chcesz powiedzieć że mierzyłeś prąd jaki daje zasilacz podłączając doń amperomierz? Gratuluje wiedzy i pomysłowości... Czemu jakoś dziwnie podajesz zakresy.. normalnie podaje się od mniejszej wartości do wiekszej.. czyli zasilacz daję napiecie od 0..25V, przy prądzie (skoro już go zmierzyłeś) 0.4A do 3.2A. Teraz sprawa jest następująca... czy potencjometr służy do regulacji prądu czy napięcia... To nei są jakeiś 2 oddzielne parametry, bo jeden zależy od drugiego (prawo Ohma sie kłania). Regulując i podnosząc napięcie powodujesz że przez odbiornik (posiadający jakąś rezystancję liniową) płynie coraz większy prąd... Zatem tak naprawdę regulujesz tylko napięcie.. a prąd wzrost prądu jest konsekwencją regulacji napięcia.... Jesli nie wiesz czym różnią się te dwie wielkości to podam analogię.. Napięcie to niejako wysokość wodospadu... a prąd to prąd rzeki... Im wyższy wodospad tym woda płynie szybciej (mocniej) zatem i prąd rzeki jest większy. Bezpieczik jak już mówiłem.. pewnie ktoś wsadził nie taki jak trzeba bo nie zauważył przecinka... :). A dlaczego daje Ci więcej? Właśnie dlatego napięcie w sieci ma 230V, żeby po zmniejszeniu tego napięcia można było wycisnąć większy prąd. Do obniżania napięcia służy np transformator. Z jednej storny masz napięcie 230V i prąd rzędu 100mA pobierany z sieci (moc w uproszczeniu P=U*I=23W) a z drugiej strony transformatora masz napiecie powiedzmy 10V i prąd 2,3A (moc dalej ta sama P=10*2,3=23W). Skutkiem obniżania napięcia przez transformator jest powiększenie prądu - aby zachować moc. W praktyce moc ta jest mniejsza gdyż transformator traci trochę mocy np na grzanie się. Dzięki takiemu podejściu po liniach wysokiego napięcia płyną relatywnie niewielkie prądy (linie napowietrzna mają często po 100.000V, aby prąd płynął mały...) Potencjometr jest jeden, bo ja napiałem wyżej.. reguluje on napięcie, a prąd jest zależny od napiećia tego i od rezystancji dołączonej do zasilacza I=U/R, gdzie U to napięcie a R to rezystancja... Jak wykorzystać? A po co na siłe chcesz wykorzystywać urządzenia których nie potrzebujesz.. Jeśli ja potrzebuję regulowany zasilacz to wiem do czego... a tak na siłę to po co :) 2. Jeszcze raz napiszę.. NIE WOLNO mierzyć prądu w zasilaczu. Skoro mierzysz już takie rzeczy to czy aby na pewno wiesz ze multimetrach trzeba przestawić wtyki? 500mA to jest zapewne prąd zwarciowy tego zasilacza, podąłczając miernik nie robisz zwarcia, bo miernik ma jakąś rezystancję (aczkolwiek jest ona bardzo mała). Dlatego aby nie uszkodzić układu i amperomierza NIE WOLNO mierzyć nim prądu bezpśrednio na wyjsciu zasialcza...zwłaszcza jeśli nie wiesz jakiego prądu się tam można spordziewać. Próba pomiaru prądu w gniazdku sieciowym zakonczy się małą eksplozją i wywaleniem bezpieczników w domowej instalacji. Latarka pobiera tyle prądu ile chce jej żarówka (rezystancja żarówki) i nie więcej niż może oddać zasilacz... 3. Większosć multimetrów ma instrukcje obsługi. Do tego sam się przyznałęś ze mierzyłeś wartości bez znajomości obsługi miernika... Mozesz sie tylko cieszyć ze nic nie uszkodziłeś.. a może jednak... Wpisz w gogle multimetr, odwiedź storne www.elektroda.pl tam powinno być coś dla początkujacych nt pomiarów wielkości elektrycznych. Najpierw musisz łyknąć trochę teorii żeby brać się za pomiary, bo nie jest to zagadnienie wcale takie banalne... -
ja mam komputer w szafie aktualnie o wymiarach 190x200x140- taka zasuwana z lustrem, w środku trochę ubrań jest, dywan i komputer jest prawie niesłyszalny.. nie trzeba wcale tak daleko z nim uciekać :) Swoją drogą to przesadzacie :) Czy może być przyjemniejszy dźwięk niż dźwięk włączającego się komputera? :lol:
-
ja tam swoją żonę ściągnąłem z czat.wp.pl :D... wchodzisz pan.. zostawiasz nietuzinkowy nick, prosty aczkolwiek przykuwający uwagę i nie do końca płytki typu marian28 :D.. i czekasz kto się złapie w sieć :twisted: Potem gadasz, wybierasz najciekawsza duszę... umawiasz się i wuala :)
-
ale kombinacje... menager zadań po coś jest... jeśli wchodzisz tam i widzisz że 90% proca jest pożarte przez jakiś proces to oczywiste jest że to ten proces jest podejrzany... Jego nazwa jest tu kluczowa - i to powinno znaleźć się w pierwszym poście... a nie ... piszesz że Ci muli a my jesteśmy wróżki i mamy wiedzieć który proces sprawia problemy? Jeśli juz wiesz że powoduje to proces update.. to najpierw go ubij... (del) Jeśli włączy sie po chwili, znaczy że któryś z innych programów uruchamia ten proces aby sie zatualizować. Jęsli nie jest to update windowsowy (bo twierdzisż że to wyłaczyłeś to jest to update czegoś innego lub po prostu złośliwy program który takowy udaje) W tym momencie polecam ściągnąć ze strony www.sysinternals.com programik pod tytułem process explorer. Można nim zastąpić standardowy menager programó w windowsie (co też polecam zrobić w menu options/replace task menager). Teraz klikasz prawym myszkiem na proces update i dajesz włąściwości (properties) i w nowym okienku zakłądkę IMAGE. Tam powinieneś mieć ścieżkę dostępu do pliku exe który uruchomił ten proces. Jeśli będzie to coś podejrzanego to usuwasz plik. process explorer ma też wiele innych przydatnych funkcji, mówiąc po Kiepsku to jest porsze wśród menagerów programów :)
-
czemu ppc nie ma w keywordach CASE MOD??? :)
-
inteligętnych powiadasz? :lol:
-
po pierwsze panie majster nie diód a diod :) po drugie.. sam pomysł to trochę za mało.. pokaż plan takiej elektrociepłowni a raczej cipłoelektrowni.... masz jakieś elementy zamieniające ciepło na prąd? ogniwo peltiera podobno działa w drugą stronę, ale daje niewiele mocy bo ma małą sprawność... Są jakieś termoogniwa z tego co wyczytałem, ale są znów trudnodostępne - wymierający gatunek? Nawet jeśli uda CI się zbudować takie cuś... to licz sie z tym że napotkasz problemy typu : zmienny pobór prądu powoduje mniejszy pobór ciepła, co za tym idzie, jak wyłączysz oswietlenie w budzie to procek Ci się zagotuje :) Musiałbyś dobudować do tego układ regulacji poboru mocy, coś na zasadzie jak jest w elektrowniach atomowych, gdy prądu pobiera się zbyt mało to reaktorowi robi się ciepło... a potem mamy czarnobyl :) Druga sprawa.. że procesor generuje zmienną ilość ciepła... miałbyś efekt dynama rowerowego.. jak jedziesz wolniej to światło przygasa.... Zatem energie trzeba by gromazić a potem przetwarzać dopiero do wykorzystania.. Imho gra jest niewarta świeczki, bo z proca odzyskasz niewiele mocy.. Zasilanie diodek w kompie w skali miesiąca to jest raptem 2 złote... jak nie mniej...
