PelzaK

ciekawe to to moze i jest ale mało praktyczne :).. poza tym więc nagrody nie będzie :D

wczoraj o tym właśnie pomyślałem... W sumie nie zależy mi jakoś szczególnie na zajęciu jakiegoś tam miejsca, nawet nie wiem czy buda wystartuje w jakimś konkursie :). Ważne, że np tu zgromadzeni i obeznani z modem będą wiedzieli że te a te przyciski służą do tego a tego... Imho zamykanie bud w gablotach to trochę porażką jest.. mi się o wiele bardziej podobało we wrocku, gdzie budy stały na stole, można było podejść, dotknąć obejrzeć z każdej strony. Co mi po martwym kawałku jakiejś rzeźby... część moderów urozmaica swoje mody właśnie róznymi wynalazkami, a to cdrom sie otwiera jakoś dziwnie, a to coś tam innego... no i jak to pokazac ludziom? Wyobraźcie sobie jakby przyjechała buda doom3 i stałą zamknięta w gablocie... Przecież koleś miesiąc czasu siedział na elektryką tej budy, nad wysuwanym cdromom, nad ekranem LCD odsłąniany nad wiatrakami a tu lipa.. miałbym tego nei obejrzeć w działaniu bo gablota... jaja se robią.. :) Dlatego apeluję do organizatorów, aby wykazali się odrobiną wyobraźni... gabloty może i ładnie wyglądają.. ale w muzeum a nie w prezentacji modów...

gdyby przeczytał workloga to by wiedział, że zabuduję go jak tylko będę w posiadaniu czarnej plastikowej rurki pcv :) Nawet makgajwer czasami nic nie wskóra no :D jak ma do dyspozycji tylko kartkę i długopis. Nie moja wina że tak akurat był ten przegub zrobiony że nie przewidziano miejsca na potencjometr :D Nostradamus nie wyjawiaj publicznie kogucików bo tu się liczy element zaskoczenia... jeszcze kto mi pomysła ukradnie i co :twisted:

wim, tylko mi chodziło o zrobienie układu, który by zasilał diody z możliwością dołączania kolejnych diod bez żadnych modyfikacji... miałem chwilowy bezwład śródczaszki najwyraźniej... to jak już tu jestem.... to wymodowałem sobie coś takiego (jak? to zajrzyjcie na moją stronkę :) ), wiem że na pewno będzie to umieszczone z boku budy, początkowo chciałem z tyłu u góry... To coś posiada przycisk, potencjometr i 2 diody... i ogłaszam niskobudżetowy konkurs bez nagród :D na wymyślenie przeznaczenia diodek, przycisku i potka... na razie wymyśliłem, że przycisk będzie otwierał CDromka, ale umieszczony będzie trochę daleko od niego, diody mogą zmieniać sie z czerwonej na zieloną np jak nacisne przycisk, lub gdy naped cd rom sie wysunie, lub gdy płyta jest w środku... potencjometrem - regulacja jasności oświetlenia, dodatkowych wiatraków na razie nie przewiduję, więc ta regulacja odpada... czekam na inne może ciekawsze pomysły :D

może właśnie dlatego powinno się ZACZĄĆ w KOŃCU UŻYWAĆ POLSKICH ZNAKÓW DIAKRYTYCZNYCH.. bo głupia moda na niepisanie ąę moim zdaniem już minęła... teraz liczy się prezencja, konkretna, ścisła informacja.. a nie używając polskich znaków przekaz może być różnie interpretowany.. i nie opowiadajcie mi bajek nt. że tak sie szybciej pisze, bo odeślę was do szkoły maszynopisania :D co do moda... nie podoba mi się ogólnie, nie ma w nim nic co by przyciągnęło moją uwagę na dłużej niż 5 sekund. Okno z boku na dole to prostokątne to tak jakby zaczęte coś i nieskończone, nie trzyma sie kupy wszystko :) ale jako rzecze zero700, przynajmniej doszło to do jakiegoś końca :)

i zapewne myślisz ze to Ci pomoże oszukać providera i nie będziesz miał lagów? :) jak na mój gust, to 1 łącze = 1 IP

chyba jednak pozostanę w grupie z Progiem przeciwników nowych forów. Osobiście nie pamiętam od kilku lat żadnego fora, któremu udało sie wzbić na wyżyny, które było tutaj prezentowane :).. więc doświadczenie podpowiada, że można założyć jednak brak sukcesu. Ale jak wam się chce to walczcie... najwyżej za pól roku wpadniesz tu i powiesz, że sie myliliśmy...

telebima to nie :D... Z tym źródłem prądowym to zaszalałem, bo jako takie akurat nie spełni moich oczekiwań... zrobię prawdopodobnie regulatorek napięcia, i sekcje diod montowanych po 3 sztuki z możliwością rozszerzania... No nic, zobaczymy jeszcze jak to będzie...

hmm.. trzeba sprawdzić tą informację tę :wink: tytan powiadasz... zakupiłem już 10 oczojebów czerwonych 3000mcd/sztuke :) moze razem wypracują kawał pożytecznego światła... Widziałem że mają kolesie w ofercie teraz oświetlacze w formie pasków z diodami, mozna to łączyć jedno do drugiego.. ale drogie cholerstwo... Sam se zrobie :D.. Zamiast katod pójdą chyba zestawy zielonych diod.. muszę jeszcze zrobić porządne źródło prądowe do napędzania diodaków, podobno da sie je zrobić łatwo z LM317... tylko nie napisali nic o maksymalnej wydajności w datashicie...

ja jechałem od galerii w stronę bema... co do komunikacji, to rok temu podobno trzeba byo mieć dowody rejestracyjn epojazdów aby jeździć za friko. W tym roku na www.wroclaw.pl było napisane że przejazdy darmowe dla wszystkich. Do tego w busach i tramwajach kasowniki były zaklejone naklejkami... I tu krótka anegdota... Stoje w tramwaju... wsiadała pani... szuka biletu. Nagle obraca sie do kasownika... zobaczyła kartkę, spanikowała i zaczęła szukać innego kasownika :), w tym momencie zacząłem ją uświadamiać, żeby nie narażać jej i innych podróżników na przepychanki :). I kolejny raz potwierdza sie moja teoria, że im bardziej widoczny napis tym więcej ludzi go nie czyta :).. a jakaś kartka pewnie nieczynny kasownik.. zamiast przeczytać to panikują :). Podobnie jak raz drzwi w tramwaju były uszkodzone i na środku wisiałą na wprost oczu duża kartka.. DRZWI USZKODZONE... to na każdym przystanku ludzie próbowalia otworzyć drzwi.. nawet stali i czekali aż sie otworzą :D - nie pozostało mi nic innego jak siedzieć i się cieszyć :lol:

u mnie jest to samo... tzn jeden komp jest podpięty do netu, drugi do niego... Problem jest taki.. że ja z, nazwijmy go serverem netu, nie mogę wejsć na drugiego kompa, a z tamtego można na mój... Więc zeby coś skopiować z mojego tam.. trzeba iść na tamtego kompa... natomiast zapisywać na mój się już nie da, no to moja żonka wynalazła że zapisywać sie da do shared docs... :) sprawdzę to co mówiłeś może zadziała, bo shared docs trochę nie po drodze po katalogach jest :)

mówisz o przeglądarce? To chcesz powiedzieć że używasz opery bez cache'u? bez historii? I na tym polega a to całe błogosławieństwo i wydajność opery w używaniu ramu? Imho używanie tych rzeczy jest raczej defaultową sprawą i nie powinieneś mówić co się stanie jak włączysz te rzeczy.. tylko co się stanie jak je wyłączysz.... Mam oszczędzać na ramie kosztem wydłużenia czasu ładowania stron 5 krotnie i zapychania łącza? Dla mnie fakty są proste.. Screen, który pokazał costi mówi sam za siebie...

e tam.. ja wszystko co projektuje (software i hardware) staram się od razu obmyślać z uwzględnieniem możliwości rozszerzenia.. ale doszedłem do wniosku że nie zawsze sie to opłaca... Nieraz lepiej zrobić tak aby działało dobrze bez obmyślania co jeśli...

http://www.youtube.com/watch?v=EhDH5LvoGxM moze niezbyt smieszne ale ciekawie sie ruszają :)

dobra pora na krytyke :), być może przedwczesną... Mi sie nie podoba okno, kształt... co on ma z czym wspólnego? :) Zbyt dużo jak dla mnie płaskich powierzchni.. mam nadzieje ze poprzyczepiasz tam jakieś cuda na kiju, prócz tych peszli, jakieś tabliczki chociaz, kawałki złomu etc... jutro idę.. , wróć.. dzisiaj idę :D poszukać trochę złomu do bioreaktora na pchlim targu.. żule tam mają ciekawe skarby... Nie wiem czy masz cuś w zanadrzu jeszcze.. obyś miał :D

jeśli firma taka sobie to może nie warto tam marnować talentu? :wink: :). Mówisz im ile chcesz i koniec.. jak ich na Ciebie nie stać to trudno.. kupią sobie gorszego pracownika co się przełoży na mniejsze dochody... Jednak w branży informatycznej zazwyczaj firma wie, że nie opłaca się oszczędzać na pracownikach... Chyba ze pracownicy sami nalegają aby im płacić mniej i się tym zadowolą :)

hm... przerzuciłem ten tekst pokrótce... wg mnie ma parę nieścisłości, ale zacząłem także czytać inne tematy tego człowieka... i musze przyznać, że jestem pod wrażeniem. O ile pobieżne przejrzenie stronki kończy się komentarzami w stylu SF bełkot o tyle głębsza analiza tego co on tam pisze daje inne spojrzenie na otaczający świat. Większość z was oczywiście podchodzi do tematu ze znamiennym dla człowieka stosunkiem... :) wcale się temu nie dziwię.. Nie twierdzę także że człowiek ma rację, a jeśli już to nie we wszystkim, ale niektóre z przeczytanych przeze mnie teorii ma sens. Nie ma co się kłócić o to kto ma rację... ale pamiętajcie, że 50 lat temu większość ludzi by was wyśmiała, za teorię że w 2000 roku będziecie siedzieć w swoich domkach i pisać na forum z ludźmi oddalonymi o tysiące kilometrów :). Za prawdę powiadam wam.. są na tym świecie rzeczy, które się fizjonomom nie śniły :D, i ja bym takich teorii nie skreślał bez głębszej analizy. Ktoś powie, że mój przykład dotyczył techniki a prawa fizyki są niezmienne... no dobra... ale kto powiedział, że my znamy prawa fizyki? Jest w fizyce kilka (naście) kruczków, które są nierozwiązane o których wiemy.. a o ilu jeszcze nie wiemy? Prosty przykład, dość nieprecyzyjny bo w tej chwili nie pamiętam o jakie prawo chodziło (najprawdopodobniej coś z elektromagnetyzmem)... Znany fizyk wymyślił na podstawie badań wzór opisujący dane prawo fizyczne.. wszystko było fajnie przez parę stuleci... aż bodajże niejaki Maxwell odkrył, iż owy wzór jest tylko pewną szczególną sytuacją bardziej ogólnego wzoru, co miało następstwo takie iż rozwiązało to parę nierozwiązywalnych wcześniej problemów. Prosta analogia... funkcja f(x)=ax^2 opisuje parabolę... i wszystko było by fajnie, można narysować sobie dzięki temu literę U. Ale jak wiadomo równanie to jest tylko szczególna sytuacją bardziej złożonego równania, czyli np f(x)=ax^2+b... Po rozszerzeniu równania mamy już możliwość napisania literki U i przesuwanie jej w pionie... Co się dzieje jeśli róznanie rozszerzymy o kolejne składniki? Co jeśli dołożymy liczby zespolone? Co jeśli to równanie jest różniczką jakiegoś równania które opisuje całkiem nową nieznaną rzecz...? Właśnie taka prosta analogia jak i historia powoduje, że mam więcej szacunku dla takich teorii niż większość ludzi... Często się mówi, że zasługi naukowców były doceniane dopiero po ich śmierci, często dziesiątki czy setki lat później... Dlaczego teraz miało by być inaczej? Bo co.. mamy komputery i już jesteśmy wszechwiedzący? Bynajmniej :). Ludzie w każdej epoce wierzyli że wiedzą już wszystko i nic więcej się nie da.. że Ziemia jest płaska... :wink: Poza tym naukowcom udało się spowolnić czas, spowolnić prędkość światła i to dosyć znacznie... co pół wieku temu było tylko w sferze SF... Takie teorie tworzą ludzie, do których nam jest baardzo daleko, powiedziałbym obcesowo, że jesteśmy dla nich zbyt cieńcy w uszach... :)

komora bezechowa? komputer + mikrofon + śjakiś program rejestrujacy dźwięk z peekholderem, np winamp :)

nie mieszajcie człowieka z błotem... tak od razu :wink: prawda jest taka.. jeśli myślisz że taka czy inna szkoła nauczy cię fachu to jesteś w błędzie twoja wypowiedź nie powinna zaczynać się od CHCĘ się nauczyć... tylko UCZĘ się..., bo na chceniu samym się skonczy, bo nikt Ci nie poda na tacy wszystkiego. podstawa to praktyka... czytasz, myślisz, robisz jeśli Ty sam nie zaczniesz czegoś robić nie myśl że to samo wejdzie do głowy.. Rozkręć komputer... jak w domu krzyczą to złóż sobie sam kompa.. za 100 pln kupisz już złamasa jakiegoś starego i spróbuj go odpalić. Nie wiem jakim poziomem wiedzy dysponujesz więc mówię od podstaw. I jeszcze jedna rada.. nie ufaj w 100% temu co przeczytasz w internecie... a zwłaszcza na forum. Mimo iż np na purePC jest pewna kadra ludzi dobrze zorientowanych to pojawiają się nieraz w tematach steki bzdur, albo zbyt wąskiej prawdy co może nieraz przyćmić ogólne pojęcie o zagadnieniu dla osoby, która chciała by się czegoś dowiedzieć. z mojej strony polecam także stronę tomshardware... choć sam ją rzadko czytam, ale polecam :D hmm.. jak ja miałem tyle co on, czyli 14 lat, to zacząłem swoja przygodę z elektroniką.. komputer PC kupiłem jak miałem 18 lat, wcześniej miałem tylko C64 i grę telewizyjna terminator T1000 :D... a mimo to wydaje mi się że mój skill zarówno z elektroniki jak i informatyki do najniższych nie należy... Więc imho dla niego jest w sam raz... :)

asembler w gimnazjum.. jasne :lol: u nas laborka z asmeblera na polibudzie wyglądała tak... - ile osób pisało już coś w asm? zgłosiło się 3/16 osób - dobra... to napiszcie na za tydzień program zamazujący klastry na dyskietce dla wybranego pliku. I rób pan... (ja tam jeszcze umiałem, bo pisałem już w asmie ale inni...) dla kontrastu... informatyka na wydziale mechaniki, pytanie egzaminacyjne: - wymień elementy składowe komputera. - jednostka centralna, monitor, klawiatura, myszka.. - co to jest myszka? - jest to urządzenie wskazujace stosowane do.... blablabla Niektórym się wydaje ze komputery sa banalne i chcieliby żeby uczono na wyższym poziomie.. ale są ludzie którzy po prostu nie myślą w kategoriach komputera i dla nich skomplikowana i absolutnie nie do pomyślenia jest nawet tak logiczna rzecz jak wciśnięcie entera po wpisaniu danych w okienko... (miałem okazję chodzić z pacjentami do klasy :) )

idea tego jest chyba taka, aby pokazać ludziom że przejście 500m na nogach jest naprawdę możliwe.. Pamiętam jak dojeżdzałem na uczelnię autobusami, to potem wolałem czekać na autobus 15 minut, gdy droga zajęła by mi 10... Skorzystałem z darmowej komunikacji miejskiej i sie okazało z korki większe niż zwykle... zapewne większość keirowców uznała .. aa te głupki pojadą darmową komunikacją albo pójdą na pieszo to na ulicach będzie wiecej miejsca... i w ten sposób wrocek się zapchał :lol:

no to przemianuj to sformułowanie na kurs obsługi visual studio :)

jak ktoś słusznie zauważył, jeśli ktoś nie programował nigdy wcześniej to trzeba by sie zastanowić nad innym pytaniem... Czy chcesz się nauczyć programować (w szczególności tworzyć strony www) czy poznać składnię języka... Składnię języka można się nauczyć szybko i to dowolnego.. ale użycie tego języka to jest dopiero kwintesencją programowania. Zatem obojętnie czy nauczysz się html czy xhtml, jeśli opanujesz sztukę tworzenia kodu to potem przesiadka z jednego na drugi będzie już tylko formalnością... Swoją drogą to póki co przeglądarki obsługują nadal standardy których nie ma w standardzie :).. inaczej zapewne 80% stron www przestała by działać...

czyżby wyjątek od reguły? :wink: zakładam że PF w podobnej wartości...

no to chyba tylko ja zrozumiałem że te otwory są po prostu chwilowe... :) Widisz Carl0sie wszyscy chcieliby cie zmieszac z błotem teraz :D - zostaw tylko kilka otworów za dużo bez wytłumaczeń i już :)