PelzaK

motherboard to jest tylko kawałek piece of shita elektronicznego.. ona nie protestuje.. tylko wystawia napięcie na diode... może conajwyzej za jasno świecic to dodasz rezystor...

niestety muszę się chyba dołaczyc do kolegów... fajnie ze Twój komputer swieci i ma pokrętła.. czego nie mają zwykłe (i to nie zawsze) komputery... ale patrząc na tą bude naprawde widać tylko zabawki kupione w sklepie... 0 pracy z dremlem wiertarką i innym ciężkim sprzętem, więc nie dziw się ze wspólnota tłikersów domagająca się czegoś bardziej 'zaawansowanego' oznajmia że nie widzi tutaj moda...

nikt nie powie bo nikomu raczej sie nie chce... nawet jesli ktoś modfował taką bude.. to Ty chcesz krok w krok taką samą zrobić? poco... Moze lepeij dla Ciebie gdybys kupił sobie juz zmodowaną bude w sklepie...

moja sesja kończy sie gdy sie zaczyna... 3 tygodnie wakacji :lol: (4 rok pwr :))

acdsee... wystarczy... fotoszop sie bedzi e marnował w tym celu.

jeszcze jakby wiadomo bylo przy akiej okazji wystąpił ten bład to by było dobrze ;]

zajrzyj na moją www... z tym makgajverem chyba duzo sie nie pomyliłes :lol: .. co do obrotów.. to zalezy jakie podam napiecie z zailatora... ale myśle ze 8k nie przekracza... nawet nie ma po co... wystarczy tylko zeby wiertło kręciło się w dobrą strone i idzie jak w masło... :D (bo są kelnerzy którzy potrafią wiercić otwory na lewych obrotach :twisted: :lol:)

podejrzane to jest... w podłodze i scianach idą przewody które tez rozsiewają pole elektromagnetyczne... a czy zamiast tej siatki.. nie można komputra odsunąć pare metrów dalej? :lol: ewentualnie osłonić to z Twojej strony kawałkiem siatki wekranowanej.. lub jesli chcez nawet 2cm płyta ołowiową zeby promieniowanie gamma przezeń nie przenikało... :).. od fal nie uciekniesz.. nie ma bata... chyba ze sam sie zaekranujesz.. i bedziesz chodził w ubranku z siatexa... :)

droga rzecz... kiedyś wymysliłem taki układzik.. gdzieś mam schemat... kosztuje ok 5 pln :>... ino z podłączeniem pod katode cza by pomyslec...

avi moze być w formacie mpg4... :lol:

dzizys.. taż to zwykła płytka drukowana.. właczasz pan wiertałke i wiercisz... procek niech leży wygodnie na desce.. (nie w powietrzu) i wuala :) moją wiertarką zbudowaną z jajka niespodzianki, silniczka od magentofonu, kabla od telefonu, kostki elektrycznej i wiertła.. (ze sklepu fi 1mm) przewiercenie trwa ok 2..4 sekund... więc nei wiem w czym wy macie problem? :lol:

dobsz... a gdzie obudowa? :lol: z elektrowni chyba bym zdjoł obudowe.. bo po co dmuchac przez dziury? ;) ewentualnie wyrwał jakiś wiekszy otwór... w swojej budzie najprawdopodobniej zasilator nie bedzie miał obudowy.. lub szczątkowe jej fragmenty (zakłucenia?)

a moze instalowniae linuxa i stawiania virtual route to nie wymaga właczenia tego kompa? :>... podłączamy kable miedzy sieciówkami i działa neo... ino firewall moze pzreszkadzac...

a antywirusa pan uzywasz moze? z włączoną opcją skanowania w czasie rzeczywistym?.. czasami explorer potrafi czytać katalog kilkanascie sekund w związku ze znajdującymi sie tam plikami multimedialnymi... (whatever that means :))

a ja nigdy nie twierdziłem ze Ty twierdziłes ze wysuwana płyta jest innowacją.. :lol: zważ waść że na tłiku jest więcej niż 1 osoba z która przeprowadza sie dyskusję :)

nie wiem czemu panuje tu na tweaku jakaś czarna opinia o zasilaczach... toż to jest urządzenie jak kazde inne.. to że w krytycznych sytuacjach moze nei pociągnąc komputera wypchanego po brzegi shitem prądaożernym nie znaczy od razu ze nie pociągnie parunastu wiatraków.. a tym bardziej 1 czy 2... że o diodach nie wspomnę... 10Amperów na wyjsciu wzmacniacz oferuje a jedna dioda ciągnie około 0,02Ampera.. weźcie klakulator w dłoń o policzcie sobie... na miłosc Boską :lol: :lol: a to ze firma A jest wypas a firma B kiepska.. i wogle nie powinno sie uruchamiać komputerów na zasilaczach tej firmy to już chwyt po czesci marketingowy... a po częsci faktycznie wynikający z jakości... ale bez przesady.. :)

hehe z tym wysuwaniem płyty to nie znów taka innowacja.. tez tak mam...:lol: a moda robiem juz pół roku :lol: mejbi on this ferie coś wystrugam... he.. ale najpierw muszem sprawic sobie aparata :) zeby utworzyc dokumentacje techniczną :D

tłok.. widze tłok... ta sala ledwie nieraz miesci normalną giełde komputerową cotygodniową... a oni chcą tam huczną impreze przygotowac... :].. ale "lepszy UZI w reku niz MINIGUN na dachu" :lol:

tez myslałem o czyms takim.. ale raczej o skanerze lini papilarnych :lol: ewentualnie o układzie (radiowym?) który by blokował myszke i klawiature w momencie gdy odejdę od komputera - w kieszeni nosiłbym mały układ pingujący odbiornik w komputerze (cos jak watchdog :))... po odejsciu od kompa (do wc) nie musiałbym sie martwic ze ktoś kto został w moim pokoju zaczeni mi grzebac na kompie :D.. no i prestige... :lol:

rozumiem ze instalowałes ponownie gg i nie pomogło? Może śjakiś inny komunikator*?.. * nie bede sugerował konnekta :lol:

gdy ja byłem młody i piekny :D... to o modingu chyba nikt jeszcze nie słyszał... był to czas gry telewizyjnej terminator t1000 oraz komodora.. rip.. C64 :) jeśli chodzi o tego "pana" - to był cytat z kabaretu (juzka ucho).. no ale jestes za młody zeby to wiedziec :lol:

wg mnie taki cyrk na kółkach :)... troche tak nie przemyslane chyba rozstawianie tego wszystkiego.. brak jakiejś symetrii.. chyba że to panel abstrakcyjny :lol:.. sam nie wiem z czym mi sie to kojarzy.. coś jakby radziecki panel z radzieckiego promu kosmicznego czy cos... :)

heh.. jak dla mnie to 'za mało' zdjęć obrazujących sposób ułozenia palca na przełączniku... :lol: żeby mógł wydać werdykt :D yyy.. to nieprawdopodobne.. to co pan mówi :) ... nie żebym szydził.. ale z wykrzyknikiem powiedziane.. jakby to była rzecz conajmniej żadko spotykana :).. powodziana zycze ;)

dokładniej.. jest scalonym aktywnym stabilizatorem napięcia z zabezpieczeniem prądowym... miałem w rękach lm317 jak niektórzy tutaj zgromadzeni pili jeszcze mleko z cycka* :D.. *przepraszam za pornografie... :)

nice.. ale wolałbym osobiście gdyby kształt.. jesli już robisz był inny niz standardowej budy... dlatego kształt mojej drewnanej budy jest i będzie inny... (miejmy nadzieje że wkrótce się nią 'pochwale'... :lol::lol:)