Skocz do zawartości

Paszczu

Stały użytkownik
  • Postów

    1341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Paszczu

  1. Hanu, pamięć Cię zawodzi - może dlatego że rzadko się wypowiadam, a 'karierę' na forum zaczynałem na modemie :wink: Sprzęt to chyba K7S5AL, Duron 1000@1333, I Gf2MX, z resztą płyty bardzo szybko się pozbyłem :) Z Łodzi wcześniej był jeszcze Duncan, a co do Lukasrza - jest nadal na forum, co bardziej spostrzegawczy powinni to zauważyć (a administracja śpi).
  2. Paszczu

    dobry PC

    Nie, 9800se to (podobnie jak 9600) czteropotokowiec -z tym że tutaj pozostałe 4 potoki są zablokowane, karta ma 256-bitową magistralę pamięci (128-bit w serii 9600). Modowanie do 'pro' oznacza odblokowanie dodatkowych czterech potoków. Jeżeli jesteś zainteresowany: http://www.pcserwis.neostrada.pl/aukcje/Ra...adeon9800SE.htm
  3. Kapitalnie wyszlifowany spód, lol, jak można dać na stronie taką antyreklamę?
  4. Powiem Ci tyle - nie wiem czego to wina, możliwe że to płyta już więcej nie idzie. 8rdae szła bez podnoszenia Vdd właśnie 225 i ani trochę więcej (asynchro z powodu ramów). Ale chciałem Ci powiedzieć że jeżeli nie żartujesz sobie z tym zasilaczem to niezły kozak jesteś :wink: Jak to mówią 'do odważnych świat należy' :lol:
  5. A ja nie mam kasy na Hondę. TwinMosami bawiłem się u siebie (tylko że ma MTecach)i 210 bez problemów.
  6. A ja polecę Ładę Samarę - auto toporne, ale części za grosze a za tyle pieniędzy kupisz ładny egzemplarz z gazem, zrobisz w nim co trzeba (płyny, paski, zabezpieczenia, gumy itp.) i jeszcze sporo zostanie. Jeżeli będziesz dbał, wymieniał wszystko w terminie (a nie jeżdził dopóki się nie spieprzy) to będziesz miał tanie, bezawaryjne auto. W zachodniego szrota w tej cenie nie ma co się pchać, a dla mnie samara jest sporo lepszym wyborem niż polonez. Auto miękko zawieszone, obszerne w środku - i co najważniejsze - jeździ się tym dużo lepiej niż poldziem (subiektywne wrażenie), śmiesznie wyglądające fotele są sporo wygodniejsze na trasie niż w polonezie i po przejechaniu powiedzmy 300-400km nie boli [gluteus maximus] :wink:
  7. W związku z ogromnym zainteresowaniem moim problemem, pragnę poinformować szanowne gremium że nie mam zwarcia na obudowie - podłączyłem wszystko 'na pajączka' i dalej to samo. A co do biosów to pisałem już kilkakrotnie że jest to największa pomyłka w tych płytach, padają jak chcą, obrażają się przy dużym skoku w o/c (trzeba stopniowo zwiększać MHz), itp itd.... Może pomoże Ci odłączenie wybebeszenie wszystkiego (proc, ram) i zostawienie płyty na parę godzin (już był na forum taki przypadek, chyba nawet nie jeden) - chociaż szczerze w to wątpię.
  8. Odszczekuję to co powiedziałem na temat o/c na mojej 8rda3i. Płyta ładnie chodzi na 11x200 1.6v, okazuje się jednak że mam jakieś problemy z usb! Podczas podłączania pendriva resetuje się 'na chama' jakbym wcisnął reset (pendrive sprawny, sprawdzony na innym komputerze), podobne restarty gnębiły mnie wcześniej jak miałem myszkę podpiętą pod usb, można było łupać całe godziny w gry, a czasami restart podczas przeglądania stron, także na pewno nie chodziło tu o restarty przy obciążeniu. Mysz przepiąłem na przejściówce na ps2, nie mam teraz nic podłączonego do usb - odpukać, od wczoraj chodzi pięknie. Czy mogę mieć jakieś przepięcia czy przebicia na obudowie? Czy problem raczej tkwi w systemie?
  9. Spróbuj Drive Image 6 - próbowałem robić tak ghostem przy zmianie dysku i system się niestety nie podnosił.
  10. Dzięki, dokładnie o taką opinię mi chodziło
  11. Konkretnie chodziło mi o 8krai, może wziąłbym kv7, ale chciałbym kupić wszystko w jednym sklepie i tam niestety jej nie mają (a szkoda).
  12. A dlaczego? Grzebałem w archiwach bo mam zamiar złożyć koledze zestaw do grania (1gb ram, 9800pro itp) i płytę właśnie na kt600 (ok 100 zł tańsze niż na nf2) - w którymś wątku doradzałeś (?) kt6 delta a teraz już nie? Pytam bo właśnie waham się co wziąć: Asus A7V600-X, MSI KT6V-LSR czy właśnie 8KRAI. (skłaniam się ku ostatniej propozycji - kobieca intuicja :lol:) Co takiego jest w tej płycie że właśnie ją warto kupić?
  13. Tu nie chodzi o 100 MHz więcej lub mniej, tu chodzi o to żeby 'był wykrywany' jako 2500+ (albo wykrywalny, bo ciężko zrozumieć coś z takiego bełkotu).
  14. Ustawiałem tak dzieląc neo+ na 2 komputery - komputer kolegi jako router, komputer ojca jako drugi i tranfer zawsze był maksymalny na każdym komputerze. IP w obu przydzielone na stałe, komputery w jednej podsieci, bez żadnych kreatorów udostępniania itp., najprościej jak się da. Próbowałeś tak?
  15. Albo ramy grymaszą (zwiększ timingi), albo procesor 'nie może już', albo kupiłeś płytę z jakich zapasów magazynowych na zwykłym NForce2 (nie Ultra 400).
  16. Takie o/c śmierdzi mi jakimś delikatnym wałkiem, ale może jestem przeczulony :wink:.
  17. Bardzo dużo zależy od jakości wykonanej końcówki, także postaraj się zrobić ją porządnie. Pilota nie mam :) Przechwytywanie obrazu z kamery działa, ale do tego trzeba zainstalować już sterowniki (referencyjne dla bt878 - link gdzieś na forum) żeby w VirtualDubie było 'capture device' (po zrzuceniu tego co chcemy trzeba oczywiście je odinstalować). Radio próbowałem uruchomić, ale po instalacji któregoś tam z kolei programu zacząłem mieć bluescreeny i zakończyło się to przywracaniem C: ghostem :) Może i działa, ale dałem sobie spokój.
  18. 1. Nie instaluj żadnych sterowników, wywal te które masz 2. Wersja DScalera 3.1.0 W 'hardware/setup hardware' wybierasz model karty i tuner 'philips pal' Settings/Audio Input -> Tuner Musi działać!
  19. Testowałem od przedwczoraj - słychać tylko delikatne skrobanie przy zapisie/odczycie.
  20. aleksander! - nie wiem czy wymiana na rev. 3.3 jest dobrym pomysłem, pewnie że wszystko jest ok, ale poprzednie płyty które miałem były bardziej ok pod tym względem - teraz mam rev 3.3 a zasilanie... wiadomo jakie
  21. Tak, ale to dwie różne sytuacje - gdyby vincowi15 karta zepsuła się po pół roku i dostałby w terinie 9700/9800 byłoby ok, ale on czekał na załatwienie swojej reklamacji pół roku, a być może gdyby nie nagłośnienie sprawy na forach to może by potrwało następne pół, to już nie jest fuszerka jak piszesz, to się ociera o prokuratora, z resztą co mnie obchodzi co da serwis, ja nie jestem związany umową z jakimkolwiek serwisem tylko ze sklepem i to od nich oczekuję terminowegowywiązania się z umowy. To jest ich zasrany obowązek żeby wywiązać się z umowy a ich rozliczenia z serwisem danej firmy mnie jako klienta absolutnie nie obchodzą, tym bardziej że jest to wielka firma, która może sobie pozwolić na wydanie karty klientowi i potem rozliczanie się z serwisami z kótrymi mają podpisaną umowę, a nie jakiś zapyziały sklepik na rogu który sprzedaje jedną kartę na miesiąc, ściągając je z zaprzyjaźnionej hurtowni. Poza tym weź pod uwagę nie tylko technologiczne, ale także 'moralne' starzenie się sprzętu, klient zapłacił i przez pół roku nie miał swojej własności, nie miał też pieniędzy, zwodzony był kłamstwami, a to serwis a to dostawca, a to coś innego, ja rozumiem że coś się może wydarzyć, ale co to ma być? Najrozsądniej byłoby domagać się zwrotu pieniędzy + odsetek za stracony czas, ale nie dziwię się vincowi15 że już ma tego dosyć, chce mieć kartę i święty spokój z siriusem na zawsze. Co z tego że sirius ma taki czy inny zapis w swoim regulaminie, skoro i tak pokazuje że ma wszystko gdzieś, płać i spadaj, a w momencie gdy klient pojawia się z reklamacją jest traktowany jak jakiś intruz złośliwie chcący zniszczyć ich życie :lol: Poza tym nad regulaminem stoją jeszcze inne prawa, na które wypada się powoływać załatwiając takie sprawy. Z resztą to nie pierwszy taki popis tej ekipy, już pan LucAss świecił oczami na tym forum za numery swoich kolegów, swoją drogą czytając jego wypowiedzi pozostaje pogratulować stoickiego spokoju i dobrego samopoczucia.
  22. Pobawiłem się trochę i już wiem czym się różni jeden typ zasilania od drugiego :lol: Na tej płycie (rys. 1) do stabilnego w pełni 2.2 Ghz procesor potrzebuje 1.625v zamiast 1.575 :( Na 2.4 nawet nie liczę, szkoda moich nerwów. Niestabilność objawiała się dosyć nietypowo - mogłem dwie godziny łupać w dooma, natomiast czasami występowały restarty.... w windzie. Prime wyłapywał niestabilość prawie od razu. Cóź, żyje się dalej, nie będę z tego strzelał :lol: Ale do potencjalnych nabywców Epoxa - nie kupujcie takich płyt.
  23. mrtnt - co się tak zjeżyłeś, ja wcale nie mówię że plus jest cacy, tylko zapytałem się z ciekawości jak to wtedy będzie bo nigdy nie miałem komórki na abonament i mieć nie zamierzam, chyba że sytuacja mnie kiedyś do tego zmusi w co szczerze wątpię. Poza tym MaCH nigdzie nie napisał czy skończyła mu się lojalka czy nie i czy wziął telefon za 250 czy za 1250 zł i od którego rachunku przestał płacić, natomiast Ty wziąłeś to jako pewnik patrząc przez pryzmat własnych, niemiłych doświadczeń bo plus tak z Tobą pograł a nie inaczej... Poza tym nie ma co drzeć kotów o to, bo sam zainteresowany od dawna się nie wypowiedział a co takich zagrywek to mam kumpla, który zamówił sobie neo+ w okresie kiedy przyłączenie wraz z modemem kosztowało złotówkę, a tepsa po 3 miesiącach zaczęła do rachunków doliczać opłatę za modem 99zł. Rachunki płaci od zawsze regularnie, ale za modem nie zapłacił z oczywistych powodów na co tepsa zaczęła mu wyłączać rozmowy wychodzące (!) z domowego aparatu. Dzwonił do nich, dzwonił a jak się w końcu dodzwonił, to usłyszał że to wina 'bałaganu w systemie', ale dzwonić 'na miasto' dalej nie mógł (już prawie tydzień!). Pomogło dopiero postraszenie wniesieniem sprawy do sądu o odszkodowanie za każdy dzień bez telefonu (telefon jest na firmę).... co najlepsze, sprawa pomimo dzwonienia, jeżdżenia nadal nie jest wyjaśniona, telefon jest wyłączany prawie każdego miesiąca od 10ciu m-cy, i numer z faxem z groźbą rozwiązania sprawy na wokandzie działa zawsze z dnia na dzień :lol:
  24. Dzięki za odpowiedzi, przez pół nocy nie udało mi się nic zdziałać mimo wachlowania zasilaczami, procesorami i ramami, co najlepsze zestaw zaczął się sam wyłączać - płyta dziś poszła na gwarancję.
  25. Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację: Idę do salonu operatora, biorę w promocji aparat za symboliczną złotówkę (warty w komisie przypuśćmy 1000zł), podpisuję umowę na dwa lata zobowiązując się do terminowego płacenia rachunków itp.... Po dwóch miesiącach przestaję płacić rachunki, trzeciego (czawrtego) miesiąca blokują mi telefon i rozwiązują ze mną umowę właśnie dlatego że im nie płacę. Po czasie spłacam zaległe rachunki wraz z odsetkami, umowa jest rozwiązana bez płacenia kar, które im się 'nie należą'. I co, wszystko jest ok? Przypominam, że w kieszeni został mi aparat warty 1000zł, a ja wydałem do tej pory wraz z rachunkami powiedzmy ok 250zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...