Hehehe, jaki ładny kolorek... Tylko wiersz mi się czytać nie chciało bo za długi. Ale wreszcie coś nowego a nie: Sprzedam kobietę, rocznik 1980, nie bita, lekko się prowadzi, dwie poduszki, automatyczne ssanie i pełny lifting. Jazda próbna GRATIS!!
A tak mieliśmy trochę poezji
Zresztą... obadajcie mój podpis.... ;)