Skocz do zawartości
poca

Stomatolog

Rekomendowane odpowiedzi

@ kukifas

 

mialem ubytek w nietypowym miejscu na koronie zeba i wiertarka skoczyla

 

taki maly ot- czy mozna kazac sobie stepic zeby ? spolerowac? mam niemila akcje pt. bardzo ostre krawedzie zebow i ciagle sobie kalecze dziasla i jezyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sikor - to jest niezly hardkor..

Wyrywales bez znieczulenia ? 8O

1293830[/snapback]

E tam, wielki hardcore to, to nie był. Ze dwa lata wcześniej tę właśnie czwórkę leczyłem kanałowo ze znieczuleniem, do którego wtedy się zniechęciłem. Ząb był już martwy i w ogóle to go już niewiele zostało. Także poszło lekko, jednym szarpnięciem.

Zresztą akurat czwórki są zębami w stanie zaniku ewolucyjnego i są dosyć płytko osadzone. Dowiedziałem się tego od swojej dentystki. Nawet specjalnie mnie nie namawiała do znieczulenia. Więcej zębów nie rwałem. Pewnie przy ósemkach trzeba będzie się znieczulić. Chociażby ze względu na ciężki dostęp do nich. Zapewne jedno szarpnięcie nie wystarczy.

Ale co tam, jak na razie nic takiego się nie szykuje, bo moje ósemki ciągle jeszcze rosną. To jest dopiero hardcore. Średnio raz na pół roku mam wycięty tydzień z życiorysu, bo któraś z nich postanawia nieco podrosnąć. Paracetamol, ibuprofen, czy ketaprofen nie zmniejsza bólu, jakbym łykał landrynki. Prawie nie działa nawet tramal 100 retard. Kurna, 35 lat na karku, a jeszcze mi zęby rosną. To są dopiero jaja, nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

berkut chyba lepiej mieć zeby ostre niż tepę, nie? Poza tym bez przesady - nie chcesz chyba powiedzieć, że kaleczysz sobie jezyk o krawedzie żebów 8O Bo jesli tak to masz coś z językiem nie tak, a nie z zebami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja tez miałem kanałowe bez znieczulenia. Dentystka bardzo się dziwiła że nie narzekam na ból :> No ale leczenie leczeniu nierówne, może miałem szczęście :). Jesli chodzi o znieczulenia to w co lepszych klinikach stomatologicznych (np. tam gdzie ja chodze ---> www.primadent.pl ) uzwaja jakiegos cudenka które nazywa się The Wand. Nie znam szczegółów lecz z autopsji wiem ze nawet nie wiesz kiedy cię znieczulają :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie przy ósemkach trzeba będzie się znieczulić. Chociażby ze względu na ciężki dostęp do nich. Zapewne jedno szarpnięcie nie wystarczy.

Nie wiem jak u ciebie wyglada sprawa z osemkami ale ja mialem jedna usuwana prawie godzine a szwy zdjeli mi dopiero po 2 tygodniach. Wierz mi 1 szarpniecie nie wystarczy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak u ciebie wyglada sprawa z osemkami ale ja mialem jedna usuwana prawie godzine a szwy zdjeli mi dopiero po 2 tygodniach. Wierz mi 1 szarpniecie nie wystarczy....

1293898[/snapback]

Ano wygląda tak, że jak na razie sobie rosną od czasu do czasu. :razz: I bolą jak cholera. Chociaż w zasadzie to bolą dziąsła, przez które ósemki się wykluwają.

Słyszałem coś o chirurgicznym usuwaniu części dziąseł, które są powodem bólu przy wzroście ósemek. Chyba trzeba będzie się na to zdecydować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wy jesteście doopy wołowe :D :P

borowanie ze znieczuleniem. Dobre...

Raz miałem znieczulenie:

Miałem jeszcze mleczaki i mnie raz zaczął boleć. Kobita była tak miła, że wyrwała mi dwa (pozdrawiam serdecznie :evil: ) -bo nie wiedziała dokładnie który.

Teraz chodzę do takiej przemiłej pani, która m.in. powiedziała mi dlaczego jest niedobrze leczyć zęby ze znieczuleniem (leczyć, nie wyrywać).

Jak masz znieczulony ząb, to nie czujesz bólu, przez co lekarz nie wie czy ma już przestać, czy jeszcze nie.

Jak nie masz znieczulenia- czujesz ból i to jest sygnał dla lekarza że w tym miejscu trzeba już zostawić w spokoju (i wiercić obok :twisted: ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawze mam bez znieczuleniu....

 

ale jak bylem na wakacjach u braciaka i musialem isc do dentysty to lekarz od razu strzykawe wyjal i walil... poprostu bez znieczulenia w ogole nie robi zebów...ale kole jest nie przecietny ;] biega po gabinecie jak wariat :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam, ja miałem w życiu jak narazie 2 kanałówki, obydwie bez znieczulenia, i tydzień temu byłem u dnetystki i robi mi kolejne dwa zęby kanałowo, usuneła nerwy z obydwu na raz!! Przez 12godzin ciągły ból! :], ale co tam twardym jestem,, a nie mientki ;].

Żałuje tylko, że nie dbałem o zęby w przeszłości :/, kanałówki długo nie wytrzymajom. A szkoda stracić cztery zęby z dolnej szczęki przed 30.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz znieczulony ząb, to nie czujesz bólu, przez co lekarz nie wie czy ma już przestać, czy jeszcze nie.

Jak nie masz znieczulenia- czujesz ból i to jest sygnał dla lekarza że w tym miejscu trzeba już zostawić w spokoju (i wiercić obok :twisted: ).

1294040[/snapback]

ja przy każdym nawiercie kwicze :D no prawie...

ale zawsze jade bez znieczulenia.

Edytowane przez kukifas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też jeszcze nigdy nie miałem znieczulenia u dentysty, chociaż kilka plomb już mam, a i raz kanałowe było....

swoją drogą... dentysta to całkiem fajny zawód, orientuje się ktoś coś na temat studiów, które trzeba skończyć? czy jest normalnie tak jak na medycynie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mial ktos z was kanalowe bez znieczulenia? :] to sie hardkor nazywa :P

1293734[/snapback]

Owszem miałem kiedyś. Było podejrzenie, że jestem uczulony na środek przeciwbólowy, więc nie było innego wyjścia. W sumie boleć oczywiście bolało - ale bez przesady - spokojnie da się przetrzymać. Bardziej przeraziła mnie lekarka - która z początku upierała się na znieczulenie - tłumacząc że ból jest nie do wytrzymania :). No po takim argumencie człowiek lekko zaczyna powątpiewać czy oby znalazł się tam gdzie trzeba i czy przypadkiem nie ma akurat czegoś bardzo pilnego do załatwienia w tym momencie :).

Niemniej jednak - teraz nie straszny mi już ten fotel.

 

PS. Przypomnijcie sobie scenkę z "Cast Away" - z łyżwą - brrrr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja chce modera :lol: . Powiedzcie Liskowi, ze nigdy nie miałem znieczulenia u dentysty :lol: :plum:

1293862[/snapback]

Jest taka mozliwosc , nawet stronke znalazlem tylko ze to az w szczecinie jest :P Pewno u ciebie w wawie tez sa alenie szukalem az tak dokladnie. Jest cos takiego jak ogolne modelowanie zebow , szlifowanie polerowanie i takie tam [ciach!]ly ... mozesz sobie nawet $ na zeba przykleic zlotego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mial ktos z was kanalowe bez znieczulenia? :] to sie hardkor nazywa :P

ostatnio odwiedzilem mila pania d. zobaczyla zabki, zdecydowala sie na 8 prawa gorna

zaczniemy ja leczyc kanalowo, mial pan kiedys - nie, znieczula pan zeby - a ja yy no nie, nigdy

i zaczela.. ;)

 

do tej pory nei wiem co moze bolec w kanalowym.. jedyne co to wkurzajace bylo gdy

pakowala wiertelka i machala nimi we wszystkie strony, zeby kanaly oczyscic, a mi cala glowa

latala jak najnowszy motion simulator :rolleyes: moze pomogla mi w tym wizyta w firmie robiacej

takie cacuszka do leczenia kanalowego i teraz wiem co to i z czym to sie je od podszewki ;)

 

btw. najgorsze ze wszystkiego u dentysty to jest uczucie jak sline trzeba przelknac a geba rozdziabana :)

(i jeszcze j.... odsysacze, ktore nie pomagaja a tylko uwieraja i jeszcze bardziej wkurzaja ;) )

 

 

a to juz jutro piatek, powodzenia w wizycie ;)

nie pekaj, bedzie dobrze :) innego wyjscia nie ma

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest taka mozliwosc , nawet stronke znalazlem tylko ze to az w szczecinie jest :P Pewno u ciebie w wawie tez sa alenie szukalem az tak dokladnie. Jest cos takiego jak ogolne modelowanie zebow , szlifowanie polerowanie i takie tam [ciach!]ly ... mozesz sobie nawet $ na zeba przykleic zlotego :D

1296195[/snapback]

Chyba zacytowałeś złego posta :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy jest ból jak zacznie robić kanałowe, a ząb nie jest dokładnie zatruty. Trwało to może 0.5 sekundy, a jedyne czego chciałem to natychmiast zemdleć :D

Zgorzel - też fajna rzecz... W zębie żadnej dziury nie było, pojawia się jak się zmienia temperatura z niskiej na wysoką i boli pare godzin. Bolała mnie połowa głowy i 2 dentystki nie wiedziały w ogóle co mi jest. Ze 2 tygodnie prawie nie spałem. A potem pół roku leczenia kanałowego przerywanego szprycowaniem jakimiś atybiotykami co 4 tygodnie.

Takimi rzeczami jak zwykłe wiercenie się nie przejmuje. Kiedyś miałem robione 4 ząbki jeden po drugim :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...