Buty - ogolna dyskusja

[Sarkazz]

Te Lakaie są faajne, tylko drogie :? Ale teraz na zimę ceny pójdą w dół bo będą na półkach zalegać :wink: To się kupi :lol:

[JROX]

Mam nadzieje że znacznie zejdą z ceny ;)

<s>Tylko jak na razie nie znalazłem sklepu w którym byłby mój rozmiar :?</s> Już znalazłem :)

 

Jak nie bedzie tych Lakai na mnie, to wezme te ADIO i z głowy :lol:

Edytowane 12 Listopada 2006 przez JROX

[poca]

Jak znalazł buty na zime :lol:

[Sarkazz]

Jak znalazł buty na zime :lol:

To nie są buty na zimę. Na zimę "se kupie" jakieś trapery, Caty może, chociaz drogie, pewno coś analogicznego ale odczuwalnie tańśzego.

[JROX]

Na zime już mam :)

 

Ale gadamy o wyprzedażach, żeby coś na przyszły rok okazyjnie kupić ;)

[BENITO]

Ja zamierzam na zimę być wierny jednej marce Wojas=> dobre i polskie, jeśli dostanę na siebie spadochronówki rozmiar 29,5 bądź 30 :D

[pain.exe]

ja mam i polecam Wojasy

tzn. ulepszone desanty wyprodukowane przez tą firmę

o niebo lepsze od skoczków, no i cena przystepna, ja za swoje dałem 168 zł

[PgX]

Również mogę polecić to co przedmówca. Wojasy są na prawdę wygodne i wytrzymałe.

A do czasu aż spadnie śnieg zainwestowałem w Adidas Superstary ;) takie jak TU

[Xalpha]

a ja szukam jakiś fajnych salomonów... nie macie moze adresow w necie gdzie mozna je tanio dostać ?

[Cortezon]

a ja szukam jakiś fajnych salomonów... nie macie moze adresow w necie gdzie mozna je tanio dostać ?

Niestety po przejęciu Salomonów przez Adidasa to już nie te same buty :-|

A szkoda..

[Gość]

a ja mam glany na zime [; juz 5 lat ownuja:P

[Xalpha]

Niestety po przejęciu Salomonów przez Adidasa to już nie te same buty :-|

A szkoda..

To jakie kupować na zime ? Dobrze jakby byly za kostek, dosc lekkie i ocieplone.. a no i wytrzymale :)

[EXO3]

Ja w wyborze nie pomoge ale podziele się pewnym doświadczeniem z butami reeboka, z którymi mam obecnie do czynienia :?

Otóż jak już kiedyś pisałem - buty trzymały się w miare spoko, aż tu nagle zaczęły się "sypać". Chodzi główine o podeszwe. Zaczęły się rozklejać, jeden but zaczął wręcz skrzypieć przy chodzeniu. Niezwłocznie więc oddałem buty na gwarancję - w końcu nie po to wydaje ponad 2 stówy za buty żeby takie cyrki się działy - no to pojechałem - dziewczyna w sklepie ładnie zanotowała moje "spostrzeżenia" i żądanie zwrotu gotówki - czekałem na decyzje oczywiście równe 14 dni jakie przysługuje producentowi :? - decyzja - negatywna - "uszkodzenia powstały w czasie użytkowania w sposób mechaniczny, nie są to zatem wady lecz uszkodzenia i zmiany użytkowe, których usunięcie należy do użytkownika..blablabla "

No więc odebrałem buty klnąc pod nosem na "jakość markowych butów"

Jak się okzało nawet je posklejali tam gdzie to było potrzebne więc mówie no trudno.

Ale minął miesiąc od tego czasu zaczęła się jesień deszcz, kałuże - wiadomo - i niestety ale jeden but przemaka przy najmniejszym deszczu. :?

Nie wiem - chyba oddam te buty jeszcze raz na gwarancje... zastanawiam się tylko czy to ma sens. Może ktoś ma jakieś rady jak skutecznie skłonić ich do wymiany wadliwego obuwia, bądź też zwrotu gotówki????

ps.

Kumpel kupuje buty w Daichmanie i po rozklejeniu się podeszwy w stopniu mniejszym niż miało to miejscu u mnie, oddali mu kase bez szemrania. :mur:

[BiAłY]

Ja w wyborze nie pomoge ale podziele się pewnym doświadczeniem z butami reeboka, z którymi mam obecnie do czynienia :?

Otóż jak już kiedyś pisałem - buty trzymały się w miare spoko, aż tu nagle zaczęły się "sypać". Chodzi główine o podeszwe. Zaczęły się rozklejać, jeden but zaczął wręcz skrzypieć przy chodzeniu. Niezwłocznie więc oddałem buty na gwarancję - w końcu nie po to wydaje ponad 2 stówy za buty żeby takie cyrki się działy - no to pojechałem - dziewczyna w sklepie ładnie zanotowała moje "spostrzeżenia" i żądanie zwrotu gotówki - czekałem na decyzje oczywiście równe 14 dni jakie przysługuje producentowi :? - decyzja - negatywna - "uszkodzenia powstały w czasie użytkowania w sposób mechaniczny, nie są to zatem wady lecz uszkodzenia i zmiany użytkowe, których usunięcie należy do użytkownika..blablabla "

No więc odebrałem buty klnąc pod nosem na "jakość markowych butów"

Jak się okzało nawet je posklejali tam gdzie to było potrzebne więc mówie no trudno.

Ale minął miesiąc od tego czasu zaczęła się jesień deszcz, kałuże - wiadomo - i niestety ale jeden but przemaka przy najmniejszym deszczu. :?

Nie wiem - chyba oddam te buty jeszcze raz na gwarancje... zastanawiam się tylko czy to ma sens. Może ktoś ma jakieś rady jak skutecznie skłonić ich do wymiany wadliwego obuwia, bądź też zwrotu gotówki????

ps.

Kumpel kupuje buty w Daichmanie i po rozklejeniu się podeszwy w stopniu mniejszym niż miało to miejscu u mnie, oddali mu kase bez szemrania. :mur:

Mój kumpel miał to samo z korkami i już chciał olać sprawe, ale opowiedział matuli i ona zareagowała. Poszłą do sklepu, narobiła hałasu i postraszyła Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Oddali kase za buty. Warto spróbować gdyż ta instytucja zawsze stoi po Twojej stronie.

[el_gringo_dado]

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Jak mi nie chcieli zwrócić 400zł za buty, którym przetarły się materiałowe haczyki od sznurówek (po miesiącu noszenia, zdecydowanie nie polecam znanej firmy na A...), to sam sprzedawca w sklepie dał mi adres tego urzędu. Kase odzyskałem.

Edytowane 14 Listopada 2006 przez el_gringo_dado

[PgX]

a ja szukam jakiś fajnych salomonów... nie macie moze adresow w necie gdzie mozna je tanio dostać ?

Salomony polecam, miałem kilka modeli i robiłem z nimi dosłownie wszystko (no może poza praniem w pralce ;) ) a nadal się doskonale trzymają (i trzymać się będą bo z nich wyrosłem). Na tegoroczną zimę mam również salomony, model EXTEND LOW Są bardzo wygodne (jak to salomony) utrzymują ciepło stóp lecz również odprowadzają wilgoć na zwenątrz. Oczywiście zastrzeżenia mam do podeszwy contagrip jaka jest stosowana w salomonach, na suchej nawierzchni jest bardzo dobra, trzyma się idealnie lecz niestety gdy jest mokro to nie jest tak kolorowo i przyczepność jest trochę gorsza niż na vibramie za to nigdy błoto ani nic innego nie wchodzi w podeszwę, oczyszcza się sama.

[Xalpha]

PgX - a one są gdzieś tak za kostke ? Oglądalem jakieś w Go Sporcie i to chyba byly Extendy - wydamalo mi sie ze dosc wysokie byly. Aha i jeszcze jedno - mają one sklonności do odwiązywania się sznurówek ?

[PgX]

Tak, są ponad kostke i całkiem nieźle ją trzymają. A co do skłonności do rozwiązywania się sznurówek to raczej nie rozwiązują się ale sznurówki salomona są średnie według mnie, zdarza im się rozwiązać ale dzieje się to na prawdę rzadko.

[chedder]

Tak, są ponad kostke i całkiem nieźle ją trzymają. A co do skłonności do rozwiązywania się sznurówek to raczej nie rozwiązują się ale sznurówki salomona są średnie według mnie, zdarza im się rozwiązać ale dzieje się to na prawdę rzadko.

 

polecam buty marki LOWA

 

swietne buty profesjonalnie nazwane "po nartach"

 

mega lekkie, strasznie wytrzymale , cieple nad kostke, dobrze trzymaja na sliskim ;]

 

minus to cena w Polsce okolo 350-400 pln

 

ale buty na 3-4 sezony jak Ci noga nie rosnie i Ci sie nie znudza ;]

[kukifas]

najlepsze jest to, że gdy usterka jest w jednym bucie, nie chcą uznać reklamacji 'bo wine popełnił klient'. krzywus czy co? lol ;P

[koti]

Od mniej więcej godziny mam nareszcie Adidasy Muhammad Ali.

 

 

Zamówiłem 46, choć teraz noszę Nike 45,5. W Nike'ach mam jeszcze troszkę miejsca, a tutaj dokładnie na styk :mur: I tak oto muszę się ich teraz pozbyć, bo noga mi wciąż rośnie. A szkoda, bo strasznie mi się podobają, wygodne też są. Sprzedający nie zgadza się na wymianę, więc muszę zamawiać nowe.

 

/Może ktoś chętny za 220zł? Okazja, w Polsce niedostępne.

[emilooos]

witam. zbliza sie zima, czas kupic jakies zimowe buciory ;] zupelnie nie wiem co wybrac i czym sie kierować, material? mam do wydania 250-260zł, firmowo to pewnie jakies adiki, najacze, riboky;]

[xpektor]

A ja sobie kupilem takie stajlowe buciki na pore jesienno-lajtowozimową.

 

 

Butki znalazlem w skelpie marki Bata. Nie mieli 46 na stanie, koloru brazowego to za darmo przyslali mi do domku. Skorka za 2stówy. Niezla cena jak dla mnie. Ogolnie dosyc ciekawe maja buciki w tych sklepach.

[poca]

...

 

W życiu bym nie kupił takich butów w moim wieku.

Mam czas, chce się cieszyć z moich lat i bawić w młodzieżowe buty.

Edytowane 18 Listopada 2006 przez poca

[JROX]

A ja w życiu bym nie kupił.

Do końca życia będe w skate chodzić :lol2:

[poca]

Dziś sam jestem dziadkiem...

i chodze w DC ;]

[Haquim]

Witam, mam do was takie pytanie. Z jakiego kraju pochodzą wasze sportowe buty za które pewnie płacicie sporo kasy i jak sie trzymają? Bo ja mam watpliwości co do markowych butów sportowych sprzedawanych w polskich sklepach. Wątpie by w stanach czy chociaz by w niemczech sprzedawali markowe buty made in china, tajwan itp.

Wiosenne:

Hanson Chin 70 zł .

Jak bedę miał luzem jakąś kasę to sprzezntuje sobie buty z Polski :)

 

Zimowe :

http://silva.pl/sklep/product_info.php?cPa...products_id=101

Wojas 270 zł - trzewiki męskie MADE IN POLAND

Edytowane 18 Listopada 2006 przez Haquim

[Sarkazz]

Wątpie by w stanach czy chociaz by w niemczech sprzedawali markowe buty made in china, tajwan itp.

:lol: Ktoś powinien sobie "nologo" przeczytać. Wszyscy produkują w azji i na bliskim wschodzie. Tylko baardzo snobistyczne marki mogą sobie pozwoli na produkcję w kraju w którym sprzedają.

[PgX]

xpektor ładne buty, nie powiem ;) . Oglądałem dzisiaj kolekcję Bata i było kilka fajnych modeli, oczywiście nie jest to elomłodzieżowe obuwie ;] ale gdy ktomuś takie buty pasują to nie powinien na siłę kupować catów pumy... wszystko zależy od osoby która nosi daną rzecz.

[Vejita]

Sarkazz, zmieniles sobie avatar ;((

 

Ja na chwile obecna poluje na jakies fajne butki za ~200zl i nie moge nic dobrac... (glany mnie nie interesuja)