Skocz do zawartości
Qkocz

Internet Radiowo

Rekomendowane odpowiedzi

Odpowiedziałem w wątku "internet na wsi", ale musze napisać, bo jestem wściekły na moich "providerów". Otóż tak: z racji tego, że mieszkam na wiosce pod Poznaniem, gdzie do centrali daleko i nie ma tam DSLAMu (specjalne urządzonko), nie mogę mieć Neostrady. Pewnego dnia w sklepiku znalazła się ulotka z ofertą firmy Tinet-Polska, z której skorzystałem (512kbps w obie strony za 79zł+vat dzisiaj). Po zamontowaniu anteny (radiówka) zacząłem przeglądać stronki - wszystko ok. powiedziałem, ale jak odpaliłem kazę, zacząłem kręcić nosem. Telefon do tinetowców i zaproponowano mi stałe IP za 20zela więcej. Wziąłem. Rzeczywiście, zaczęło lepiej łączyć, ale z biegeim czasu coraz gorzej było ze stabilnością. No cóż, 3a było znowu zatelefonić i kolo zaczął kręcić, że u nich jest wszystko ok. a od innych to zależy i może być różnie. No to ok., ale dziwnym trafem zrobiło się lepiej. Po jakimś czasie znów gorzej, problemy z wysłaniem poczty (nie tam jakiś mega załącznik - zwykła poczta :mur: ) - znów telefon, "nikt nic nie zgłaszał, ale sprawdzimy" i znowu za chwilę było lepiej, ale oczywiście nie na długo. Kolejny telefon (już mnie to dżaźniło, bo nie dość, że im płacę za net, to jeszcze musze płacić tepsie za zgłaszanie uwag) "no to przyjedziemy i sprawdzimy antenę" - przyjechali i stwierdzili, że muszę mieć większą antenkę, ale wymienią mi po nowym roku. OK, czekam. Tydzień, dwa, trzy... Luty - dzwonię "tak anteny przyszły, w tym tygodniu będzie wymieniona" ok. czekam. Minął tydzień, dzwonię: "my nie wiemy co tam u pana jest" :mur: :mur: :mur: Ręce mi opadły... Później zaczęły się awarie, wieszało się jakieś tam urządzonko, że na pół dnia albo i dłużej nie było internetu (ostatni raz w Wielkanoc). Dzisiaj do przeglądania stron nie mam zastrzeżeń (512 czy 256 - jeden pies), ale p2p jak już wspomniałem - porażka. Przecież po co mi 512, jeśli nic nie ssam? Jak ktoś bierze taką prędkość, to chyba po to żeby czasem coś pościągać, a tu nic nie łączy a jak ściąga to max ok 150kbps (zrezygnowałem ze stałego IP, bo nie przynosiło efektów). Ostatnio dowiedziałem się, że jest możliwość zmiany numeru tel. i opcja 128neo, na większą nie ma szans, bo i tak jest ciut za daleko do tej drugiej centrali (ponoć na jesień mają gdzieś w pobliskiej rozdzielni założyć DSLAM i wtedy będzie super, ale... nie wiadomo). Co myślicie, zrezygnować i wziąć neo? Zawsze tam dynamiczne IP chyba lepsze od wewnętrznego, a 128 - no ciut wolno, ale będzie zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie wiecie ze radiowka tak ma,przynajmniej w naszym kraju,gdzie za providera robia ludzie ktorzy nie maja o tym zielonego pojecia.

Liczy sie zrobienie kapuchy kosztem ludzi,sam przerabialem to z 2 "firmami",teraz siedze na neo 2Mbit,bez porownania,zreszta tego sie nie da porownac,uragalbym neostradzie :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eeee... chłopaki! Ja mam radiówkę 160kbps (podczas d-loadu mam 322kbps) i zero narzekania! Neostrada się chowa! Może to dlatego, że mam 160m do przekaźnika... :D Ale u mnie jest cool! Płacę za mniej - dostaję więcej i tak już to idzie od pół roku!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eeee... chłopaki! Ja mam radiówkę 160kbps (podczas d-loadu mam 322kbps) i zero narzekania! Neostrada się chowa! Może to dlatego, że mam 160m do przekaźnika... :D Ale u mnie jest cool! Płacę za mniej - dostaję więcej i tak już to idzie od pół roku!

1385491[/snapback]

No bo w sumie to radio to nie jest główny problem, ale napisałem "radiowo", bo jest to najłatwiejszy sposób żeby się zrobić dostawcą, tylko ze najmniejszym kosztem się tacy "dostawcy" dorabiają i za długo nie pociągną. Ja już niedługo see you by NARA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to już jest, że jak ktoś nerzeka na radiówkę to pod każdym względem ma z nią problemy, a jak ktoś jest zadowolony, to w 100%.

Niestety częsciej spotykam rozczarownych użytkowników. Z radiem trzeba uważać i tyle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedziałem w wątku "internet na wsi", ale musze napisać, bo jestem wściekły na moich "providerów". Otóż tak: z racji tego, że mieszkam na wiosce pod Poznaniem, gdzie do centrali daleko i nie ma tam DSLAMu (specjalne urządzonko), nie mogę mieć Neostrady. Pewnego dnia w sklepiku znalazła się ulotka z ofertą firmy Tinet-Polska, z której skorzystałem (512kbps w obie strony za 79zł+vat dzisiaj). Po zamontowaniu anteny (radiówka) zacząłem przeglądać stronki - wszystko ok. powiedziałem, ale jak odpaliłem kazę, zacząłem kręcić nosem. Telefon do tinetowców i zaproponowano mi stałe IP za 20zela więcej. Wziąłem. Rzeczywiście, zaczęło lepiej łączyć, ale z biegeim czasu coraz gorzej było ze stabilnością. No cóż, 3a było znowu zatelefonić i kolo zaczął kręcić, że u nich jest wszystko ok. a od innych to zależy i może być różnie. No to ok., ale dziwnym trafem zrobiło się lepiej. Po jakimś czasie znów gorzej, problemy z wysłaniem poczty (nie tam jakiś mega załącznik - zwykła poczta  :mur: ) - znów telefon,  "nikt nic nie zgłaszał, ale sprawdzimy" i znowu za chwilę było lepiej, ale oczywiście nie na długo. Kolejny telefon (już mnie to dżaźniło, bo nie dość, że im płacę za net, to jeszcze musze płacić tepsie za zgłaszanie uwag) "no to przyjedziemy i sprawdzimy antenę" - przyjechali i stwierdzili, że muszę mieć większą antenkę, ale wymienią mi po nowym roku. OK, czekam. Tydzień, dwa, trzy... Luty - dzwonię "tak anteny przyszły, w tym tygodniu będzie wymieniona" ok. czekam. Minął tydzień, dzwonię: "my nie wiemy co tam u pana jest"  :mur:  :mur:  :mur: Ręce mi opadły... Później zaczęły się awarie, wieszało się jakieś tam urządzonko, że na pół dnia albo i dłużej nie było internetu (ostatni raz w Wielkanoc). Dzisiaj do przeglądania stron nie mam zastrzeżeń (512 czy 256 - jeden pies), ale p2p jak już wspomniałem - porażka. Przecież po co mi 512, jeśli nic nie ssam? Jak ktoś bierze taką prędkość, to chyba po to żeby czasem coś pościągać, a tu nic nie łączy a jak ściąga to max ok 150kbps (zrezygnowałem ze stałego IP, bo nie przynosiło efektów). Ostatnio dowiedziałem się, że jest możliwość zmiany numeru tel. i opcja 128neo, na większą nie ma szans, bo i tak jest ciut za daleko do tej drugiej centrali (ponoć na jesień mają gdzieś w pobliskiej rozdzielni założyć DSLAM i wtedy będzie super, ale... nie wiadomo). Co myślicie, zrezygnować i wziąć neo? Zawsze tam dynamiczne IP chyba lepsze od wewnętrznego, a 128 - no ciut wolno, ale będzie zawsze.

1383982[/snapback]

Lepiej sprawdź, jak masz umowę podpisaną, bo pewnikiem z tą rezygnacją to też Ci gładko nie pójdzie! Sama pół roku temu to przeżywałam, zresztą jak poczytasz forum to pewnie więcej takich doświadczonych znajdziesz...

 

Teraz mam neo i nie narzekam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem posiadaczem łącza radiowego 256/256 z publicznym IP. Od okolo dwoch tygodni mam poważne problemy z Internetem. Jeżeli działa to zazwyczaj bardzo krótko i bardzo źle. Administrator obiecał szybką wymianę access pointa i mam nadzieję, że wszystko się wówczas poprawi. Jeśli będzie lepiej to już za dwa tygodnie będę posiadał łącze 1024/512 za 100zł co jest całkiem dobrą oferta. Jeśli jednak nadal będa istniały takie problemy o jakich wspomniałem wyżej kupię Neostrade 2048. Pożyjemy zobaczymy póki co nie jestem zachwycony łączem radiowym. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej sprawdź, jak masz umowę podpisaną, bo pewnikiem z tą rezygnacją to też Ci gładko nie pójdzie! Sama pół roku temu to przeżywałam, zresztą jak poczytasz forum to pewnie więcej takich doświadczonych znajdziesz...

 

Teraz mam neo i nie narzekam

1389794[/snapback]

Spoko, mogę zrezygnować, tylko że nie mam solidnej alternatywy póki co :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kaaza nie nadaje się do ściągania jeśli ją miałeś odpaloną i chciałeś coś wysłać to ciężko. Kaaza potrafi nie jedno łącze zapchać a jak inni używają kaazy to masz efekty. Ale dostawcy powinni wyciąć kaazę (ip tables itp) i net odrazu by lepej chodził. pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie te radiowki to oszustwo!! To jest dzialanie z kategorii zaloze 2Mbit na 100 osob i zrobie biznes. W prawdzie sam ma i-net radiowo, ale ja to sam zakladalem z zaufanymi ludzmi, mamy zamknieta siec na DSL1000 od TPSA zaszyfrowana i zahaslowana i to dziala. Nie zapominajcie tez, ze przepustowosci sieci bezprzewodowej sa znacznie ograniczone z samej budowy + funkcji odleglosci i standardu przepustowosci!.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skąd ja to znam. Identyczna historia u mnie. Człowiek na początku sie nie znał to brał. W sumie radiówka była najtańszą opcją dostępu do neta w moim mieście. Koleś gwarantował szybkość większą od neo. Przyszedł do mnie żeby wszystko pokonfigurować. Ściągnął coś ze stronki i patrze a tam 350KB/s. Szok :blink: I potem było tylko coraz gorzej. A najlepsze jest to że w umowie nie ma ani słowa o tym jaki jest gwarantowany transfer. Czyli równie dobrze moge mieć 1KB/s. :mur: Następnie zaczęło sie blokowanie portów, zmniejszanie prędkości pobierania. Teraz ustawił minimalną prędkość pobierania ze stron 7KB/s. Minimalną czyli nie minimalną tylko najczęstściej występującą przy pobieraniu :-| Programów typu p2p wogóle nawet nie instaluje. Jedynie co jako tako (żeby nie napisać że dobrze) działa to kazaa i torrent :-| No ale cóż. Polak mądry po szkodzie <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biedron: wykupiłeś 512kb/s jako opcja max... a masz w umowie zastrzeżenie dla minimalnego transferu? napisz całą opcję w jakiej masz umowe na net a potem narzekaj...

smasher: to bardzo częsta polityka początkujących "pseudoproviderów",

pewnie bedąc jednym z pierwszych klientów miałeś dla siebie full transfer, potem z klienta na klietna było coraz gorzej, a admini zamiast zająć sie qos na łączu polecieli na hurtowe właczanie nowych userów... potem gdy znaleźli chwile spokoju stwierdzili że łącze to już padlina i trzaby na czymś oszczędzić... więc zaczeli ciąć transfer i porty żeby zmniejszyć ruch na ledwie nadązającym łączu... uwierz mi że można zadowolić klientów bez ograniczania usług kontrolując tylko kilka parametrów łącza, swoją drogą to co to za łącze co daje 350kB/s?? (~3Mbit???)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jak ma DSLa to te 350 to chyba kbit/s a nie kB ;) a to wcale nie dużo.... można powiedzieć że znam bóle takich sieci bo sam mam Dsl2000 i jak już mówiłem wszystko zależy od priorytetów ... albo my ich albo oni was ;)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jak ma DSLa to te 350 to chyba kbit/s a nie kB ;) a to wcale nie dużo....

mogl tez zobaczyc te 350kB/s... Edytowane przez artur.c

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radiowki to faktycznie loteria.

Jednak jezeli o wszystko zadba provider, stacje nadawcze beda w odpowiednich miejscach, z dobra widocznoscia to mozliwe jest nawet puszczenie linku do 2 kilometrow bez zadnych utrat sygnalu.

Łącza funkcjonujace na 5,4 GHz raczej nie posiadaj wyzej wymienionych problemow. W karju powinno sie polepszac gdyz radia na 2 GHz powoli odchodza do lamusa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ty gadasz o tych 5 GHz ???? Niby sa lepsze niz 2,4 ???? heheheh ... a nie wiesz, ze tłumienie sygnału radiowego rośnie z kwadratem czestotliwosci, czyli przy 2-krotnym zwiekszeniu czestotl. mamy 4-krotnie wieksze tłumienie trasy radiowej..... czyli wiesz jakie beda zasiegi w porównaniu do pasma ISM (2,4) !!!!

 

I nie narzekajcie na łącza radiowe, bo to jest fantastyczna rzecz, tylko taką siec trzeba porządnie zaprojektować, a nie odwalic byle co, byle kasa leciala, bo co komu z takiej kasy, skoro zaraz klienci pouciekaja ????

 

Przeciez mozna na łaczu 2Mbps wsadzic 16 osob / kazdy po 128 kbps. I zagwarantowac to - wsadzic manager pasma i ustawic 128 k jako minimum.

Wtedy kazdy ma zawsze po 128 k, i nie wazne, czy oglada stronki, czy ciągnie z emula, czy kazy ---- kazdy ma gwarantowaną przepustowosc i o to chodzi !!!!

 

Pozdro ... i nie klnijcie na radiowke, tylko na tych idiotów (pseudo-providerów), ktorzy jej psują opinie !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą. Moi dwaj kumple są "providerami" :) Wiem jak to wygląda od "kuchni" - dla mnie to śmieszne ale zapewne dla użytkowników tej sieci już mniej. Kolesie mają 2xDSL2000 i pod to podłączonych około 60-70 osób :blink: Mino, że ludzie mają w umowach 320/128 kbit/s to w większości przypadków nie mają nawet połowy z tego, transfery obcinają z podpięciem każdego nowego użytkownika. Jeżeli ktoś zauważy zmianę i zacznie się pieklić to mu dadzą troszkę więcej ale i tak nie tyle ile gwarantują. Później znowu mu obetną bo już zapomnieli, że gość się "burzył" i tak w kółko. Czasem to aż mi głupio jak moi znajomi się przyłanczają do tej sieci - polecić nie mogę, powiedzieć prawdy też nie bardzo :blink: Oczywiście przez pierwszy miesiąc będzie cool a później to już .... MAKABRA! :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie może przez radiuwke jest dość dobrze, opcja 256/64. Jedną bolączką jest granie przez multiplayer w Internecie. To jest u mnie wręcz niemożliwe. Pingi, jakieś zerwania połączenia, pauzy 5 sekundowe :mur: Nie wiecie czy na Neo 128 da się grać przez neta? :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą. Moi dwaj kumple są "providerami" :) Wiem jak to wygląda od "kuchni" - dla mnie to śmieszne ale zapewne dla użytkowników tej sieci już mniej. Kolesie mają 2xDSL2000 i pod to podłączonych około 60-70 osób  :blink: Mino, że ludzie mają w umowach 320/128 kbit/s to w większości przypadków nie mają nawet połowy z tego, transfery obcinają z podpięciem każdego nowego użytkownika. Jeżeli ktoś zauważy zmianę i zacznie się pieklić to mu dadzą troszkę więcej ale i tak nie tyle ile gwarantują. Później znowu mu obetną bo już zapomnieli, że gość się "burzył" i tak w kółko. Czasem to aż mi głupio jak moi znajomi się przyłanczają do tej sieci - polecić nie mogę, powiedzieć prawdy też nie bardzo  :blink:  Oczywiście przez pierwszy miesiąc będzie cool a później to już .... MAKABRA!  :mur:

1402674[/snapback]

I pewnie na tej samej zasadzie działają panowie z Tinet-Polska. Wiem już jakie jest łącze - 10Mb światłowód i przeszło 180 klientów... Eh i jak tu zagwarantować stabilność...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tłumacząc sprawę transferu 350 KB/s jest to możliwe. Otóż, dlaczego? Poniewaz istnieje taka usługa a raczej moduł jak squid. Nie opisze tu jego działania bo sam dokładnie nei znam. Wiem tylko, że kiedy przełączyli mnie na radiówce na squida, to transfer z 32 KB/s uplasował się spokojnie do 600 KB/s, średnio miałem 200 KB/s. Pingi były wporządku do czasu, teraz jest troszkę gorzej, bo nei jestem już na serwerze ze squidem, ale mam dobre pingi. W okolicy jest coś co zakłóca sygnał, tz. włącza ktoś to nieświadomie i jak gram to czasem ping z 50-60 wpi... na 300-400 i koniec z graniem, ogladaniem www itp. Sam widziałem na serwerze u nich jak byłem jako gość (potrzebowałem sprzętu bo testuję chłodzenie www.jet-pc.com i musiałem to przetestować na P4, którego nie posiadam), zauważyłem skoki pingu niewiadomo skąd, a wiem żę admin, czyli szef tej firmy zna się na sieciach, oferuje mi bardzo dobra pomoc we wszystkim. Jeżeli mam problem pisze do niego lub któregoś z jego pomocników na gg i zaraz starają się to naprawić. Jeżeli traficie na dobra firmę, tak jak ja na Markomp :) to możecie być szczęściażami :) Internet radiowy to bardzo dobra rzecz, ja płącę 50, teraz 61 zł z Vatem za wykupione 256/128 a sami czytaliście wcześniej jakie mam transfery. Jedyne ale tego, że na serwerze jest squid to to, że serwer musi miec dużo ramu, bo to żrzera ram :(

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...