Wielki Ebay Szuka Frajerów

[pshem]

zobaczcie tylko jaka gorąca oferta pracy sie trafiła dla marketnigowców:

 

http://www.jobpilot.pl/misc/adframe/jobpil.../11/1271996.htm

 

.... polecam linie dotyczaca placy.

 

:lol: 6 miesiecy bez wypłaty :lol:

 

oni chyba maja taki plan zeby zabic szefow allegro smiechem, a potem wypelnia luke :wink:

[sector]

loooooool :- DDD

 

ciekawe czy znajdzie sie jakis frajer co bedzie robil 6miechow bez wyplat ! :lol: :lol: :evil:

[BiAłY]

A po 6 miesiącach Ci podziękują i wezma następną osobe i potem koszą biliony :/.

[Kavior_]

na pewno sie znajdzie i to nei jeden moim skromnym zdaniem ...

[Slow]

potem mozesz wpisac w CV ze przez 6 miechow pracowales w EBAYu jako "Internet Marketing Intern" przez ten okres mozesz sie duzo nauczyc.. nie jest to do konca oferta dla frajerow..

[EsiuWWW]

potem mozesz wpisac w CV ze przez 6 miechow pracowales w EBAYu jako "Internet Marketing Intern" przez ten okres mozesz sie duzo nauczyc.. nie jest to do konca oferta dla frajerow..

1453199[/snapback]

Jest tylko pytanie o poziom serwisu jaki bedzi sobą preznetować prze taką polityke personalna

[Jin*]

A po 6 miesiącach Ci podziękują i wezma następną osobe i potem koszą biliony :/.

Tam jest napisane, ze okres pracy trwa 6 miechow bez pensji, a nie ze przez pierwsze 6 miesiecy nie dostajesz wyplaty.

[vantomiko]

Mysle, ze w tej konstrukcji slownej chodzi o to, ze nie chca podac stawki w ogloszeniu :wink: (ale fakt, ze mogli tam wkleic "negotiable", albo cos w tym stylu :wink: ...).

[Jin*]

Mysle, ze w tej konstrukcji slownej chodzi o to, ze nie chca podac stawki w ogloszeniu  :wink: (ale fakt, ze mogli tam wkleic "negotiable", albo cos w tym stylu  :wink: ...).

Moim zdaniem zle myslisz [; .

'No salary' to 'no salary' [;

[MaCZq]

Internet Marketing Intern (full time)

Moze i taka praktyka daje duzo, ale bez przesady 6 miesiecy po 8h dziennie :>

[jonzi]

Zauważcie, że "no salary" jest po przecinku, czyli, że tam sie nigdy nie dostanie kasy:D, a te 6 miesięcy to minimalny okres pracy.

[costi]

A wymagane kwalifikacje? "advanced, outstanding, superior, excellent,..." ;)

 

Juz widze te stada chetnych...

[Sid]

Internet Marketing Intern (full time)

starting as soon as possible for min. 6 months, 2000 PLN/month

Coś pisze o wynagrodzeniu... W dodatku pisze min. 6 m-cy... Chyba że dalej cuś innego piszą bo nie czytałem...

[Abaddon+]

zobaczcie tylko jaka gorąca oferta pracy sie trafiła dla marketnigowców:

 

1453075[/snapback]

??? angielski sie klania?

wolne tłumaczenie "starting as soon as possible for min. 6 months, 2000 PLN/month"

"....[praca]....od zaraz na minimum 6 miesiecy. platne 2tys na miesiac"

[Jin*]

??? angielski sie klania?

wolne tłumaczenie "starting as soon as possible for min. 6 months, 2000 PLN/month"

"....[praca]....od zaraz na minimum 6 miesiecy. platne 2tys na miesiac"

Zmienili to, wczesniej bylo "starting as soon as possible for min. 6 months, (no salary)"

[Szymoon]

ano zmienili - najpierw szukali frajera, ktory bedzie robil za darmo, teraz szukaja takiego, co bedzie robil za pol-darmo :D

[Aurora001]

ano zmienili - najpierw szukali frajera, ktory bedzie robil za darmo, teraz szukaja takiego, co bedzie robil za pol-darmo :D

1456525[/snapback]

Załosne. Sry ale nie moge sie powstrzymac. Ile ty masz lat. Myslisz ze kazdy aczynal od wynagrodzenia 10k zl za miech w 1robocie?

 

Zdaj mature IB, zdobadz min 36pkt, przyjma Cie do harvardu, cambridge czy eaton ( w dodatku z full stypendium ) to na 3/4/5 roku pracodawca SAM sie do Ciebie zglosi z oferta ponad 20k $$$ / month ( dla nie kumatych - nie w zl tylko w dolarach )

 

Cu @ real

[Slow]

Załosne. Sry ale nie moge sie powstrzymac. Ile ty masz lat. Myslisz ze kazdy aczynal od wynagrodzenia 10k zl za miech w 1robocie?

 

Zdaj mature IB, zdobadz min 36pkt, przyjma Cie do harvardu, cambridge czy eaton ( w dodatku z full stypendium ) to na 3/4/5 roku pracodawca SAM sie do Ciebie zglosi z oferta ponad 20k $$$ / month ( dla nie kumatych - nie w zl tylko w dolarach )

 

Cu @ real

1456558[/snapback]

dobrze i slusznie prawisz.. :)

[gaz]

Ale 2k brutto dla studenciaka to nie jest wcale taka zla kasa ;}

[Saabotaz]

jakieś 1100zł do ręki

[Szymoon]

Aurora: mature juz jakis czas temu zdalem i aktualnie studiuje. Nie wiem co wg. ciebie jest takie zalosne w mojej wypowiedzi ?

Sam majac odpowiednie warunki do takiej pracy, pewnie bym nie pogardzil, ale spewnoscia za takie pieniadze, to nie utrzymaliby mnie tam dluzej niz te 6 miesiecy. Jesli wg. ciebie to jest dobra placa - no to sorry, ale ja mierze duzo wyzej.

[Slow]

Aurora: mature juz jakis czas temu zdalem i aktualnie studiuje. Nie wiem co wg. ciebie jest takie zalosne w mojej wypowiedzi ?

Sam majac odpowiednie warunki do takiej pracy, pewnie bym nie pogardzil, ale spewnoscia za takie pieniadze, to nie utrzymaliby mnie tam dluzej niz te 6 miesiecy. Jesli wg. ciebie to jest dobra placa - no to sorry, ale ja mierze duzo wyzej.

1457626[/snapback]

jesli na pierwsza prace, praktyke jest dla ciebie malo to zycze powodzenia.. albo bedziesz / jestes najlepszy i liczysz ze ktos cie wylowi albo juz rodzice / znajomi /znajomi znajomych znalezli ci wczesniej miejsce pracy... swoja droga tez mierze wyzej ale nie licze na nagle wskoczenie zaraz po studiach na kierownicze stanowisko i zarabianie 10-20... i wiecej tysiecy zlotych..

Edytowane 22 Maja 2005 przez QuicksilveR

[Szymoon]

Hmm sorry, ale nie doczytalem ze to praktyki.

[cvir]

Sam majac odpowiednie warunki do takiej pracy, pewnie bym nie pogardzil, ale spewnoscia za takie pieniadze, to nie utrzymaliby mnie tam dluzej niz te 6 miesiecy. Jesli wg. ciebie to jest dobra placa - no to sorry, ale ja mierze duzo wyzej.

1457626[/snapback]

Ostatnio mialem okazje poprzegladac rozne oferty (z roznej polki) i norma jest u mnie w city robota za 6 - 6,5/h brutto - wyksztalcenie srednie i wyzsze "na produkcji"... [ ] :lol:

Chyba, ze masz juz zalatwiona; jesli nie, to zycze powodzenia :wink:

Edytowane 22 Maja 2005 przez cvir

[Szymoon]

Sa rozne wyksztalcenia wyzsze, sam papierek niczego ci nie gwarantuje. Natomiast zdobyte umiejetnosci - spewnoscia tak. Studiuje sie po to, by te umiejetnosci zdobywac i umiec je pozniej wykorzystac. Jesli jestes doby w tym co robisz, to nie powinienes miec problemow ze znalezieniem roboty. Jesli jestes przecientny - to takie problemy mozesz miec, wtedy nalezy sie postarac o podniesienie swoich kwalifikacji, moze sprobowanie czegos innego - ogolnie nalezy sie czegos dobrze nauczyc.

[cvir]

Sa rozne wyksztalcenia wyzsze, sam papierek niczego ci nie gwarantuje. Natomiast zdobyte umiejetnosci - spewnoscia tak. Studiuje sie po to, by te umiejetnosci zdobywac i umiec je pozniej wykorzystac.

Owszem papierki nie daja stuprocentowej pewnosci znalezienia pracy, ale wez pod uwage, ze same umiejetnosci nie poparte praktyka w danej braznzy tez nie sa w wiekszosci firm uwzgledniane (celowo pisze wiekszosci bo zdazaja sie wyjatki - glownie firmy stawiajace na bardzo mlode osoby...).

Druga sprawa jest, ze ilosc osob studiujaca po to aby poglebiac swoja wiedze jest porownywalna z ilosci praktykujacych katolikow :lol: obecnie wyksztalcenie wyzsze staje sie standardem, a powalajaca ilosc osob studiuje wlasnie dla tego przyslowiowego papierka. Skoro sie do tej grupy nie zaliczasz, to tylko Twoj plus ;]

 

[ ]

 

Jesli jestes doby w tym co robisz, to nie powinienes miec problemow ze znalezieniem roboty.

Jakos z tym sie nie zgodze - same umiejetnosci (nawet jesli posiadasz nań papierki) sa prawie niczym jesli nie masz w danym kierunku kilkuletniej praktyki... oczywiscie zakladam, ze te 2000zl na poczatek to smieszna suma...

 

[dżołk]Co mowi w polsce bezrobotny magister, do tego ktory ma prace?

- 2 Big maki prosze.[/dżołk] :wink:

Edytowane 22 Maja 2005 przez cvir

[Slow]

Sa rozne wyksztalcenia wyzsze, sam papierek niczego ci nie gwarantuje. Natomiast zdobyte umiejetnosci - spewnoscia tak. Studiuje sie po to, by te umiejetnosci zdobywac i umiec je pozniej wykorzystac. Jesli jestes doby w tym co robisz, to nie powinienes miec problemow ze znalezieniem roboty. Jesli jestes przecientny - to takie problemy mozesz miec, wtedy nalezy sie postarac o podniesienie swoich kwalifikacji, moze sprobowanie czegos innego - ogolnie nalezy sie czegos dobrze nauczyc.

1458197[/snapback]

utopia i teoria.. studiuje sie wlasnie po to zeby miec papierek.. przynajmniej ja tak do tego podchodze.. doswiadczenie zdobywa sie raczej na dobrych praktykach lub w pracy..

 

Mimo wszystko zycze ci jak najlepiej - tak abys po skonczeniu studiow nie musial weryfikowac tego co tutaj napisales (przynajmniej opierajac sie na swoim przypadku)

 

O dobrych studentach slysze w rozmowach z dziewczyna ktora jest obecnie kierownikiem w North Fishu (krakow).. ludzie po stypendiach zagranicznych, ze skonczonymi z wyroznieniem studiami szukaja pracy w restauracji ala mcdonlads.. i co ciekawe czesto jej nie dostaja..

[Szymoon]

No to juz zalezy od uczelni, moze wiekszosc nie daje mozliwosci, szczegolnie te "zarzadzanie i marketing", ale tak czy inaczej, w zalozeniu studiuje sie po to by zdobywac wiedze i doswiadczenie - doswiadczenie mozna zdobyc wykonujac praktyki w trakcie studiow(jest calkiem sporo ofert).

Oprocz tego, trzeba miec znajomosci albo byc obrotnym. Znajomosci nie w sensie "wujek zrobi z ciebie prezesa", mam tu na mysli znajomosci w branzy, gdzie mamy zamiar pracowac. Mozna je zawrzec rowniez w czasie studiow.

 

Wg. mnie, jesli sie studiuje tylko dla papierka, to pozniej nie ma co sie dziwic, ze taka osoba bedzie robila w McDonaldzie. Papierek nie poparty praktyka jest gowno wart. A praktyka nie poparta wiedza jest conajmniej trudna.

 

Wyobrazasz sobie goscia, ktory uczyl sie programowac tylko po to by zaliczyc, a pozniej chce zostac programista w jakiejs firmie i sie dziwi, ze nie chca go przyjac ? Ja sobie to wyobrazam i niestety wiekszosc ludzi ma takie podejscie.

[Slow]

No to juz zalezy od uczelni, moze wiekszosc nie daje mozliwosci, szczegolnie te "zarzadzanie i marketing", ale tak czy inaczej, w zalozeniu studiuje sie po to by zdobywac wiedze i doswiadczenie - doswiadczenie mozna zdobyc wykonujac praktyki w trakcie studiow(jest calkiem sporo ofert).

Oprocz tego, trzeba miec znajomosci albo byc obrotnym. Znajomosci nie w sensie "wujek zrobi z ciebie prezesa", mam tu na mysli znajomosci w branzy, gdzie mamy zamiar pracowac. Mozna je zawrzec rowniez w czasie studiow.

 

Wg. mnie, jesli sie studiuje tylko dla papierka, to pozniej nie ma co sie dziwic, ze taka osoba bedzie robila w McDonaldzie. Papierek nie poparty praktyka jest gowno wart. A praktyka nie poparta wiedza jest conajmniej trudna.

 

Wyobrazasz sobie goscia, ktory uczyl sie programowac tylko po to by zaliczyc, a pozniej chce zostac programista w jakiejs firmie i sie dziwi, ze nie chca go przyjac ? Ja sobie to wyobrazam i niestety wiekszosc ludzi ma takie podejscie.

1458446[/snapback]

ambitne plany - tak trzymac .. a w wiekszosci przypadkow przyznaje racje temu co napisales :) Jednak zobaczymy co na to zycie..

[Aurora001]

Ja tego nie negowalem ;) Prawisz dobrze ale na 1 prace/praktyke powyzej 2k w polsce dla czlowieka z wyzszym nie liczylbym.

 

Moze i mam 19 lat ale mam kolo 4 miechow praktyk w duzych firmach. Nie przecze ze dzieki rodzicom ale dzieki temu wiem ze praca jest fajniejsza od schoola :wink:

 

Poza tym pracowalem w nich za DARMO ale papier przepracowania tylu i tylu godzin przyda sie w przyszlosci. Szkoda ze walona pipa z polaka udupila mnie w 2 klasie liceum i teraz sie mecze chodzac do jakiegos g00wnianego liceum :sad: