zavader Opublikowano 19 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2007 Na maksa jestem zdziwiony - przecież przy temperaturze 60-70 stopni to laptop jest na maksa gorący... Przypuszczam, że może to wpływać na jego niższą stabilność ostatnimi czasy... Cóż - we'll see ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2007 Witajcie spece od laptopow. W koncu nadszedl ten dzien by zaopatrzyc mego nx6110 w karte minipci Wifi. Tylko jest pytanie: jaka?tzn czy karty obecnie oferowane na allegro jak np ta http://www.allegro.pl/show_item.php?item=220028340 czy ta http://www.allegro.pl/show_item.php?item=217432583. I czy te karty beda dzialaly od razu po wlozeniu, tzn czy nie trzeba niczego w nich zmieniac (np biosu czy czegos podobnego) serdecznie wszystkich pozdrawiam i z gory dzieki za odpowiedz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Dobra podnoszę temat... Problem jest: Temperatury rzędu 80-85 stopni. Za dużo zdecydowanie. Czy wymiana pasty jest ciężka w tym laptopie? Jak się za to zabrać ? Nie chcę rozkręcać wszystkich śrubek i potem próbować tego złożyć - więc czekam na konstruktywne porady. I do tego - czy można wymienić wiatraczek na lepszy i bardziej wydajny ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo0 Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 (edytowane) Dobra podnoszę temat... Problem jest: Temperatury rzędu 80-85 stopni. Za dużo zdecydowanie. Czy wymiana pasty jest ciężka w tym laptopie? Jak się za to zabrać ? Nie chcę rozkręcać wszystkich śrubek i potem próbować tego złożyć - więc czekam na konstruktywne porady. I do tego - czy można wymienić wiatraczek na lepszy i bardziej wydajny ? to jest banalnie proste. Odkręcasz klawiaturę, ściągasz ją (pamiętaj o czterech zatrzaskach pomiędzy klawiszami funkcyjnymi - należy je przesunąć w dół) Odkręcasz śrubki od chłodenia i wymieniasz pastę oraz czyścisz wszystko co przybrudzone. kilka moich zdjęć KLIKNIJ Edytowane 28 Sierpnia 2007 przez lobo0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek_m84 Opublikowano 2 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2007 Cześć, jestem od 2 lat szczęśliwym posiadaczem Hp nx 6110 (chyba PYS435, ale nie dam sobie głowy uciąć...). Mam na pokładzie dysk 40GB Fujitsu i robi się na nim trochę ciasno. Ceny dysków 2,5 cala ostatnio mocno spadły, więc zastanawiam się nad wymianą. Czy ktoś wie, jaką maksymalną pojemność mogę zastosować? Na stronie producenta znalazłem coś o obsłudze maks. 80GB, ale te dane są z 2005r, wtedy chyba nawet większych dysków nie było w sprzedaży... Czy ktoś ma w tej kwestii doświadczenia?Jeśli tak, proszę o pomoc. Z góry wielkie dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nitratop Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 Witam laptop nie chce sie uruchomić. Wczoraj zmieniałem bios na nowszy i przy okazji zmieniłem paste na procesorze. Jeszcze dziś rano laptop był sprawny. Po przyjsciu z pracy niespodzianka laptop nie działa. Przy próbie uruchomienia na baterii chwile świecą diody ale zero reakcji ze strony sprzętu, na zasilaniu sieciowym wogóle żadna dioda nie swieci. Czy kogos spotkał podobny problem, a może coś podpowiecie. Licze na Waszą pomoc Pozdrawiam Przemek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gyc Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 Rozkręć jeszcze raz i posprawdzaj tą nową pastę, procesor i ogólnie "rzuć okiem" na całą resztę. Skoro tam grzebałeś, tam zacznij szukać przyczyn.. Rozumiem, że po nałożeniu nowej pasty laptop jeszcze chodził? Może źle nałożona pasta, albo zła pasta i się procek przegrzał i padł..? Powodzenia. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k_luke Opublikowano 20 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2007 Czy ktoś wie jaki standard bluetooth moze obslugiwac ten laptop? Chce nieco wzmocnic swojego nx6110 (EK228ES), zeby posluzyl przynajmniej 1 rok... Jak na razie dokupilem pamiec Infineona 512MB (lacznie 1GB) oraz zamowilem modul bluetooth tyle ze nie jestem przekonany czy dobry - BCM92035NMD jest to bluetooth 1.2. Po numerze czesci (service manual) wnioskuje ze to wlasnie taki model... - lecz na stronie HP jest informacja o wersjach laptopa z wyposazonych w modul ale wersji 2.0... Ponadto ciagle zastanawiam sie nad zmiana procesora z Celka 360J na jakiegos Pentiuma M z 2MB - czy rzeczywiscie warto za 150-170zl kupić takowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orzeuek Opublikowano 22 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2007 (edytowane) Witam laptop nie chce sie uruchomić. Wczoraj zmieniałem bios na nowszy i przy okazji zmieniłem paste na procesorze. Jeszcze dziś rano laptop był sprawny. Po przyjsciu z pracy niespodzianka laptop nie działa. Przy próbie uruchomienia na baterii chwile świecą diody ale zero reakcji ze strony sprzętu, na zasilaniu sieciowym wogóle żadna dioda nie swieci. Czy kogos spotkał podobny problem, a może coś podpowiecie. Licze na Waszą pomoc Pozdrawiam Przemek podejrzewam śrubkę blokady procka nie przekręconą spowrotem we właściwą pozycję. to nie jest taki mechaniczny badziew, gdzieś to ma kontrolę faktycznej blokady procka w sockecie. Czy ktoś wie jaki standard bluetooth moze obslugiwac ten laptop? Chce nieco wzmocnic swojego nx6110 (EK228ES), zeby posluzyl przynajmniej 1 rok... Jak na razie dokupilem pamiec Infineona 512MB (lacznie 1GB) oraz zamowilem modul bluetooth tyle ze nie jestem przekonany czy dobry - BCM92035NMD jest to bluetooth 1.2. Po numerze czesci (service manual) wnioskuje ze to wlasnie taki model... - lecz na stronie HP jest informacja o wersjach laptopa z wyposazonych w modul ale wersji 2.0... Ponadto ciagle zastanawiam sie nad zmiana procesora z Celka 360J na jakiegos Pentiuma M z 2MB - czy rzeczywiscie warto za 150-170zl kupić takowy? co do Bluetooth to właśnie dziś rozważałem zakup tegoż, niestety na liście części ze strony HP był numer, którego nie mogę znaleźć. To że jest to Broadcom BCM92035NMD to niewiele znaczy, bo to po prostu chipset. Różne modele HP mają to różnie zrobione [stąd numery części się przydają]. Daj znać czy będzie działał, bo 200zł za moduł Bluetooth 2.0 Broadcoma, który za cholerę nie działa pod Linuksem to kupę kasy jak dla mnie. Dongle Pentagrama [Nowy Fang Pro - żadne slimy itp] to wydatek 60zł i działa jak należy. Co do wzmacniania - ja swojego rocznego nx 6110 EK214ES zrobiłem DRUT-MODa, [cel 1,5 na cel 2.0] i jedną kość 256MB zamieniłem na 1GB. Z prockiem 2.0 i 1,3GB ramu śmiga jak należy. Tylko mam nadpękniętą obudowę tam gdzie logo Firewire. pod spodem jest Heat-Pipe i chyba za mocno się podgrzał, bo lapciak nigdy nie spadł itp. Da się wstawić zamiast Celerona M - Pentiuma? Bo chyba coś mi się wydaje, że może nie działać, choć podobno drut-mod tam też działa, więc rozkład PINów powinien być podobny. Okazało się, że BAAARDZO mi zależy na możliwości ztaktowania procka w dół i dłuższej pracy na baterii. Brachol wymienił swojego Celerona 1,3 [starsza generacja - BANIAS - drut-mod nie działa:)] na Pentiuma 1,6 Banias [o dziwo poszło, ale ma dobrą płytę główną] i z 2,5h pracy na baterii dojechał do 4,5h - a bateria ma ponad 2,5 roku :D Edytowane 22 Września 2007 przez orzeuek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k_luke Opublikowano 23 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2007 (edytowane) co do Bluetooth to właśnie dziś rozważałem zakup tegoż, niestety na liście części ze strony HP był numer, którego nie mogę znaleźć. To że jest to Broadcom BCM92035NMD to niewiele znaczy, bo to po prostu chipset. Różne modele HP mają to różnie zrobione [stąd numery części się przydają]. Daj znać czy będzie działał, bo 200zł za moduł Bluetooth 2.0 Broadcoma, który za cholerę nie działa pod Linuksem to kupę kasy jak dla mnie. Trochę szukałem i pod numerem części z instrukcji serwisowej - w googlach jest moduł na chipsecie BCM92035NMD... na jednej ze stron był ten moduł wraz z kilkoma numerami części HP: wśród nich były m.in. ten z instrukcji oraz inny któty znalazłem na Allegro... Jednak problem polega na tym, że ma on standard 1.2:( Natomiast z 2.0 jest bluetooth BCM92045NMD - nt. którego nic nie znalazłem, że współpracuje z nx6110. W związku z tym zwracam się z prośbą do tych co mają oryginalnie bluetooth w swoim nx6110 - czy mogą sprawdzić jaki mają moduł... Jednak po przeczytaniu wielu artykułów w necie na chwilę obecną zrezygnowałem z wymiany procesora... Wydajności przy standardowych programach są niemal identyczne, a jeśli będę potrzebował mocniejszego sprzętu to wolę poczekać i kupić nowego laptopa... Co do modułu bluetooth - zamontowałem kupiony na Allegro o innym numerze części niż w instrukcji serwisowej i działa jak należy... Edytowane 26 Września 2007 przez k_luke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orzeuek Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 Jednak po przeczytaniu wielu artykułów w necie na chwilę obecną zrezygnowałem z wymiany procesora... Wydajności przy standardowych programach są niemal identyczne, a jeśli będę potrzebował mocniejszego sprzętu to wolę poczekać i kupić nowego laptopa... Co do modułu bluetooth - zamontowałem kupiony na Allegro o innym numerze części niż w instrukcji serwisowej i działa jak należy... Z tym prockiem to dokładnie tak. W codziennej pracy różnicy między pentiumem 1,6 a celeronem 1,6 nie uświadczysz. Jedyne co usłusznia wymianę to Speedstep [dłuższa praca na baterii, chłodniejszy procek] Ja kupiłem na allegro Pentiuma 1,6GHz i nawet nie będę go podkręcał drut-modem do 2,16GHz. Zależy mi na jak najdłuższej pracy na standardowej baterii, a bez podkręcania [szyna 400MHz] procek ciągnie min.7,5W [po drut-modzie minum 10,8W]. Dodać do tego linuksową aplikację Intela - PowetTOP [pokazuje co ciągnie ile mocy i zaleca co zmienić] i wsparcie Intela z tej strony [ www.lesswatts.org ] i ze 4,5h wycisnę bez problemu. 1,3GB RAMu też sporo żre :/ ... A jak wyciągne RAMu to dysk będzie bardziej mielił i też żarł baterii... jak nie urok to sraczka :) A Bluetootha kupiłem Pentagram'a - Fang Pro - 2.0 z bajerami za 50złotych i śmiga na Linuksie aż miło. A te Broadcomy ... - jak ktoś używa Linuksa to musi się nastawić na brak bluetootha :/ cholerstwo nie działa i tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k_luke Opublikowano 27 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2007 Z tym prockiem to dokładnie tak. W codziennej pracy różnicy między pentiumem 1,6 a celeronem 1,6 nie uświadczysz. Jedyne co usłusznia wymianę to Speedstep [dłuższa praca na baterii, chłodniejszy procek] Ja kupiłem na allegro Pentiuma 1,6GHz i nawet nie będę go podkręcał drut-modem do 2,16GHz. Zależy mi na jak najdłuższej pracy na standardowej baterii, a bez podkręcania [szyna 400MHz] procek ciągnie min.7,5W [po drut-modzie minum 10,8W]. Dodać do tego linuksową aplikację Intela - PowetTOP [pokazuje co ciągnie ile mocy i zaleca co zmienić] i wsparcie Intela z tej strony [ www.lesswatts.org ] i ze 4,5h wycisnę bez problemu. 1,3GB RAMu też sporo żre :/ ... A jak wyciągne RAMu to dysk będzie bardziej mielił i też żarł baterii... jak nie urok to sraczka :) Jak wymienisz to się pochwal... bo cały czas biję się z myślami - tzn. i tak miałe dokupić baterie bo słabo trzyma, wiec tańszym rozwiązaniem może być wymiana proca... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orzeuek Opublikowano 27 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2007 (edytowane) Jak wymienisz to się pochwal... bo cały czas biję się z myślami - tzn. i tak miałe dokupić baterie bo słabo trzyma, wiec tańszym rozwiązaniem może być wymiana proca... Zacznę etapami, będę na bieżąco uzupełniał. 1. właśnie zamieniłem swojego celerona 1,5 na Pentiuma 1,6 725. Pierwsze wrażenie: temperatura 39 stopni zamiast 52 :) [w obu przypadkach Arctic Silver 5]. Po zapuszczeniu burnP6 [taki tester procka pod linuksem] Dogrzałem do 44 stopni i więcej się nie dało. Po zaprzestaniu grzania stoi na 42stopniach. Przy odpalaniu kompa pokazało się logo centrino. Aplet na pulpicie pokazuje, że cały czas procek chodzi zablokowany na 600MHz, pewnie dlatego taki chłodny był, i nie mogę zmienić taktowania. Instaluję soft do zmiany taktowania i robię restart... 2. demon powernow zainstalowany i skalowanie pod linuksem śmiga. ale dopiero ładuję baterię, więc to ile teraz trzyma max na baterii dam znać dopiero jutro. Jedno jest pewne - na oszczędzaniu energii i sztywnym trybie 600MHz wszystko się trochę muli, chociaż OpenOffice odpala się kilkanaście sekund, da się normalnie pracować ;) Procek przy byle czym skacze do 80% użycia, ale system ma sporą responsywność. Ustawiłem na PERFORMANCE - 1,6GHz i zapuściłem BurnP6 - temperatura nie chce przekroczyć 58 stopni, jak puszczam grzanie to spada do 46stopni [ciągle na max taktowaniu]. Przy pracy na 1,6GHz jakoś nie widzę dużej różnicy w stosunku do Celerona 1,5. Na pewno jest wolniejszy niż Celeron 2GHz [Czyli 1,5GHz + drut-mod, jaki miałem przez pół roku]. Przerabianie filmu DIVX na xvid 320x240 25klatek bitrate=400 do palmtopa na Cel 2GHz zajmowało niecałe 22minuty, teraz jest 27minut. Na Cel 1,5 jak pamiętam dawniej było to niecałe 31minut. Plus zauważyłem że bateria się jakby dużo szybciej ładuje jak trzymam go na 600MHz. Mój konfig: Ubuntu Linux 7.04 z zainstalowaną sporą ilością aplikacji [ponad 4GB razem], bez 3-D Desktop, z chodzącym w tle MYSQL, POSTGRESQL, APACHE2, 90% czasu mam też odpalonego Thunderbirda i TRUECRYPT z podmontowaną szyfrowaną partycją więc system w swojej normalnej pracy jest dociążony i nie jest tak, że po prostu stoi bezczynnie ;) Jądro systemu to stare, standardowe, jeszcze bez oszczędzania energii o którym pisałem. To będę miał 18 pażdzier, jak wyjdzie Ubuntu 7.10 ;) To tak gwoli czasu bateryjnego, który będę testował. Nowa bateria do nx6110 na Allegro to koło 250-300 złotych. Pomijam fakt, że jest cholernie ciężka, gdyby nosić dwie na raz no i fakt wyłączenia kompa na czas zamiany baterii :) Osobiście liczę na zysk dodatkowej godziny przy średnim podświetleniu i taktowaniu w trybie automatycznym [czyli jak trzeba to zwiększy, a normalnie to 600MHz] oraz max 4h przy totalnym ściemnieniu i ustawieniu na sztywno 600MHz. Jeżeli dasz radę pracować w takich warunkach [kwestia indywidualna - ja 70% czasu pracuję na linuksowym terminalu, pewnie jak nie będę odpalał trybu graficznego to w ogóle z 5h pojedzie na samej konsoli] to wymiana procka da Ci więcej niż kupno baterii. 3. a) praca na moim Ubunciaku z ustawionym na sztywno taktowaniem 600MHz okazuje się wyjątkowo znośna. Po całym dniu siedzenia w tym trybie w ramach pracy :) nie zauważyłem wiele różnic w wydajności [praca w branży sieciowej, więc sam terminal linuksowy, Firefox, Thunderbird i kilka PDFów otwartych obciążenia zbytnio robić nie mogą]. b) praca na baterii w trybie max power, czyli 1600MHz, z prawie maksymalnym podświetleniem wyszła około 2h10min [co jest dziwne, bo Celeron 1.5 przy tym samym podświetleniu dawał 1h55min]. Pentium w tym trybie jest też o 5-6stopni chłodniejszy, mimo wyższego taktowania. Pasta ta sama [AS 5] i tak samo nakładana [prawo jazdy idealnie nadaje się jako łopatka do smarowania :) ] c) praca na baterii w automatycznym trybie tzn. - prawie maksymalne podświetlenie - taktowanie automatyczne w zależności od obciążenia itp - dało mi niecałe 3h czasu. d) w trybie totalnie ekonomicznym 600MHz z maksymalnie ściemnionym ekranem normalna praca daje około 3h40minut. e) system odpalony z samej konsoli, przeglądarki WWW tekstowe, drobne czynności administracyjne, ustawiony na 600MHz, ekran na minimum - pokazywał 4h28minut i po 10minutach wskazanie dało 4h16min, więc to wiarygodna wartość :) :) Powyższe testy były z wyłączonym WIFI, które to zjada od kilkunastu do kilkudziestu minut w zależności od mocy sygnału nadajnika. I teraz uwaga - miałem okazję odpalić system na nowym jądrze 2.6.23 - takim energoszczędnym wspieranym przez Intela - po dwóch Tweakach z odpytywaniem USB i czymś jeszcze, co podsunął mi program POWERTOP, tak na szybki rzut oka zyskałem dodatkowo około 10-15% na baterii :). Niestety jak uda się zekonomizować procka to zawsze pozostaje bateryjny zżerać w postaci LCD. Ustawiłem po 2min bezczynności całkowite wyłączanie ekranu jak odchodzę na chwilę od kompa [pod Windowsem on się robi czarny ale świeci dalej, nie wiem jak w Windowsach zrobić całkowite wygaszanie LCD, nawet po zamknięciu klapy się włącza po jakimś czasie i świeci cały na czarno, co oczywiście je baterię]. Jakbym wyłączył całkiem LCD i zostawił proc na 600MHz pod samą konsolą bez trybu graficznego [co się często zdarza przy monitorowaniu systemów] to z 6h bym wyciągnął :D Konkluzja: Na 600MHz pewnie na XPku da się jakoś pracować bez wodotrysków i magicznych kolorowych menu. Pod Windowsem jest program NHC [Notebook Hardware Control], którym można zaniżyć napięcia na procku i tym samym zaoszczędzić dodatkowo czas na baterii. Pod linuksem do tego (tzw. Undervoltage) trzeba rekompilować jądro - operacja nie jest trudna, no ale te 3h z życiorysu na to trzeba poświęcić. Tak więc każdemu polecam taką wymianę procka z Celerona na Pentiuma. Conajmniej godzinę pracy do przodu na baterii to sporo. Wcześniej należy sprawdzić kondycję swojej baterii [program ze strony HP], czy aby nie jest zbyt dobita - bo wtedy wymiana procka niewiele w sumie da :) Ale jak korzystasz z lapciaka głównie stacjonarnie i ciągle na zasilaniu, albo robisz jakieś ciężkie obliczeniowo rzeczy obciążające procka to taka wymiana jest bezsensowna, bo jak już pisałem - sens jest dla mnie tylko w SPEEDSTEPie i miksowaniu pod kątem oszczędności baterii i obniżenia temperatury. To w sumie tyle :) Pozdrawiam i sorki za blogowy charakter tego posta, ale jakoś ludzie z Pentiumami się nie chwalili co do pracy na baterii, a wiele osób to ciekawi. EDIT: poprawiłem czasy na baterii, miałem źle naskrobane u siebie w notatniku. Wyszło przy drugim teście w tych samych warunkach. Edytowane 28 Września 2007 przez orzeuek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cozaq Opublikowano 22 Listopada 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2007 (edytowane) Witam kuzyn ma mały problem z tym laptopem, mianowicie system chodzi mu dość wolno. Myśleliśmy, że to RAM (wymienił pamięci 2x256mb na 2x512mb -> tak nam zalecili w tym topicu klik!), ale niestety mocy nadal brak! Ba, kuzyn nie zanotował jakiejkolwiek zmiany, nawet po formacie. W czym leży przyczyna? Co jeszcze można zrobić z tym fantem? Proszę o pomoc. OS to WinXP + SP2, laptop nie służy do gier - to chyba oczywiste (!) - tylko do aplikacji: Photoshop, Office, Internet itd. Edytowane 22 Listopada 2007 przez Itachi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakob Opublikowano 2 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2007 Czy kuzyn nie ma przypadkiem zainstalowanego softu Nortona (firewall, antywirus albo pakiet internet security)? Jesli tak - proponuje sie pozbyc i zainstalowac cos normalnego. Wydajnosc wzrosnie mniej wiecej dwukrotnie. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...