Problem Z Samo Wlączajacym Sie Kompem

[lookash2]

Mam dosc powazny problem!

Mianowicie zrobilem ostatnio formata partycji windowsowej i jeszcze raz zainstalowalem system! Niestety od tego czasu zaczely sie dziac dziwne rzeczy: komputer nagle sie zawiesza, ale nie w taki sposob ze w ogole nie odpowiada ale po prostu np. jak chce otworzyc byle jaki plik to na moment pojawia sie klepsydra i nic sie nie dzieje:( Jak chce pozniej zresetowac kompa przez menu start to pojawia sie okienko od wylaczania/resetowania kompa ale jak klikne na przycisk to tez nic sie nie dzieje:(

 

Kolejna dziwna sprawa jest to ze co jakis czas zdarzy sie ze komputer sam sie wlacza!

 

Zdarzylo sie ze nawet kilka razu pod rzad sam sie zalaczal choc go co chwilke wylaczalem przyciskiem power! Dopiero odlaczenie kabla od zasilania pomoglo!

 

Mam system Windows XP SP1, konfiguracje mopa jak w podpisie! Nie wem kompletnie od czego tak moze sie dziac :( Moze to zasilacz? Mam Megabajta MGB-350ATXP4! Obojetnie czy wlacze katody i diody czy nie komp zachowuje sie tak samo!

 

Sprawdzalem juz antywirusem, robilem defragmentacje i nic :(

 

A moze to wina listwy antyprzepieciowej? Od dluzszego czasu zauwazylem ze swiatelko na niej mruga nieregularnie choc wczesniej tak nie bylo! Moze jakies wachania napienia ma? Czy to mogloby miec cos wspolnego z moim problemem?

 

Juz kompletnie nie wiem co mam robic :( Doradzcie mi cos, blagam!

 

[edit]

Teraz jeszcze zdarzylo sie cos takiego: przegladam sobie stonki i nagle slysze ze sie odezwal dysk (taki pomruk glosniejszy jak przy kopiowaniu) i nagle pasek start zrobil mi sie czarny! Wczesniej mialem standardowy niebieski a teraz po prostu zniknal - ikony od czybkiego uruchaniania sa, podobie widac cyfry od zegara ale juz samego paska nie :( Co to jest? I to zadzialo sie od razu po tym pomruku dysku! Zapomnialem dodac takze ze wczesniej chcialem wlaczyc GG i napisalo mi ze plik exe od GG jest uszkodzony :( Czy to czasem nie sypie mi sie dysk?

Edytowane 9 Czerwca 2005 przez lookash2

[Orgiusz]

predzej zasilacz daje za duze napiecie na +12 albo +5. nie zdziwilbym sie gdybys zaczal czuc spalona elektronike. skoloj modecoma 350gtf przynajmniej i sprawdz czy wystepuja te obiawy.

i zmien tytul na regulaminowy

[ajsi]

Tak jak kolega radzi, zmień zasilacz, albo chociaż sprawdź napięcia w stressie (tylko miernikiem!).

Z samo włączającym kompem były już tematy, problemem był z reguły uszkodzony włącznik albo brak uziemienia w gniazdku (gniazdko z bolcem obowiązkowo!). Ale równie dobrze może to być zwalony zasilacz.

Pozdrawiam!

[jediknight]

Zmień zasilacz. Nawet jeśli to nie w tym rzecz, to i tak powinieneś go zmienić. B)

[lookash2]

No juz o zmianie zasilki myslalem wczesniej!

A napiszcie mi tylko co mam wybrac zeby bylo najlepsze dla mojej konfiguracji! Ja mysle nad tymi dwoma:

Zasilacz Modecom ATX-350GTF (PFC)

lub

Zasilacz do obudowy Hiper HPU-3S350

 

Ktory polecacie? A moze zaproponujecie jakis inny! Niestety nie mam za duzo pieniedzy wiec o zasilaczach za wiecej niz 150zl nie ma mowy :(

[westsajd]

Bierz modecoma. Sprawdzony, powinien wystarczyć do twojego sprzętu. Także tańszy od tego Hipera.

 

BTW. Nigdy nie słyszałem nazwy Hiper przy zasilaczach :huh:

[Orgiusz]

ten hyper to model. producent to chyba antec :wink:

natknalem sie na to przegladajac przed chwila benchmark.pl :lol: