Zupki "błyskawiczne"

[Eiko2]

Zamieszczam pierwszą część moich badań:

 

Amino:

ogórkowa 7/10

Grochowa 3/10

Gulaszowa 8/10

Barszcz Czerwony 8/10

Barszcz Biały 8/10

Żurek 7/10

Warzywna 9/10

 

Pozostałe 5 smaków pojawi sie w najbliższych dniach :)

[csnake]

Witam

 

Jak podchodzimy powaznie no to przedstawiam moj ranking. Ocena procentowa. Zupki powyzej 55% sa dla mnie jadalne, a o reszcie zapominam tak szybko jak moge. :)

 

 

 

Testing in progress... ;)

Edytowane 24 Czerwca 2008 przez csnake

[Manhunt]

Ostry Boczek i Diabolo Pomidoro od Knorra rlz ;] Vifony też spoko ;)

[Eiko2]

Ostry Boczek i Diabolo Pomidoro od Knorra rlz ;] Vifony też spoko ;)

Vifony są dobre od zawsze ;) brakuje im co prawda nieco wyjątkowości, ale trzymają wysoki poziom.

[KHOT]

Ostatnio pojawiły się zupki TaoTao i imAo wymiatają całą resztę, są rewelacyjne. Kosztują wiecej niż zwyczajne torebki, ale zestaw jest wart tego - wszystkie składniki osobno pakowane, w sporych ilościach, świetny olejek z mocnym umami, pychoty. Dla mnie rewelacja, imo najlepsza Lau Thai w czarnym opakowaniu.

[stivo]

Ostatnio tylko Chińska Pikantna od Amino i Red Hot Chili Kurczak by Knorr.

[Eiko2]

Ostatnio pojawiły się zupki TaoTao i imAo wymiatają całą resztę, są rewelacyjne. Kosztują wiecej niż zwyczajne torebki, ale zestaw jest wart tego - wszystkie składniki osobno pakowane, w sporych ilościach, świetny olejek z mocnym umami, pychoty. Dla mnie rewelacja, imo najlepsza Lau Thai w czarnym opakowaniu.

A gdzie takową Lau Thai dostać? ja przeszukałem wiele sklepów i z TaoTao widziałem może ze 2 smaki...

[beka]

Ja swoje gusta dzielę na zupki łagodne i pikantne ;]

 

TOP3 z łagodnych:

> Serowa Knorr

> Cebulova Knorr

> Pomidorowa Lidl

 

TOP3 z pikantnych:

> Czerwona Vifon

> Pomidorowa (diabolo) z Knorra

> Ostry Boczek z Knorra / Chińska z Lidla

[Eiko2]

A jak stoją cenowo zupki z Lidl-a? są tańsze od Biedronkowych? (75gr) ;) i czy dorównują im jakością? bo zupa grzybowa Smakowita Porcja ma u mnie 9/10 :D

[beka]

Tańsze, po 50gr :D

W sumie biedronkowych wiele nie jadłem, ale te lidlowskie przypominają prawdziwe (jak Vifon) chińskie zupki ;)

[Eiko2]

To musze wypróbować, dzięki za info ;)

[Black_war]

Kiedyś z Lidla udało mi się zjeść na prawdę zacną zupkę :D Tylko, że była ona z puszki cena ok.2-3zł. Było to związane z jakąś ofertą, że z danego kraju potrawy. Zupka jakaś tajlandzka była czy coś takiego :P W środku prawdziwe mięsko, jakieś bambusy. Na prawdę najlepsza z szybkich zupek jakie jadłem, torebki się chowają :] Tylko, że trochę droższa..

[KHOT]

A gdzie takową Lau Thai dostać? ja przeszukałem wiele sklepów i z TaoTao widziałem może ze 2 smaki...

No właśnie z tym jest największy problem. Z tego co wiem, TaoTao dystrybuują ci sami PH co Vifony, więc to kwestia tego, czy dany sklep będzie chciał od nich te zupki wziąć, na dzień dzisiejszy jest kiepsko i trzeba polować na sklep w ktorym to się pojawiło, albo męczyć sprzedawców, żeby zamawiali. Aha, mówimy tutaj o tradycyjnych zupkach z torebki, nie wiem ile mają one wspólnego z zupkami TaoTao w plastikowych miskach, które są już długi czas na rynku, chyba raczej niezbyt wiele. Tak to wygląda, tutaj, na dole jest cała rodzina zupek.

[ryba]

Od czasu do czasu wchłonę Vifona - Kaczkową. Świetna jest, choć chyba najmniej popularna z zupek Vifona (najrzadziej dostepna w moim rejonie). Krewetkowa i Krabowa też dobre :P

Taaaa kurczaczek z Vifona wyjasnia jak narazie wszystko i wszystkich! Jutro trza sie zakupic w ten smakolyk.

[Eiko2]

To widzę że czeka mnie wyprawa do Lidl-a ;) a jeśli chodzi o badane przeze mnie Amino:

 

Ogólnie rzecz biorąc nie są złe. W torebce mamy jedynie makaron i jedną saszetkę przypraw, ale za to sporej wielkości ;) smak jest wyraźny, w większości przypadków nie przesadzony. Zastrzeżenia mam do makaronu, jest nie-vifonowaty ;p Zdecydowanie zbyt gruby i mało smaczny. To znacznie utrudnia dobry odbiór zupy. Wracam do testów :)

[beka]

No, makaron z amino ssie :/

[Mario2k]

Przyznam sie ze czasami zarzuce sobie jakas zupke , goracy kubek itp

ale .. ..... kuz..wa

Ludzie

na dluzsza mete to wam nery i watroba padnie od ''szamania'' takiej chemi .

[KHOT]

Przyznam sie ze czasami zarzuce sobie jakas zupke , goracy kubek itp

ale .. ..... kuz..wa

Ludzie

na dluzsza mete to wam nery i watroba padnie od ''szamania'' takiej chemi .

U mnie dwie, trzy zupki w tygodniu to nie jest dużo, nie wyobrażam sobie jedzenia zupek codziennie. Co do "chemii", to o ile nie mieszkasz na zadupiu gdzie nie dotarła cywilizacja i masz wszystko z własnego w pełni naturalnego gospodarstwa, w innych rzeczach zjadasz podobną ilość "chemii" (której zły wpływ jest trochę wyolbrzymiany).

[Eiko2]

To fakt, zdrowe nie są, ale chyba można założyć że zupka "popchnięta" kanapką z serem i sałatą nie zabije od razu ;p

 

Zupa Grzybowa XXLGO Samsmak dostaje 9/10 ;)

[KHOT]

Strasznie zawyżasz oceny, nie zostanie miejsca na te rzeczywiście najlepsze. :wink:

 

U mnie na przykład Amino (cała seria) dostałaby 3/10 (nie jest tragicznie, ale świadomie więcej nie kupię), Knorr: 4 (diablo_pom(iatacz)), 6 (serowa i rosół i curry- ostatniej dawno nie widziałem <_< ), Vifon: 5-7/10, a TaoTao 9.5/10.

 

Aha: skala nie jest na zasadzie: 1 - rozjechany szczur; 10 - obiadek w restauracji, a raczej 2 - najgorsza; 9 - najlepsza zupka z torebki jaką jadłem (plus po jednym punkcie w górę i w dół na produkty rzeczywiście wyjątkowe).

Edytowane 26 Czerwca 2008 przez KHOT

[Eiko2]

W mojej skali 5 to szczur ;) więc 7 to przeciętniak, 8 jest dobry, do 9 chętnie wrócę a 10 to marzenie :)

[Eiko2]

Stwierdzam, że zupki błyskawiczne nie są w pełni nieszkodliwe ;p

[Przemol^N]

Czasami w pracy nachodzi mnie ochota na jakas zupke chinska. Jedyne, ktore mi smakuja to vifony ostre. Inne te amino czy vinci to normalnie pomyje. Ostatnio wole zamowic sobie zupe na wynos u chinczyka i jakies sajgonki niz jesc te zupy z torebek. Mysle ze sekretem vifonu jest makaron, ktory jest smaczniejszy.

[Gość]

najgorsze wg mnie to gorące kubki, kuźwa jakie to cholerstwo bez smaku, a te "chrupiące" fajury zanim "zupa" dostatecznie przestygnie (zalewając to wrzątkiem nie ma szans by to w ogóle łyknąć, a przecież takiego [ciach!]a nie będę chlipał łyżeczka) już dawno zamienią się w pływające paprochy...

 

jak zupy chińskie to ostrzejsze aby zniwelować mdły smak [;

[KHOT]

Jedyne, ktore mi smakuja to vifony ostre.

Lubisz Vifony = zapoluj na TaoTao, to taka upgradeowana mocno wersja Vifonów.

[vENiZE]

Amino, Knorr itp. - total lipa.

Tylko i wyłącznie 'typowo' chińskie zupki - Vifon albo Kim-Lan. A sekretem ich jest makaron, smak 'proszku, zielonki i tłuszczyku' - czyli całokształt. Tylko, że po 30min jestem znowu głodny ;)

[serwal4]

Ogólny smak - Vifon

Makaronik - Curry z Biedronki - ładny żółty :E

[Rondel]

Dobre są też te gotowe dania....i nie przelatują tak szybko ;)

[arczowsky]

Moje top 3:

-Diabolo pomidoro od knorra

-Vifon ostry

-Ser w ziołach od knorra

 

Ja oczywiście wszystkie zupki dodatkowo doprawiam chilli, pieprzem i innymi bajerami.

Warto zauważyć też że zwykła Amore pomidore od knorra mocno doprawiona smakuje jak Diabolo :)

 

Fakt faktem może i zupki są dobre ale za skurczybyka nie da się nimi najeść.

[serwal4]

Ja od czasu do czasu dorzucam do zupki czosnek sproszkowany + kukurydzę z puszki.

Zawsze to jakaś odmiana ;E