Test Gimnazjalny

[ryba]

Próbną część humanistyczną ;) Matmę w 1h.

 

Musze się wziąć za porządną naukę i powtórki matmy w domu bo ostatnio w szkole matmę miałem przed feriami (po sylwku). A przydało by się coś umieć na ten egzamin ;)

Na test gimnazjalny? Podstawowe kilka wzorow, reszte podstawiasz i ladnie wychodzi :)

[piotralek]

Owszem. Ja powtórzyłem tylko wzory z fizyki i matmy a z polskiego m/w schematy pisania wypracowań i 77pkt :)

[koti]

Z próbnego miałem 37/50 z mat-przyr i 46/50 z humanistycznego. Zawaliłem fizykę i biologię.

 

40 minut na egzamin to norma dla zdolnego ucznia? Ja nawet w tyle nie napisałbym wypracowania, a co dopiero zrobić całość. Przy wypracowaniu najpierw robię mini-plan co się gdzie znajdzie i dlatego schodzi mi na to mniej więcej połowa czasu.

Edytowane 2 Marca 2007 przez koti

[ryba]

Z próbnego miałem 37/50 z mat-przyr i 46/50 z humanistycznego. Zawaliłem fizykę i biologię.

 

40 minut na egzamin to norma dla zdolnego ucznia? Ja nawet w tyle nie napisałbym wypracowania, a co dopiero zrobić całość. Przy wypracowaniu najpierw robię mini-plan co się gdzie znajdzie i dlatego schodzi mi na to mniej więcej połowa czasu.

Mowie dla zdolnego ucznia co potrafi zdrowo kombinowac i szybko myslec. Sama wiedza teoretyczna ani na tescie gimnazjalnym, ani na maturze nie przyda sie w 100% bez sprawnego jej zastosowania.

[JROX]

Ja w te 40min spłodziłem podanie (max pkt) i charakterystykę postaci.

Niestety nie umie pisać takich rzeczy niezależnie od czasu więc nie wyszła za dobrze ;)

 

Zgadzam się z rybą, ale jednak jak bym miał się od wypowiedzi przyłożyć to koło godzinki by mi zeszło.

 

Dodam jeszcze że mam wydłużony czas na 3h ;] [; ...

[wegorz91]

Czy może mi ktoś powiedzieć ,czy 27 human i 45 mat to dobry wynik ? czyli 72 pkt . Klasa mi mówi że cienko ale motywuje mnie to że nie byłem najgorszy. Dodam że jestem w klasie z jakimiś kujonami co podstawówkę skończyli ze średnią 5.6 (ja z 4.7) :D sam nie wiem co tam robię :mur: ...

tak ogólnie to średnio mam 75 pkt...

[Gość Grzechu_1990]

Masz 72 punkty i narzekasz... Ja miałem 52 tylko z oficjalnego, z próbnego mniej miałem...

 

EDIT: Czasami nie rozumiem nie których, mają dużo punktów i jeszcze im mało...

EDIT2: Do postu niżej; to czasami podchodzi pod pazerność [;

Edytowane 2 Marca 2007 przez Grzechu_1990

[piotralek]

Wiesz dla niektórych mało to 90pkt a inni będą szczęśliwi zdobywając 60pkt. :)

[wegorz91]

nie jest mi mało , tylko czasami mi jest głupio jak klasa mówi że mam kijowy wynik z polskiego :-| i tłumaczą mi że nigdzie się nie dostane z takim wynikiem :mur:

[CzArNy`]

!@#$% prawda w wiekszosci szkol patrza na oceny z poszczeglonych przedmoiotow (mowa o tych 4 wymaganych) niz z testu

 

test jedynie podbije ci pkty lecz i tak mozna go rozbic o zbity pys... bo dopiero w szkole sredniej zobaczycie jakie gimnazjum bylo oblesne :D i btw ten test mozna sobie w tylek wsadzic

Edytowane 2 Marca 2007 przez DarkArrow

[Gość Grzechu_1990]

nie jest mi mało , tylko czasami mi jest głupio jak klasa mówi że mam kijowy wynik z polskiego icon_neutral2.gif i tłumaczą mi że nigdzie się nie dostane z takim wynikiem mur.gif

Wydaje mi sie że masz głupią klasę :lol: Nie zawsze musi każdemu pójść wszystko idealnie, moim zdaniem wynik jest dobry :)

[piotralek]

Tym to akurat ja się najmniej przejmowałem. Ci którzy tak mówili mieli najmniej punktów i im na koniec roku było głupio jak się nie dostali do wymarzonych szkół :wink:

[wegorz91]

bo np tam gdzie ja chcę iść to do tych 4 ocen jest wymagany j. obcy i teraz pytanie czy jak w szkole mam niemiecki to może on się liczyć ? i w tej średniej jest niemiecki ....

 

Wydaje mi sie że masz głupią klasę :lol:

zgadzam się z tobą w 98% .

Edytowane 2 Marca 2007 przez wegorz91

[CzArNy`]

btw zeby bic sie o pkty z tego testu to masakra :) na nim wystarczy logicznie myslec i macie min 70 pktow

[ryba]

Nie kazdy kto ma dobre oceny musi miec dobry wynik na egzaminie i odwrotnie. Wedlug mnie oceny do konca nie odzwierciedla naszych umiejetnosci na egzaminie i to sie sprawdza. Bo sa osoby ktore kuja do sprawdzianow i leca na 5, a praktyki z wiedza nie maja wogole, dlatego na testach leza. ~70% to jest dobry wynik i napewno powyzej sredniej polski ;)

[Free]

bo np tam gdzie ja chcę iść to do tych 4 ocen jest wymagany j. obcy i teraz pytanie czy jak w szkole mam niemiecki to może on się liczyć ? i w tej średniej jest niemiecki ....

zgadzam się z tobą w 98% .

Liczy się ten język, którego się uczyłeś ;] A jak miałeś dwa to chyba biorą pod uwagę ten z wyższą oceną (nie pamiętam dokładnie).

 

Podzielam zdanie ryby - tutaj się liczy logiczne myślenie i umiejętność wykorzystania wiedzy w praktyce. I mamy 70-80 pkt bez problemu :)

Co do ocen, to ja np miałem na koniec z fizy 3, a wszystkie zadania z fizyki na egzaminie miałem na full pkt :lol:

 

@wegorz91

Jak miałeś w sumie 72 pkt to jest dobrze :) Dziwną masz klasę :)

Edytowane 2 Marca 2007 przez Free

[koti]

Wiesz dla niektórych mało to 90pkt a inni będą szczęśliwi zdobywając 60pkt. :)

Wiesz, gdybym był przeciętnym uczniem to zapewne bym się cieszył z 37/50 z mat-przyr. Jednak dla mnie jest to nieco słaby wynik. Dlaczego? Bo z matmy i fizyki jestem po prostu najlepszy w klasie. Wszystkie sprawdziany piszę bez przygotowania i zwykle na 5, wystarczy że słucham co mówi nauczyciel podczas lekcji. Jednak ocenę na półrocze zepsuło mi nieodrabianie zadań + olewanie pracy na lekcji.

Edytowane 2 Marca 2007 przez koti

[Gość f.e.a.r.]

!@#$% prawda w wiekszosci szkol patrza na oceny z poszczeglonych przedmoiotow (mowa o tych 4 wymaganych) niz z testu

Bzdura. Szkoła patrzy na wynik koncowy. Nie wazne czy masz 30 z testów w sumie i 80 za oceny czyli razem 110 czy masz 90 z testow i 20 za oceny. Dla szkoly sredniej to i tak 110 pkt. We wstepnej rekrutacji oczywiscie. Jak juz poza rekrutacja ubiegasz sie o miejsce w szkole to wiadomo ze bardziej patrza na oceny.

[ryba]

Wiesz, gdybym był przeciętnym uczniem to zapewne bym się cieszył z 37/50 z mat-przyr. Jednak dla mnie jest to nieco słaby wynik. Dlaczego? Bo z matmy i fizyki jestem po prostu najlepszy w klasie. Wszystkie sprawdziany piszę bez przygotowania i zwykle na 5, wystarczy że słucham co mówi nauczyciel podczas lekcji. Jednak ocenę na półrocze zepsuło mi nieodrabianie zadań + olewanie pracy na lekcji.

Troche pyszne masz podejscie do sprawy.... pozatym wiesz jak sie traktuje takich "prymusow" w szkole?:]

[koti]

Prymusów? Poza szkołą nie poświęcam prawie w ogóle czasu na naukę, najwyżej zrobię prasówkę co tydzień. I bez tego mam lepsze oceny niż cała rzesza 'kujonów'.

[Gość Kaaban]

Wiesz, gdybym był przeciętnym uczniem to zapewne bym się cieszył z 37/50 z mat-przyr. Jednak dla mnie jest to nieco słaby wynik. Dlaczego? Bo z matmy i fizyki jestem po prostu najlepszy w klasie. Wszystkie sprawdziany piszę bez przygotowania i zwykle na 5, wystarczy że słucham co mówi nauczyciel podczas lekcji. Jednak ocenę na półrocze zepsuło mi nieodrabianie zadań + olewanie pracy na lekcji.

super i co dowartościowałeś się? :lol: też tak pisałem i w gim i miałem tak samo i co? nic z tego nie wynika tyle powiem <_< miałem mat 37/50 hum 43 i nie narzekam poza tym właśnie potem zobaczysz jak traktuje się prymusów ;]

 

!@#$% prawda w wiekszosci szkol patrza na oceny z poszczeglonych przedmoiotow (mowa o tych 4 wymaganych) niz z testu

 

test jedynie podbije ci pkty lecz i tak mozna go rozbic o zbity pys... bo dopiero w szkole sredniej zobaczycie jakie gimnazjum bylo oblesne :D i btw ten test mozna sobie w tylek wsadzic

no można rozbić, fakt, jest łatwy ale prawda jest taka że msz próg pkt na co sumuje się też ilość pkt z egzaminu i tego nie zmienisz...

 

Masz 72 punkty i narzekasz... Ja miałem 52 tylko z oficjalnego, z próbnego mniej miałem...

 

EDIT: Czasami nie rozumiem nie których, mają dużo punktów i jeszcze im mało...

EDIT2: Do postu niżej; to czasami podchodzi pod pazerność [;

napisałeś jak byś zazdrościł? ;> 52pkt? sory gregory ale to wręcz niemożliwe :-|

[koti]

super i co dowartościowałeś się? :lol: też tak pisałem i w gim i miałem tak samo i co? nic z tego nie wynika tyle powiem <_< miałem mat 37/50 hum 43 i nie narzekam poza tym właśnie potem zobaczysz jak traktuje się prymusów ;]

Tak, nareszcie popisałem się przed e-kolegami <ok>

[LukeXE]

Nie kazdy kto ma dobre oceny musi miec dobry wynik na egzaminie i odwrotnie. Wedlug mnie oceny do konca nie odzwierciedla naszych umiejetnosci na egzaminie i to sie sprawdza. Bo sa osoby ktore kuja do sprawdzianow i leca na 5, a praktyki z wiedza nie maja wogole, dlatego na testach leza. ~70% to jest dobry wynik i napewno powyzej sredniej polski ;)

Koleżanka z gimnazjum, taka totalna kujonka, jak dostała 3 ze sprawdzianu to płakała, uczyła się 8h (!) dziennie. Dostała z egzaminu 42punkty...za całość :blink:

 

Ja 67 i jestem zadowolony(zawalilem calkowicie rozprawke, puscilem wodze fanatazji i za głęboko poszedłem, zapomniałem o "kluczu" :P I dostalem chyba symboliczne 3 punkty :P), nawet 15 minut nie poświęciłem na nauke do egzaminu, bo czego niby miałbym sie uczyć ? :lol: Wyszedłem też jako jeden z pierwszych.

 

Jak ktoś umie czytać ze zrozumieniem i ma chociaż troszke informacji w głowie to zda egzamin z palcem w...uchu.

Edytowane 3 Marca 2007 przez LukeXE

[Gość Grzechu_1990]

napisałeś jak byś zazdrościł? ;> 52pkt? sory gregory ale to wręcz niemożliwe :-|

Nie zazdroszczę [; Co do drugiej części-możliwe, poczytaj moje wcześniejsze posty tutaj, byłem bliski załamania bo sądziłem że sie nie dostane tam gdzie chciałem... A jednak sie udało :) Poza tym w klasie mam osoby co razem z ocenami i testem miały tyle punktów ile ja z testu... Nie zazdroszczę i tyle, słyszałem w szkole teksty jak mówili że mają mało a inni mówili do nich że dużo... Pamiętam jeszcze realia gimnazjum ;]

[wegorz91]

u nas ostatnio jest tak że jak lepsze oceny to jesteś cool . Każdy jak głupi kuje i później to zapomina :mur: Ja tam się uczę tak na 3/4 i dobrze mi z tym ( 2 też jest , ale to przez nauczycielkę :D i jakieś 5 też :-P )

Edytowane 3 Marca 2007 przez wegorz91

[jauhis]

Fajna masz klase, lol.

[wegorz91]

Fajna masz klase, lol.

na razie nie komentuje klasy :D jeszcze ktoś przeczyta będzie lipa. A ile obstawiacie że będziecie mieli pkt ??

ja obstawiam koło 135 a 140.

[JROX]

Też tyle. Chociaż po cichu licze na więcej ;)

[KaxxL]

Ja mialem 72pkt z testu ;x

 

uber 70 pkt +4 ew 5 + dyplomy i dostaniesz sie wszedzie takie straszenie głupie ze cie nie przyjma

 

@wegorz91

Wspolczuje ci klasy debili ;[ ja bym z takimi nie wytrzymal...

Edytowane 3 Marca 2007 przez KaxxL

[Gość Kaaban]

Ja mialem 72pkt z testu ;x

 

uber 70 pkt +4 ew 5 + dyplomy i dostaniesz sie wszedzietakie straszenie głupie ze cie nie przyjma

 

@wegorz91

Wspolczuje ci klasy debili ;[ ja bym z takimi nie wytrzymal...

możesz rozwinąć wszędzie? przecież są szkoły z progiem >150, ba z zamoyu w wawie był 162 czy jakoś tak...