Skocz do zawartości
xpektor

Telepatia

Rekomendowane odpowiedzi

Może mi ktoś wytłumaczyć jaki związek ma TELEPATIA z zawartością tego tematu, albo chociaż 1szego postu? Bo chyba autor nie bardzo wiedział jaką nazwę nadać i napisał pierwsze co mu do głowy przyszło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy wiecie, ale De JaVu jest zjawiskiem czysto biologicznym ;) Mniej więcej chodzi o to, że jedno oko( podczas Dejavu) wyśle do umysłu 'dane' szybciej niż drugie, i po chwili kumamy że cosik jest nie tak.

Mnie zdażało się to w wieku 14-15 nawet często. Teraz 16stka i jakoś nie zauważam. Inna sprawa, jeśli chodzi o telepatię. Wypowiedzieli się tu sami mężczyźni, być może z nami jest tak samo jak z kobietami :D One mają ze sobą wiele wspólnego jak ze sobą mieszkają :lol: . Czasm zdarza się to: np okienko ggszita zamykam a osoba którą zamknąłem juzdo mnie pisze :blink:

A ja teraz słucham myslovitz- thought life in 10 seconds, a wy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skinny500 - masz racje, temat zalozylem bez wiekszej wiedzy, ktora jednak chcialem poszerzyc. Zostalem uswiadomiony ze jednak nie jestem wybrany ;)

 

... a ja ASOT 234 wiec troszke nie trafilismy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcial bym przerywac ale watek o podobnej tematyce juz istnieje (choc wiecej tam o snach, Deja Vu, OBBE i LD[o korych na poczatku wspomnial Misiek])

A co do nazwy tematu to tez troche dyskusji sie nie trzyma :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam z moim kumplem tak: pare lat temu, ok. 3-4 na dzień dziadka postanowiłem kupić mu rybke, siakiegoś welona, na drugi dzień telefon od mojego kumpla i taki tekst: Słuchaj, nie wiedziałem co kupić to kupiłem mu welona. a ja w tym momencie lol'a dałem. [; nie raz mamy takie akcje że powiemy to samo w tym samym czasie, zrobimy to samo a jessteśmy pare km od siebie i takie tam [; raz nawet miał tak samo poobijane kolano jak ja w tym samym dniu xD :lol:

Z tymi snami że mi sie coś przyśni, a potem jest to na javie (lol) to też tak mam nie raz. Czasem dobrze wiedzieć co będzie... a czasem lepiej nie... [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spełnianie się snów? Oby nie w moim przypadku... Od kilku tygodni co noc śni mi się śmierć... moja i moich bliskich. Losowe wypadki, stłuczki samochodowe, urwanie się windy, wybuch gazu. Grrr...

 

A do do Deja vu. Nie za często, ale się zdarza. Przynajmniej w moim wypadku. Na ulicy przypadkiem zderzyłem się barkiem z przechodzącą dziewczyną. Wypadła jej torebka, podniosłem, przeprosiłem, spytałem czy nic się nie stało i normalnie odszedłem. Wchodząc do sklepu, przypomniałem sobie, że gdzieś już to widziałem.

 

Nie wiem w jaki sposób powstaje Deja Vu i w sumie nie chce wiedzieć. Gdybym wiedział, na pewno bym chciał to "praktykować", a nie wiem czy to w przyszłości nie "zaowocowało" jakimś shizem lub czymś w tym rodzaju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioorek

Co do gadu gadu, to wg. mnie Daron wiadomosci sie opozniaja i dochodza dopiero jak zamkniesz okno kumpla czy kogos. Ja mam tak prawie zawsze, ze skonczylem rozmowe z 10 min temu, zamykam okno kumpla bo juz nie gadamy i po 1 sek od zamkniecia wiadomosc jakas od niego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pamietam jeszcze z podstawowki jak siedzielismy kiedys w zimie na takiej kiluosobowej huśtawce, ciemno już było i nagle brakło prądu na osiedlu (zdarzalo sie to wtedy srednia raz w miesiacu :>). Wszystkie okna nagle zrobily sie ciemne. Siedzimy tak chwile a znajomy mowi: "Za 3 minuty napewno naprawią", no to ktoś inny szybko włączył stoper i czekamy :> I jak łątwo przewidzieć kumpel trafił, pomylił sie może sekunde lub dwie, ale i tak było to imponujące :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dejavu nie polega na roznicy danych przesylanych z oczu, bo te informacje i tak sa scalane w jedno, tu chodzi o opoznienie zapisu do pamieci (mamy za wolne timingi), zdarza sie po przemeczeniu umyslu.jest tak zapisywane ze mamy odczucie ze przeciez to ju bylo ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SuChyY: Tak samo było z moim kumplem. Ostatnio wieczorem idziemy sobie koło stacji kolejowej, i nagle odzywa się głos w megafonie: "Pociąg z wrocławia... bla, bla, bla ...wjeżdza na tor pierwszy przy peronie pierwszym" Mój kolega do mnie (trochę interesuje się pociągami :) ): "zakład, że będzie jechać lokomotywa ET 82956 (albo coś w tym rodzaju :D ) No to okej, patrzymy, a tu na ciuchci ten sam numer. Myślę sobię że to nic specjalnego, pewnie takie lokomotywy podłączają do wszystkich składów osobowych, ale co się potem okazało, te lokomotywy są podłączane do pociągów towarowych, ta widocznie jechała w "zastępstwie"

niby nic ciekawego, ale ciekawe skąd on wiedział że będzie jechała inna niż zwykle lokomotywa? Albo poznał po światłach w oddali :D , albo naprawdę jakaś telepatia. Nie widzę innej możliwości :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spełnianie się snów? Oby nie w moim przypadku... Od kilku tygodni co noc śni mi się śmierć... moja i moich bliskich. Losowe wypadki, stłuczki samochodowe, urwanie się windy, wybuch gazu. Grrr...

 

A do do Deja vu. Nie za często, ale się zdarza. Przynajmniej w moim wypadku. Na ulicy przypadkiem zderzyłem się barkiem z przechodzącą dziewczyną. Wypadła jej torebka, podniosłem, przeprosiłem, spytałem czy nic się nie stało i normalnie odszedłem. Wchodząc do sklepu, przypomniałem sobie, że gdzieś już to widziałem.

 

Nie wiem w jaki sposób powstaje Deja Vu i w sumie nie chce wiedzieć. Gdybym wiedział, na pewno bym chciał to "praktykować", a nie wiem czy to w przyszłości nie "zaowocowało" jakimś shizem lub czymś w tym rodzaju.

Deja Vu mam kilka razy w miesiącu i dla mnie to zupełna normalka, być może jest to objawami przemęczenia bo ogólnie mało sypiam (za to w weekend wstaję o godz 12.00-13.00 ;)). W moim przypadku olśnienie następuje zaraz po fakcie (coś się wydarzy, poruszę jakiś temat w rozmowie, cokolwiek i nagle ... o_O dam głowę, że już to kiedyś było).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam identyczne akcje z moją dziewczyną :huh: Ona ma ze mną takie same :huh: Biorę telefon do łapy, a tu sygnał, sms...

mam tak samo ze swoim miesiem :) deja vu jest to informacja przekazana przez jedno oko wczesniej niz przez drugie jak ktos mowił :] a co do telepatii mam kolezanke :D ktora jest z mojego rocznika <88> nie znalysmy sie wcale a jak zaczelysmy ze soba rozmawiac to ja konczylam jej zdania tak jakbym wiedziala co chce powiedziec tak jak ona moje :D nigdy jeszcze sie nie pomylilysmy :D interesujemy sie tym samym mamy te same gusta i kryteria wartosci :D no i oczywiscie zawyzona samoocene :P rozumiemy sie bez slow znajac ja moze ze 4 miesiace tak naprawde dobrze 2 miechy wiem ze o niej moge powiedziec wszystko bo to tak jakbym mowila o sobie :) tak jakby byla moja blizniaczka :lol: :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez sie tym tematem interesowałem miałem kilka ciekawych przypadków:

 

Obudzenie się w Snie dalej śpiąc ( fajne co ? ) Nie mogłem otworzyć oczu a mogłem stac z łóżka a sen dalej mi się snił ( jakś koszmar) dopiero recznie sobie otworzyłem oczy i sen znikł .

Moze kiedys mi sie to jeszcze uda to spróbuje "wyjsc z siebie i spojrzec na siebie z góry...."

 

Mijam dziewczyne w parku mija moze 5 sekund po tym i słysze w swoim umysle "odwóć się" a ja co ?? "odwróc sie" odwracam sie a widz ze ona patrzy sie na mnie z odległosci 20m.

 

Z kumplem to poł zdania mówie i juz wszystko wiadomo (on tez interesuje sie parametafizyka)

Mieliśmy odpalone Radio krótkofalarskie i powiedzieliśmy sobie ze o 3 w nocy sie budzimy i sprawdzamy czy jest propagacja ... o 3 w nocy sie obudzilismy jak na komende i propagacja była....

 

Telekineza tez jest fajna np obracanie wiatraczka z papieru zawieszonego na igle ( moge i w prawo i w lewo nim obracac )

 

No i podnoszenie ludziskom rąk bez ich dotykania..... oni czuja ze ich nadgarstki obejmuje "coś" i rece centralnie ida same do góry ( jesli człowiek mi stawia opór psychiczny to odpuszczam sobie po czuje ten opór a mówi mi ze nie boi sie )

 

Tego było by jeszcze duzo......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mijam dziewczyne w parku mija moze 5 sekund po tym i słysze w swoim umysle "odwóć się" a ja co ?? "odwróc sie" odwracam sie a widz ze ona patrzy sie na mnie z odległosci 20m.

 

mam podobnie:P zwykle jak ide do szkoly czasem czuje taki impuls ze musze sie odwrocic. w ok 80%(szacunkowo) idzie za mna ktos znajomy zwykle kolezanka z klasy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Rocca

Kto by się za takim garbem oglądał :lol:

 

Ja takze miałem tak trochę ładnych razy. Idę ulicą, mijam fajną sztunię, mimo woli się odwrócę, a ona w tym samym momencie ogląda się za mną :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Telekineza tez jest fajna np obracanie wiatraczka z papieru zawieszonego na igle ( moge i w prawo i w lewo nim obracac )

 

No i podnoszenie ludziskom rąk bez ich dotykania..... oni czuja ze ich nadgarstki obejmuje "coś" i rece centralnie ida same do góry ( jesli człowiek mi stawia opór psychiczny to odpuszczam sobie po czuje ten opór a mówi mi ze nie boi sie )

mozesz napisac coś wiecej, bo bardzo mnei zainteresowales :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się zastanawiałem się czy takie coś istnieje jak telepatia i ukryte moce lubię takie tematy i zawsze oglądam "Nie do wiary" może powiecie że to dla dzieci ale coś w tym jest :)

 

Może nie ukryte moce a brak wykorzystania możliwości mózgu, wg. oficjalnej wersji jest to od 7 do 10% prawdopodbnie przy 100% umiałbyś kontrolować nawet hormony czy proces leczenia.

 

 

 

IMO telepatia, podświadomość... to wszytsko istnieje. Wydaje mi się że gdyby ludzie nie wymyślili mowy, to porozumiewalibyśmy się w podświadomości :P myslach itp., a tak w życiu nie wykorzytstujemy a co za tym idzie nie rozwijamy tego zmysłu :> . Pozdro

 

Akurat podświadomość to nic nadzwyczajnego bo istnieje, ta część mózgu kontroluje wszystko czym człowiek nie mógłby się zajmować na codzień np. bicie serca czy pozbywanie się jakiejś choroby.

 

ja mam z moim kumplem tak: pare lat temu, ok. 3-4 na dzień dziadka postanowiłem kupić mu rybke, siakiegoś welona, na drugi dzień telefon od mojego kumpla i taki tekst: Słuchaj, nie wiedziałem co kupić to kupiłem mu welona. a ja w tym momencie lol'a dałem. [; nie raz mamy takie akcje że powiemy to samo w tym samym czasie, zrobimy to samo a jessteśmy pare km od siebie i takie tam [; raz nawet miał tak samo poobijane kolano jak ja w tym samym dniu xD :lol:

Z tymi snami że mi sie coś przyśni, a potem jest to na javie (lol) to też tak mam nie raz. Czasem dobrze wiedzieć co będzie... a czasem lepiej nie... [;

 

Mi się kiedyś zdarzało mieć potrzebe na kibelek wtedy kiedy mój kuzyn miał :lol2: Normalnie jak Ferdek i Paździoch B)

 

 

mam tak samo ze swoim miesiem :) deja vu jest to informacja przekazana przez jedno oko wczesniej niz przez drugie jak ktos mowił :] a co do telepatii mam kolezanke :D ktora jest z mojego rocznika <88> nie znalysmy sie wcale a jak zaczelysmy ze soba rozmawiac to ja konczylam jej zdania tak jakbym wiedziala co chce powiedziec tak jak ona moje :D nigdy jeszcze sie nie pomylilysmy :D interesujemy sie tym samym mamy te same gusta i kryteria wartosci :D no i oczywiscie zawyzona samoocene :P rozumiemy sie bez slow znajac ja moze ze 4 miesiace tak naprawde dobrze 2 miechy wiem ze o niej moge powiedziec wszystko bo to tak jakbym mowila o sobie :) tak jakby byla moja blizniaczka :lol: :P

 

To chyba raczej kwestja tego że to ty szybko kojarzysz pewne fakty i wiesz jak prawdopodbnie będize brzmieć reszta zdania.

 

 

mam podobnie:P zwykle jak ide do szkoly czasem czuje taki impuls ze musze sie odwrocic. w ok 80%(szacunkowo) idzie za mna ktos znajomy zwykle kolezanka z klasy

 

Ja raz tak miałem i pożałowałem że nie zaufałem temu :/ Okazało się że to był złodziej i skroił mi kasiore :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Apropo snów... Po ostrym kręceniu karty w dzień, śniło mi się w nocy, że mi się spaliła... No i nie uwierzycie co się stało po kilku dniach :D Tej samej nocy śnił mi sie jeszcze jakiś wypadek z przyszłości, mam nadzieję, że się nie spełni :? Miałem jeszcze kilka takich snów, ale nie pamiętam za dokładnie.

BTW jak się naprawdę interesujecie takimi sprawami, to przeczytajcie sobie książkę R. Monroe "Podróże poza ciałem" (tylko ostrzegam, prawdziwe hardcore :) ). Jak ktoś chce to mogę wysłać na maila :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sny są często zobrazowaniem naszych naskrytszych marzeń, spraw, o których wiele myślimy.

jesli sni mi sie zaglada swiata to znaczy ze jestem jakis dziwny/chory? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...