adam16v Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Witam! Mam pytanie. Chce się przebranrzowić z mojego obecnego zawodu i pomyślałem o wieczorowych studiach lub podyplomówce z Informatyki. Kwestia pozostaje tego, co opłaca się robic po informatyce? w jakim dokładnie kierunku się kształcić? Chodzi mi o to z czego jest kasa i na co jest zapotrzebowanie. Czy jest to tworzenie stron internetowych czy pisanie gier, aplikacji, programów? Chodzi mi o to co studiować, czy uczyć się by znaleźć jakąś dobrze płatną pracę z dziedziny informatyki. dzięki za wszelkie rady! pozdrawiam. B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.T. Shadow Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Średnie polskie stawki (miesięcznie brutto): Serwisant: 2000-3000 zł Webmaster: 3000 zł Administrator: 5000 zł Programista: 6000 zł Szef projektu: 9000 zł Ja kształcę się w kierunku programisty. Już teraz na własną rękę poznałem C++, a teraz uczę się C#, bo to przyszłość programistyki. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam16v Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 (edytowane) Czyli C++ i C# A praca programisty to raczej wolny strzelec czy jak? gdzie potem szukać pracy? A drugie pytanie to, od czego zacząć żeby samemu coś się nauczyć? na studiach miałem podstawy programowania w Visual Basicku Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez adam16v Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mystery Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 to zależy czym się interesujesz i co byś chciał robic dokladnie. jestem studentem 1 roku informatyki i mnie interesuje sprzęt i sieci, chciałbym robic po studiach w sieciac, serwery tego typu sprawy, no ewentualnie programować, ale mnie to specjalnie nie kręci (chociaz programowanie w assemblerze w technikum było całkiem przyjemne...) ogólnie mikroprocesory, albo sieci. nie patrze na płace, bo chciałbym robic to co lubię :) pozdrawiam mystery ps. jak chcesz programować, to zacznij od C (ew. C++), wiem że za C mnie ludzie zjadą, ale jak sie pozna doskonale C to każdy inny język uczysz się w kilka dni ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam16v Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 (edytowane) A jak pracodawcy patrzą na wykształcenie? Istotne sa jakieś lepsze uczelnie, tytuły (mgr inż. itp) , to czy sa to podyplomowe studia czy zaoczne? Ja myślę o jakiś podyplomowych. Interesuję się ogólnie sprzętem komputerowym, ale chciałbym robić to co przyniesie kasę ( a i przy okazji satysfakcję). Chasło programowanie i programista brzmi dla mnie dośc szumnie, ogólnikowo i mało precyzyjnie by wiedzieć czym się zająć. Wiem że programista to dośc dochodowy zawód ale czy cały czas jest na niego zapotrzebowanie na rynku tak jak się o tym mówi? Trudno jest o dobrze płatną pracę? Chodzi mi o to że ja np, jestem po geodezji. Jak zaczynałem to wszyscy mówili jaki to super zawód i w ogóle (zreszta wiele osób ciągle tak myśli) a tu na dzień dzisiejszy kicha. Geodetów jest za dużo, firmy mało płacą i ogólnie lipa. Czy na dzień dzisiejszy wystarczą mi studia podyplomowe w znalezieniu dobrej pracy? czy zaczynać studia zaoczne inż. ? Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez adam16v Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 to jest tak, że na te lepsze uczelnie firmy same przychodzą po studentów :) bo wiedzą że otrzymają speców z górnej półki... Takie pytania nam zadajesz jakbyśmy byli wróżkami.. Każdy z nas uczy sie czegoś w nadziei że znajdzie satysfakcjonującą pracę najlepiej dobrze płatną... Niektórym się udaje, niektórym nie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.T. Shadow Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 ps. jak chcesz programować, to zacznij od C (ew. C++), wiem że za C mnie ludzie zjadą, ale jak sie pozna doskonale C to każdy inny język uczysz się w kilka dni ;) No... Ja cię zjadę za tego C :P Wystarczy nauczyć się C++, który jest o wiele łatwiejszy (na początek polecam książkę "Symfonię C++" Grębowskiego), a później bardziej nowoczesnego C# ("C#. Programowanie." Jesse Liberty). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam16v Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 (edytowane) Na allegro widziałem symfonię c++ standard, to to samo? a tak w ogóle to ponad 1200 stron!! Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez adam16v Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.T. Shadow Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 wogóle to ponad 1200 stron!!A myślałeś, że co? :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptys Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 czyli jak kończysz czytać to nie pamietasz co było na początku :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.T. Shadow Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 W tej książce jest dużo opisów pozwalających zrozumieć różne zagadnienia. Samych słów kluczowych C++ do nauczenia się jest może 80. W ciągu 5 minut wypowiadasz więcej! :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam16v Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Mnie potrzebne są podstawy programowania. Chyba skusze się na allegro 3 tomy są za 57 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuruś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Panowie sorry że się wtrącę w temat ale jakie trzeba mieć wykształcenie żeby starać się na stanowisko serwisanta? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.T. Shadow Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Panowie sorry że się wtrącę w temat ale jakie trzeba mieć wykształcenie żeby starać się na stanowisko serwisanta? Przede wszystkim musisz wiedzieć co jest czym w kompie i jak go się składa ;) Poza tym musisz mieć trochę smykałki do elektroniki i majsterkowania - może się zdarzyć, że będziesz musiał naprawiać np. zepsute napędy. A tak odbiegając... U nas nie opłaca się być informatykiem. W Polsce robi się to samo co w Ameryce i nawet stawki są takie same - tyle że trzeba je podzielić przez cztery! :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonheart Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 (edytowane) cos wysokie te stawki na poczatku :D jesli chodzi o oferty pracy to np na informie umcs w lublinie ciagle wisza jakies kartki ze przyjma do pracy. ogloszenia sa rozne java, c++, bazy dnaych itd. co do ksiazek to symfonia na poczatek jest niezla, chociaz w dalszych rozdzialach juz nie jest taka przejrzysta ;P z jakiego jestes miasta? gdzie chcialbys studiowac ? np w lublinie najlepsai nforma jest na umcs. na poczatku rok walki z matma ale clay czas sie pisze progsy, narazie delphi potem c, c++. dorzucaja unixa, bazy danych i wiele innych pierodl ;). ale prawda jest taka ze jak chcesz powaznie zarabiac 3 tysie to samemu trzeba duuuuuuza pisac w domu a potem po prostu bierzes swoje wypasione progsy i idziesz do pracodawcy, rzucasz mu dvd-r na stol, papierek siadasz i czekasz :D Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez leonheart Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam16v Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 (edytowane) Ja jestem z Rzeszowa. Wybór mam między Wyższą Szkołą Informatyki i Zarządzania, a między Politechniką Rzeszowską. Kurcze cos mi przez myśl przechodzi podyplomówka. Kumpel po informatyce namawia mnie na jakieś żeczy z internatem, że to się ciągle rozwija i zapotrzebowanie jest. Co wy o tym myślicie? czy może lepiej pakować się w coś innego? ja chcę zacząć od poczatku, póki co nic mnie nie wiąże. Edytowane 4 Kwietnia 2006 przez adam16v Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 sorki ze sie tak wtrace, ale popracuj tez nad gramatyka, w tych twoich kilku postach az roi sie od bledow. no offence ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam16v Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 sorki, szybkie pisanie w pracy (2ga zmiana) jak szef niewidzi a do tego dyslekcja dochodzi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2006 nie z czasownikami piszemy rozłącznie :wink: Dodam tylko jedno.. Nie chodzi mi o pokazywanie kto tu jest górą a kto nie.. ale do programowania trzeba mieć smykałkę... Nie wystarczy znać tylko samej składni języka, bo tego to się może każdy nauczyć... Programistą sie trzeba urodzić... Jak Ty teraz dopiero masz zamiar wziać się za naukę programowania to ja to ciemno widzę... Mam na roku kumpli którzy poszli na informę z podobnych względów z jakich Ty chcesz.. I po pięciu latach pisane przez nich programy są tak kulawe.. że wręcz mizerne... Ja wiem że mi jeszcze sporo brakuje do rangi profesjonalnego programisty, aczkolwiek zaczynałem programować w epoce C64... i programuję po dziś dzień (np C++) i z całą pewnością mogę pwoiedizeć że programowanie to nie tylko znanie języka... Jak ktoś umie programować, to zmiana jężyka (żeby cokolwiek napisać) powinna zabrać parę godzin/dni... Tak więc treba by rozróżnić pojęcie programowania w ujęciu algorytmów, ogólnych zasad od zasad danego języka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ocpcexe Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2006 muj kuzyn jest informatykiem i powiem że mało że ma kasy jak lodu wkońcu było go stać na tego Semprona+GF5200 wdodatku leperze modele :D a poaza tm można bardzo łatwo duzo zeczy zakosic z firmy i od klijentow ma normalnie szuflady z dyskami i prockami nawet ostatnio mi dał P|| 450 i P133 i dotego fajna karte graficzna GF2MX :lol2: i wszystko free znaczy się że opłaca się być :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2006 muj kuzyn jest informatykiem i powiem że mało że ma kasy jak lodu wkońcu było go stać na tego Semprona+GF5200 wdodatku leperze modele :D a poaza tm można bardzo łatwo duzo zeczy zakosic z firmy i od klijentow ma normalnie szuflady z dyskami i prockami nawet ostatnio mi dał P|| 450 i P133 i dotego fajna karte graficzna GF2MX :lol2: i wszystko free znaczy się że opłaca się być :] :blink: :angry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2006 muj kuzyn jest informatykiem i powiem że mało że ma kasy jak lodu wkońcu było go stać na tego Semprona+GF5200 wdodatku leperze modele :D a poaza tm można bardzo łatwo duzo zeczy zakosic z firmy i od klijentow ma normalnie szuflady z dyskami i prockami nawet ostatnio mi dał P|| 450 i P133 i dotego fajna karte graficzna GF2MX :lol2: i wszystko free znaczy się że opłaca się być :] "mam 5 lat i chciałem napisac coś mądrego ale mi nie wyszło... dajcie mi bana" B) A co do tematu to opłaca się kształcić w tym kierunku... Nawet na mojej małej uczelni są ogłoszenia dla programistów, sieciowców i innych serwisantów :wink: Jestem dopiero na pierwszym roku, więc jeszcze długa droga przede mną, ale już powoli zaczynam coś zarabiać jako freelancer... Mam nadzieje że dotrwam do drugiego roku, bo wtedy szkoła załatwia już jakąś robotę w ramach praktyki czy coś ( jeszcze się tym dokładnie nie interesowałem, ale wiem że studenci uczą sie, pracują i jeszcze im za to płacą :D ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2006 ale wiem że studenci uczą sie, pracują i jeszcze im za to płacąto fajnie macie... na moim wydziale praktyki nie są wymagane.. Nie sa tym bardziej ustawiane przez szkołę... no bo gdzie znaleźć praktykę dla 6k studentów :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mystery Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2006 (edytowane) do programowania trzeba mieć smykałkę... Nie wystarczy znać tylko samej składni języka, bo tego to się może każdy nauczyć... Programistą sie trzeba urodzić... Jak Ty teraz dopiero masz zamiar wziać się za naukę programowania to ja to ciemno widzę... (...) Jak ktoś umie programować, to zmiana jężyka (żeby cokolwiek napisać) powinna zabrać parę godzin/dni... Tak więc treba by rozróżnić pojęcie programowania w ujęciu algorytmów, ogólnych zasad od zasad danego języka. zgodzę się z tobą. ale na szczescie informatyka to nie tylko programowanie, chciaż każda jej dziedzina zawiera jakąś jej część. przyznam się że nie mam smykałki do programowania, ale staram się pisać sam i pytać się innych o wskazówki - nigdy nie proszę o kod. muszę się tego nauczyć i basta. na uczelni mam w tym semestrze (dopiero 2) projektowanie i analiza algorytmów, gdzie głównie chodzi o pomysł na fajny algorytm. ale trafiają sie geniusze, np. moj kumpel z grupy najszybciej na świecie rozwiazał zadanie HELPR2D2. zobaczymy co czas pokaze... to prawda że na dobrych uczelniach po studentow firmy same się zgłaszają, u nas ciągle wisi wiele ofert pracy... pozdrawiam mystery » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « dla tych co chca wiedziec co to za zadanie HELPR2D2 o to tresc :) In Episode III of Star Wars (whose alleged title is "How I became Vader"), R2-D2 (Artoo-Detoo) is again confronted to a tedious work. He is responsible for the loading of the republic transport starships in the fastest way. Imagine a huge space area where n starships are parked. Each starship has a capacity of K cubic femtoparsec. Containers Ci arrive one at a time with some volume vi (expressed in cubic femtoparsec). R2-D2 wants to minimize the number of starships used for a given sequence of containers. Smart as he is, R2-D2 knows for sure that the problem is a hard one, even with the force being around. Here is the heuristics he selected to solve his problem. Start with all starships ready to load, and numbered S0,S1,etc. When a container Cj arrives, select the starship of minimal index i that can contain Cj and put it in Si. In some sense, this heuristic minimizes the move of the container arriving before its loading. At the end of the n arrivals, R2-D2 counts the number s of starships used and he measures the total waste w of the sequence. For i=0..s-1, the waste in starship i is given by the unused volume. Your task is to simulate the algorithm of R2-D2. Input The first line of the input contains a number T <= 10 that indicates the number of test cases to follow. Each test case begins with K on a line (K <= 1000), followed by the number of containers in the sequence, n, on the second line (1 <= n <= 1000000). There are two possible formats for the remaining lines. If it contains one integer, then this is the next vi. If it begins with the character b (for block), it is followed by 2 integers r and v. This means that the r next containers arriving have volume v. Output Your program must output the number s of starships used, followed by a blank, followed by the total waste w. You can assume, that at most 100000 starships are needed, and R2-D2 has to change the starships in which the next container is loaded at most 100000 times. Example Input: 2 100 3 50 25 70 100 4 50 b 2 40 20 Output: 2 55 2 50 Edytowane 4 Kwietnia 2006 przez mystery Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam16v Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2006 (edytowane) Jak narazie zacząłem się uczyć C++ z prostego kursu na necie. Jeśli mi to spasuje to będe kontynuował na poważnie :) Edytowane 6 Kwietnia 2006 przez adam16v Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guardian_McLeavy Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Trzeba też <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> pod uwagę, że programista nie może znać się tylko na programowaniu, powinien mieć także wybrana "specjalizację". Są programiści, którzy piszą programy do prognoz finansowych, programują układy elektroniczne (automatyka i robotyka), piszą programy użytkowe, modelarskie, programująteleskopy, no i można tak wymieniać w nieskończoność. Jakby tak na czasie teraz powiedzieć, to pureC++ ci nie wystarczy :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasiekk Opublikowano 14 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2006 Mniemam że PHP/MySql podpięte jesto pod Webmastering...? :) czyli ze mam liczyć na około 3 tys złotych miesięcznie, gdybym chciał kiedyś zając się tym profesjonalnie...? to chyba jednak się przerzucę na C...:P tyle że mnie to tak nie cieszy :P a nie ma sensu robić czegoś na siłę ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 14 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2006 jesli zakręcisz sie we właściwym miejscu o włąsciwej porze to może dostaniesz te 3 kawałki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 Witam, odświeżę stary temat, żeby nie zakładać nowego. Skończyłem ostatnio liceum i zamierzam wybrać się na studia informatyczne (na warszawską polibudę). Wybrałem sobie wydział Matematyki i Nauk Informacyjnych, bo podobno tam kształcą w kierunku bardziej programistycznym niż sprzętowym, a to mi akurat odpowiada. Myślę, że z wynikami z matury na które liczę dostanę się tam bez większego problemu (nadzieja :)). No i teraz przechodzę do sedna. Otóż, czy można iść na takie studia nie znając wcześniej dobrze (lub nawet średnio) praktycznie żadnego języka programowania? Oczywiście miałem w LO podstawy pascala ale cóż to jest... Sam na własną rękę podszkoliłem się trochę w C++, ale też są to bardzo mierne podstawy tego języka. Kuzyn, który studiuje informę gdzieś w Lublinie mówi, że całego programowania nauczą tam od początku i ważne, żeby mieć tylko dobre podstawy matematyczne. Czy ma rację? Z matmą nie było nigdy u mnie problemu, w LO zawsze "przodowałem" :) . A samo programowanie jakoś mnie ciągnie, chciałbym z tym związać moją przyszłą pracę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 nauka podstaw jezyka c zajela mi tydzien... nie wiem jak ucza na polibudzie w wawie, ale we wrocku mialbys ciezko, przynajmniej na poczatku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...