Gość Polak_1991 Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 do mojej mamy juz nie mam słow :-| moze mi ktos doradzi co jej powiedziec zeby mnie zrozumiala, moi koeldzy maja normalnych rodzicow i nawet im dadza kase raz na jakis czas a u mnie to hmm tylko dziadkowie :) :) :) :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 do mojej mamy juz nie mam słow :-| moze mi ktos doradzi co jej powiedziec zeby mnie zrozumiala, moi koeldzy maja normalnych rodzicow i nawet im dadza kase raz na jakis czas a u mnie to hmm tylko dziadkowie :) :) :) :DPrzenieś się do dziadków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Polak_1991 Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 mieszkam razem z nimi;] cala rodzinka rodzice i dziadkowie;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 [; zacznij grac w tibie [; moj kuzyn w kilka miesiecy nazbieral na K700i sprzedajac itemy z tibi na allegro :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Polak_1991 Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 k700i nie chce miaoem je przez 5 mies;] 1 mies temu sie go pozbylem i sie ciesze @Arnie moze cos jasniej bo zabardzo nie kapuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 k700i nie chce miaoem je przez 5 mies;] 1 mies temu sie go pozbylem i sie ciesze @Arnie moze cos jasniej bo zabardzo nie kapuje. Zdobywasz przedmioty (zbroje,topory,tarcze i inne smieci) i sprzedajesz na allegro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 (edytowane) no najpierw robisz dobra postac. potem chodzisz i zdobywasz el0 pr0 zbroje czy bron ktora wszyscy chca miec i wystawiasz na allegro. koles ci wysyla kase na konto potem a ty mu w tibi dajesz przedmiot. pr0ste:P np http://www.allegro.pl/item100230674_tibia_...oh_elysia_.html albo http://www.allegro.pl/item99803830_tibia_a...xe_okazja_.html zastanawiam sie czy nie zglosic tego do allegro [; bo wedlug regulaminu tibi sprzedawanie postaci jest nie legalne :D Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 nie no naprawde widzac tych ludzi w telewizji mozna odniesc wrazenie ze gry otempiaja. Jednak ja uwazam ze to bezsens i walka mediow w ktorej my tracimy bo wiekszosc rodzicow jednak uznaje TV jako PRAWDE gdyz sa tam sami specjalisci :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Dobrze że jak się kogoś zabije w fpp, czy rpg to się do więzienia nie idzie :-D - najlepsze jest to, że najbardziej walczą z komputerami ludzie, którzy nie grają i nigdy w nie nie grali - ooo moment wcisnąłem backspace i zabiłem literkę - co za brutalne to forum... Ale panie, te kompiutery to takie straszne urządzenia - tylko się tam zabijają i pornole oglądają... A oglądaliście kiedyś telenowelę - bo mi się zdarzyło - też są wciągające jak narkotyk, a ludzie co to oglądają zachowują się jakby to się działo naprawdę -> ja osobiście ja mi się u kogoś zdarzy obejżeć, to mam fatalne samopoczucie później - jedna tragedia goni drugą. Nigdy nie zrozumiem jak można się wypowiadać o czymś czego się nie zna, tylko teoria i domysły - żadnych faktów - a sensacja dla telewizji. Zostało udowodnione, że gry wpływają pozytywnie na refleks i zdolności umysłowe człowieka (oczywiście zależnie od gatunku gry różnie). Gry pozwalają również rozładować napięcie - ale też różnie bo jak nie idzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Polak_1991 Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 no np przez gry nfs i rozne strzellanki wyrabiaja nam refleks i tok myslenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 (edytowane) Kiedys zrobili badania w stanach na temat wpluwy gier arcade na prace hirurgow... I co sie okazalo? Hirurgom, ktorzy w przerwach miedzy zabiegami grali w gry arcade - znacznie poprawila sie sprawnosc podczas operacji... Gry nas ucza, internet nas uczy, komputer nas uczy - tylko - trzeba umeic z tego korzystac... Wszystko jest dla ludzi! JA nigdy nie dostawalem po glowie za to, ze siedze przed kompem. Moi rodzice zawsze byli dumni, ze tak dobrze znam sie na komputerach i potrafie pomoc ich znajomym, ktorzy maja problemy z komputerami. Moj ojciec, ktory komputerami sie nigdy nie interesowal, teraz sledzi nowinki i doradza mi co kupic ;P Aktualnie zmieniam 17" na 21" i matula smieje sie ze mnie, ze monitor bedzie stal pol na pol w pokoju i za oknem ;) Ogolnie zawsze bylo duzo smiechu, nigdy darcia sie i pytan, dlaczego np. laduje w komputer. Rodzice wiedza, ze to moja pasja i to lubie, wiec nie wtracaja sie negatywnie w to, czym sie zajmuje :) Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Antar1us Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 (edytowane) :mur: 1) Rozwalają mnie takie niepoważne sytuacje. Podstawowe pytanie: Kto rządzi w domu? Rodzice czy dzieciak? Wg mnie to nie wina kompa, lecz rodziców i modnego ostatnio "wychowania bezstresowego". Dostałby kilka razy pasem po [gluteus maximus], to by zaczął słuchać starszych. 2) Jeśli chodzi ogólnie o TV, to jest takie powiedzenie "przyganiał kocioł garnkowi..". Poziom brutalności i efekt uzależnienia w przypadku TV jest dużo większy, częściej spotykany i najwyraźniej nikomu już nie przeszkadza. Kwestia przyzwyczajenia?? 3) Przez takich debili polski rząd może wyskoczyć z jakimś durnym projektem (zakaz sprzedaży) i Sieć stanie się jedynym źródłem gier FPP, RPG, RTS i wszystkich, w których przelewa się krew, walczy i robi cokolwiek dłużej niż 5 minut. Generalnie leciało to jakoś tak: "Nieskończony jest tylko wszechświat i głupota ludzka.. Chociaż co do tego pierwszego, to pewności nie ma..." A do "panów" prowadzących lekki offtopik: Sorry k..., ale ile Wy macie lat? 1) Słownik masz pod: Start->Uruchom->winword[Enter] 2) Jak Ci coś nie pasuje, to nie czytaj, pomijaj, ignoruj. Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez ULLISSES Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlun Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Rodzice się muszą z tym oswoić wydaje mi się:P JAk robiłem dawno dawno temu WC to też były dziwne spojrzenia i teskty" po co ci to".Ale jak zobaczyli ze dziala itp to już nic nie gadali,tylko matka sie czepia że mam bude zdjętą i te węże na wierzchu:P ale to dobry argument żeby coś do Dragona jakiegoś dorzucili:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Temat posprzątany - nawet % nie rozdałem. od tej linii nie widzę żadnego offtopa: ------------------------------------------------------------ Jak kogoś rodzice dręczą, to pogadajcie z nimi - że gry ćwiczą refleks, rozwijają umysł itp. I nie grajcie całymi dniami, czasem się trzeba przewietrzyć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2006 mnie najbardziej śmieszy i zarazem denerwuje taka ignorancja ze strony redaktora prowadzącego... Fakt, może być nieobeznany w komputerach.. ale jak chłopak mówi "komputer to taka zabawka" i słucha go pare milionów ludzi, z których na pewno spory procent przyjmuje jego autorytet to potem czemu się dziwić że rodzice tak reagują... Moja mama do tej pory widząc mnie przy kompie mówiła "...że gram na kompie zamiast coś tam..." i mnie to tak irytowało.. bo w momencie kiedy ja projektuję jakieś ukłądy elektroniczne, dokształcam się w obsłudze programó do edycji video, grafiki, dźwieku, muzyki, piszę programy komputerowe... wszystko po to żeby posiadać jakieś zdolności większe niż przecietny user komputera ona jak i wiele innych osób ma czelność mówić mi ironicznie że ja gram - w sensie że bawię sie komputerem... Na szczęście pare razy jej to dobitnie przekazałem że nie życzę sobię żeby mi ktoś mówił że ja sie bawie kiedy dzięki temu mogę potem dostać lepszą pracę i wypłatę miesięczną jak ich cały budżet domowy :D - no... troche przesadziłem ale źdźbło prawdy w tym jest :) Pomijam już fakt całkowitych ignorantów nie z wyboru... ludzi starszych... Którzy jak raz w TV lub radiu usłyszeli że komputer to zło tak już im zostało... i mojemu dziadkowi komputer kojarzy się tylko i wyłącznie z grami i zabawą... TO JEST WINA TYLKO I WYŁĄCZNIE TV, która jak wiadomo nie od dziś nagłaśnia jakieś patologiczne sytuacje uogólniając je na wszystkich innych zamieszanych w proceder... Na szczęście w całym tym reportażu pojawił się redaktor z jakiejś gazety, który sprostował kilka faktów...jednak co miało zostać zapamiętane przez widza masowego to zostało zapamiętane... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Dokładnie tak, jak mówisz. Najgorsze, że w robienie "wielkiego halo" zamieszani są redaktorzy/dziennikarze, czyli ogólnie ludzie wykształceni, po studiach, związani niejako z nowymi technologiami. Przecież programów TV nie montuje się sklejając taśmę VHS klejem Super Glue. Wiem, że w telewizji nie używa się do tego PC za 2000 PLN, ale to nadal komputery. Ten redaktor to redaktor miesięcznika "Click". Najbardziej w jego wypowiedzi podobał mi się fragment, gdy mówił o tym, iż gracze to nie tylko dzieci, i że (wbrew obiegowej opini) gry nie są tylko dla dzieci. Ogólnie reportaż był dość dobrze zrobiony, ale to nadal kropla w morzu. Najprościej byłoby zrobić taki godzinny program o tym, czym jest komputer i Internet, jakie są ich zastosowania, czym są gry, kto gra itp. Potem posadzić tych wszystkich dorosłych (przekonanych o tym, że komputer to zło) przed TV i puszczać im ten program codziennie po kilka razy przez tydzień, aby "zatrybili" wreszcie, że "nie taki diabeł straszny, jak go malują". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Pelzak dobrze gada :D kiedys w radiu mowli ze wdlug jakistam badan dynamiczne gry ucza szybkiego podejmowania decyzji ktore sie przydaje w zyciu. (chyba nie tibia[; ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 IMHO granica między pasją a uzależnieniem jest niewielka. Ale fakt faktem może przesadzają. Oglądałem na TVN "szkoła jakiej nie znacie". Oczywiście wzieli takich wazeliniarzy do wywiadu. "Ja też dużo siedzę na komputerze. Czasem nawet do 3(czy tam 5 było - nie pamiętam) godzin dziennie". To wybaczcie jak to jest długo. Po prostu nie można też przesadzić. We wszystkim umiar. A z umiarem też nie można przesadzić. Poprostu znaleźć sobie złoty środek :P BTW. Już chyba mówiłem tą historię, ale zapodam jeszcze raz. Kiedyś przez jakiś tydzień, brzydka pogoda była, grałem. Kilka godzin dziennie (w gothica 2). Potem miałem schiz jak na zewnątrz zobaczyłem psa. Skojarzenie: cos sie poruszylo -> wilk -> wyciągnij miecz i biegnij. Na szczęście przy "wyciągnij miecz" zakapowałem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 niech taki rodzic zagra w jakas skomplikowana gre strategiczna ;] komputer naprawede uczy :-) zwlaszcza jezyka :) Moj komputerek chodzi zwykle ok 8-9h dziennie ale to nie znaczy ze ja przy nim SIEDZE i GRAM w cos ;] winamp+gg i styknie ;] z tego czasu CZASAMI moze odpale jakas gre na 30 min (cod2 multi np.) Jednak wiekszosc czasu siedzie i bawie sie w 3d.....jednak rodzice tego nierozumieja. Dla nich to tak jak wyzej napisano-granie. Cokolwiek robie przy kompie slysze.....znowu grasz ;] ale ja mam to gdzies ;] wiem ze na 100% mi sie to przyda. Jak nie jutro to za rok ale kiedys napewno sie przyda ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 (edytowane) Najprościej byłoby zrobić taki godzinny program o tym, czym jest komputer i Internet, jakie są ich zastosowania, czym są gry, kto gra itp. Potem posadzić tych wszystkich dorosłych (przekonanych o tym, że komputer to zło) przed TV i puszczać im ten program codziennie po kilka razy przez tydzień, aby "zatrybili" wreszcie, że "nie taki diabeł straszny, jak go malują". To jest bardzo dobry pomysł, z tym że to musiałaby być sesja programów a do ich oglądania musiałoby nakłaniać radio maryja. TV ma istotnie zły wpływ, ale na pojmowanie czym są gry, czym jest komputer i do czego służy. Ja z moimi rodzicami miałem dawniej podobnie- na samym początku, wiele lat temu. Dla nich też była to tylko zabawka. Ale jak pokazałem Skype i rozmowy za free za granice, jak pokazałem bankowość eletroniczną i wygodę płynącą z płacenia rachunków z domu za darmo- zmienili zdanie. Przeprowadziłem też krótki kurs co jest w necie, jak używać poczty, Word, Excella. Śpiewka już jest inna. To jest dobra metoda. Na prawdę polecam ją osobom młodszym, mającym problemy z tak skrajnie niewłaściwym pojmowaniem czym jest komputer przez rodziców. Mój father np. bardzo chętnie ciupie w gry serii AoE i Settlers:) Edytowane 1 Maja 2006 przez Pigmej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobslej Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 Na prawdę polecam ją osobom młodszym, mającym problemy z tak skrajnie niewłaściwym pojmowaniem czym jest komputer przez rodziców. Niestety moi rodzice są nieformowalni. Jak tylko mój komputer jest włączony to odrazu krzyk, ale jak są starzy przyklejeni to TV czy komputera (jak można grać w bezmózgie przestawianie kulek??) to jest spox. Jak tylko uruchomię jakąś strategię np Command & Conquer i jak tylko usłyszą np wystrzał z czogłu to odrazu wlatują że ta gra mnie demoralizuje, że będę terrorystą sadystą mordercą itp... jeszcze ciekawiej jest jak gram w CS i namierzam kogoś ze snajperki, to mówią ża mam to wyłączyć albo won z domu... macie jakieś metody na ciężkie przypadki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PgX Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 Jest taka jedna metoda: załatw sobie snajperkę i namierz w realu (albo w tesco) swojego rodziciela :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 macie jakieś metody na ciężkie przypadki?Musisz iść do pracy i zarabiać na prąd i kompa. Nie widzę innej metody. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maros Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 Powiem jedno: współczuję wam rodziców. Główną przyczyną tych wygłuþów to po prostu brak zaufania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 (edytowane) Tibia to shit. Nie lubie tego typu gier, wole FPP. I tak żadko gram (może 1h dziennie w CS:S'a lub Q3A, raz w tygodniu ze 3h w ET), pozatym to wogóle nie wpływa na moją psychikę. Najważniejszy jest dla mnie internet - komunikacja, wymiana poglądów i pomoc ludziom. Rodzinka mówi mi, że jestem wariatem ładując tyle kasy w to chłodzenie, zasilacze itd. Zauważyłem też, że np. gdy wyjade z laptopem na wakacje i nie mam neta, komp mi się nudzi Nie jestem chyba jakimś maniakiem, nie zaniedbuje się (i swoich potrzeb oraz nauki) z tych powodów Oni też mają swoje hobby, inwestują w nie i Ja się ich nie czepiam A że net jest zagrożeniem dla TV - być może racja, TV oglądam tylko jak ma być jakiś dobry film lub serwis informacyjny Edytowane 1 Maja 2006 przez AragornPL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 Tibia to shit. Nie lubie tego typu gier, wole FPP. I tak żadko gram (może 1h dziennie w CS:S'a lub Q3A, raz w tygodniu ze 3h w ET), pozatym to wogóle nie wpływa na moją psychikę. Najważniejszy jest dla mnie internet - komunikacja, wymiana poglądów i pomoc ludziom. Rodzinka mówi mi, że jestem wariatem ładując tyle kasy w to chłodzenie, zasilacze itd. Zauważyłem też, że np. gdy wyjade z laptopem na wakacje i nie mam neta, komp mi się nudzi Nie jestem chyba jakimś maniakiem, nie zaniedbuje się (i swoich potrzeb oraz nauki) z tych powodów Oni też mają swoje hobby, inwestują w nie i Ja się ich nie czepiam A że net jest zagrożeniem dla TV - być może racja, TV oglądam tylko jak ma być jakiś dobry film lub serwis informacyjny To jest wariactwo :P Tak na prawde kupujemy coraz lepsze grafy (sam ostatnio kupilem 7600GT) a gram moze z 1h-2h w tygodniu wiec rownie dobrze moglbym miec x300se, tyle ze jestesmy na twea....eee purepc i tutaj są inne normy ;] (no i zawsze wiecej cyferek w 3dmarkach mam ^^ ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 (edytowane) To jest wariactwo :P Tak na prawde kupujemy coraz lepsze grafy (sam ostatnio kupilem 7600GT) a gram moze z 1h-2h w tygodniu wiec rownie dobrze moglbym miec x300se, tyle ze jestesmy na twea....eee purepc i tutaj są inne normy ;] (no i zawsze wiecej cyferek w 3dmarkach mam ^^ )Dokładnie, tak samo jak mocne proce, pamiątki itd. 3DMarki, SPi i inne benchmarki A kasy potem brak :( EDIT: Jestem lepszy, mam 2.20 :) (joke ofc) Edytowane 1 Maja 2006 przez AragornPL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 1 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2006 Dokładnie, tak samo jak mocne proce, pamiątki itd. 3DMarki, SPi i inne benchmarki A kasy potem brak :( No coś Ty, ja w portfelu mam aktualnie cały 1.50zł :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Polak_1991 Opublikowano 2 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2006 ja tez co mam kase to tylko ładuje w PC, nie wiem z czego to wynika, i cały czas krece, od proców po grafy(moj koledzy tego nie rozumieja :blink: ), a jak mi jest kasa potrzebna to nie mam i rodzice musza dawac i to tez ich denerwuje podobno wydaje kase na belegowno :D :D (PC) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 2 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2006 ja tez co mam kase to tylko ładuje w PC, nie wiem z czego to wynika, i cały czas krece, od proców po grafy(moj koledzy tego nie rozumieja :blink: ), a jak mi jest kasa potrzebna to nie mam i rodzice musza dawac i to tez ich denerwuje podobno wydaje kase na belegowno :D :D (PC)Ostatnio mi wyjechali że to całe podkręcanie, rozkręcanie, chłodzenie wodne itd, to psucie komputerów Strasznie denerwujące Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...