greg505 Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2006 jezeli podczas uruchamiania komputera dysk nie daje zadnych znakow zycia (tzn. nie kreca sie taleze) tzn ze padla elektronika czy mechanika? jeszcze przed chwila dzialal....zawiesil sytem i kaput :cry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2006 Po pierwsze, to który z tych w podpisie? Czy bios próbuje go wykrywać? Co się wtedy dzieje? W niektórych modelach WD w ciekawy sposób sypała się elektronika - dysk był wykrywany pod swoją nazwą kodową (np. Athena) i nie dawał oznak życia). Nie kręcił się, nie pikał i żaden program diagnostyczny nie był w stanie się do niego dobrać - większość go nie widziały. Flashowało się wtedy specjalnym programikiem i dysk wracał do życia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2006 Fujitsu po zawieszeniu jeszcze probowal go wykrywac (zatrzymywal sie na nim) jeszcze wtedy slychac bylo ze pracuje. po odlaczeniu tasmy i zasilania, po ponownym wlaczeniu juz nic sie nie dzieje. bios go nawet nie widzi (nie ma komunikatu o bledzie) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 Na poczatek to program diagnostyczny od Fujitsu: http://www.fel.fujitsu.com/home/drivers.asp?L=en Następnie to (mam nadzieję, że trial wystarczy): http://www.download.com/iDriveRepair/3000-...4-10440679.html Później (nawet jeśli ten pierwszy nic nie zdziała), to do zdobycia "Hiren's Boot CD". Jest tam kilka narzędzi, które mogą coś zdziałać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 (edytowane) ale niby jak to ma zadzialac skoro dysk w biosie nie jest wykrywany(nawet nie ma proby wykrycia) nie wlacza sie (cisza)... zastanawiam sie czy to elektronika czy mechanika, jesli elek to moze dorwe taka sama na allegro Edytowane 18 Czerwca 2006 przez greg505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 Moze masz tak, jak ja w jednym dysku. Podczas uruchamiania komputera trzeba ręcznie przesunać głowice i dopiero zaczyna działać :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 Co do zadziałania: O ile elektronika w ogóle jeszcze działa (podstawowa), to wystarczy, że dysk jest podłączony do prądu i do kontrolera. Jeśli natomiast padł całkiem, to żaden z tych programów nic nie zdziała i wtedy będzie wiadomo, że można z niego zrobić ozdobę na ścianę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 jutro bede kombinowal z tymi programami sgj jak ja przesunac ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeksz Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 (edytowane) ja bym w niego walna czasami to pomaga :P Edytowane 18 Czerwca 2006 przez radeksz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 (edytowane) juz bo 'bilem' :lol: edit dysk lezal jeden dzien na biurku podlaczam go zeby sprawdzic tymi programami.. trzymajac go w reku poczulem wibracje :blink: :rolleyes: dziala :lol: przynajmniej dane odzyskam ;) raport smarta jak zawsze na nim zle wyglada, szczegolnie write error rate ktore obecnie jest na poziomie 1500 :mur: ale znajac ten dysk jutro bedzie okolo 100 :unsure: cuda sie czasem zdarzaja :razz: co ciekawe program diagnostyczny od Fujitsu wykryl moje 2 samsungi, a fujitsu nie... edit: kolejny a jednak sie pospieszylem z ta radoscia :( zdazylem przegrac dane po kilku minutach pracy dysk zaczyna 'pykac' i zawiesza kompa, dzieje sie tak za kazdym razem od ponownego restartu... nawet sie nie dal sformatowac ;( Edytowane 18 Czerwca 2006 przez greg505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 Skoro odzyskałeś dane, to teraz można się na nim bawić bez obaw. Jak już zacznie działać poprawnie, to przeleć go programem WD CLEAR. Doprowadzi dysk do porządku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 19 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2006 (edytowane) przez kilka minut ok 5, da sie cos jeszcze robic, a po tym czasie reset. edit: a wiec tak, dzisiaj juz windows nie chcial sie zbootowac z tym dyskiem ale wd cleaner podczas testu nic nie wykryl, wiec go wyzerowalem, trwalo to 50minut i dysk sie nie 'zacial' ;) wlasnie go formatuje pod windowsem, wczoraj zawiesil sie na 6%.... juz jest 10% ;) bede go nasluchiwal :P edit: ;) jak narazie dziala bez problemow, zadnych stukow, pukow czy innych dziwnych dzwiekow jak to sie stalo ze po wyzerowaniu dysku wszystko wrocilo do normy? skoro stukal to byla to raczej wina padajacej mechaniki, jak to jest? ;) Edytowane 19 Czerwca 2006 przez greg505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 19 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2006 to juz ostatni edit poddaje sie znowu sie wiesza :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 19 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2006 A jest możliwość zmiany softu? Szukałeś jakiegoś programu do zmiany lub naprawy oprogramowania? Co do wyzerowania. To tylko teoria, ale generalnie stuki mogą oznaczać szarpaną pracę głowicy (gdy często skacze po tależu). Skakanie może z kolei być spowodowane odczytem sektorów zapasowych. Gdy jakiś sektor zostanie uszkodzony, dysk tworzy kopię (właściwie przenosi zawartość) tego sektora w sektorze zapasowym, który (o ile mnie pamięć nie myli) jest na końcu dysku. Więc gdy np. odczytujemy plik z początku dysku, który leży w sektorach uszkodzonych (przeniesionych), to czytając go głowica musi skakać po całym talerzu. Czyszczenie natomiast usuwa oznaczenia uszkodzonych sektorów (ale nie uszkodzonych całkowicie - fizycznie), więc teoretycznie dysk jest znów cały zdrowy. Może nie do końca dobrze napisałem, ale ogólna treść chyba jest jasna. Jak by co, to chętnie przyjmę korektę. Skoro jednak program od Fujitsu nie wykrył dysku, to problem leży po stronie softu lub samej elektroniki. Jeśli zmiana/naprawa softu (o ile jest możliwa) nic nie da, to elektronika poszła się paść. Oglądałeś dysk od spodu? Nie ma tam nic podejrzanego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shakell Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2006 To żeby nie tworzyć nowego tematu: mam maxtora 6E030L0, kupionego z całym kompem sprawnego od kolegi. Z tym że u mnie ani razu go nie wykryło... Dysk nie jest wykrywany ani przez windowsa ani przez BIOS. Przez cały czas pracował u kolegi jako slave, a kolega sprzedał mi go bez dysku który był master. Więc początkowo sądziłem że to zworki są źle ustawione, ale przełączyłem na master i ciągle nic. Na moim kompie również nie chciało go wykryć! Coś czytałem że powodem może być brak driveróv i że podczas instalacji windowsa powinienem je zainstalować.... Czy to pomoże? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...