Norton Ghost Czy Tradycyjny Format ?

[lordminos]

Czy oplaca sie bawic w program Norton Ghost ? Czy lepiej zrobic trdycyjnego formata ?

[Excray]

Czy opłaca się jeździć Ferrari, czy może jednak maluchem? Oczywiście, że Norton Ghost. Podaj mi chociaż jedną zaletę tradycyjnego formata.

[Aquarium]

Stracone 2 godziny na reinstall plus dwa dni na przywrócenie sysa do stanu sprzed formata ... Ops, miały być plusy :) - można potrenować medytację instalacyjną - świetna sprawa B-)

[Excray]

Ja już potrenowałem. Ostatnio intsalowałem Windę na 80 komputerach. Od tej pory na widok niebieskiego ekranu dostaję mdłości.

[victor89]

PORADNIK

DOWNLOAD

 

właśnie sys mi się sypie i tym razem po formacie wszysciutko ghostem potraktuje ;)

[Linoge]

Czy opłaca się jeździć Ferrari, czy może jednak maluchem? Oczywiście, że Norton Ghost. Podaj mi chociaż jedną zaletę tradycyjnego formata.

+ nowe stery

+ aktualizacja programow (instalujesz tylko te ktore Ci sa potrzebne )

+/- calkiem swiezy system

 

2godziny a co Wy instalujecie prosto z neta ? u mnie instalacja bezproblemowo bez optymalizacji zamyka sie w 35 minutach z pomoc nlite moza zmiescic sie w 20. Wiekszy problem stanowi instalcja pozostalych badziewi a raczej ich konfiguracja. Ostatnio dosc czesto instaluje wina srednie ok raz na pol roku ;] zreszta i tak komp chodzil nieraz po 80h bez przerw wiec nie bylo kiedy co sie zepsuc ;) a jak os przezyl oc pamiatek kiedy to dosc czesto lapal niebieskie ekrany to potem juz light bylo :)

Edytowane 23 Lipca 2006 przez Linoge

[Excray]

- Mi tam dobrze się pracuje na starych sterownikach. Te nowe często są o kant pewnej części ciała

- Ja mam w Ghoście zainstalowane tylko te których zawsze używam. Resztę i tak doinstaluję po przywróceniu. Zazwyczaj 2-3 programiki ekstra.

- a co, ten z ghosta nie jest świeży? Przynajmniej nie muszę przez nastepne 3 godziny ściągać wszzystkich poprawek jakie się ukazały od czasu wydania płyty i zapychać łącza.

 

Dla mnie śmieszne są takie teorie, że reinstalka zajmuje 35minut. Spróbuj na takim systemie pracować. Bez sterowników, bez żadnych dodatkowych programów. Takie historie usypiają mnie, a powinny się zaczynac słowami: "dawno dawno temu...". Nikt nie pracuje na gołym tak zainstalowanym systemie. No chyba że jest sadomasochista albo idiotą.

 

EDIT> Robię przywracanie raz na rok, ale to nie znaczy, że nie wolałbym porobić coś innego aniżeli raz na rok siedzieć kilka godzin przed komputerem i powtarzać tą samą historię. Mam lepsze pomysły na zagospodarowanie czasu.

Edytowane 23 Lipca 2006 przez Excray

[Linoge]

Sterowniki to male piwo, instalacja oprogramowania to makabra ;] pozatym dosc czesto zmieniam config wiec z tak czestotliwoscia reinstalowania wina moge polemizowac czy aby napewno oplaca sie bawic w kopie zapasowe. Kilka godzin ? ja lightowo sie miesze w 1.5h z full osprzetem w miedzy czasie mozna w pokoju sobie posprzatac albo polutowac cos, kto co woli, Co do poprawek i znowu dla Ciebie to gechenna a dla mnie jesli mam dostep do kilku mb lacza to nie problem, zreszta i tak instule czasami tylko te krytyczne. Wiec 35 to czas u mnie potrzebny na instalacje wina sterownikow i podstawowego oprogramowania na takim osie mozna pracowac bez problemu :)

[Excray]

Zanim zacząłem używać Ghosta miałem do tego programu obiekcje. Czy nie lepiej zainstalować świeży system. A co jeśli zainstaluje mi sie nie całkiem dobrze i zrobie sobie obraz partycji? I takie tam. teraz jednak tak się przyzwyczaiłem do tego programu, że jednak ghost. Program ma tylko jedną wadę - zajmuje trochę miejsca na twardym o ile tam właśnie trzymamy obraz.

 

EDIT> A tak swoją drogą to już chyba jest trzeci wątek dokładnie na ten temat. Przynajmniej ja pamiętam dwie poprzednie.

Edytowane 24 Lipca 2006 przez Excray

[toman]

Obecnie moim przepisem na szczescie jest nastepujacy pakiet:

 

Nlite + Autopatcher + Ghost

 

Za pomoca nLite'a kreuje sobie walsna instalacje Windowsa ze starownikami do maciezy RAID i innymi rzeczami, tweakuje to co mi jest potrzebne wyrzucam zbedne rzeczy itp itd etc.

 

Autopatcher pomaga mi byc updated, za pomoca tego programu/paczki aktualizuje wszystkie poprawki, ktore pojawily sie od wyjscia SP2 (osoby bardziej poinformowane wiedza, ze jest tego duzo, a co po niektorzy wiedza o istnieniu nioficjalnego SP3). Dodatkowo instaluje pare darmowych bardzo przydatnych aplikacji i co wiecej pozwala na dokonanie tweakow, na kotre nie zdecydowalismy sie w nLite.

 

Ghost jest dopelnieniem wszystkiego, swiezy pokonfigurowany systemik bez sterow i programow z poprostu czysty jak lza :). Nie robie image'u ze sterami i programami, bo lubie byc ciagle na biezaco. Dzieki temu przy ewentualnym przywroceniu systemu z backupu nie musze ich odinstalowywac a pozniej Driver Cleaner itd. Doinstalowuje tylko zaktualizowanego Office'a i to koniec.

 

To w ekspresowym skrocie. Boli tylko cala ta wczesniej opisana jednorazowa operacja, pozniej sama przyjemnosc, jak system stawiasz w 4 minuty :D

 

 

W najblizszym czasie, chcialbym skozystac jeszcze z paru przydatnych narzedzi, ktore podsuneli mi moi koledzy z IT. Na codzien reinstalujemy w pracy pare kompow, byloby to super roziwazniem ulatweiajacym zycie kazdemu.

 

1. RyanVM's Windows XP Post-SP2 Update Pack 2.1.0 + nLite + Autopather (wtedy opcjonalnie)

 

2. Sysprep

 

3. RIS (Remote Installation Services)

Edytowane 24 Lipca 2006 przez toman

[SGJ]

Zamiast Autopatchera >> http://sgj.cjb.net/content/view/18/85/

[futureman]

ja mam problem, żeby uruchomić ghosta muszę zainstalować net feamework 1.1 (taki komunikat mi wyskakuje) a program się nie uruchamia

 

ja mam zainstalowaną wersję 2 i nic o co chodzi i co zrobić ?

[-talib-]

Na partycji systemowej nigdy nie trzymam ważnych rzeczy tylko programy i systemowe bzdety.Od nowości nie formatowałem drugiej partycji z moim stuffem ,którego ważniejsze kopie trzymam na DVD.Co do instalki windy to sie człowiek do wszystkiego przyzwyczaji :) .

[futureman]

ja na partycji systemowej mam tylko system reszta na innych partycjach tylko chcę wypróbować zrobienie obrazu bo instalacja windowsa to nie jest jeszcze problem 15-20 min ale problemem jest konfiguracja i instalowanie tego wszystkiego co mieliśmy wcześniej - to już trwa o wiele dłużej niżinstalacja windowsa

[Daamain]

ja mam problem, żeby uruchomić ghosta muszę zainstalować net feamework 1.1 (taki komunikat mi wyskakuje) a program się nie uruchamia

 

ja mam zainstalowaną wersję 2 i nic o co chodzi i co zrobić ?

Głowy nie dam, ale np. u mnie w dodaj i usuń programy mam oddzielnie 1.1 i 2.0, więc po prostu zainstaluj jeszcze 1.1 :)

 

Ghosta, a że mam dosc instalowania wszystkiego co miesiąc (nie wiedziec czemu komp mi się czesto sypie... syfów nie lapie, nic nie grzebie - zlosliwosc rzeczy martwych :P) codziennie robie sobie przyrostowe zdjęcie. Dopisuje tylko to, co sie zmienilo więc az tak duzo nie zajmuje ale raz na jakis czas trzeba jednak wyczyscic :)

[futureman]

Daamain - dzieki jednak trzeba było mieć 1.1 pomimo że miałem zainstalowanego net framework 2

[semprini1]

Ghost to jeden z najbardziej użytecznych programów jakie znam oszczędzających cenny czas. A co jeśli ma się znajomych którzy notorycznie rozwalają swój system, łapią wirusy, mają małe dzieci, które klikają gdzie popadnie? Ghost jest rewelacyjnym rozwiązaniem. Ja akurat używam Ghosta do robienia obrazu całego gotowego systemu (razem z Officem XP nawet), po skonfigurowaniu klienta poczty itp. Kwestia nowszysch sterowników to pestka. Po prostu sie instaluje nowe i tyle, nie widzę problemu. Jeśli zmienia się sprzęt bardzo często no to trudno. Trzeba przeinstalować winde od początku.

[Kuba14]

Ja tam zawsze robilem tradycyjny format i jest OK. Zawsze na biezaco, pozatym lubie (!) robic formata :D

 

//@semprini1: fajny avatar :) ;)

[kenny-f]

rownie dobrze mozna zrobic ghosta z czystego windowsa (bez ZADNYCH sterów i ustawien, ew. takie jak zawsze sobie robimy)

to samo co po formacie, a szybciej i wygodniej bo nie musimy wpisywac cdkeya, ustawiac nazw itp

[niko2003]

Ja używam Paragon HardDisc Manager

 

 

Instalka Windowsa, i programów które żadko się zmieniają czytaj: Foobar, winamp, Winarar, Adobe, Office, Open Office, GG, Drukarka, Scanner, Płyta głowna. \

 

 

Następnie zrzucam obraz Paragonem i instaluje Sterowniki do karty graficznej bo te co miesiąc wychodzą nowe. I tak starcza na 3 miesiące. Potem modernizuje Windowsa czytaj (poprawki, nowe java i pare innych rzeczy) i znów instalka, obraz.

 

 

Ostatni wyskoczył mi błąd i obraz zaczałem zrzucać na bootowalną płytkę dvdrw z windowsem. 15 minut i wszystko zainstalowane.

[grzmot]

Ghost jest dobry. Kiedyś myslałem że nawet niezbędny - ale jakieś 2 lata temu tak dokręciłem mojego xp, że nie wymaga napraw (tylko tuneup raz na jakiś czas). Co innego przy wielu kompach.

 

Ale co do ankiety - ghost NIE NADAJE SIĘ DO INSTALACJI SYSTEMU - jedynie do przywracania już zainstalowanego (dobiazg, ale robi różnicę :-P )

[forest kila zbila]

Do ghosta mogłem modlić się w czasach windows Me i oc na maksa ;)

W czasach XP - nie zabiłem jeszcze systemu, nie zwolnił nawet. Przy nowym sprzęcie - instaluję system i tyle.

System to chwila, drivery tym bardziej. Gorzej z optymalizacją i przywróceniem pełnej funkcjonalności tj appsami.

Maksymalny przebieg na jednym XP to będzie chyba prawie rok. Tyle siedziałem na NF7 ;) co ciekawe działał też na dfi nf4x ale profilaktycznie następnego dnia format ;)

[futureman]

jeśli chodzi o potrzebę deinstalacji systemu to zgadza sięja już około 9 m-cy jadę na XP i zero problemów - no wczoraj chyciłem jakieś wirusy ale już prawie wyczyściłem system więc dalej chodzi bezproblemowo

 

 

ale włąśnie te wczorajsze wirusy dały mi do zastanowienia nad jedną rzeczą - trzeba zainstalować wszystko co używam zawsze + konfiguracja odpowiednia i zrobić obraz i mieć spokój bo instalacja windowsa nie trwa wcale tak długo ale konfiguracja i instalowanie reszty to masakra

 

więc najlepiej zainstalować windowsa poustawiać wszystko w nim i zainstalować niezbędne oprogramowanie + sterowniki których nie będziemy zmieniać na razie i zrobić image

 

 

a później przywrucic image i zainstalować nowe sterowniki do grafiki i luz

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

i tu jest problem

 

chciałem zrobić dla testu image no i problem wyskoczyłw ghoście:

 

ghost nie może utworzyć obrazu i wyświetla błąd danych CRC podczas robienia obrazu ?

jak zrobić obraz w takiej sytuacji ?

Edytowane 23 Stycznia 2007 przez futureman

[males66]

ja wole Acronis'a True image. Jakos bardziej do gustu mi przypadl i obrazy minimalniej mniej wynosza niz w nortonie. Zreszta norton jakos niemile mi sie kojarzy (antywirus)

[futureman]

a darmowy jest ten Acronis'a True image czy płatny ?

[males66]

niestety platny. Niecale 200zloty