Skocz do zawartości
Marcin_gps

Rowery - porady, co kupić?

Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem to ale która rama/rower do xc/maratonów wytrzyma "skoki na plaski teren z wys. 1-1.5m"? Jak ma być dobrze to niestety trzeba zrezygnować z tego albo z tego albo złożyć 2 rowery imo, propozycje ktore podałem to kompromis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Proofit

 

Amor - > dart 3 - > dart 2 - Ogolnie darty to nie jakas rewelka ale 3jka jest wyczuwalnie lepsza od 2

Na przodzie ma acere ale jesli to ma byc rowerek rekreacyjny to moze byc..

manetki tez nizszej klasy, ogolnie rower turystyczny, ciezszy od tamtego o ok. 1kg

 

zamiast tego avalancha 2.0 polecalbym http://allegro.pl/item517976475_giant_terrago_3.html co prawda ma V'ki zamiast tarcz ale nienajgorsze, ogolnie dobry rowerek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Proofit

 

Amor - > dart 3 - > dart 2 - Ogolnie darty to nie jakas rewelka ale 3jka jest wyczuwalnie lepsza od 2

Na przodzie ma acere ale jesli to ma byc rowerek rekreacyjny to moze byc..

manetki tez nizszej klasy, ogolnie rower turystyczny, ciezszy od tamtego o ok. 1kg

 

zamiast tego avalancha 2.0 polecalbym http://allegro.pl/item517976475_giant_terrago_3.html co prawda ma V'ki zamiast tarcz ale nienajgorsze, ogolnie dobry rowerek

Z twojego porównania wynika, że warto dolożyć te 500 zł na avalanche 1.0 dsc. co do tego gianta terrago - hm... wolę dołożyć te 2 stówy i mieć tarcze ps. bardzo podoba mi się rama GT'owska:D. A może coś z polskiej półki: unibike ,lub evolution. Spróbujcie porównać te modele z GT avalanche. Co przemawia za uni a co jest przeciwko nim:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

orly..

 

 

te ramy nie sa przeznaczone na xc, a to ze z kumplem jezdzicie po lesie nie zmienia tego faktu ani o troche

nawet bmxem pojezdzisz po lesie jak lubisz, ale chodzi o geo.

 

jesli chcesz komus wmowic inaczej to powodzenia, a z tego co czytam to mial byc to chyba rower do xc/maraton wiec w ogole bezsensowna propozycja imo, peace

 

@IGI porownanie troche nietrafne, za 1500 to juz jest kozacka rama bez porownania do tych za ~500 :)

No ale co jest nie tak w ramie z a6 :).

Waga ? - 1750 z sterami

Sztywność - podobno bardzo sztywna,

Wytrzymałość ? Ludzie polecają dla rowerzystów powyżej 100 kilo :).

 

To co może nie pasować to jedynie geometria - bo a6 ma geometrie pod xc, a nie wiadomo jak chce jeździć aurora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chcesz mi chyba powiedziec ze ten kross to to samo co chociazby poison

polecilem co uznalem za w miare przyzwoite, mam zdanie o krosach jakie mam, nic nie poradze na to :)

 

co do tych unbike'ow to ten flite z jakims rabatem bylby ok.. :) co prawda suntour z przodu ale z tego co piszesz to spelnil by wymagania

 

co do V kontra Tarcze, to lepsze dobre vki niz slabe tarcze z ktorymi beda same problemy potem.. We flit'cie (?) sa juicy 3 wiec jak wczesniej pisalem dobra sprawa :) Pozniej 'tylko' wymienic mu amor,pedaly,zdjac odblaski i bedzie wygladac jakos :D

Edytowane przez kukov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe fajne podejście :] To jak kupujesz rower za 3000 to za ile kupujesz siodełko ? ja kupiłem za 30 zł pewnie też siara ...

Mój rower kosztował 2500 a ramę kupiłem za 199 zł

I co ty na to ?

 

Mi się zawsze wydawało że ważna jest nie cena na metce a właściwości ramy czyli geometria, wytrzymałość, sztywność, a tego ramie a6 która jest zresztą identyczna jak w a8 nie brakuje i właśnie to są jej główne zalety.

 

No ale spoko rozumiem że są tacy ludzie dla których ważniejsza jest cena na metce :]

A zresztą ceny ramy z a6 nie odzwierciedlają jej prawdziwej wartości, no ale co tam lepiej wybulić 1500 na ramę lżejszą o 200 gram, ale o takich samych właściwościach - przynajmniej szpan będzie ...

 

To teraz zadanie dla Ciebie.

Podaj propozycję części do tego roweru do 3000 zł zakładając że będzie ta super fajna rama za minimum 1,5 k, ciekawe co tam na nią zapakujesz ...

Jak ja zrobiłem ?? Poszedłem do SSC i kupiłem treka z przed dwóch sezonów. 1620g z zaciskiem, dożywotna gwarancja i serwis pod nosem. Wydałem 1000 zł. A dlaczego lepiej lepszą (droższą) ramę? Bowiem cykloza to taka choroba z której się trudno wyleczyć, jeśli raz ją złapiesz, to brniesz dalej. Jeśli chłopakowi się spodoba jazda i będzie sobie chciał zrobić mały UP, to łatwiej będzie zmienic komponenty niż ramę. Co więcej. Wymiana ramy na inną niejednokrotnie warunkuje także zmiane innych komponentów. Jak z budową komputera, kupujesz lepszą płytę, aby później móc wsadzić porówywalnej jakości komponenty (przy założeniu przyszłej rozbudowy). A z tańszych ostatnio popularne są NoSaint Angel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz a ja mam inne podejście.

Ramy są robione z aluminium, które pod wpływem naprężeń i czasu się starzeje. Za 3 lata Twoja i moja rama jeżeli będziemy dużo jeździli będą się kwalifikowały do wymiany, z racji utraty sztywności, a może nawet pęknięć. Jeździłem przedtem bardzo długo na ramie cro-mo, i też w końcu się poddała (zrobiła się mega miękka i popękała przy wkładzie supportu).

 

Więc po trzech latach i tak będziesz musiał zainwestować i w ramę i w nowy osprzęt ;]. Tyle że ty znowu wydasz 1000, a ja połowę tego.

 

Dożywotnia gwarancja - mam nadzieję że wiesz o co chodzi w tym chwycie marketingowym - dożywotnia oznacza trwająca tak długo jak dany model jest produkowany. Czy twoja rama jest jeszcze produkowana ?

 

Waga powrócę do krossa - a6 waży z sterami 1750 g, o 130 g więcej niż Twoja. Czy warto dla tej różnicy dopłacać ponad 500 zł ? - To inwestując te 500 w inne części zbijemy spokojnie pół kilo.

 

Co do warunkowania zmian komponentów to też chyba lekko przesadzasz. To co przy zmianie dzisiejszej ramy alu na nową trzeba zrobić, to najwyżej wymienić wkład supportu, żeby dopasować długość do nowej ramy. Reszta jak kupujemy nowy sprzęt z głową będzie pasować.

 

Na koniec - ja mam inną filozofię, Ty masz inną. Ale nie zakładaj proszę od razu, że moja jest zła. Ja też rozumiem Twoją ;).

A czyja lepsza - to chyba zależy od podejścia...

 

 

Co do nawiązania do komputera - powiedz mi ile razy w swoim życiu wymieniłeś na płycie głównej procesor na szybszy ;). Ja ani razu, no może teraz to zrobię pierwszy raz ;). Ja zawsze wymieniam całość, bo wchodzą nowości, i po prostu nie opłaca się inwestować w starą płytę. Dlatego przestałem kupować drogie mb, bo za bardzo uderzają po kieszeni, niewiele dając w zamian ;).

 

 

EDIT

 

Aha Panowie, i nie dajmy się zwariować tej mani niskiej wagi ;) - sam już w nią trochę wpadłem. Bo o ile dla kolarza ważącego 60 kilo może kilogram robi jakąś różnicę, o tyle dla mnie dużego faceta już nie. A często niższa waga jest uzyskana kosztem wytrzymałości. Ja też przy składaniu roweru mogłem wybrać sporo lżejsze komponenty, ale celowo wybrałem to co mam - czyli solidne piasty na maszynach, mocne obręcze, sztywną i solidną ramę, pancerny, mimo że ciężki amor, bo jakoś te ponad 90 kilo mój sprzęt musi wozić ;]. I jak narazie po 3500 km nie mogę złego słowa powiedzieć :]

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

Faktycznie. Chyba początkowo przesadnie zareagowałem. Chodziło mi raczej o jakość ramy, a nie jej cenę. Faktycznie, 500 zł dla 130g to dużo, niestety wiele płaci się za markę. A sama seria 8500 jest nadal produkowana. Nowe są to modele już z Tajwanu, moja jeszcze jest handmade in USA. Ale nie spodziewam się większych problemów przy ewentualnej gwarancji. Ja Krossa nie wykluczam, aczkolwiek jest wiele innych firm. Moje podejście jest czysto progresywne, twoje pasywne. A co do zmiany procka, to w zeszłym roku zmieniłem 2-krotnie ;). Aczkolwiek chyba przytoczenie płyty głownej jako odpowiednika w komputerach było raczej niefortunne, lepiej rama=obudowa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak czy siak no sainty to dobra propozycja na ramke pod rozbudowe :>

sie skupili wszyscy na wadze ramy, a mamy jeszcze amorka,kola, korbe gdzie mozna zbic najskuteczniej wage:)

co do manii lekkosci to imo jak bym mial zpilowywac elementy zeby uzyskac te 2-3g to nie ma sensu, ale rowerek ponizej 10kg to jest dobra rzecz :)

 

btw nie kazdy wazy 90 kg i potrzebuje potrojnie wzmacnianych obreczy i niezniszczalnych szprych : d

Aurora ile wazysz?.. :>

 

Przewijal sie tez temat wyboru amorka - > widzialem ostatnio dosc ciekawa cenowo propo recona sl, nowka ofc

 

 

ramy :

 

cube http://allegro.pl/item515315183_lekka_i_sz...pro_699pln.html / http://allegro.pl/item521717564_cube_ltd_r...super_rama.html

 

poison http://allegro.pl/item513254946_poison_zya...m_promocja.html

 

giant xtc http://allegro.pl/item518857789_nowa_rama_..._xtc_roz_m.html

 

juz wklejalem ale bez echa : P http://allegro.pl/item515696058_no_saint_a..._lemonbike.html

 

radon http://allegro.pl/item515315178_lekka_i_sz...ning_1480g.html

radon 2 http://allegro.pl/item516565876_lekka_i_sz...e_18_1480g.html

 

lub lucyferek http://allegro.pl/item517003664_piekielnie..._lemonbike.html

 

 

 

edit : aurora - > "gotowiec" http://allegro.pl/item518010874_cube_ltd_p..._nowy_2009.html

http://allegro.pl/item515899816_cube_ltd_c...es_stroker.html na reconie

Edytowane przez kukov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@kukov

Podsumowując: GT avalanche 1.0 DSC vs Unibike Flite

Oba są w podobnej cenie 2000 zł

z tego co wyczytałem za GT przemawia dobra rama, amor i nie trzeba wymieniać nic poza pedałami( pisałeś że to co ma na razie mi wystarczy),

z kolei we flite musiałbym wymienić amor i pedały (jeśli możesz to podaj jakieś propozycje)

Rower chciałbym kupić ze sklepu i wiem że ten uni na pewno tam jest, natomiast gorzej z GT, jeśli chodzi o części to może uda mi się jakoś dogadać ze sprzedawcą i wymienić je przy zakupie za jakąś dopłatą:)

 

I jeszcze pytanie do wszystkich, który z tych dwóch rowerków WY byście wybrali? i co trzeba w nich wymienić już na początku, żeby później tego nie robić?

 

Chce aby służył mi kilka sezonów bez zbędnych napraw:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbyt plytko sie wypowiedzialem ostatnio i zrobilo sie goraco.

 

rower do maratonow (50-100km - szosa, lekki teren lesny) ale tez pod troche ostrzejsze XC po lasach z dropami 50-100cm max (1.5+m to juz naprawde rzadkosc dla mnie) przy wiekszej predkosci, boje sie tylko ze przy gorszym zeskoku na jakis korzen wszystko pierdyknie.

 

Tak wiec raczej nastawialbym sie na Rebe/Sida. Chociaz rower nie musi byc super lekki jesli chodzi o rame.

Jesli to ma byc kompromis to definitywnie w strone lzejszego terenu i dalszych tras niz ostrzejszego XC. Od dluzszego czasu korci mnie i laske zeby pojechac w gory i polatac po szlakach ;) Pozytywna rzecza jest to ze malo warze wiec nawet jesli dochodzi do jakis wiekszych odchylow to niska waga jestem zdecydowanie na + przy rowerku mniej pod XC.

 

Najbardziej dla mnie ciezkim wyborem bedzie siodlo na dlugie trasy, chudy tylek niewiele znosi a na szerokich siodlach od razu bola mnie kosci ;)

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sid na maratony, reba jest tansza ale dla tych ciezszych bikerow

 

Niestety lekka rama+lekki amor+lekkie kola nie da sie pogodzic z dropami 100cm :D

 

ale za 3k mozna juz cos zlozyc ciekawego :)

 

@proofit

 

z pedalami pisalem ze wygodniej sie jezdzi na spd, ale poczatkujacy moze sie do nich zrazic :P

zwykly platformy byle nie plastiki powinny jednak wystarczyc

 

co do amora to mialem na mysli ze w pozniejszym czasie (na poczatek nie warto inwestowac w R7/Sidy itp), jak ten zacznie nie wystaczac to jest w kolejce pierwszy do wymiany :D

 

 

co do flite to jesli masz mozliwosc zobaczenia go na zywo i "dogadania" sie ew. z sprzedawca to bedzie to lepszy wybor w tej sytuacji. Generalnie oba sa na podebnym poziomie, pedaly bym wymienil na spd ale jak juz pisalem przypomnialo mi sie ze sam nie bylem kiedys chetny przesiadki ze "zwyklych" na spd, dlatego na poczatek platformy wystarcza

Edytowane przez kukov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Unibike Flite, to znów wraca temat, który poruszałem wcześniej. Rower złożony dobrze, na markowych częściach, ale ramka cieniutka w porówaniu do konkurencyjnych produktów.

 

Co do SPD, to jeździ się lepiej, ale początki bywają trudne. Ja dla przykładu wywróciłem się 5 razy pierwszego dnia jazdy w SPD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rama GT jest z pewnoscia lepsza, ale z tego co zrozumialem to ma mozliwosc "ugadania" sprzedawcy w sklepie na flite

 

SPD dobra rzecz, ale buty+pedaly dodatkowy koszt, no i jak sie "wyglebi" pare razy to sie moze zniechecic jak juz pisalem :D

Edytowane przez kukov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak zbiorczo

 

- z SIDem do szaleństw trzeba podchodzić z dystansem - stare SIDy (28mm lagi) wiotkie jak trzcina, nowe (32mm lagi) są sztywniejsze i ... są nowe = trudno powiedzieć czy można je katować jak REBE przez dłuższy czas. Generalnie trudno mi polecać konkretny amor pod osobe 60kg, bo sam mam doświadczenia z wagi 76-85kg (bliżej górnej, bo dolną miałem będąc na "niskowęglowodanówce") :P

 

- prosze nie pisać, że pod dobry rower trzeba kupić ramę za 1500 ZEN i więcej, ja na wiosnę budowałem customa na ramce GT Avalanche 2.0 (ramka kosztowała 649 ZEN, czyli drogo, ale to była wiosna i sezon)

 

- co do porównania Unibike Flite/Evo '08 i GT Avalanche - te ramy mają zupełnie inną charakterystykę (co prawda mój wcześniejszy rower to Evo '06 - = inaczej formowane rury, ... ale wymiary ramy zbliżone) Unibike to długie ramy może nie tak bardzo jak Gary, ale porównywalnie jak Merida (mój Evo 17" długością zblizony do Meridy 18"), za to GT Avalanche to rama krótka (jak na XC), zwarta (wysoka) i piekielnie sztywna (Triple Triangle); za tym wszytkim idzie inne ułożenie ciała podczas jazdy (GT sylwetka bardziej turystyczna = wyprostowana lub "allmountainowa" jak kto woli) Avalanche z prosta kierą, krótkim mostkiem i amorkiem z małym skokiem będzie bardzo zwrotnym (lub dla innych nerwowym) rowerkiem; najprawdopodobniej ramy obu firm pochodzą od tego samego producenta - Kinesisa

 

- a dla maniaków lekkości - jak wiadomo najwięcej uzyskujemy dodatkowego powera na odchudzaniu kół - zwłaszcza obręczy, dętek i opon - ruch rotacyjny, siła odśrodkowa, itp - sprawdzone (niestety) na sobie - mam w miarę lekkie piasty (ONYX-y) przeciętne szprychy (CHAMPION-y) i niestety ciężkie pancerne obręcze (SupraN-ki) - na szczęście 32, a nie 36 więc trochę zniwelowałem "wartość dodaną" :P - na zakończenie powiem tylko tyle, że dobrze zaplecione 32 są tak samo wytrzymałe jak 36 (skoro nie widać różnicy u osobnika 85 kg to u 60-70 kg tym bardziej), a teraz nauczony doświadczeniem brałbym szprychy COMPETITION i obręcze X450 lub XR4.1 (zyskałbym na dzień dobry jakieś 750g, w przypadku kół to już konkretny zysk)

 

- co do SPD - jak się jeździ więcej "po mieście" niż w terenie, to IMO wygodniej mieć platformy (takie prawdziwe z pinami) i dobre trampki, niż ciągle się wpinać i wypinać ( i co jakiś czas zaliczyć glebę) :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nikt nie pisze ze 1500 ZEN (?w MU cos takiego bylo chyba :D) jest konieczne, za 499 widzialem nowego no sainta angela ktory wystarczy w zupelnosci tutaj

 

odchudzanie, kola oczywiscie, dlatego pisalem tez o korbie :), na amorze tez mozna oszczedzic jesli sie przesiada z jakiejs siekiery na cos porzadniejszego; nie przesadzajmy ze lagi 28 sa wiotkie jak trzcina, no chyba ze pod bikerow typu "tank" :))

 

co do ram to zgadzam sie z benkiem + to co pisalem, @proofit, jesli masz mozliwosc przymiarki do obu rowerow to zobacz na ktorym sie bedziesz lepiej czul i wtedy podejmij ostateczna decyzje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nikt nie pisze ze 1500 ZEN (?w MU cos takiego bylo chyba :D) jest konieczne, ...

[OT]kilka miechów z życia kiedyś na to straciłem (dosłownie), :mur: chyba nawet w temacie o MU sa screeny z moimi charami[/OT]

 

Wracając do amorków - gdyby te 28 były takie sztywne, to by do teraz je tłukli. A tak nawet głupi Suntour w XCMie przeszedł na 30, nie mówiąc o RS SIDach i FOXikach do XC. Jak kogoś stać na zmianę amora co sezon (bo ma sponsora) to na SIDzie 28 może jeździć i koksik, w innym przypadku niech się nie dziwi, że po jakims czasie na zakrętach "okładziny" od Vbrake-ów będą ocierały o obręcz, a to z 1, a to z 2 strony :P Sztywność boczna to niestety słaba strona tych rachitycznych amorków ... Poza tym w dobie wszechobecnych tarczówek amor musi miec sporą średnicę lag, zeby szybko luzów nie złapać ...

 

Na amorku tez mogłem zyskać około 0.5 kg - ale padło, że zamiast REBY SL/RACE biorę Bomberka XC600 dla "tłumika" ETA - nie wiem czemu w tym roku firma z tego rozwiązania zrezygnowała. :unsure:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja 600 rocznik '07 nie stuka, na forumrowerowe.org ktoś pisał, że mu stuka więc różnie bywa. U mnie czasem słychac taki metaliczny odgłos (jakby ktoś w obrączce dotykał metalowej poręczy), ale zlokalizowałem to raczej jako kapsel na tłumiku ETA (mam wersję amora retail = szarą z manetką kupiona oficjalnie u Gregorianów), bo jak go trzymam to tego dzwieku nie ma, no i u mnie słychac charakterystyczny dzwięk dla Bomberów i innych amorków z otwarta kąpielą olejową takie zasysanie-siorbanie przy jeździe po terenie. Może to stukanie zależy od hampli - ja mam V-ki, może przy tarczach stuka :rolleyes:

 

A i moja rada jak ktos kupi Bomberka z RV to 1 co należy zrobić wykręcić srubkę, pomazać jakimś lakierem i skręcić do kupy, ja 2 dnia jazdy zgubiłem pokrętło <_< - na razie nie kupiłem nowego bo i bez niego można regulowac RV. U mnie od dołu prawej goleni razi taka dziura :P

 

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe ciekawe czy ja mam jeszcze pokrętło ;) Dawno tam nie zaglądałem ;]. No u mnie to jedyne co słychać to właśnie to siorbanie, ale to jak amor się wkurzy przy ostrzejszym zjeździe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypadkiem mialem jechac do Lublina ... ale jednak nie pojechalem i wysiadlem na przystanku aby wrocic do domu. Ale zeby nie bylo, tramwaje nie jezdzili i odwiedzilem sklepik rowerowy 10m dalej, akurat mieli Piranhe od Gary'ego 17' czyli jak na mnie.

 

Powiem tylko tyle, geomatria zaje^^^^ tej ramy. Niska rama ale plecy leza mi jak ulal bo czesc ledzwowa nie jest zgieta. Cena 2950... Tylko ciezko mi powiedziec czy brac wkoncu gotowca czy skladac. Ta tora mnie przeraza ;p

 

PS: Znalazlem taniej za 2.700

http://www.freesport.pl/rowery_trekkingowe...er_piranha.html

http://rowery-happy.pl/product_info.php?products_id=1047

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam sprawę jest zima i rowery automatycznie są tańsze. Mam do was pytanie jaki rower opłaca się kupić w okolicach 1000zl ;) ale używany.

Rower głownie interesuje mnie MTB do jazdy po mieście i bezdrożach ;)

http://allegro.pl/item522834155_gary_fishe...tb_gratisy.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam sprawę jest zima i rowery automatycznie są tańsze. Mam do was pytanie jaki rower opłaca się kupić w okolicach 1000zl ;) ale używany.

Rower głownie interesuje mnie MTB do jazdy po mieście i bezdrożach ;)

Dziwne wymagania masz - zimą czy latem używane mają podobną cenę i są obarczone tymi samymi wadami - niepewne źródło pochodzenia, zjechane komponenty (luzy w sterach, amortyzatorze, zjechany napęd, ...), brak przeglądu (nienasmarowane łożyska, niewyregulowany,...) itd - to jest jak kupowanie użuwanego samochodu do remontu = lubisz, umiesz i masz narzędzia to można próbować, tylko najpierw trzeba dokładnie pooglądać na żywo to co się nabywa ...

 

Rower który zaproponował toman ma dosyć dobrą cenę, tylko sprzedający sam przyznał że kaseta ma zjechane zęby co może się przełożyć na wynianę całego napędu (po zmianie kasety stary łańcuch może się nie przyjąć, a przy nowym łańcuchu koronki w korbie lub cała korba do wymany) i tak można mnożyć ...

 

No i to o czym wspomniałem wcześniej rower z legalnego źródła nie traci dużo na wartości - nie myśl, że ktoś wystawi prawie nówkę, po cenie jaką dają paserzy upłyniający kradzonie rowery ...

 

PS.

To do czego dałeś linka przed chwilą to "makrokesz" - chcesz kupić tanią nówkę z dobrą gwarancją to popatrz na ofertę Merida, wyprzedażowe SUB 20-V i 40-V - mają ceny około 1000 ZEN (20-V) i 1200 ZEN (40-V)

 

... akurat mieli Piranhe od Gary'ego 17' czyli jak na mnie.

 

Powiem tylko tyle, geomatria zaje^^^^ tej ramy. Niska rama ale plecy leza mi jak ulal bo czesc ledzwowa nie jest zgieta. Cena 2950... Tylko ciezko mi powiedziec czy brac wkoncu gotowca czy skladac. Ta tora mnie przeraza ;p ...

No niestety Tora to klocek - powietrzna to minimum 2200g, a jakieś 200 ZEN droższy RECON SL Solo Air to około 1800 g, za to REBA SL to jakieś 1600 g (to są oficjalne wagi o ile pamiętam bez rury sterowej)

 

A co do geo Genesis u Garego to jak mówiłem jednym pasuje innym nie - generalnie to sa najdłuższe ramy (gdy porównujemy z innymi w danym rozmiarze) ogólnodostępne w sprzedaży ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostalem jeszcze linka do http://extreme-shop.nazwa.pl/shop/product_...facturers_id=11 I musze powiedziec ze osprzet w porownaniu z garym to roznica jest ekmh ...

 

Tylko nie ma gdzie przymierzyc ;( Bede szukac ramy i podobnej geo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby to powiedzieć - w extremie to chyba bym kupował pod warunkiem odbioru osobistego, chłopaki często nie wywiązywali się w terminach z zamówień (przynajmniej w sezonie). Osprzęt faktycznie ciekawy - na szybko warty więcej (bez ramy) niż cały rower :unsure: sam amor ponad połowę ceny. (od dystrybutora na Polskę jakieś 1700-1800 PLN) :o Szkoda, że w tym roku nie składam roweru, bo może bym go kupił i zrobił podmianę ramy. :P

 

Generalnie wygląda na typową (nie za długą) ramkę, zawsze można pomyśleć o podmianie. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mi nie podpasi to zrobie podmianke, ramy/kiery/mostka. Rowerek w najnowszym MR zyskal uznanie, jedyna wada to ze reba powinna byc na 100mm zamiast 80mm. Wszystkiego nie da sie miec. Bede dzwonil i zamiawial w niedlugim czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...