Kaeres Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Kurcze berkut wez juz z ta sierra :) Stara konstrukcja, brzydka nie ma co porownywac do dwoch pozostalych (Escort i Bravo/Brava). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 (edytowane) Masz racje, plyta podlogowa o duzo wyzszej sztywnosci skretnej, ogolnie znacznie wiekszej wytrzymalosci zmeczeniowej, przeszlosc rajdowa (nie sadze ze ktokolwiek uzywac bedzie tego auta do sportu - ale nasze OES'y daja samochodom w d...e i warto miec twarde auto), klasa wyzsza, duzo lepsze wyposarzenie, wiecej miejsca w srodku, wiekszy bagaznik, wieksze bezpieczenstwo (Escort / Brava to przy tym samochodzie lupinka), niezalezne tylne zawieszenie, biedronkowy koszt czesci zamiennych, taniosc (auto niedocenione jak np. twoj Colt), napedzane na sluszna os (albo obie, w podanym pulapie 8000 mozna wyhaczyc 4x4 ghie w perfekt stanie i jeszcze jej kupic nowy zawias), w takiej samej cenie kupisz w znacznie lepszym stanie auto, pali podobnie do Escorta (unikac jak ognia V6 - 2.0 DOHC jest w tym wypadku najlepszym wyborem), dynamika ta sama albo lepsza i moge tak wymieniac jeszcze dlugo... Mialem 2 sierry, w jednej mialem dachowanie i jedyne co sie stalo to na drzewie wybila sie tylna szyba i lekko zgielo klape bagarka, zbilo przednia, szybe, wgniotlo przedni prawy slupek o kilka cm, auto gdyby nie urwane drazki kierownicze z powodu impetu uderzenia w kraweznik po postawieniu na kola samo odjechalo by z burakow. W Essim bys pocalowal dach przy tej okazji, a raczej dach ciebie. Escort to smutne auto wzgledem Sierry, chyba ze kupujesz je sercem, albo Coswortha (ktory notabene siedzi na tej przebrzydlej plycie podlogowej z sierry, ma ten sam uklad napedowy itd). Focusy sportowe (4x4 itd) tez przypadkiem mialy prawie te same bebechy Za 8000-9000zl (mniejwiecej tyle wyniesie mnie calkowity koszt budowy mojej scierki) wyjdzie mi auto z ktorym 90% aut nie ma co podskoczyc ani pod wzgledem prowadzenia sie, przyspieszenia, komfortu przebywania w srodku (niestety jazda nie jest komfortowa dla starszych osob ze wzgledu na zawias), stanu technicznego itd. Biorac pod uwage to ze zalozyciel watku nie sprecyzowal ze MUSI byc to jedno z tych aut pojawily sie pewne propozycje, kiedy widze ze chce kupic Escorta uwazam ze jest to BLAD. Auta nie kupuje sie rocznikiem a faktycznym stanem samochodu i jego mozliwosciami. Jesli ma to byc Escort to proponuje zmianienic nazwe na Sierra i zakup bedzie duzo bardziej udany. Tak samo mozna by proponowac inne auta (bmw, mercedes ble ble ble), ja mam duze doswiadczenie z Fordami i wiem co mowie. Fiatem jezdzilem tylko jako pasazer i podtrzymuje moje zdanie w tej kwestii takze, przyczym ze wzgledow braku organoleptycznych doswiadczen z Fiatem nie moge nic o nim powiedziec jak o E vs S. Masz racje, Sierra ma 2 wady: brzydota i brakt prestizu (ueee jezdzisz jakas stara sierra!). Jedni wola niskie panienki z duzymi [gluteus maximus]mi, inni wysokie z duzym cycem....:mrgreen: Brak prestizu ? Zaraz jade do Forda po naklejke 1.6 GL, 4x4 juz sciagnelem. Moje auto ma wizualnie kosztowac 1200zl i wszyscy wokol maja tak myslec. Chcesz lansu ? Kup Calibre, dodaj brewki i inne akcesoria. EOT Edytowane 17 Stycznia 2007 przez berkut Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 No to lepiej kupic merca 190 z 20 letniego jezeli takim tokiem myslenia idziemy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 E tam, z takiego merca raczej nie zrobisz promu kosmicznego, a to co berkut wyprawia bardzo mi się podobywa - czterokołowy orgazm przebrany za poloneza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Aaa, bo ja myslalem ze tutaj potrzebujemy samochodu do zwyklej jazdy. Przepraszam, faktycznie Sierra bedzie najlepszym wyjsciem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Ja bym wzial Bravo HGT, chocby ze wzgledu na brzmienie silnika... :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 (edytowane) Wiem, ze podales te dwa auta, ale moze bys pomyslal nad Lanosem HB ? Za 8000-9000 masz rok 99 w swietnym stanie i do tego zagazowany, a silniki od Lanosa (jesli sie nie myle, to z Astry sa) swietnie sobie radza z gazem. Sam mam 1.5 8V i jestem bardzo zadowolony, calkowicie bezawaryjne auto, a i czesci nie sa drogie. Jedyny minus, to to, ze swoje niestety lubi spalic, na gazie 11-12litrow, ale ze jest to gaz, to az tak mocno po kieszeni nie wali. No i na felach 15 cali wyglada naprawde ladnie :) Mowa oczywiscie o wersji HB 3 drzwi. Edytowane 18 Stycznia 2007 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 (edytowane) ja sie moge wypowiedziec na temat bravy. Rodzice maja brava 1.2 16v. Auto raczej bezawaryjne, czasami sie cos zdarzy ale koszta smieszne - np sprzeglo - za oryginal na allegro zaplacilem 180 zl ;). Malo pali przynajmiej 1.2 - mojej matce okolo 7.4 w miescie. JAk na 1.2 niezle sie odpycha od asfaltu (11.4x do 96km/h by g-tech) 1.6 napewno jeszcze lepiej ;). Jest komfortowe. Nie bierze go ruda - nawet tam gdzie lakier zdarty do golej blachy to sie rudzielec nie pojawia - ocynk. Z minusow - przynajmiej dla mojej matki beznadzijna widocznosc z tylu, a dla mnie zawieszenie nie nadaje sie do szybkiego pokonywania zakretow ;) i auto jest mocno podsterowne. Ale mysle ze bravo czyli ta krotsza wersja powinna lepiej brac zakrety, w kazdym badz razie do czasu oswojenia sie z autkiem zalecam czujnosc gdy sa gorsze warunki drogowe ;). Aha i 1.2 spokojnie do deklarowanych przez producenta 180 km/h sie rozpedza, i podczas jazdy z wiekszymi predkosciami po autostradzie zachowuje sie spokojnie. Jedyny minus jazdy brava po autostradzie (ale to zalezy co kto lubi) jest to ze podczas wyprzedzania trzeba ja wysoko krecic, czyli zapominamy o szybkim wyprzedzaniu na 4 przy 80 - 90 km/h - bez redukcji sie nie obejdzie, no chyba ze chcemy wyprzedzac tepem emeryta ;] Edytowane 18 Stycznia 2007 przez IGI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Brava ma ocynk? Wow, nie przypuszczałem, fiat ocynkuje samochody ? Myślałem że Audi i wybrane marki wybrane modele tak traktują.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Brava ma ocynk? Wow, nie przypuszczałem, fiat ocynkuje samochody ? Myślałem że Audi i wybrane marki wybrane modele tak traktują..nawet cinquecento jest ocynkowane :-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukmek Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Brava ma ocynk? Wow, nie przypuszczałem, fiat ocynkuje samochody ? Myślałem że Audi i wybrane marki wybrane modele tak traktują.. Bravo, Brava i Marea to pierwsze samochody Fiata 100% ocynk. Zresztą zapytajcie się w warsztatach blacharskich/lakierniczych, jakie samochody mają teraz najlepszą powłokę antykorozyjną. A odpowiedzią jest: .... Fiat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Poczytałem na ten temat i sie zaskoczyłem, normalnie brawa dla bravi i fiu.. fiata ;) Warsztat lakierniczy ma wiedzień jaka blacha jest najlepsza? niby skąd? dlatego że często odwiedza ich dana marka? Powinno być odwrotnie ; ] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Ja dodam, że Bravo/Brava zdobyły w 95' tytuł samochodu roku, to o czymś swiadczy ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 (edytowane) Eeee, w 95 to Punto zgarnęło samochód roku, a Bravo i Brava w 96 :wink: Samoch%C3%B3d_Roku W ogóle to koncern Fiata trochę CotY zgarnął :) Edytowane 18 Stycznia 2007 przez Grimlock Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukmek Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Poczytałem na ten temat i sie zaskoczyłem, normalnie brawa dla bravi i fiu.. fiata ;) Warsztat lakierniczy ma wiedzień jaka blacha jest najlepsza? niby skąd? dlatego że często odwiedza ich dana marka? Powinno być odwrotnie ; ] Nie chodzi o blachę, a o zabezpieczenie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 No i wychodzi, ze FIAT to w sumie najlepsza europejska marka. Witki opadaja ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Opadają.. ja po przygodzie z punto nie mam zamiaru kupować fiata. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Moja matka ma Seja i naprawde szkoda slow na temat Fiata. Nawet moj instruktor jazdy, jak jeszcze wymieniali na Punto, albo Pandy przeklinal jak szefc, bo nienawidzi Fiata. Pamietam jak powiedzial "Nie mow przy mnie nigdy, ze lubisz Fiata, bo stracisz przyjaciela" :D Moze silniki sa niezle, bo jak na 900 z przebiegiem 140k, to chodzi poprostu idealnie, ale reszta. Chyba juz naprawde wszystko sie zesralo w tym aucie, nawet plastikowy pojemnik na plyn do spryskiwaczy. Ja jednak dalej polece Lanosia :) Niedoceniana, poczciwa fura. Ocynk, lekki jest, silniki mocne (jak na to auto) i niezawodny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 20 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2007 Dobra Sierra nie jest zła. :] Ale jak już tak lecimy w wyposażenie, to może BMW E30? ;) Za taką sumę miałbyś bardzo dobre E30 ful-wypas-opcja ze skórą nawet. Ewentualnie E34 lub Mesio 190? Ale tu idziemy w koszty. Natomiast takie 318 na gazie to rewelacja (najlepiej sekwencji - do 4cyl nie są już specjalnie drogie). Piękne, szybkie i do tego w miarę oszczędne. :] Co do Fiatów, to myślałem, że tylko Uno ma wstręt to sportu, ale z tego co tutaj piszecie wynika, że żaden (przynajmniej cywilny) Fiat nie nadaje się do dynamicznej jazdy. Ostatnio byłem zmuszony jechać znów Unem i na jednym z łuków, gdzie moje E30 jedzie normalnie, Uno już dotykało lusterkiem nawierzchni. Strach się bać... Jeśli zaś chodzi o ochronę blach, to np Stilo ma gwarancję na 10 lat dzięki bodajże 7-miu warstwom farby. Może coś pokręciłem, ale generalnie liczby są wymowne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczepanx Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 Kurcze berkut wez juz z ta sierra :) Stara konstrukcja, brzydka nie ma co porownywac do dwoch pozostalych (Escort i Bravo/Brava). no nie ma dwóch zdan sierra to model auta z lat 90-tych i wyglądem nie ma co porównywac do tych modeli :-P Wiem, ze podales te dwa auta, ale moze bys pomyslal nad Lanosem HB ? Za 8000-9000 masz rok 99 w swietnym stanie i do tego zagazowany, a silniki od Lanosa (jesli sie nie myle, to z Astry sa) swietnie sobie radza z gazem. Sam mam 1.5 8V i jestem bardzo zadowolony, calkowicie bezawaryjne auto, a i czesci nie sa drogie. Jedyny minus, to to, ze swoje niestety lubi spalic, na gazie 11-12litrow, ale ze jest to gaz, to az tak mocno po kieszeni nie wali. No i na felach 15 cali wyglada naprawde ladnie :) Mowa oczywiscie o wersji HB 3 drzwi. daewoo odpada :) ja sie moge wypowiedziec na temat bravy. Rodzice maja brava 1.2 16v. Auto raczej bezawaryjne, czasami sie cos zdarzy ale koszta smieszne - np sprzeglo - za oryginal na allegro zaplacilem 180 zl ;). Malo pali przynajmiej 1.2 - mojej matce okolo 7.4 w miescie. JAk na 1.2 niezle sie odpycha od asfaltu (11.4x do 96km/h by g-tech) 1.6 napewno jeszcze lepiej ;). Jest komfortowe. Nie bierze go ruda - nawet tam gdzie lakier zdarty do golej blachy to sie rudzielec nie pojawia - ocynk. Z minusow - przynajmiej dla mojej matki beznadzijna widocznosc z tylu, a dla mnie zawieszenie nie nadaje sie do szybkiego pokonywania zakretow ;) i auto jest mocno podsterowne. Ale mysle ze bravo czyli ta krotsza wersja powinna lepiej brac zakrety, w kazdym badz razie do czasu oswojenia sie z autkiem zalecam czujnosc gdy sa gorsze warunki drogowe ;). Aha i 1.2 spokojnie do deklarowanych przez producenta 180 km/h sie rozpedza, i podczas jazdy z wiekszymi predkosciami po autostradzie zachowuje sie spokojnie. Jedyny minus jazdy brava po autostradzie (ale to zalezy co kto lubi) jest to ze podczas wyprzedzania trzeba ja wysoko krecic, czyli zapominamy o szybkim wyprzedzaniu na 4 przy 80 - 90 km/h - bez redukcji sie nie obejdzie, no chyba ze chcemy wyprzedzac tepem emeryta ;] tez tak własnie sie zastanawiam nad nad bravą a escortem ale jesli bravo to napewno 1,6 16v lub 1,9 diesel 100KM Bravo, Brava i Marea to pierwsze samochody Fiata 100% ocynk. Zresztą zapytajcie się w warsztatach blacharskich/lakierniczych, jakie samochody mają teraz najlepszą powłokę antykorozyjną. A odpowiedzią jest: .... Fiat. no to duzy plus na korzysc fiata :-P Ja dodam, że Bravo/Brava zdobyły w 95' tytuł samochodu roku, to o czymś swiadczy ;) a nie wiedziałem o tym nawet i znów duzy plus dla fiata :banana: [quote name='jonas' date='21 sty 2007, 01:50' post='2477007' LPG to narzędzie szatana. zgadza sie pisałem wczesniej juz chyba albo nie mój brat ma w oplu vectra 1,8 16v z 96 roku gaz i po 3 miesiącach od załozenia go pojechał wymontowac bo wiecej tracił na naprawy niz by stracił na paliwo :) a co myslicie o peugeot 406 lub opel omega B ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenji Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 z tą opinią o gazie to żartujecie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feluke Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 z tą opinią o gazie to żartujecie?Ludzie sie nie znaja i wine za wadliwy montarz i wychodzace po niej awarie obarczaja samo paliwo. Kolejnym problemem jest skapstwo przy LPG. Do noweczesnego samochodu zakladaja instalacje II gen. a potem sie dziwia ze to nie jedzie, strzela w dolot itp. Niech teraz ktos wyskoczy z tekstem ze na LPG sa wiekszae koszta ekploatacji bo trzeba swiece wymieniac, kable, filtr powietrza... to niech wezmie mlotek, [ciach!]lnie sie mocno w glowke, znajdzie instrukcje obslugi swojego samochodu i sprawdzi co sie wymienia po 20tys. km. :lol: :lol: :lol: Ale zboczylem na OT. ;) To ze samochod zdobyl nagrode samochodu roku nie oznacza ze jest dobry. Tak jak ktorys z Citroenow ma 5 gwiazdek z zderzeniu a ta 5 dostal za piszczadelko i lampeczke o nizapietych pasach. Jk by to mialo znaczenie w czasie wypadku. :D Jak juz cos z wiekszych aut to nie 406 tylko Scorpio "Wieloryb" albo Omega B. Podobne konstrukcje zawieszenia i moce silnikow, zaleta omegi jest to ze mozna latwiej dostac ja z bogatszym wyposazeniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczepanx Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 Jak juz cos z wiekszych aut to nie 406 tylko Scorpio "Wieloryb" albo Omega B. Podobne konstrukcje zawieszenia i moce silnikow, zaleta omegi jest to ze mozna latwiej dostac ja z bogatszym wyposazeniem.no za 9 tys mozna wychaczyc ładną omege z dobrym wyposazeniem moze poczekam uzbieram troche wiecej kasy i zrezygnuje z bravo i escorta <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenji Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 Ludzie sie nie znaja i wine za wadliwy montarz i wychodzace po niej awarie obarczaja samo paliwo. Kolejnym problemem jest skapstwo przy LPG. Do noweczesnego samochodu zakladaja instalacje II gen. a potem sie dziwia ze to nie jedzie, strzela w dolot itp. Niech teraz ktos wyskoczy z tekstem ze na LPG sa wiekszae koszta ekploatacji bo trzeba swiece wymieniac, kable, filtr powietrza... to niech wezmie mlotek, [ciach!]lnie sie mocno w glowke, znajdzie instrukcje obslugi swojego samochodu i sprawdzi co sie wymienia po 20tys. km. :lol: :lol: :lol: Właśnie takie samo zdanie posiadam, stąd moje pytanie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczepanx Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 co prawda znajomy tez miał vectre taką samą i tez sie psuła szybko ją sprzedał inny znów kolega posiada renault 19 równiez z gazem i tez ciągle problemy aha mozliwe ze sie vectry psuły bo miały zwykły gaz załozony a nie sekwencje ale chociaz jeden sąsiad ma vectre ze zwykłym gazem za 1800zł ale silnik 1,6 16v i mu smiga moze te 1,8 16v nie nadają sie do zagazowania :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 a moze Renaul Laguna I, duzy w miare tani samochod i bardzo komfortowy... no i chyba ladny ;) i w miare bezawaryjny.. wiem bo mam 1.9dci 99rok - w ciagu 50tys km cos z czujnikiem walu korbowego sie stalo (btw. czujnik byl bosha wiec niemiecki) i samochod czasami tracil 30% mocy, ale 50zl na allegro i wszystko gra w trasie bierze 4.7-5.5l/100km a w miescie ok. 6.5l/100km... chociaz kiedys przy kabeluszniczej jezdzie zdazylo mi sie 5,7 :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 Może i ładny, ale to Francuz... dość wysokie ceny części i zawieszenia, które wręcz nie trawią naszych "równych jak blat stołu" dróg. I kolejna teoria, że auta psują się od gazu - szkoda słów. To nie jest kwestia samej instalacji, lecz tego kto i jak zakłada. Swoją drogą, że gaz 2gen w aucie z plastikowym kolektorem, to jak wchodzenie na strzelnicę z tarczą na plecach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 21 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2007 Może i ładny, ale to Francuz... dość wysokie ceny części i zawieszenia, które wręcz nie trawią naszych "równych jak blat stołu" dróg. I kolejna teoria, że auta psują się od gazu - szkoda słów. To nie jest kwestia samej instalacji, lecz tego kto i jak zakłada. Swoją drogą, że gaz 2gen w aucie z plastikowym kolektorem, to jak wchodzenie na strzelnicę z tarczą na plecach. no i co z tego ze francuz??? czesci kosztuja tyle samo co w przypadku VW pasata (zreszta przejrzyj allegro i sklepy internetowe to sie przekonasz).. co do zawieszenia hmmm... jak mowilem zrobilem 50tys km po podlaskich drogach (chyba najgorszych w kraju) i jak nic nie stukalo tak nie stuka (btw. amortyzatory i tlumiki do laguny sa tansze jak do uno :) ) wiec stwierdzam ze opel czy audi/vw w kwesti trwalosci zawieszenia wypadaja tak samo jak ten "francuz", podobnie blachy - laguna cala ocynkowana jest i jak nie bita to kszty rdzy nie ma sprawa druga cena - za taka sama kwote masz 4-5 lat mlodsza lagune jak passat :) (a to sporo mniej zajezdzony samochod) no i kwestia ostatnio - DESIGN.... tak passat to z zewnatrz i wewnatrz wyglada jak karton po ruskim telewizorze w porownaniu do renowki B-) zeby nikt nie mowil ze jestem stronniczy to powiem ze uwazam ze ww. przezemnie passat jak dobrym samochodem ale zdecydowanie ze zbyt wywindowana cena jak na to co soba reprezentuje na temat gazu to powiem tyle silniki 1,6/1,8/2,0 16V nie znosza gazu za to 1,8/2,0 8V chodza na gazie jak zloto i maja aluminiowy kolektor osobiscie mam 1,9 dci 120km i powiem calkiem sprawnie sie to zbiera Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 22 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2007 (edytowane) Przypomnialo mi sie powiedzenie " Nie kupuj 3F" 3F = Fiat, Ford, Francuz :D Ford g**** wort (po slasku wart), a Fiat jego brat :P Just kidding. Edytowane 22 Stycznia 2007 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 22 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2007 Ale jak już tak lecimy w wyposażenie, to może BMW E30? ;) ... Co do Fiatów, to myślałem, że tylko Uno ma wstręt to sportu, ale z tego co tutaj piszecie wynika, że żaden (przynajmniej cywilny) Fiat nie nadaje się do dynamicznej jazdy. Ostatnio byłem zmuszony jechać znów Unem i na jednym z łuków, gdzie moje E30 jedzie normalnie, Uno już dotykało lusterkiem nawierzchni. Strach się bać... Kolega zdaje się chce coś nowszego. Też bym wolał E30 w idealnym stanie, ale zdecydowana większość woli jednak nowsze samochody. Nie porównuj innych samochodów do BMW :D jeździłem wieloma, też dobrymi, ale żaden się tak na drogi nie trzymał, a Unem... ciężko przejechać zakręt, żeby opony nie piszczały... Auto raczej bezawaryjne, czasami sie cos zdarzy ale koszta smieszne - np sprzeglo - za oryginal na allegro zaplacilem 180 zl icon_wink2.gif. Heh, oryginał jest tańszy niż zamienniki? Ale ja ciąglę myślę, że części do Una są tanie i porównuję - ja tego nie rozumiem, dlaczego samochód tak niskiej klasy i tak stary jakim jest Fiat Uno ma tak drogie części (nie wszystkie oczywiście). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...