atomel Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Nie wiem skąd tyle w ludziach zacietrzewienia w wypowiedziach? Pisałem już o inicjatywach mieszkańów Augustowa na rzecz swojego środowiska. Kto kocha przyrodę to przyjedzie tutaj, tak jak obecni tutaj cały rok turyści z całej Europy. Zaledwie mała część mieszkańców utrzymuje się z turystyki i mają głęboko w d**** czy ^BerZerK^ przyjedzie tu czy nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 I właśnie poprzez takie myślenie nie dbamy o środowisko! Co mnie obchodzi jakiś krzaczek? Przecież mamy Parki Narodowe! Tam są drzewa drogocenne, zwierzęta mało spotykane, ptaszki unikatowe - a te zwykłe lasy, sady, pola, łąki to nic warte tereny... je można poświęcić, bo nie stanowią zbyt dużej atrakcji przyrodniczej... Gratuluję takiego myślenia! apo5 ma niestety rację co do obłudy takiego myślenia... @Inkub Mieli znajomi jechać do Afryki, a pojechali do Doliny Rospudy? Czyli oni robią sobie po prostu wycieczki, fajnie spędzają wolny czas, umieją zorganizować sobie wypoczynek? A może przyjechaliby do mnie i posadzilibyśmy kilkadziesiąt hektarów lasu - płaca niska i robota trudna, ale w ten sposób można znacznie więcej zrobić niż tylko protestować (zanim wybudują tę obwodnicę, zasadzimy więcej lasu niż oni wytną, a przy okazji zarobimy parę grosza - problem tylko w tym tkwi, że dosłownie parę grosza; wiem, bo sadzę las!). PS: Ten pomysł z rezerwatem 'Indian' w północno-wschodniej Polsce nie jest zły! Zlikwidujmy wszystkie drogi na tamtym terenie, a z całego świata ściągajmy turystów... OMG nawet nie chce mi sie oponować Jeżeli ktoś nie widzi róznicy miedzy lasem sztucznym a Rospudą, lasami naturalnymi/puszczami to N/C. Nie wiem jakim trzeba być impotentem intelektualnym żeby móc coś takiego porównywać :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaZZeo Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) 95 % wypowiadających sie tutaj mieszka sobie w Warszawce, na Śląsku czy Pomorzu, oczywiście im budowa autostrady najbardziej przeszkadza. NIE MACIE POJĘCIA CO TAM SIE DZIEJE, spokojnie przez ulice przejsc nie mozna, zeby kogos usłyszeć to trzeba sie drzec, nawet na plazy słychać przejeżdżające tiry, na trasie do Augustowa nic nie wyprzedzisz, nawet mój ojciec boi sie tam jeździć bo wie jak to wygląda, woli każdą inną trasę tylko nie tą. Mieszkam w Białymstoku i byłem tam nie raz i nie dwa i wiem co sie tam dzieje. Patrzcie jaki paradoks, Augustowianie w większości są za obwodnicą i to jak najszybciej. Już mają gdzieś tą nędzną dolinkę, wolą mieć spokój i bezpieczeństwo, a nie ciągle litewskie tiry do jasnej ciasnej. I o jakim niszczeniu Doliny mówicie?! Przeciez autostrada bedzie poprowadzona nie przez całą długość, a tylko przez mały kawałeczek tego obszaru, więc o czym kurde mowa? I nie ma mowy o przesunieciu obwodnicy, bo to znowu bedzie obsuniecie budowy o LATA, O LATA, a nie miesiące. I powiedz to im, ze trasa sie znowu spóźni, jak oni czekają na nią od początków lat 90 (15 lat!!!!). W tym czasie będzie ginąć znowu wiele ludzi, a w blokowiskach będą ściany pekać coraz bardziej. Już widzę jak to niektórym osobom co to piszą ze sa przeciew strasznie przeszkadza ta obwodnica, pewnie spac nie mogą przez nią i obgryzaja paznokcie, bo źli budowlańcy wykoszą troche krzewów <_< ale oczywiście podpiszą petycje, bo przeciez trzeba byc elo Nie wiedziałem ze sa tu ludzie, dla których ważniejsze są kwiatki i bagna, od ludzkiego życia <_< :mur: Edytowane 21 Lutego 2007 przez MaZZeo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczygieł Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Pewnie jakby taki typ z Greenpeace pomieszkał z miesiąc 10m od drogi gdzie 24/7 napieprzają TIRy zmienił by zdanie...... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Proponuję aby wszyscy protestujący w sprawie budowy obwodnicy przez fragment Doliny Rospudy należącym do sieci Natura 2000 przekonali właścicieli ziem sąsiadujących z Rospudą, gdzie miała biec alternatywna trasa. By się tak nie cenili i dla dobra mieszkańców Augustowa jak i samej unikatowej przyrody i siedlisk Rospudy sprzedali swe ziemie pod alternatywną trasę za normalne, ludzkie pieniądze. Albo niech "ekolodzy" zbiorą pewną sumkę na wykupienie części ziem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 95 % wypowiadających sie tutaj mieszka sobie w Warszawce, na Śląsku czy Pomorzu, oczywiście im budowa autostrady najbardziej przeszkadza. NIE MACIE POJĘCIA CO TAM SIE DZIEJE, spokojnie przez ulice przejsc nie mozna, zeby kogos usłyszeć to trzeba sie drzec, nawet na plazy słychać przejeżdżające tiry, na trasie do Augustowa nic nie wyprzedzisz, nawet mój ojciec boi sie tam jeździć bo wie jak to wygląda, woli każdą inną trasę tylko nie tą. Mieszkam w Białymstoku i byłem tam nie raz i nie dwa i wiem co sie tam dzieje. Tu nie chodzi o fakt budowy owej drogi bo tego nikt nie kwestionuje tylko o trase jaka jej wytoczoną, a w/w opis nie jest niczym szczególnym jeżeli chodzi o polskie realia Patrzcie jaki paradoks, Augustowianie w większości są za obwodnicą i to jak najszybciej. Już mają gdzieś tą nędzną dolinkę, wolą mieć spokój i bezpieczeństwo, a nie ciągle litewskie tiry do jasnej ciasnej. Chcieć to możecie, pytanie tylko czy was STAĆ pokryć straty jakie Polska niewatpliwie poniesie przez budową tej kilkunastokilometrowej trasy I o jakim niszczeniu Doliny mówicie?! Przeciez autostrada bedzie poprowadzona nie przez całą długość, a tylko przez mały kawałeczek tego obszaru, więc o czym kurde mowa?Wcale nie taki kawałek, pozatym formowania i osuszanie terenu, oraz infrastruktura jaką trzeba będzie zbudować by cieżki sprzet mógł sie tam poruszać naruszy ekosystem wiekszej cześci doliny I nie ma mowy o przesunieciu obwodnicy, bo to znowu bedzie obsuniecie budowy o LATA, O LATA, a nie miesiące. I powiedz to im, ze trasa sie znowu spóźni, jak oni czekają na nią od początków lat 90 (15 lat!!!!). W tym czasie będzie ginąć znowu wiele ludzi, a w blokowiskach będą ściany pekać coraz bardziej. Jak sie nie potrafi wybrać kompetentnych przedstawicieli to sie tak ma, bo jak wytłumacz tyle lat zwłoki?? Już widzę jak to niektórym osobom co to piszą ze sa przeciew strasznie przeszkadza ta obwodnica, pewnie spac nie mogą przez nią i obgryzaja paznokcie, bo źli budowlańcy wykoszą troche krzewów <_< ale oczywiście podpiszą petycje, bo przeciez trzeba byc eloLol, cała Europa włacza sie w obrone doliny, to chyba coś znaczy??, a znaczy dokładnie to że owa dolinka jest unikatem w skali całej Europy Nie wiedziałem ze sa tu ludzie, dla których ważniejsze są kwiatki i bagna, od ludzkiego życia <_< :mur: Nie wiedziałem ze wśród mieszkańców Agustowa jest tylu ludzi mających mentalność komunistyczną, bo tylko homo sovieticus może domagać sie budowy czegoś co jest wbrew prawu, co niszczy przyrode i co jest nieopłacalne ekonomicznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Jak sie nie potrafi wybrać kompetentnych przedstawicieli to sie tak ma, bo jak wytłumacz tyle lat zwłoki??Poprosto okolo 70% czasu zajmuje wykupienie terenu pod budowe, reszte to czas budowy. To nie Chiny gdzie sie wysiedla cale wioski i zawlaszcza grunty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Poprosto okolo 70% czasu zajmuje wykupienie terenu pod budowe, reszte to czas budowy. To nie Chiny gdzie sie wysiedla cale wioski i zawlaszcza grunty.Ok zgadzam sie ale nie przez 15 lat, znów przywołam tu przykład Górnego Śląska, DTŚ i oddalona kilka km dalej równolegle biegnąca autostrada A4 biegnie przez kilka miast GŚ, fakt że niby początek jej budowy to niby 1985 (wiadomo komuna, brak funduszy, reforma ustrojowa itp) z tym że tak naprawdę budowa rozpoczęła sie praktycznie pod koniec lat 90-tych, trwała kilka lat, zresztą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaZZeo Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Tu nie chodzi o fakt budowy owej drogi bo tego nikt nie kwestionuje tylko o trase jaka jej wytoczoną, a w/w opis nie jest niczym szczególnym jeżeli chodzi o polskie realia Hmm tak, są takie miejsca, ale nie CENTRALNIE w mieście. Chcieć to możecie, pytanie tylko czy was STAĆ pokryć straty jakie Polska niewatpliwie poniesie przez budową tej kilkunastokilometrowej trasy W takim razie niech wielcy obrońcy Rospudy zasponsorują wykupienie tych ziem, pod drugą wersję trasy, jak to Grimlock zauwazył. Bo odkręcenie takiej inwestycji w takim momencie nie jest łatwe. Jak sie nie potrafi wybrać kompetentnych przedstawicieli to sie tak ma, bo jak wytłumacz tyle lat zwłoki?? No tak, przeciez ta zwłoka to wina 30k ludzi którzy tam mieszkają, niech teraz odpokutują barany, nie? :mur: Lol, cała Europa włacza sie w obrone doliny, to chyba coś znaczy??, a znaczy dokładnie to że owa dolinka jest unikatem w skali całej Europy Hah, cała Europa :lol2: cała europa to nawet nie gdzie jest podlasie, nie mówiąc o Augustowie czy tej dolinie właśnie. Jedynie emeryci z Niemiec cos moga wiedziec. Nie wiedziałem ze wśród mieszkańców Agustowa jest tylu ludzi mających mentalność komunistyczną, bo tylko homo sovieticus może domagać sie budowy czegoś co jest wbrew prawu, co niszczy przyrode i co jest nieopłacalne ekonomicznie Ja nie mieszkam w Augustowie, tylko w Białymstoku, ale zapraszam ciebie na pare dni do tego miasta, bo wiesz, pisanie na odległość 500km od tego miejsca przed kompem jest bardzo wygodne. <_< Ale juz wiadomo, Prezydent zanegował, obwodnicy nie bedzie, ekolodzy wygrali, EOT z mojej strony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inkub Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 No i dobrze. Jednak cos dobrego zrobił Ja wlasnie wyjezdzam z przed komputera do Doliny. Pozdrawiam i dziekuje osoba popierajacym akcje obrony Dolini. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 Ale juz wiadomo, Prezydent zanegował, obwodnicy nie bedzie, ekolodzy wygrali, EOT z mojej strony.Prezydent to moze co najwyzej sam sie przypiac do jednego z drzew, bo nie ma on uprawnien wstrzymujacych ta budowe. Wszystko tylko zalezy w tym przypadku od premiera, bo minister raczej w tym przypadku wykonuje odgorne polecenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inkub Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 No to juz wiemy co powie Premier , hmm w tym wypadku dobrze ze to rodzina :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Czy ja wiem. Prezydent juz od dluzszego czasu mowil, ze jest przeciwko temu wariantowi i do tej pory nie zmienilo to zdania rzadu. Moim osobistym zdaniem jest juz za pozno na zmiane przebiegu tej autostrady, wykupienie gruntow gdzie indziej jest juz nie mozliwe bo wykupili je spekulanci, ktorzy za grosze tej ziemii nie oddadza. Pomijam juz, ze opozni to budowe o ladne pare lat. Jeszcze cos na dokladke Budowa drogi ekspresowej przez dolinę Rospudy oraz obwodnicy Augustowa stała się jedną z najważniejszych debat, prowadzonych w ostatnim czasie, pomiędzy przedstawicielami rządu, Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad a organizacjami ekologicznymi. Nagłaśniany przez niektóre media sprzeciw organizacji ekologicznych w sprawie budowy obwodnicy i drogi krajowej przez tereny położone na obszarze „Natura 2000”, nadał dyskusji formułę nierzetelności. Obawy ekologów o zakłócenie ekosystemu i łamanie zasad europejskiego prawa ochrony przyrody są bezzasadne. Budowa dróg na obszarze chronionym "Natura 2000" jakim są bagna wokół Rospudy, zgodnie z dyrektywą, nie jest zabroniona - prawo unijne dopuszcza budowanie dróg aczkolwiek przy zachowaniu wszelkich możliwych wymogów ekologicznych i przy najmniejszym ingerowaniu w środowisko naturalne. GDDKiA zapewnia, że wszystkie standardy związane z ochroną środowiska będą spełnione. Budowa obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy w żaden sposób nie narusza ani przepisów polskich ani europejskich dotyczących ochrony środowiska. Wariant wybrany przez GDDKiA posiada wszelkie niezbędne uzgodnienia, postanowienia i decyzje, wydane przez odpowiednie władze Rzeczypospolitej. Ponadto – co stwierdził w październiku 2005 r. Naczelny Sąd Administracyjny RP- jest on najbardziej odpowiedni ze względu na ochronę środowiska, a przeprawa mostowa spełnia warunki dla ochrony środowiska. O budowę obwodnicy miasta mieszkańcy Augustowa zabiegają od 14 lat. Burmistrz Miasta Augustów Leszek Cieślik powiedział” Przez długich czternaście lat mieszkańcy Augustowa znosili tysiące potężnych Tirów rozjeżdżających to piękne miasto, niszczących ich domy, zatruwających uzdrowisko, zabijających ich bliskich. Przez 14 lat cierpliwie czekaliśmy na naukowe ekspertyzy i urzędowe pozwolenia. Zrobiliśmy wszystko, czego wymagało mądre podejście do przyrody i prawo organizujące naszą polską społeczność.” GDDKiA informuje również, że przedstawiany jako alternatywny wariant przebiegu obwodnicy Augustowa – zaprojektowany przez tzw. ekologów – spowoduje konieczność wyburzenia, co najmniej 30 gospodarstw i poważnych ingerencji na terenie około 10 wsi: Janówka, Jabłońskie, Słoboda, Jaśki, Sucha Wieś, Kurhanki I, Stoki, Józefowo, Kierzek, Dubowo II. W okazji przypadającego 2 lutego Międzynarodowego Dnia Mokradeł pragniemy zapewnić, że wszelkie inwestycje drogowe na terenie Polski są i będą prowadzone z zachowaniem wszelkich praw dotyczących ochrony środowiska naturalnego i przy należytym szacunku dla przyrody. Który wariant lepszy dla przyrody. Zdecydowanie najlepszym wariantem przebiegu obwodnicy Augustowa, także z punktu widzenia ochrony przyrody, jest wariant uzgodniony z ministrem środowiska. Inwestycja zajmie tylko 600 m kw. Doliny Rospudy, co stanowi 0,1 proc. jej powierzchni. Natomiast przestrzeń pod estakadą będzie niezbędnym korytarzem migracyjnym dla zwierząt. Nieprawdą jest, że w wyniku budowy estakady nad Doliną Rospudy zagrożony zostanie występujący tam miodokwiat krzyżowy, ponieważ występuje on w odległości ok. 500 metrów powyżej przeprawy. W miejscu, w którym została wytyczona przeprawa, występuje najniższa miąższość torfów na terenie całej doliny. Torf występuje tam do głębokości 4 metrów, a na większości obszaru Doliny Rospudy miąższość torfu sięga 20 metrów. Z tego właśnie powodu jest to najlepsza lokalizacja estakady. Nieprawdą jest, że pale, na których ma opierać się estakada będą wbijane. Będą one wwiercane i dlatego nie spowodują zmiany stosunków wodnych w dolinie. Wszystkie opinie GDDKIA Oddział w Białymstoku są poparte ekspertyzami sporządzonymi przez wysokokwalifikowanych specjalistów: 1) „Wpływ obwodnicy miasta Augustowa na stosunki wodne w Dolinie rzeki Rospudy” - prof. Waldemar Mioduszewski, Zakład Zasobów Wodnych, Instytut Melioracji i Użytków Zielonych w Raszynie; 2) „Opinia na temat raportu dotyczącego oddziaływania obwodnicy Augustowa na przyrodnicze środowisko obszaru sieci Natura 2000 opracowanego w 2005 roku” - prof. dr hab. Aleksander W. Sokołowski, były pracownik Instytutu Badawczego Leśnictwa w Białowieży; 3) „Opinia prawna w przedmiocie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia” - prof. dr hab. Wojciech Radecki, Instytut Nauk Prawnych PAN, Zespół Prawa Ochrony Środowiska we Wrocławiu; 4) „Opinia w sprawie obwodnicy Augustowa” - prof. dr hab. Maciej Gromadzki, Zakład Ornitologii Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku; 5) „Lokalizacja i typy przejść dla zwierząt na drodze krajowej nr 8 (obwodnica Augustowa)” - prof. dr hab. Włodzimierz Jędrzejewski, Zakład Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży; 6) „Opinia dotycząca wpływu budowy tunelu na środowisko przyrodnicze Doliny Rospuda (w ciągu drogi krajowej nr 8 - obwodnica Augustowa)” - dr Włodzimierz Kwiatkowski, Politechnika Białostocka; 7) Aneks do raportu „Oddziaływania na środowisko z tytułu realizacji inwestycji obwodnica Augustowa na obszarze Natura 2000 Puszcza Augustowska” - dr Włodzimierz Kwiatkowski, Politechnika Białostocka. Natomiast organizacje pozarządowe nigdy nie przedstawiły żadnych ekspertyz na uzasadnienie swoich tez. Projekt obwodnicy, przedstawiany przez niektóre organizacje ekologiczne sporządziła osoba nie mająca do tego uprawnień. Nie został on też poparty żadnymi badaniami, jakie sporządza się przy tego typu projektach, w tym także z zakresu ochrony przyrody. Zarzut o naruszenie prawa polskiego lub unijnego w zakresie ochrony środowiska. Wyrokiem z dnia 7 października 2004 r. (sygn. akt IVSA 759/03) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę Stowarzyszenia Kulturalno-Ekologicznego „Zielone Mazowsze” na postanowienie ministra środowiska z dnia 24 stycznia 2003 r. nr DPE OA-H-32/2055/02/0/MW w przedmiocie uzgodnienia warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 19 grudnia 2005 r. (sygn. akt II OSK 284/05) odrzucona została również skarga kasacyjna złożona od wyroku z dnia 7 października 2004 r. Ostatni wyrok NSA miał miejsce półtora roku po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Tak więc obowiązywało już wówczas w Polsce także prawo europejskie. W ten sposób NSA potwierdził prawidłowość prowadzonych procedur lokalizacyjnych. Wobec czego, obecna lokalizacja obwodnicy Augustowa jest już niepodważalna. Zachowanie procedur dotyczących ochrony środowiska przy projektowaniu obwodnicy Augustowa było przedmiotem wielokrotnych kontroli ekspertów Unii Europejskiej. Wiosną 2006 r. szef dyrektoriatu środowiskowego Komisji Europejskiej Pan Ladislav Miko szczegółowo zapoznał się z projektem obwodnicy i na spotkaniu z mieszkańcami Augustowa stwierdził, że decyzję w tej sprawie podejmie polski rząd. W marcu tego roku minister środowiska przekazał Komisji Europejskiej cały komplet dokumentów, związanych z ochroną środowiska przy pracach nad obwodnicą Augustowa. Ze strony ekspertów Komisji nie otrzymaliśmy żadnych uwag. Czy najlepszym rozwiązaniem jest budowa trasy stanowiącej obwodnice Augustowa i Suwałk? Wariant obwodnicy Augustowa proponowany przez organizacje pozarządowe polegający na połączeniu jej z obwodnicą Suwałk był analizowany pod względem technicznym i ekologicznym. Analiza tego projektu została wykonana przez firmę Transprojekt z Warszawy. Wariant ten wymagałby jeszcze poprowadzenia połączenia tej obwodnicy z Suwałkami od strony południowej, co oznaczałoby wybudowanie łącznie około 60 km drogi. Wskaźnik IRR (efektywności ekonomicznej) dla tak dużej inwestycji byłby na tyle niski, że nie zostałaby ona zakwalifikowana przez żadną potencjalną instytucję finansującą (Europejski Bank Inwestycyjny, Bank Światowy, Komisja Europejska), a także przez inwestora. Innym istotnym problemem przy realizacji tego wariantu byłby fakt, że droga przebiegałaby przez pięć wsi, co wymagałoby wykupienia około 2 tys. działek i wyburzenia kilkudziesięciu budynków. Projekt obwodnicy Suwałk jest przygotowywany przez GDDKiA Oddział w Białymstoku. Został już wybrany i zatwierdzony jej przebieg. Rozpoczęcie budowy jest możliwe w roku 2010. Gdyby przyjąć założenie, że obwodnica Augustowa byłaby budowana łącznie z obwodnicą Suwałk, to inwestycja ta mogłyby być finansowana z następnego okresu budżetowego, który rozpoczyna się w roku 2014. Protesty rozpoczęły się, gdy prace nad projektem były już daleko zaawansowane. Niestety w żadnym z artykułów nie znalazła się informacja mówiąca, że organizacje pozarządowe nie zgłaszały protestów ani propozycji na etapie tworzenia planów zagospodarowania przestrzennego w gminach: Augustów (gminy: miejska i wiejska) oraz Nowinka, przez które będzie poprowadzona obwodnica Augustowa. Protesty zgłaszali natomiast mieszkańcy tych gmin, którzy są właścicielami nieruchomości. Zgłaszanie uwag na etapie planów jest racjonalne i powszechnie przyjęte. Natomiast nieskorzystanie z takiej możliwości na etapie planowania, a następnie zaciekłe ataki na projekt, który pochłonął już kilkanaście milionów złotych, rodzi pytanie o intencje osób i instytucji, które w ten sposób postępują. Edit2: wszystko ze strony Generalnej Dyrekcji Drog Krajowych i Autostrad http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/...3bd537baf8c2bd9 http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/...410bd16f995b9aa Edytowane 21 Lutego 2007 przez Ruido Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Czy ja wiem. Prezydent juz od dluzszego czasu mowil, ze jest przeciwko temu wariantowi i do tej pory nie zmienilo to zdania rzadu. Moim osobistym zdaniem jest juz za pozno na zmiane przebiegu tej autostrady, wykupienie gruntow gdzie indziej jest juz nie mozliwe bo wykupili je spekulanci, ktorzy za grosze tej ziemii nie oddadza. Pomijam juz, ze opozni to budowe o ladne pare lat. Jeszcze cos na dokladke Skąd ten cytat jest ??, dziwne bo jakoś KE twierdzi że dyrektywa została naruszona edit Już wiem, Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad, heh to tak jak minister transportu zna sie lepiej na prawie unijnym niż cała Komisja Europejska lol edit nr2 Ciekawa rzeczą jest to że GDDiA działa w oparciu o JEDNĄ iw DODATKU sprzeczną ze stanowiskiem KE opinie prawną spoko Edytowane 21 Lutego 2007 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Coz osobiscie watpie by GDDiA powolywala sie na dyrektywe Unijna, ktora nie istnieje. Zatem kary, ktorymi jestesmy straszeni przez media nie koniecznie beda nalozone. Wszystko bedzie uzaleznione od tego czy plan budowy obwodnicy bedzie zgodny z ta dyrektywa czy nie. Plus to co cytowalem juz wyzej Zachowanie procedur dotyczących ochrony środowiska przy projektowaniu obwodnicy Augustowa było przedmiotem wielokrotnych kontroli ekspertów Unii Europejskiej. Wiosną 2006 r. szef dyrektoriatu środowiskowego Komisji Europejskiej Pan Ladislav Miko szczegółowo zapoznał się z projektem obwodnicy i na spotkaniu z mieszkańcami Augustowa stwierdził, że decyzję w tej sprawie podejmie polski rząd. Edytowane 21 Lutego 2007 przez Ruido Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilobajt Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 IMHO takim ludzią jak Inkub i reszcie „eko-terrorystów” z GP nie zależy na jednym złamanym kwiatku który rośnie na 200 hektarach tylko na tym aby pokazać swoją facjate w TV , narobić troche szumu wokół swojej osoby i spier…uciec sprzed łyżki koparki. Za kilka lata będzie się jeden z drugim chwalił swojemu potomstwu jaki to był z niego „autsajder”. Chcieć to możecie, pytanie tylko czy was STAĆ pokryć straty jakie Polska niewatpliwie poniesie przez budową tej kilkunastokilometrowej trasy A zmiana planów budowy drogi to będzie na darmo i zrobi się w jedną noc?? Nie wiedziałem ze wśród mieszkańców Agustowa jest tylu ludzi mających mentalność komunistyczną, bo tylko homo sovieticus może domagać sie budowy czegoś co jest wbrew prawu, co niszczy przyrode i co jest nieopłacalne ekonomicznie Jak było by nie opłacalne ekonomicznie to sztab ludzi przez 15lat znalazł by inną trase dla tej drogi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Coz osobiscie watpie by GDDiA powolywala sie na dyrektywe Unijna, ktora nie istnieje. Zatem kary, ktorymi jestesmy straszeni przez media nie koniecznie beda nalozone. Wszystko bedzie uzaleznione od tego czy plan budowy obwodnicy bedzie zgodny z ta dyrektywa czy nie. Plus to co cytowalem juz wyzej Nie jest, sama opinia o tym mówi. Autor twierdzi że można budować bo decyzja została wydana przed 28 lipca 2005, zanim weszła odpowiednia ustawa wprowadzająca dyrektywe i na tej podstawie, oraz na podstawie niby to kolizje prawnej wysnuwa wniosek że można budować, bujda do kwadratu edit Co z tego że było przedmiotem kontroli?? lol, nie badźmy śmieszni, kontrole owe odbywają sie na wniosek KE, jak wiadomo KE stwierdziła że ów budowa jest sprzeczna z prawem europejskim, wiec pociskanie [ciach!]ł ze niby wszystko jest ok bo niby byli eksperci i powiedzieli że wszystko jest fajnie to zwykłe mydlenie oczu, gdyby tak było KE nie straszyła by nas wniesieniem pozwu do ETS-u Edytowane 21 Lutego 2007 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Zreszta z tego co czytam ten wariant ekologow jest malo prawdopodobny. Polecam http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/...91348f389023c2f http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/...a5f2a19bf47fb97 Kilka wazniejszych kawalkow: III. Sprawy społeczne . „Analiza” całkowicie nie ustosunkowuje się do tego zagadnienia. 1. Trzeba potwierdzić, że nastąpi duża ilość wysiedleń około 30 gospodarstw – trudno obecnie określić ile dokładnie, ale będą wysiedlenia we wsiach: Sucha Wieś i Jaśki, Kurianki Pierwsze i Stoki, możliwe że Kurianki Długie, Józefowo, Kierzek i Poddubówek. 2. Inne problemy społeczne dla ludności: - odcięcie wsi od gruntów rolnych. Możliwe, że trzeba będzie budować przejazdy gospodarcze, tunele dla przepędów bydła, - rozcięcie wsi, - duża ingerencja w układy własnościowe (podziały działek). Problemy te mogą wywołać ostre protesty rolników. Tymczasem przygotowanie realizacji budowy drogi ekspresowej Augustów – Suwałki od nowa trwałoby 5 – 7 lat na co się składa: - przetargi na dokumentacje i realizację, - wykonanie analizy środowiskowej, - czynności projektowe (etapy opracowań) z konsultacjami społecznymi, - dokumentacja podziałowa, - wykupy gruntów, - uzyskanie decyzji administracyjnych możliwe, że z procesami sądowymi. Realizacja budowy drogi ekspresowej Augustów – Suwałki wg alternatywy SISKOM jest możliwa za 8 – 10 lat. Przebieg obwodnicy, alternatywny w stosunku do trasy biegnącej prostopadle przez cypel lasów nadleśnictwa Szczebra (wariant „Raczki”), w GDDKiA rozważano już w latach 90-tych. Alternatywa ta była zgodna z kierunkiem istniejącej drogi Augustów – Raczki – Suwałki (zał.1). Jej analiza wykazała ogromne trudności techniczne, wysokie koszty i potencjalne konflikty społeczne związane z ingerencją w istniejącą strukturę własnościową. Ponownie ten przebieg obwodnicy poddano Analizie porównawczej wykonalności budowy drogi ekspresowej S-8 na odcinku Augustów-Suwałki (Transprojekt – Warszawa 2005). W konkluzji tego opracowania podtrzymano pogląd, że trasa ta istotnie koliduje z obecnym układem osiedleńczym i komunikacyjnym, ponieważ przecina ponad 800 działek i konieczne będą wyburzenia. Zreszta polecam przejrzec caly dokument, bo moim zdaniem rzuca troche inne swiatlo na to co proponuja zieloni Edytowane 21 Lutego 2007 przez Ruido Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Wedłgu mnie coś tu śmierdzi, rządowi i GDDiA jakoś dziwnie zależy na wybudowaniu owej drogi, tak bardzo jej na tym zależy że kłamie w żywe oczy z tym prawem europejskim, jak można sie opierać tylko na jednej opini prawnej, której głównym założeniem jest to że decyzja została wydana wczesniej niż weszła odpowiednia ustawa i tylko dlatego budowa jest zgodna z prawem. Żeby wysiedlić 30 rodzin to jest jakiś wielki problem ??, dlaczego w tym artykule z GDDiA nie pisze że koszt budowy tej estakady jest cholernie wysoki 1km estakady=1 km A1??. Co do tych 10 lat sory ale jeszcze raz podam przykład Śląska, jakim cudem przeprowadzenie drogi polami ma być bardziej czasochłonne i trudniejsze niż wybudowania trasy średnicowej i autostrady przecinające największą aglomeracje w Polsce ??, co na Śląsku nie trzeba było wysiedlać ludzi ?? (pól Kochłowic, dzielnica R.ŚL zostało przeorane, a dodam że jest to dzielnica głownie z prywatnymi posesjami, w której mieszka kilkanascie tyś ludzi, wiecej niż te wszystkie wiochy razem wzięte), nie trzeba było wyburzać bydynków??, jakos sie dało, a tutaj 10 lat na wywłaszczenia 30 gospodarstw spoko Edytowane 21 Lutego 2007 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 (edytowane) Jak wiadomo prawo nie dziala wstecz, wiec raczej Polski rzad ma racje. :wink: Co do kosztow ale wychodzi na to, ze to trasa ekologow jest drozsza od tej proponowanej przez rzad. Koszty wykupu kolejnych dzialek, budowy przejazdow gospodarczych, tuneli dla przepędów bydła oraz innych kosztow alternatywnych, o ktorych mozna poczytac tutaj: http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/...91348f389023c2f , punkt II. EsiuWWW: o ktorej trasie na Slasku mowisz ? Edit: Nie tylko wywlaszczenie 30 gospodarstw, tylko jeszcze extra 800 dzialek. Edytowane 22 Lutego 2007 przez Ruido Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 (edytowane) Jak wiadomo prawo nie dziala wstecz, wiec raczej Polski rzad ma racje. :wink: Co do kosztow ale wychodzi na to, ze to trasa ekologow jest drozsza od tej proponowanej przez rzad. Koszty wykupu kolejnych dzialek, budowy przejazdow gospodarczych, tuneli dla przepędów bydła oraz innych kosztow alternatywnych, o ktorych mozna poczytac tutaj: http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/...91348f389023c2f , punkt II. EsiuWWW: o ktorej trasie na Slasku mowisz ? Edit: Nie tylko wywlaszczenie 30 gospodarstw, tylko jeszcze extra 800 dzialek. Lol To nie jest do końca prawda że prawo nie działa wstecz. Pozatym Polska jest w UE o 1.V.2004 i formalnie od tej daty obowiązuje ją prawo unijne, a że ociągła sie z uchwalenie odpowiednich przepisów to inna bajka. Zresztą KE ma prawo wydawać decyzje które są dla danego adrestata OBLIGATORYJNE, owa opinia nic o tym nie wspomina to raz, a dwa jest z 2005 roku!!, jej autor jest prf prawa z zakresu ochrony środowiska, pytanie tylko czy ma odpowienie kompetencje odnośnie prawa UE, wątpie, zersztą, obecna sytuacja to parodia, otóż nasze ministerstwo transportu twierdzi że (w oparciu o jedna opinie gościa, która stwierdza że obecne pawodastwo zabrania budowy) zna sie lepiej na prawie unijnym od instytucji która to GŁÓWNIE to prawo uchwala i stanowi, w dodatku powołuje sie na kontrole KE, mówiąc że wszystko z prawem UE jest ok, a instytucja która ów kontrole zleca twierdzi ze jest zupełnie inaczej DTŚ i A4 Jeszcze jedna rzecz skoro ów inwestycja jest zgodna z prawem UE dlaczego nasi włodaże zrezygnowali z ubiegania sie o dofinansowanie z funduszy UE ?? Co do kosztów http://www.zieloni.osiedle.net.pl/via-baltica-rospuda.htm, napewno sie każdy spyta dlaczego kwota wariantu ekologów jest taka mała, proste ta inwestycja bankowo uzyska dofinansowanie z UE, w/w napewno takiej pomocy nie uzyskają Edytowane 22 Lutego 2007 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 Co do tych 10 lat sory ale jeszcze raz podam przykład Śląska, jakim cudem przeprowadzenie drogi polami ma być bardziej czasochłonne i trudniejsze niż wybudowania trasy średnicowej i autostrady przecinające największą aglomeracje w Polsce ??, co na Śląsku nie trzeba było wysiedlać ludzi ?? (pól Kochłowic, dzielnica R.ŚL zostało przeorane, a dodam że jest to dzielnica głownie z prywatnymi posesjami, w której mieszka kilkanascie tyś ludzi, wiecej niż te wszystkie wiochy razem wzięte), nie trzeba było wyburzać bydynków??, jakos sie dało, a tutaj 10 lat na wywłaszczenia 30 gospodarstw spoko Skoro mowisz o DTŚ, to tez im ta budowa troche czasu zajelo Budowę DTŚ rozpoczęto w roku 1986. Początkowo zakładano zakończenie robót i oddanie do ruchu całego I etapu budowy w roku 1993. W 1990 roku z powodu trudności finansowych Państwa i Województwa inwestycja została praktycznie wstrzymana. Do roku 1993 niewielkie fundusze pozwalały jedynie na częściowe wykonanie robót zabezpieczających. Kłopoty te zaowocowały zmianą koncepcji budowy I Etapu. Zdecydowano skoncentrować zasoby pieniężne na najbardziej zaawansowanych odcinkach i stopniowo oddawać je do ruchu łącząc z istniejącymi ulicami. Od 1994 roku budżet budowy Trasy systematycznie rósł, jednak dopiero podpisanie w dniu 8 października 1998 roku umowy finansowej między Rządem Rzeczpospolitej Polskiej i Europejskim Bankiem Inwestycyjnym na częściowe kredytowanie przez EBI budowy DTŚ stworzyło gwarancję dopływu środków pieniężnych na odpowiednim poziomie i szansę na bardziej dynamiczną budowę. Od 1999 roku, po reformie administracji publicznej państwa, inwestycja Drogowa Trasa Średnicowa stała się wspólnym zadaniem dla władz samorządu terytorialnego: Zarządu Województwa Śląskiego oraz Zarządów Miast Katowic, Chorzowa, Świętochłowic, Rudy Śląskiej, Zabrza i Gliwic. Po wznowieniu prac uzyskano efekty w postaci przejezdności na odcinkach Trasy: w grudniu 1994 roku - od ul. Racławickiej w Chorzowie do ul. Mieszka w Katowicach (ok. 2 km), w kwietniu 1995 roku - od ul. Mieszka do ul. Brackiej w Katowicach oraz skrzyżowanie DTŚ z ulicami Bracką, Gliwicką i Bocheńskiego (ok. 1 km), w listopadzie 1995 roku - od ul. Żołnierskiej do ul. Bytomskiej w Świętochłowicach (ok. 1,5 km), w listopadzie 1996 roku - od ul. Bytomskiej do ronda przy ul. Niedurnego w Rudzie Śl. - Chebziu (ok. 3 km), w listopadzie 1997 roku - wybudowano łącznicę i przebudowano ul. Bracką w Katowicach stanowiącą fragment węzła DTŚ z trasami i ulicami podstawowego układu komunikacyjnego miasta, na przełomie września i października 1998 roku - od ul. Racławickiej do ul. BOWiD w Chorzowie oraz węzeł z ul. BOWiD, w 1999 roku - uruchomiono jezdnię południową trasy głównej od ulicy Gałeczki do BOWiD w Chorzowie, w lipcu 2000 roku - zakończono kompleksowe wyposażanie węzłów ulic Mieszka i Gałeczki oraz skrzyżowanie (rondo) ulic Mieszka i Piastów, oraz wykonano wiadukty w ciągi ulicy Bytomskiej w Świętochłowicach, we wrześniu 2000 roku - jezdnie południowe w Świętochłowicach, w październiku 2000 roku - uzyskano pełne parametry ruchowe na skrzyżowaniu DTŚ z ulicą Bytomską w Świętochłowicach, w grudniu 2000 roku - wiadukt węzła z ul. Dąbrowskiego w Chorzowie, we wrześniu 2001 roku - od ul. Żołnierskiej w Świętochłowicach do ul. BOWiD w Chorzowie, tym samym zamykając ostatni fragment I Etapu DTŚ. w październiku 2002 roku - węzeł drogowy w Katowicach Dębie komunikujący trasę główną DTŚ z ulicami Chorzowską, Złotą, Dębową i Bracką, w sierpniu 2003 roku - estakadę nad ul. Bracką w Katowicach oraz ciąg ul. Chorzowskiej od ul. Dębowej do ul. Stęślickiego, w sierpniu 2003 roku - ulicę Stęślickiego w Katowicach od ul. Gliwickiej do ul. Misjonarzy Oblatów wraz z górnym poziomem węzła DTŚ-ul. Stęślickiego, w maju 2004 roku - węzeł ul. Chorzowskiej z nowowybudowaną ul. Stęślickiego poprzez umożliwienie przejazdu dolnym poziomem. w grudniu 2006 roku - 2,3 km ciąg ul. Chorzowskiej i Al. Roździeńskiego od rejonu budynku Banku Śląskiego, poprzez Rondo im. gen. J. Ziętka - wraz z tunelem pod Rondem - do połączenia węzłem z drogą krajową nr 86 oraz węzeł z ul. Nowograniczną, która połączyła ul. Warszawską z DTŚ, co stanowi zakończenie zadania DTŚ "Wschód". Tak więc do roku 2006 zrealizowano łącznie ponad 13 km trasy głównej od ronda w Rudzie Śląskiej Chebziu, poprzez Świętochłowice, Chorzów, do węzła z ul. Murckowską w Katowicach. Co do A4 to nic nie powiem, bo nie wiem o ktorym odcinku mowimy, ale tez jestem pewien ze mase czasu im zajelo przygotowanie inwestycji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 Pisałem to ju wczesniej budowa praktycznie zaczeła sie pod koniec 1998 i po 8 latach została zakończona, jeżeli wezmniemy pod uwagę że przecina ona najwiekszą aglomeracje w Polsce (np takie Świętochłowice niby tylko 60k, ale stanowi to największą gestośc zaludnienia w Polsce), to raz, na jej drodze stały przedsiębiorstwa takie jak huty czy kopalnie co stanowiła nie lada problem bo nie można od tak przesunąc sobie tego typu zakładów to dwa, trzy problemy z konserwatorami zabytków trasa przebiega niedaleko badź w ścisłych centrach miast, a nie wszystkie budynki można i da sie wyburzyć, a cztery to róznego rodzaju własnośc prywatna np kapielisa, baseny, kluby itp, ich wartośc rynkowa przypuszczam ze jest znacznie wieksza niż kilka hektarów ugoru na jakiejś wsi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 No nic, pozostaje nam tylko czekac na rozstrzygniecie sprawy w sadzie UE, osobiscie trzymam kciuki i mam nadzieje ze decyzja bedzie pozytywna dla rzadu. Jak to ktos napisal: Żeby nie dokonać ingerencji w przyrodę na odcinku kilku kilometrów, ekolodzy żądają ingerencji w przyrodę na odcinku kilkudziesięcu kilometrów i w dodatku nastąpi znaczne opóźnienie w uwolnieniu mieszkańców Augustowa od zmory ruchu tranzytowego przez miasto. Co to za logika? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 (edytowane) Róznica jest chyba w naruszeniu bezcennych obszarów, które są unikatowe na skalę europejską a np pole czy jakiś sztuczny las, który po 20-30 latach można odtworzyć niemal w 100%. Zalesić jakiś obszar to nie sztuka i tak zgodnie z planami znaczna cześc ziemi rolnej w Polsce, szczególnie tej północno wschodniej ulegnie zalesieniu z powodu słabej jakości gleb. Doliny rospudy jeżeli sie ją zniszczy odbudować sie nie da Aha jeszcze jedno kiedy sprawa trafia do ETS rzadkością jest aby w sporze państwo-KE wygrało to państwo Edytowane 22 Lutego 2007 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 (edytowane) A może przyjechaliby do mnie i posadzilibyśmy kilkadziesiąt hektarów lasu - płaca niska i robota trudna, ale w ten sposób można znacznie więcej zrobić niż tylko protestować Jeździć to mają czas a sadzić nie ma komu ;) Tak czy siak jest już po ptakach, decyzja zapadła, budowa rusza dzisiaj począwszy od przybycia geodetów. Tym ekolodzy jeszcze nie przeszkadzają, gorzej będzie jak wjadą buldożery, bo trzeba będzie policję wzywać żeby usunąć "zielonych" z drzew zdejmować :rolleyes: Już w pierwszym poście napisałem że to nie ma sensu bo budowa I TAK I TAK się odbędzie choćby Was mieli siłą stamtąd usuwać albo razem z Wami ścinać te drzewa. A do mandatów opiewających na spore sumy i pozwów sądowych za utrudnianie budowy drogi mi nie spieszno (zresztą przypuszczam, że 1/4 Was zmięknie jak zobaczy oddziały policji na miejscu i sama opuści "pole walki"). Tak więc pozwól, że zostanę w domu Inkub i jutro sobie przeczytam o Was w gazetce jadąc trambajem do pracy. GL&HF. Edytowane 22 Lutego 2007 przez apo5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 Nie wiedziałem ze wśród mieszkańców Agustowa jest tylu ludzi mających mentalność komunistyczną, bo tylko homo sovieticus może domagać sie budowy czegoś co jest wbrew prawu, co niszczy przyrode i co jest nieopłacalne ekonomicznie Róznica jest chyba w naruszeniu bezcennych obszarów, które są unikatowe na skalę europejską a np pole czy jakiś sztuczny las, który po 20-30 latach można odtworzyć niemal w 100%. Zalesić jakiś obszar to nie sztuka i tak zgodnie z planami znaczna cześc ziemi rolnej w Polsce, szczególnie tej północno wschodniej ulegnie zalesieniu z powodu słabej jakości gleb. Doliny rospudy jeżeli sie ją zniszczy odbudować sie nie da Aha jeszcze jedno kiedy sprawa trafia do ETS rzadkością jest aby w sporze państwo-KE wygrało to państwo Twój szacunek do tzw. sztucznego lasu mnie zadziwia! W takim bowiem myśleniu jest obłuda wobec rzeczywistego stosunku do przyrody. Dolina Rospudy tak? A zwykłe lasy nie? Jak patrzę na te lasy, które sadziłem z innymi, i czytam takie posty jak Twoje, to przechodzą mnie ciarki - jak można być takim obłudnym? Albo szanujemy przyrodę, albo jej nie szanujemy i nie ma dyskusji, że ta jest lepsza od tamtej... Chciałbym zwrócić uwagę ekologów na pewien drobiazg: w Kanadzie w stanie Alberta wydobywa się ropę metodą odkrywkową, na terenach znacznie cenniejszych od Doliny Rospudy, terenach znacznie większych niż cała Polska, powodując naprawdę nieodwracalne skutki (jak to po kopalniach odkrywkowych!). Dam pewną radę: nawet gdybyśmy zniszczyli całą Dolinę Rospudy, to jest to niczym w porównaniu do stany Alberta! Ale gdzie są ekolodzy? Dlaczego nikt tam nie protestuje? Na tę odpowiedź nie chcę udzielać odpowiedzi, mimo że nawet w tv ją podano! Pozostaje jedynie pytanie: jak to jest, że w Polsce brakuje dróg i autostrad, a ich budowę chcemy zawiesić z powodu paru kilometrów lasów, a w Kanadzie dokonano nieodwracalnego zniszczenia środowiska (chyba każdy może sobie wyobrazić, jak wygląda tam 'przyroda' po kopalni odkrywkowej? - totalna destrukcja środowiska naturalnego!) na powierzchni kilkudziesięciu tysięcy kilometrów kwadratowych i dokonuje się tego w dalszym ciągu, a nikt temu się nie sprzeciwia (z błahej przyczyny!)... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 (edytowane) I jeszcze misico zapomniałeś dodać o dzieciach ginących w drodze do szkoły, bo muszą chodzić poboczami, gdzie przejeżdżający TIR robi takie zawirowanie, że ja ledwo się na nogach utrzymuję a co dopiero 12 letnie dziecko. Ludzie sobi sprawy nie zdają co to jest TIR przejeżdżający nawet 80 na godzine w odleglosci półtora metra od człowieka idącego po chodniku ( a co dopiero po POBOCZU). A jeśli chodzi o przyczynę i zdziwienie w sprawie braku podejmowania prób obrony środowiska naturalnego w Kanadzie to "jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pięniądze", greenPiS <_< Edytowane 22 Lutego 2007 przez apo5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 Czytam i nadal ne moge zrozumiec postawy niektorych ludzi... Przez takie pasozyty jak wy ziemia wyglada tak jak wyglada ... Poruszacie kwestie ekonomi - ok nawet niech droga przez doline bedzie za DARMO to i tak straty dla srodowiska sa nieprzeliczalne na zadne pieniadze. Mowicie o Zyciu ludzi - a nikt tu nie chce zeby obwodnicy nie bylo tylko zeby byla w innym miejscu. Gadanie ze autostrada zmiejszy ruch to jest wogole smieszne - kogo stac zeby jezdzic polskimi autostradami - jakos jak jezdzilem objazdami zeby nie jechac autostrada to ruch byl taki ze masakra - masa tirow, samowolka na trasie... Ktos pisal ze przez jezdnie sie przejsc nie da - a jest takie cos jak kladki nad jezdnia lub tunele pod nia - i juz sie przejsc da. Czy chcecie zeby wasze dzieci nie mialy gdzie wyjechac na wakacje bo wszystko bedzie wybetonowane ? Albo jezdzily do sasiadow bo oni bardziej potrafia zadbac o srodowisko naturalne ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2007 Nie czytalem calego tematu, ale z tego co widze i slysze w TV i czytam w gazetach to rece opadaja Ja rozumie mieszkancow sam mieszkam niedaleko drogi szybkiego ruchu... i sam chalas doprowadza mnie do wscieklosci, nie mowiac juz o smrodzie spalin i niebezpieczenstwach zwiazanych z wypadkami. ALE popieram tez ludzi broniących tej doliny, jestem zapalonym wędkarzem, wakacje zawsze spedzam na lonie natury, gdy widzialem zdjecia z tej doliny i filmiki to rece mi opadly jak mozna zniszczyc UNIKATOWY na skale EUROPEJSKA ekosystem. Imho cala wina lezy po stronie samorzadu, dekle do kwadratu, bo kto normalny wytycza taka trase majac na uwadze ogromne kary z UE, bronią sie kilkoma dzialkami i gruntami rolnymi jakoby bylo to nie do przejscia i dlugoletnie rozmowy...a w krajach cywilizowanych nie raz zdazylo sie ze w momencie wybudowania zapory na jakiejs rzece musieli wysiedlic TYSIĄCE mieszkancow !!!! ale wiadomo zawsze chodzi o kase.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...