Camis Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 (edytowane) Co o ty sadzicie ? 'Bramkarz' nie ma prawa nie wpuścić klienta do lokalu na podstawie selekcji, np ze jest nie odpowiednio ubrany lub brzydki / whatever... Jest to łamaniem prawa i można zadzwonić po policje, i poniosą tego konsekwencje. Również ochroniarze nie maja prawa do legitymowania wchodzących. W Polsce nie ma przepisów umożliwiających 'segregację wiekową' przy wchodzeniu do tzw. lokali. Można nie wpuścić nietrzeźwych, wyprosić agresywnych, ale 'kluby' które nie są 'tylko dla członków za okazaniem karty członkowskiej' nie mogą nie wpuścić spokojnie zachowującego się 17-latka, który będzie sobie spokojnie popijał z nieco starszymi znajomymi doczek z czarnej porzeczki. Jeśli nie wpuszczą - narażają się na problemy. Oczywiście jak ktoś się uprze. Edytowane 10 Marca 2007 przez Cmx Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eQ. Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 IMO ma prawo :) Ty też możesz przecież nie wpuścić kogoś do domu jak Ci się nie podoba :) Ale nie wiem jak to dziala, tylko mi się tak zdaje :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camis Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 (edytowane) Zle ci sie zdaje. Klub to miesce publiczne. A mieszkanie prywatne. Cytat z pl.soc.prawo: Użytkownik " kasiueeelaa" <elais_23.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ed16g1$82e$1@inews.gazeta.pl... > czy selekcja w klubach (dyskotekach) jest legalna. Chodzi o selekcje pod > względem wygladu. Czy osoba stojaca na bramce ma prawo nie wpuscic kogos > bo > mu sie jegobuty nie podobaja. Z jednej strony jest pelna swoboda > prowadzenia > dzialalnosci, ale czy wlasciciel moze wybierac klientow lokalu? Czy > mogłoby > to być uznane za nieuzasadniona dyskryminacje? Poszukaj w archiwum bo pare razy dyskusja juz na ten temat sie toczyla :) Podstawowe pytanie jest jaka dzialalnosc prowadzi wlasciciel. Bo rzeczywiscie ma prawo wpuszczac tylko tych co chce, na podstawie kart klubowych, czyli de facto ludzi nalezacych do klubu. W innym wypadku takie praktyki sa po prostu nielegalne i tyle - na upartego mozna wezwac po prostu policje i domagac sie ukarania burasa na bramce :) -- Pozdrawiam Jacek O ile w danym klubie nie obowiązują karty klubowe, które można dostać na jakiejś tam sensownej zasadzie, to taka dyskryminacja nie jest legalna. W zależności od szczegółów może być wykroczeniem albo przestępstwem. Jeśli do klubu są sprzedawane wejściówki i odmawia się sprzedania takiej wejściówki klientowi, to jest to przeważnie wykroczenie. Pisze przeważnie, bo kluby mają jakąś tam pojemność i jak się bilety skończą, to ich nie ma. Ale wówczas nie może ich nikt kupić. Jeśli bilet zostanie sprzedany, ale klient nie zostanie wpuszczony, to jest to przestępstwo oszustwa. Natomiast jeśli na wejście do lokalu nie jest wymagane posiadanie biletu, to zatrzymanie osoby w wejściu jest po prostu zmuszaniem do określonego zachowania, co też jest przestępstwem. Podobnie jest w wypadku próby legitymowania (czy dana osoba ma 18 lat), bowiem prowadzący lokal ma prawo do wylegitymowania klienta tylko i wyłącznie podczas sprzedaży alkoholu i papierosów. Wówczas będziemy mieli któryś z w przypadków, w zależności od tego jak się skończy odmowa okazania dokumentu. > Pewnie, ze nie potzrebuje - zeby wejsc na swoja posesje. A ktokolwiek che > wejsc na moja, musi miec moje pozwolenie. Wbij sobie to raz na zawsze do > glowy. Twoja posesja nie jest miejscem publicznym w przeciwienstwie do sklepu, restauracji, placowki uslugowej czy wlasnie lokalu o charakterze rozrywkowym. Zrozum wreszcie ze Twoj lokal jest miejscem prywatnym kiedy jest zamkniety. Wtedy kiedy decydujesz sie otworzyc i wpuszczac klientow, automatycznie staje sie on miejscem publicznym do ktorego prawo wstepu ma kazdy i zrozum jeszcze ze to klient decyduje czy chce wejsc a nie ty kogo chcesz wpuscic. Wiecej info czy SELEKCJA przy wejsciu do klubow jest LEGALNA ?? klub od 18 lat - jak z wejsciami dla nie letnich Edytowane 10 Marca 2007 przez Cmx Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 Dobrze wiedzieć ;) Ciekaw jestem tylko, jak policja zachowałaby się podczas takiego zgłoszenia. Próbowałeś kiedyś? Uważam, że nie powinno się wpuszczać typowych drechów (każdy wie jak te istoty wyglądają :lol:), ale bardzo często zdarzają się skrajności skierowane w zupełnie drugą stronę- nie wpuszczenie, bo ktoś na koszulce ma napisane Lonsdale, lub jego buty przypominają nieco buty sportowe. Przegięciem jest ze strony "bramkarzy", jak wpuszczają wybranych ludzi. Kiedyś próbowałem dojść czym się kierują przy tej selekcji, to nie dało rady niestety. Często się przy tym dobrze bawią, np. wpuszczając kobietę z którą przyszedłeś, a Ciebie już nie. Po wyglądzie coś tam próbują ocenić, ale jest to bardzo mylne. Kolega w Krakowie nie może wchodzić do kilku klubów, bo jest wysoki i ma nos jak bokser, przy czym jest niesamowicie spokojnym człowiekiem. Poza tym ocenianie po wyglądzie, to konkretna głupota. Jeśli ma być jakaś selekcja, to niech jasną będą określone zasady, a nie samowolka panów którzy sami by przez taką selekcję nie przeszli w żadnym klubie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camis Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 Próbowałem z kumplem, bramkarz dostal pouczenie i wpuscil nas. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Rebel_ Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 no dobra i co z tego ze nie moga wylegitymowac, kazdy klub ma swoj regulamin ze wejście tylko od 18/21 lat itd jak przyjdziesz z policja to powiedza ze dla nich wygladasz agresywnie, klub jest pelny albo wymysla cos innego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 Co o ty sadzicie ? 'Bramkarz' nie ma prawa nie wpuścić klienta do lokalu na podstawie selekcji, np ze jest nie odpowiednio ubrany lub brzydki / whatever... Jest to łamaniem prawa i można zadzwonić po policje, i poniosą tego konsekwencje. Również ochroniarze nie maja prawa do legitymowania wchodzących. teorytycznie moga jesli nie masz skonczonych 18lat ale ze wzgledu na urode, kolor skory czy cokolwiek nie moga. to tak jak to ze ktos nie chce ci czegos sprzedac w sklepie po mimo ze ma to na polce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 (edytowane) Ja tam nie czaje no normlane kluby czasami dbaja o renome ;] w gliwicach jest klub z karteczka w sportowych ubraniach nie wpuszczamy no i znaczek dresom nie ;] pozatym czemu ma nie byc ograniczen wiekowych ? no przeciez to normalne ze niektore kluby sa od 21 roku zycia i jakos nikt sie nie burzy ze jak ma 15 i nie moze tam wejsc ? Edytowane 10 Marca 2007 przez Linoge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 Jak nie chcą mnie wpuścić, to niech się pie...eee oddają wzajemnemu samcołóstwu, trąd na ich wielbłądy i sporysz na zboża, znajdę sobie inną mordownię. Zresztą cóż to by była za plugawa spelunka, do której ktoś z taką szpetną fizys jak moja przeszedłby selekcję :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2007 No i kto Ci taki zadzoni na policje...sa wyjatki ale pewnie bardzo nieliczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadeX Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2007 stój pół godziny i czekaj na policje aż przyjadą a potem po imprezie jeszcze na oklep się załapiesz ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2007 (edytowane) no dobra i co z tego ze nie moga wylegitymowac, kazdy klub ma swoj regulamin ze wejście tylko od 18/21 lat itd jak przyjdziesz z policja to powiedza ze dla nich wygladasz agresywnie, klub jest pelny albo wymysla cos innego Wykluczmy agresywnosc, bo to czesto jest smieszna uwaga :P Pełny? A jesli beda swiedkowie widzacy jak bramkarz wpuszcza małolaty? Do moich powyzszych uwag chce dodac iz chodzi o niewpuszczenie osoby pełnoletniej do lokalu, z powodu odmowy bramkarza. Powod? brak.. ! Jak bede miał wiecej wolnego czasu, to sie dowiem jak wyglada sprawa niewpuszczania pelnoletnich do lokalii, jakie maja prawa itd :) qbass: Ja np z checia zadzwonie (jesli bede wiedział, ze ochroniarz nie chce mnie wpuscic, oraz ze jego jedynymi powodkami jest jego osobista niechec do mnie, czy inna bzdura. Oczywiscie nadmienie, ze nie miał bym na plecach podczepionego katrabinu, jak rowniez nie byłbym pijany ;) ). Lubie takie sprawy.. i niestety jestem jesli chodzi o nie bardzo czepliwy... Wsrod ochroniarzy na pewno w duzej ich czesci panuje samowolka, ktora sprawia iz ich zachowanie podlega pod paragrafy.. Wnioskuje to po przeczytaniu pewnej czesci dyskusji na ktoryms z tych forów. Trudne jest rozwazanie niewpuszczenie nastolatka na dyskoteke, taki nie ma pełni praw, lecz z dorosłym to juz inna baja ;) Edytowane 11 Marca 2007 przez Jacek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukk_ Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2007 teorytycznie moga jesli nie masz skonczonych 18lat ale ze wzgledu na urode, kolor skory czy cokolwiek nie moga. to tak jak to ze ktos nie chce ci czegos sprzedac w sklepie po mimo ze ma to na polce. Nie ma prawa odmówić Ci sprzedania czegoś co jest na półce. No chyba że jesteś nawalony i chcesz kolejne piwsko ;) Jeśli nie to może mieć duuuuże kłopoty, a Ty możesz się domagać z tego co pamiętam nawet niezłej sumki jako "zadośćuczynienie" :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2007 Generalnie dyskoteki powinny być dla osób pełnoletnich. Wchodzą małolaty, człowiek popije, dojdzie do czegoś i potem problemy z prokuraturą. W takich lokalach się sprzedaje alkohol, otwarte to jest późnym wieczorem i w nocy. [ciach!]iarze powinny już wtedy spać. To tyle. A propos stroju. Dres powinien być blokowany. Jako dres uważam zestaw spodnie i bluza dresowa plus buty sportowe. Jeansy, koszulka czy t-shirt i estetyczne buty (nawet sportowe)- to już strój adekwatny. Nawalonych w sztok, czy naćpanych oczywiście powinni też blokować. Jak ktoś stoi prosto i jest grzeczny to nie powinni się go czepiać. Rzekłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 12 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2007 (edytowane) Swoją drogą to nie wiedziałem, że Lonsdale to prawicowe ciuchy ;). http://www.timesonline.co.uk/tol/news/worl...ticle379031.ece Edytowane 12 Marca 2007 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 12 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2007 kto by sie cchial bawic gdzie naokolo same szelesty.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SAVER Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 (edytowane) Ciekawy temat :) A propos stroju. Dres powinien być blokowany. Jako dres uważam zestaw spodnie i bluza dresowa plus buty sportowe. Tu zgoda :) Jeansy, koszulka czy t-shirt i estetyczne buty (nawet sportowe)- to już strój adekwatny. Nawalonych w sztok, czy naćpanych oczywiście powinni też blokować. Jak ktoś stoi prosto i jest grzeczny to nie powinni się go czepiać. Rzekłem. Oj byś się zdziwił :P W Szczecinie jest dyskoteka - klub o nazwie ellite-club. Tam by cię nie wpuścili w takim stroju - głównie chodzi o sportowe buty. Tam wpuszczają tylko glancusiów w garniturach ! i lakierkach na nogach. Ochroniarze są bardzo chamscy. Do tego czytałem,że drogo jak cholera - papierosy kasują po 10 zł. Edytowane 25 Kwietnia 2007 przez SAVER Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ur8an Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Do tego czytałem,że drogo jak cholera - papierosy kasują po 10 zł. Normalka w kazdym pubie/dyskotece/barze? Bynajmniej u mnie w Gliwicach.. <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Fajki po 10 zl to nie jest wcale az tak duzo, zreszta to chyba normalka ze ceny wyzsze niz w biedronce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Wiec to, ze w na rynku we Wroclawiu w PRLu czy innym (nazwy zapomnialem) są w cenach rekomendowanych na paczce to cos zjawiskowego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Bo to zależy czy w lokalu dużo schodzi, czy nie, jaki jest typ lokalu. Bo w jednym będą sprzedawać po rekomendowanych ewentualnie ciut drożej, a w innych narzucać chorą marżę. Kiedyś tak było że nie mogli sprzedawać drożej, znajomy który prowadził knajpe mówił, a obchodzili to tak że sprzedawali np marlboro za 10 dodając zapałki i kasując to jako "zestaw" jak się ktoś czepiał to zapałki był po ok 3 Takze zależy od lokalu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Bo to zależy czy w lokalu dużo schodzi, czy nie, jaki jest typ lokalu. Bo w jednym będą sprzedawać po rekomendowanych ewentualnie ciut drożej, a w innych narzucać chorą marżę. Kiedyś tak było że nie mogli sprzedawać drożej, znajomy który prowadził knajpe mówił, a obchodzili to tak że sprzedawali np marlboro za 10 dodając zapałki i kasując to jako "zestaw" jak się ktoś czepiał to zapałki był po ok 3 Takze zależy od lokalu. zamiast zapalek czasem wliczaja usluge otwarcia opakowania i podania go na tacy malej dobrze ze nie pale Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Będziesz żył dłużej :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Bo to zależy czy w lokalu dużo schodzi, czy nie, jaki jest typ lokalu. Bo w jednym będą sprzedawać po rekomendowanych ewentualnie ciut drożej, a w innych narzucać chorą marżę. Kiedyś tak było że nie mogli sprzedawać drożej, znajomy który prowadził knajpe mówił, a obchodzili to tak że sprzedawali np marlboro za 10 dodając zapałki i kasując to jako "zestaw" jak się ktoś czepiał to zapałki był po ok 3 Takze zależy od lokalu. Sluchaj, w zadnym lokalu/pubie/klubie nie zarabia sie na papierosach. To sa marginalne ilosci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Wiesz co, my kiedys mielismy tutaj u siebie bar (nie pub) - kiedys to byl dobry biznes ale ostatnio ludzie poumierali i same pijaczki zaczely przychodzic. Na fajkach i piwie zarabialismy chyba najwiecej, wiecie - fajranty, męskie i te sprawy :>. Ale jednak musielismy zwinac interes bo przestalo sie oplacac. W kazdym razie na papierosach mozna zarobic ale to zalezy od miejsca w jakim jest umiejscowiony klub i od typu ludzi tam przychodzacych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Fajki po 10 zl to nie jest wcale az tak duzo, zreszta to chyba normalka ze ceny wyzsze niz w biedronceco nie znaczy, że jest to dobra sytuacja..... no chyba że chodzi o LANS :lol2: tak czy siak homo economicus fajek za 10 zł nie kupuje ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 zawsze trzeba sie zaopatrzyc w calutka paczuszke przed wejsciem :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Sluchaj, w zadnym lokalu/pubie/klubie nie zarabia sie na papierosach. To sa marginalne ilosci. No nie wiem, ale u mnie w mieście w wielu kanjpach do których chodzę jest nakładana spora marża, ale to z powodu lokalizacji i rodzaju lokali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Nie chodzę do klubów i może z raz byłem daawno ( w niejakim SzałAss :lol: ) ,gdzie stali bramkarze. Z początku nie wpuszczali małolatów (ale potem widziałem parę śliniących się 16'stek - IMO żałosne) ,a reszta (prócz dresów ,których odsyłali na zewnątrz) wpuszczali każdego kto wyglądał względnie normalnie. Kulturka w miarę była. Piwo chyba za 4.50 było za Lecha o ile pamiętam. Ogólnie nie toleruje selekcji w klubach ,ale nie lubię jak na parkiecie rzyga jakiś małolat ,albo grupa małolatów robi jakąś zadymę rzucając butelkami czy co tam ostatnio mój znajomy mi odpowiadał ,który często uczęszcza na balety. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WormBoy Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Co do fajek to coś takiego jak zapałki w komplecie lub usługa(otwarcie) nie może mieć miejsca, powinny być sprzedane po cenie nadrukowanej na opakowaniu. Jak się uprzesz to muszą tak zrobić. Uszkodzenie przez sprzedawcę akcyzy jest złamaniem prawa. Co do selekcji...w któryś weekend w kraku po zajęciach na polibududzie wybraliśmy się w czwórkę na browarka z muzą. Odbiliśmy się od drzwi 3 lokali bo "tylko z zaproszeniami" , czyli się nie spodobaliśmy :? Wszyscy porządnie ubrani ,żadnych adidasków ani nic z tch rzeczy. Trochę się poirytowałem :mad: . Też nie lubię napranych małolatów na disco i musiałem zmienić lokale na takie z wyższą średnią wieku :sad: człowiek się starzeje nieubłaganie :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...