Microsoft Xbox 360 - Temat zbiorczy

[kkNd!]

W dupe? ;)

ty to powiedzailes :D

[draak]

Panowie, takie rzeczy to po 23ej... ;)

[Gość Harry Lloyd]

1300 to na pewno nie kosztowała ta konsola w momencie premiery, chyba że wersja Core. Premium z 20 GB dyskiem (który się zresztą prawie do niczego nie przydawał) kosztował 1500 i więcej. Pamiętam bo byłem trochę po premierze z kumplem w MM i Empiku i były bundle z PGR 3.

 

Teraz za 1100 mamy śliczną czarną wersję z 6 razy większym dyskiem, do tego chyba mimo wszystko mniej awaryjną.

 

Za swoją dałem nawet 1069 w styczniu, a waluty wtedy stały gorzej.

 

Patrząc na wartość całego kompa to ciężko za tyle złożyć coś co pociągnie każdą grę, nawet w 720p. Jak ktoś już ma w miare nowego kompa to owszem może i taniej wyjdzie zmienić grafę, jednak dużo ludzi ma np. kompa w jednym pokoju a TV w drugim. Targać kompa co chwile nie za wygodne.

 

Zresztą bez sensu dyskusja. Po co pisać co lepsze jak można mieć wszystko? Obecnie gram tylko na konsoli, ale w przyszłym roku będę kupował jakiegoś fajnego kompa.

 

Do tego mamy jednak dużo gier w które na kompie nie zagramy, a z samą grafiką to różnie bywa. Są gry brzydkie i dzialające wolno, np. GTA IV (na PC grafa wspaniała, ale optymalizacja też każdy wie jaka), ale są i majstersztyki. Mnie powalił DiRT 2, piękna i wyraźna grafika z AAx4 i kammienno-stałe 30 FPS. Forza 3 jak na możliwośći tego sprzętu też będzie się prezentować wyśmienicie.

 

Swoją drogą zawsze byłem wrogiem i przeciwnikiem konsol, jednak w końcu zdecydowałem się na na kupno i jest to jeden z najlepszych zakupów jakie zrobiłem.

[maSTHa212]

1300 to na pewno nie kosztowała ta konsola w momencie premiery, chyba że wersja Core. Premium z 20 GB dyskiem (który się zresztą prawie do niczego nie przydawał) kosztował 1500 i więcej. Pamiętam bo byłem trochę po premierze z kumplem w MM i Empiku i były bundle z PGR 3.

 

Swoją drogą zawsze byłem wrogiem i przeciwnikiem konsol, jednak w końcu zdecydowałem się na na kupno i jest to jeden z najlepszych zakupów jakie zrobiłem.

Akurat w MM to bundle z PGR3 kosztowal 1399 czyli bez gry mozna przyjac, ze moglo kosztowac 1300 (chociaz nie pamietam czy byla do kupienia wersja bez zadnej gierki). Co do bycia przeciwnikiem konsol to moze tak mialem...jak bylem w wieku poznej podstawowki, a po kupnie oryginalnego Xboxa nastapil zwrot o 180 stopni i odejscie od kompa jako platformy do grania. Jasna sprawa, ze mozna ciorac i na tym i na tym...ale 9 na 10 gier odpalam na X360.

[Kas]

Co do bycia przeciwnikiem konsol to moze tak mialem...jak bylem w wieku poznej podstawowki, a po kupnie oryginalnego Xboxa nastapil zwrot o 180 stopni i odejscie od kompa jako platformy do grania. Jasna sprawa, ze mozna ciorac i na tym i na tym...ale 9 na 10 gier odpalam na X360.

Nie Ty jeden. Od zakupu X360 w zasadzie w nic nie gralem na kompie. Malo tego, wczesniej tez prawie nie gralem na PC. Zakup X360 i renesans giercowania ;) Znowu sie tak dobrze bawie przy gierkach, jak przed laty, gdy dyski twarde komputerow byly mniej pojemne niz dzisiejsze telefony.

 

Paradoksalnie jednak, najwiecej cioram w Halo Wars, gre z gatunku zupelnie sprzecznego z konsolowa filozofia, zamilowanie do RTS jednak pozostalo ;)

 

Nie chce tutaj strzelac stereotypami, ale kolega od Radeona chyba nie mial w domku nigdy konsoli. Pograj, przekalkuluj, czy rzeczywiscie zabawa z grami na PC jest taka fajna oraz ekonomiczna i dopiero glos opinie.

Edytowane 28 Września 2009 przez Kas

[draak]

@ Kas, Jacek- dokładnie mam to samo. Mimo upgrade'u 2 lata temu PC na 88gtx nie grałem na nim w żadną grę (poza Titan Quest), gram wyłącznie na x'ie (czasem PSP jak więcej podróżuję). Zbytnio sobie cenię wygodę i faktycznie, jak pisze Kas- dzięki konsoli i u mnie nastąpił renesans grania (wbrew Żonie, choć na szczęście i ona się troszkę wciągnęła :) ). Ponadto, kiedyś liczyła się dla mnie tylko grafika, teraz imho obraz z konsoli podany na odpowiedniej przekątnej ekranu i dźwięk zagrany przez lepszego surrounda i tak zrywa beret (wspominany Dirt 2- dla mnie cichy hit, FM3 lub Batman:AA). Dodając do tego świetny live mam wszystko, co mi potrzeba do rozrywki elektronicznej na wysokim poziomie.

 

A czy konsole są "ekonomiczne"? Znów, who gives a shit? Gier nie sprzedaję, lubię swoją kolekcję, która powoli dobija do 50 sztuk- może "jadąc" na piratach na pc byłoby taniej. Ale mam to głęboko w poważaniu.

Edytowane 28 Września 2009 przez draak

[Art385]

Akurat w MM to bundle z PGR3 kosztowal 1399 czyli bez gry mozna przyjac, ze moglo kosztowac 1300 (chociaz nie pamietam czy byla do kupienia wersja bez zadnej gierki). Co do bycia przeciwnikiem konsol to moze tak mialem...jak bylem w wieku poznej podstawowki, a po kupnie oryginalnego Xboxa nastapil zwrot o 180 stopni i odejscie od kompa jako platformy do grania. Jasna sprawa, ze mozna ciorac i na tym i na tym...ale 9 na 10 gier odpalam na X360.

Dokładnie w momencie premiery w MM premium + PGR3 kosztował 1399zł wiem bo kupowałem wtedy jeden z najlepszych zakupów jakie zrobiłem bo krótko po tym ceny skoczyły znacząco a do tego konsola bez awaryjnie działa do tej pory no tylko dysk doznał awarii perfidnie nabawił się badów i konsola odmówiła z nim współpracy.

Draak zgadzam się z tobą ja na konsoli odpalam 85% gier, konsola+TV+jakieś kino i zabawa łeb urywa :)

Edytowane 28 Września 2009 przez Art385

[maSTHa212]

Mi sie wydaje, ze podstawowa zaleta konsol to glownie ich prostota. Odpalam, siadam na kanape, gram. Jak przegladam czasami watki o grach PC i ile ludzie musza kombinowac przy niektorych tytulach zeby W OGOLE odpalic gre to mi wlos na glowie staje - jakies drivery, jakies patche, jakies cos tam, wylaczanie tego czy tamtego, bo inaczej wywala do systemu. I dlatego jakby mial grac na PC, to pomijajac oprawy audio-wizualne gier, po prostu nie mialbym czasu na ustawianie tego wszystkiego. Sił do tego tez by zabraklo bardzo szybko. Poza tym jak juz zostalo wspomniane: powyzej pewnego "stazu" grafika schodzi na dalszy plan, i o ile nadal jest istotna, to o przyjemnosci z grania zaczynaja decydowac troche inne cechy. Nie wspominam juz nawet o exlusivach, bo FM3@bigscreen+5.1 >> cokolwiek na PC.

[Gość chronicsmoke]

@Mastha no jak się ma piraty to trzeba kombinować żeby odpalić ;) A Patche lepiej mieć niż nie, gry na konsole też mają bugi np. L4D. Stery, proszę Cię masz 7 lat, że to dla Ciebie problem? Ja siedzę na 180.84 odkąd zainstalowałem Windowsa ponad pół roku temu i wszystko chodzi cacy. Opcję audio wizualne wolę jednak sobie samemu ustawić żeby np. wyłączyć jakieś durne blury, z resztą ile Ci to zajmie? 30sekund a przynajmniej dostosujesz grafikę do takiej jakiej chcesz. Skoro grafika schodzi na dalszy plan to polecam iRacing>> cokolwiek na Xboxa 360 jeśli o simy chodzi, bo FM może i wybitna jako racer jest ale jako sim już nie. O możliwości bezprzewodowego pada i podpięcia PC do TV nie wspomnę. Nie wiem mastha co z Twoim subiektywnym zdaniem na temat konsol i PC oraz jeżącymi się włosami na głowie robisz na stanowisku moderatora.

[maSTHa212]

@Mastha no jak się ma piraty to trzeba kombinować żeby odpalić ;) A Patche lepiej mieć niż nie, gry na konsole też mają bugi np. L4D. Stery, proszę Cię masz 7 lat, że to dla Ciebie problem? Ja siedzę na 180.84 odkąd zainstalowałem Windowsa ponad pół roku temu i wszystko chodzi cacy. Opcję audio wizualne wolę jednak sobie samemu ustawić żeby np. wyłączyć jakieś durne blury, z resztą ile Ci to zajmie? 30sekund a przynajmniej dostosujesz grafikę do takiej jakiej chcesz. Skoro grafika schodzi na dalszy plan to polecam iRacing>> cokolwiek na Xboxa 360 jeśli o simy chodzi, bo FM może i wybitna jako racer jest ale jako sim już nie. O możliwości bezprzewodowego pada i podpięcia PC do TV nie wspomnę. Nie wiem mastha co z Twoim subiektywnym zdaniem na temat konsol i PC oraz jeżącymi się włosami na głowie robisz na stanowisku moderatora.

Kurna, a poszedlem tylko oszamac obiad...Eh, no dobra, to jedziemy:

 

primo: nie jestem moderatorem, raz na jakis czas cos poprawie albo wlepie %, ale jakbys mial dostep do forum moderatorskiego to bys widzial tam mojego posta z informacja, ze przestaje moderowac forum. Inna sprawa, ze funkcje dostaje sie "dozywotnio" czyli nawet jak nie mialbym tej rangi to nadal moglbym "to i owo". Poza tym nie wiem co ma moderowanie do prezentowania wlasnej opinii i swojego punktu widzenia. Moderator tylko sprzata i morda w kubel?

 

secundo: stary nie wiem ile masz lat, czy pracujesz czy nie, jakie masz obowiazki i jaka iloscia wolnego czasu dysponujesz, ale ja osobiscie jak mam chwile to chce ja przeznaczyc na rozrywke, a nie na to zeby walczyc ze wszystkimi przeciwnosciami losu jakie niesie ze soba instalacja gier na PC. Jesli wychodzi jakis patch na konsole to jedyne co musze zrobic to kliknac "A" i potwierdzic pobieranie i to jest koniec mojego wkladu w to zeby gra dzialala z wypuszczonymi poprawkami. Opcje graficzne sa do ustawienia rowniez w wiekszosci gier na konsole, jak cie wkurza jakis efekt to czesto mozna go wylaczyc i po bolu. Co do bugow to nie twierdze ze ich nie ma, ale jak czytam w temacie o Shifcie, ze ktos kombinujac jak uruchomic gre zeby dzialala w koncu doszedl do tego, ze trzeba WYLACZYC odbicia w lusterkach to mi sie automatycznie odechciewa.

 

tertio: wspomnialem o FM3 jako "exlusivie" a nie grze wyscigowej wiec nie wiem po co wyjechales tutaj z iRacing? W simy nie gralem, nie gram i grac nie bede.

 

A o podlaczeniu PC do TV nie bede sie odnosil. Wszystko mozna, pytanie tylko, po co? X360 robi to samo z ta roznica, ze szybciej, prosciej i przyjemniej? Po wafla mam sobie to utrudniac?

 

BTW. Gier pirackich nie mam zarówno na PC jak i na X360 wiec nie mialem na mysli problemow zwiazanych z nielegalnym softem.

Edytowane 28 Września 2009 przez maSTHa212

[KrisJR]

Mi sie wydaje, ze podstawowa zaleta konsol to glownie ich prostota. Odpalam, siadam na kanape, gram. Jak przegladam czasami watki o grach PC i ile ludzie musza kombinowac przy niektorych tytulach zeby W OGOLE odpalic gre to mi wlos na glowie staje - jakies drivery, jakies patche, jakies cos tam, wylaczanie tego czy tamtego, bo inaczej wywala do systemu. I dlatego jakby mial grac na PC, to pomijajac oprawy audio-wizualne gier, po prostu nie mialbym czasu na ustawianie tego wszystkiego. Sił do tego tez by zabraklo bardzo szybko. Poza tym jak juz zostalo wspomniane: powyzej pewnego "stazu" grafika schodzi na dalszy plan, i o ile nadal jest istotna, to o przyjemnosci z grania zaczynaja decydowac troche inne cechy. Nie wspominam juz nawet o exlusivach, bo FM3@bigscreen+5.1 >> cokolwiek na PC.

Podpisuję się pod tym :wink: . Przez kilka lat nie grałem niemal wcale, od momentu pojawienia się konsoli zasiadałem przed ekranem coraz częściej a odkąd nawróciłem się na ekrany >100" daje mi to jeszcze większą frajdę i pozwala całkowicie się "odstresować" po dniu w biurze. Nie marnuje czasu na przygotowania do gry przez co mam więcej na nią samą. Cała obsługa sprowadza się do włączenia konsoli i raz na ~2 lata wysłania konsoli do serwisu :lol2:

[draak]

Mastah, sam pisałeś, że będac w podstawówce byłeś anty- konsolowcem, więc po co się starasz dyskutować z chronicsmoke? :D

 

@down- wyluzuj, nie "jestem z xboxem", jestem za dobrą zabawą. I wiem, że jestem starym nudziarzem- ale podasz mi w końcu swojego gamertaga? Byłbyś ozdobą mojej friendslisty, jako najwierniejszy fan xbox'a w Polsce ;)

 

A jaki mam stosunek do PC to możesz wywnioskować śledząc moje posty na tym forum od 2002 roku- hint- kiedyś upgrade'y robiłem średnio 3 razy w roku.

Edytowane 28 Września 2009 przez draak

[Gość chronicsmoke]

Mastah, sam pisałeś, że będac w podstawówce byłeś anty- konsolowcem, więc po co się starasz dyskutować z chronicsmoke? :D

tak, bo dla Ciebie każdy kto nie wykrzykuje jaki PC jest do d*** a jaki X0 wspaniały to anty konsolowiec ;)

 

Od kiedy jesteś z Xboxem? Bo ja od 2003.

 

Dla mnie włożenie płyty do napędu, kliknięcie 4x next i porobienie czegoś innego przez 15 minut podczas wgrywania gry problemem nie jest. W niektórych grach i w tych ze Steama do "załatania" też wystarczy raz kliknąć. No ale złej baletnicy to i rąbek u spódnicy przeszkadza. Instalacja na HDD ma swoje zalety i wady no ale nie przesadzajcie już bo od 10 lat prawie słucham, że gry na PC to mogą zainstalować tylko ludzie wspinający się po kablach od internetu i Leszek 600 bo instalacja to total hardkor!

 

Swoja drogą Shift to fail na wszystkich frontach ;]

http://www.vg247.com/2009/09/28/nfs-shift-...om-360-version/

Edytowane 28 Września 2009 przez chronicsmoke

[maSTHa212]

Swoja drogą Shift to fail na wszystkich frontach ;]

Tak, z ta roznica, ze w przypadku konsol fail jest po odpaleniu gry, a PC przed.

 

To nie chodzi o instalacje na HDD, bo to akurat tez mozna zrobic (chociaz nie trzeba) na X. Ale wkladajac plytke do napedu konsoli mam pewnosc, ze za chwile wybiore opcje Single Player i Campaign i bede grac. I nie trzymam kciukow, zeby nie wyskoczylo mi to:

 

 

ani to:

 

 

ani to:

 

[Gość chronicsmoke]

No masz zupełną racje.

[kkNd!]

Tak, z ta roznica, ze w przypadku konsol fail jest po odpaleniu gry, a PC przed.

Wiecie, ze do teraz mi sie fifa 09 czasami na xboxie wiesza? :D Zalezy jak lezy. Ostatnio wiele gier wybralem w wersji PC, a nie xbox'owiej i nie mialem z nimi kompletnie zadnych problemow, a jako bonus ladniejsza grafike w full hd. Jeszcze sie szykuje do np nowego batmana, fallout 3, dead space, prototype czy red faction 2... i szczerze mowiac w moim wypadku totalnie nic nie przemawia za graniem w te tytuly na klocku. O cenie nie bede wspominal, bo ta czesto jest 3x mniejsza w przypadku gier na pieca. Edytowane 28 Września 2009 przez kkNd!

[MaZZeo]

O możliwości bezprzewodowego pada i podpięcia PC do TV nie wspomnę

Jedno zdanie i dwa argumenty, które zawsze, ale to zawsze mnie rozśmieszają. TV do kompa? Zaiste, bardzo praktyczne i wygodne. Pad? Owszem, ale mi sie zawsze przypominają sytuację jak w tym berłowatym PESie podczas posiadówy z kumplami zawsze jest jakiś problem ze sterowaniem, bo albo przyciski są odwrócone, albo coś nie działa jak trzeba.

 

No i ciekaw jestem jaki procent użytkowników podłącza sobie bezprzewodowego pada i duże TV do kompa? Hmm, może raczej powinniśmy o promilach mówić...

[maSTHa212]

Wiecie, ze do teraz mi sie fifa 09 czasami na xboxie wiesza?

A mi sie nie zawiesila ani razu zadna gra, a konsole mam od 3 lat i co?

 

Ostatnio wiele gier wybralem w wersji PC, a nie xbox'owiej i nie mialem z nimi kompletnie zadnych problemow

Twojego entuzjazmu nie podzielaja osoby w temacie o NFS Shift, Resident Evil 5, GTA4 itd.

 

O cenie nie bede wspominal, bo ta czesto jest 3x mniejsza w przypadku gier na pieca.

http://allegro.pl/item750976922_dead_space...ep_allplay.html

http://allegro.pl/item755304849_dead_space...nowa_folia.html

 

Faktycznie, przebitka 3-krotna.

 

Jeszcze sie szykuje do np nowego batmana, fallout 3, dead space, prototype czy red faction 2... i szczerze mowiac w moim wypadku totalnie nic nie przemawia za graniem w te tytuly na klocku.

Chociazby DLC, wiecej mi sie nie chce wymieniac. Poza tym nie chce mi sie znowu pisac tego co wczesniej.

[draak]

A ja dodam od siebie, że Red Faction 3 (2) na pc to prawdziwa mordęga (działa równie "wydajnie", co GTA IV), ale kto co lubi.

Edytowane 28 Września 2009 przez draak

[nrl]

draak

 

Red Faction 3...

 

halo odst w niespełna 2.5h zaliczone :P

[Gość]

Tak, z ta roznica, ze w przypadku konsol fail jest po odpaleniu gry, a PC przed.

 

To nie chodzi o instalacje na HDD, bo to akurat tez mozna zrobic (chociaz nie trzeba) na X. Ale wkladajac plytke do napedu konsoli mam pewnosc, ze za chwile wybiore opcje Single Player i Campaign i bede grac. I nie trzymam kciukow, zeby nie wyskoczylo mi to:

A ja grając na pc nie muszę trzymać kciuków żeby nie wyskoczyło mi to:

 

Albo to:

 

 

:lol: :lol: :lol:

 

http://allegro.pl/item750976922_dead_space...ep_allplay.html

http://allegro.pl/item755304849_dead_space...nowa_folia.html

 

Faktycznie, przebitka 3-krotna.

Może porównujmy nowości, a nie jakieś starocie?

Teraz gry na klocka i tak staniały i nowości stoją po 169zł, ale wcześniej? 99zł za wersję pc i 249zł za x0.

 

Plus płatne multi, monopolistyczne podejście do peryferiów - same plusy.

Edytowane 28 Września 2009 przez Gość

[draak]

@nierealny, rushowałeś, czy aż tak marna ta kampania? Bo 3h w single'u nawet za 130PLN mnie nie urządza, a na multi w Halo jestem już za stary.

[nrl]

Tak i nie. Grając normalnie singla można przejść go w ok. 4.5h. Grałem drugi raz więc wiedziałem o co chodzi bez żadnych postojów. Gra jest zdecydowanie za krótka. Sorry, ale jedna krótka misja na każdego członka oddziału odst to zdecydowanie za mało. Jak ktoś lubi serię halo polecam. Gra ma dwa minusy - długość kampanii i biedna grafika, która jest czasami obleśna.

[kkNd!]

A mi sie nie zawiesila ani razu zadna gra, a konsole mam od 3 lat i co?

I nie oznacza to tego, ze Ci sie nic nie zawiesi? Tak jak mowilem, fifa na klocku mi sie regularnie wiesza... pozniej kumple sie ze mnie smieja, bo glownie w nia gramy przy piwku ;D

 

Twojego entuzjazmu nie podzielaja osoby w temacie o NFS Shift, Resident Evil 5, GTA4 itd.

Gralem w nfs shift na piecu i poza sterowaniem nie sprawil mi problemow ;) za to gta w wersji klockowej? Toz to istny slideshow, imho ta gra w ogole nie powinna wyjsc w takiej formie :lol2:

[MaZZeo]

I nie oznacza to tego, ze Ci sie nic nie zawiesi? Tak jak mowilem, fifa na klocku mi sie regularnie wiesza... pozniej kumple sie ze mnie smieja, bo glownie w nia gramy przy piwku ;D

 

 

Gralem w nfs shift na piecu i poza sterowaniem nie sprawil mi problemow ;) za to gta w wersji klockowej? Toz to istny slideshow, imho ta gra w ogole nie powinna wyjsc w takiej formie :lol2:

Ja nie miałem problemów - to znaczy, że z grą wszystko ok.

 

Ja miałem slideshow - to znaczy, że wszyscy mieli (a dziwne, bo ja nie miałem?).

 

W twojej logice brak konsekwencji.

[Kas]

"RROD i inne takie"

 

Plus płatne multi, monopolistyczne podejście do peryferiów - same plusy.

A PC to sie nie psuje? Sprzet to raz, soft to dwa. Pecetowe oprogramownanie grymasi, konsolowe, z racji tworzenia wszystkiego pod jednolita platforme jest przynajmniej stabilne.

 

O platnym multi kiedys rozmawialismy. Dosc skutecznie ogranicza dzieciarnie mlucaca we wszelkiej masci produkcje, z ktora bawic sie nie da. Podczas otwartego, bezplatnego Live w maju to myslalem, ze zwariuje. Nie dosc, ze serwery byly pozapychane, to jeszcze czlowiek slyszy w sluchawkach samych idiotow. Nie chce zeby to zle zabrzmialo, ale jak usluga jest platna to zwykle osoby z niej korzystajace maja poukladane w glowie i placac za nia swiadomie ja wybieraja. W przypadku Live to sie sprawdza. Mniej przyjemnie gralo mi sie po sieci na PC

 

Horrnadalne ceny akcesorii, tutaj trafiles.

 

I przede wszystkim

 

kanapa + TV + pad w reku = wygoda.

mycha + klawiatura + najwygodniejsze nawet krzeslo = no wlasnie, co? Quasimodo na starosc.

 

O mozliwosci urzadzania wspolnych party ze znajomymi, gdzie konsola kroluje nie bede juz nawet wspominal.

Edytowane 28 Września 2009 przez Kas

[kkNd!]

Wiecie, ze do teraz mi sie fifa 09 czasami na xboxie wiesza? :D Zalezy jak lezy.

 

W twojej logice brak konsekwencji.

A teraz zrozumiales? Nie tylko z grami na piecu sa problemy co maSTHa212 imho probowal przekazac.

[maSTHa212]

A ja grając na pc nie muszę trzymać kciuków żeby nie wyskoczyło mi to

To sa bledy hardwareowe, chip padnie i nara. Jak spalisz grafe w kompie to masz to samo, a mi chodzilo o buraki softwareowe, ktore moga sie pojawic praktycznie przy kazdej instalacji nowej gry (a to drivery, a to patch, a to directx, a to net framework, a to wuj wie co etc). Zreszta w przypadku X serwis dziala na tyle sprawnie, ze po tygodniu sprzet masz naprawiony w domu.

 

Może porównujmy nowości, a nie jakieś starocie?

Teraz gry na klocka i tak staniały i nowości stoją po 169zł, ale wcześniej? 99zł za wersję pc i 249zł za x0.

Dead Space i Mirrors Edge mozna bylo kupic w momencie premiery po zdaje sie 100 zeta - bylo promo w Ultimie. Nie twierdze, ze jest tak caly czas, ale gadanie, ze przebicie jest 3-krotne to bullshit. Zreszta wystarczy kupic gierke 2-3 tygodnie pozniej i ceny sa o 1/3 albo i wiecej nizsze.

 

Plus płatne multi, monopolistyczne podejście do peryferiów - same plusy.

Ceny peryferiow - ok, ale co to ma do rzeczy jesli chodzi o gry na konsole? Wplywa to na odbior tytulow? Platne multi - jak najbardziej, powod ten sam co wyzej wymienil kolega Kas.

 

A teraz zrozumiales? Nie tylko z grami na piecu sa problemy co maSTHa212 imho probowal przekazac.

Zgadza sie, to wlasnie probowalem powiedziec - nie tylko na pc sa problemy, ale jest ich bez porownania wiecej niz na konsoli. To jest fakt i dlatego moj wybor padl na X360.

[Gość]

A PC to sie nie psuje?

Na pewno nie na taką skalę... :rolleyes:

Btw. widziałem już sporo problemów z softem na klocku (zawieszające się gry), moim postem chciałem pokazać, że obie platformy mają takie same minusy i problemy.

 

 

I tak na koniec - jeżeli dla kogoś zainstalowanie patcha i wgranie nowych sterowników to taki zajebisty problem, to nie dziwi mnie wcale poziom większości konsolowych "hitów".

Edytowane 28 Września 2009 przez Gość

[maSTHa212]

I tak na koniec - jeżeli dla kogoś zainstalowanie patcha i wgranie nowych sterowników to taki zajebisty problem, to nie dziwi mnie wcale poziom większości konsolowych "hitów".

To nie chodzi o to, ze jest problemem wgranie. Ale jak do kazdej gry trzeba uprawiac zonglerke starszymi i nowszymi driverami (a to niestety zdarza sie nagminnie, zreszta wystarczy poczytac tematy o grach - 50% to pytania co zrobic zeby w ogole to uruchomic), czarowac w plikach ini i Bog wie jeszcze jakie zabiegi robic to nie kazdy moze miec chec/czas/nerwy na takie zabawy. Ja nie rozumiem czemu niektorzy nie chca przyjac do wiadomosci, ze ktos nie ochoty babrac sie z tym wszystkim tylko usiasc i grac i po prostu nie lapac stresa czy zaraz nie wywali mnie do Windy. Edytowane 28 Września 2009 przez maSTHa212