Gość Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Podpisuje się pod tym wszystkimi 5cioma kończynami ;) . W podobny sposób postępowałem przez całe LO i byłem zagrożony tylko raz przez 6 semestrów :) . Dodam, ze średnia nie jest zacznie niższa od ludków ktorzy dzien w dzien po 2-4h sie uczyli i zawsze byli przygotowani do wszystkiego ;) .ja tez tak robilem ;) tylko zeby wyciagnac sie z zagrozen tez nic nie robilem :lol: i srednia miedzy 2 a 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crosis Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 A te legendy o "lekkich" studiach opowiadają ci co albo cały czas ściągali,albo jechali na prochach - vide amfa lub coś podobnego :PBajdurzysz. <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SAVER Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 (edytowane) Moj wpolokator jest na biologi i prawie tam nic nie robi. Czy studia sa lekkie czy ciezke zalezy od wydzialu/wykladajacych/prowadzacych cwiczenia. Nie wmawiaj mi że się nie uczy ;) Zaraz pewnie usłyszę ,że coż to za studia ta biologia :? Dla laika który się z tym na codzień nie styka to rzeczywiście może tak wyglądać. Trudne i wymagające studia. Wymagające wszechstronnej wiedzy i umiejetności. A dokładnie jest na biologii czy na biotechnologii albo ochronie środowiska? Bo to diametralna różnica <_< Mówisz,że zależy od prowadzących ćwiczenia... prawda. Tyle,że w większości przypadków starają się udupić człowieka jak mogą :angry: Bajdurzysz. <_< Tak pewnie ;) Podkrążone oczy i podekscytowanie niektórych osobników na studiach, a potem "cudowne" 5 bez przypominania sobie notatek, były zapewne zbiegiem okoliczności :D :lol: Nie wszyscy studenci to narkomani,ale duża grupa tak postępuje niestety. Ktoś musi w końcu imprezować :razz: Edytowane 26 Kwietnia 2007 przez SAVER Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Ja zgasiłem wszystkich na maturze ;) Tak to byłem przeciętnym uczniem, zawsze zagrożony z matematyki, niechętnie się uczyłem. Średnia w granicach 3,x ;) A matura .. Ah .. Polski 4 i 3, Angol 4 i 5, Informatyka 6 :twisted: Miałem podobnie. W 2 klasie LO byłem zagrożony z matmy (moja głupota), ale ledwo ledwo się udało, a w 3ciej klasie (gdzie swoją drogą robiłem jeszcze mniej :D ) poszedłem dla picu na konkurs matematyczny jakiś tam. Wyniki? Pierwszy w szkole, drugi w powiecie :D . Wyobraźcie sobie minę nauczycielki :lol: . Priceless :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Bajdurzysz. <_<Oj tam, niech se chłopak zyje w nieświadomości :lol: . I jeszcze ten tekst: Nie wszyscy studenci to narkomani,ale duża grupa tak postępuje niestety.Duza grupa? Czyli jaka? Jeden procent, dwa? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Ci co jechali na prochach to już dawno leża w ziemi. :-| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veilroth Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Duza grupa? Czyli jaka? Jeden procent, dwa? :lol: u mnie jest jakas tam okreslona niewielka grupa ktora lubi sobie usypac "ziarnko fantazji w szkielku", ale przez 4 lata to tylko chyba raz sie spotkalem zeby ktos kreski sciagal... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SAVER Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 (edytowane) Oj tam, niech se chłopak zyje w nieświadomości :lol: . Odpuść sobie ;) Byłem na studiach i wiem jak wygląda to towarzystwo. Wielu to ludzie bez przekonań. Ciężko się z nimi dogadać. Tylko nażreć się, napić i wyspać. Ewentualnie coś tam się nauczyć... :-| Duza grupa? Czyli jaka? Jeden procent, dwa? :lol: Więcej - conajmniej 10%. Wiele razy też widziałem (w trakcie studiów) i widuję nadal gości typu łysy , fura-skóra i komóra ,a jeszcze mają na lewo załatwioną kase z socjalu studenckiego. A uczelnie raczej sobie z tym rady nie dają. I to ma byc przyszłość narodu?! Niedobrze się robi :? Ci co jechali na prochach to już dawno leża w ziemi. :-| Zwykła tania amfetamina nie niszczy tak organizmu w krótkim czasie jak "twarde" narkotyki typu heroina na którą większości nie stać. Edytowane 26 Kwietnia 2007 przez SAVER Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Tak sie zapytam: jaka uczelnie skonczyles? Bo masz strasznie wypaczony obraz studentow, ew. jednostkowe przypadki rozciagasz na ogol... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SAVER Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 (edytowane) Tak sie zapytam: jaka uczelnie skonczyles? Bo masz strasznie wypaczony obraz studentow, ew. jednostkowe przypadki rozciagasz na ogol... Skończyłem Uniwersytet Szczeciński :) Wypaczony? Czy ja wiem? To wynika z moich obserwacji. Być może w innych miastach jest inaczej. Wystarczy się przejechać koło np. Politechniki Szczecińskej i popatrzeć kto i jakimi samochodami tam przyjeżdza... Normalny półświatek :? Z drugiej strony tajemnicą poliszynela jest,że niektóre studentki prostytuują się... Piszą o tym w gazetach. Edytowane 27 Kwietnia 2007 przez SAVER Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...