Skocz do zawartości
kilobajt

Topic śmiechu

Rekomendowane odpowiedzi

NIESZCZĘŚLIWE WYPADKI PRZY PRACY.

 

Autentyczny list wyjaśniający z dnia 23.05.2000r.

 

List osoby poszkodowanej w wypadku przy pracy, nadesłany do ZUS jako odpowiedź na prośbę o udzielenie bliższych informacji o okolicznościach, w jakich doszło do wypadku.

 

 

 

 

 

Szanowni Państwo;

 

W raporcie z wypadku jako przyczynę podałem: "próba samodzielnego wykonania pracy". W swoim piśmie Państwo stwierdzili, że powinienem podać pełniejsze wyjaśnienie, co niniejszym czynię. Sądzę, że poniższe szczegóły będą wystarczające.

 

Jestem z zawodu murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego, trzypiętrowego budynku. Po zakończeniu prac, stwierdziłem, iż mam ponad 150 kg cegieł porozrzucanych wokoło. Zdecydowałem, nie znosić ich na dół pojedynczo, lecz spuścić w beczce, używając do tego liny na bloku przytwierdzonym do ściany na trzecim piętrze budynku. Jak postanowiłem tak zrobiłem. Zabezpieczywszy linę na dole wszedłem na dach i zawiesiłem na niej beczkę- po czym załadowałem ją cegłami. Potem zszedłem na dół i odwiązałem linę, przygotowawszy się do jej silnego - zaznaczam-trzymania i powolnego opuszczania 150 kilogramowego ciężaru. Nadmieniam, iż w raporcie o wypadku określiłem moją wagę na (cylka) 80kg. Możecie sobie Państwo wyobrazić, jakież było moje zaskoczenie nagłym szarpnięciem do góry, straciłem orientację jednak nie puściłem mocno trzymanej liny. Nie muszę dodawać, że ruszyłem do góry w raczej szybkim tempie, tuż przy ścianie drąc łokcie do krwi. Gdzieś w połowie drugiego piętra, spotkałem się z opadającą beczką. To tłumaczy pękniętą czaszkę oraz złamany lewy obojczyk i wystawiony lewy bark. Zwolniłem trochę z powodu beczki ale kontynuowałem gwałtowne wciąganie nie zatrzymując się do momentu gdy kostki mojej prawej ręki zaklinowały się w bloku. Na szczęście pozostałem przytomny i byłem jeszcze w stanie trzymać mocno linę pomimo bólu i odniesionych ran. W tym samym momencie beczka uderzyła o ziemię, w wyniku czego jej dno pękło a zawartość wypadła. Pozbawiona ładunku beczka ważyła już tylko 25kg. Przypominam, że obolały na drugim końcu liny ważyłem nadal 80 kg. W tej sytuacji zacząłem gwałtownie spadać i w połowie drugiego piętra ponownie spotkałem się z pękniętą beczką, która tym razem wznosiła się do góry. W efekcie mam popękane kostki i rany szarpane nóg. Spotkanie to opóźniło mój upadek na tyle, że odniosłem zdecydowanie mniejsze obrażenia upadając na stos cegieł -złamane tylko trzy żebra, nie wspomnę potłuczeń. Z przykrością muszę stwierdzić, że gdy już leżałem półprzytomny i obolały na stosie cegieł, nie mogłem wstać ani się poruszyć a ponadto przestałem trzeźwo myśleć... i puściłem linę ważącą około 5kg .Pusta beczka ważąca jednak nadal 25 kg przeważyła ciężar liny i spadając z wysokości 3 piętra połamała mi nogi.

 

Mam nadzieję, że udzieliłem Państwu wyczerpujących wyjaśnień potrzebnych do zakończenia postępowania w mojej sprawie oraz jest jasne w jakich okolicznościach wydarzył się mój wypadek.

 

Wiesio Kupała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- Słucham, dyżurny XIII Komisariatu !!!

- Sąsiad z siódmego piętra się nachlał i bije żonę.

- No to co ?

- Ale on gania ją z siekierą po klatce schodowej.

- No to co ?

- Grozi, że nas wszystkich powybija.

- No i co z tego ?

- Namazał sprayem na ścianie CHWDP.

- Przyjąłem, wysyłam radiowóz

 

:-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Para zakochanych siedzi w parku, całują się, rozmawiają nagle dziewczyna:

- Kochanie, boli mnie rączka.

Chłopak całuje ją w rękę:

- A teraz?

- Teraz już nie, ale zaczął mnie boleć policzek!

Chłopak całuje ją w policzek:

- A teraz?

- Hi, hi! Teraz już nie, ale zaczęły mnie usta boleć.

Chłopak całuje ją w usta:

- A teraz?

- Już nie.

Na to staruszek siedzący niedaleko na ławce:

- Przepraszam, a czy hemoroidy też pan leczy?

 

Do sklepu zoologicznego wchodzi mała dziewczynka:

- Poproszę tego małego, białego króliczka.

- A nie mógłby być ten czarny albo brązowy ? Też są bardzo ładne.

- Może być proszę pana. Mojego pytona to pie**oli, jakiego on bedzie koloru...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy ten co to napisał jest normalny :mur:

 

Komentarz:

 

http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=17981

 

witam wszystkich posiadaczy tej płyty jeżeli ktoś jej nie zakupił to bardzo goronco polecam płyta wyróznia sie nową magistrala 1066mhz gdy podkrecimy magistrale procesora z 800 na 1066 oraz pamięci 667mhz ddr2 otrzymam super kombajn multimedialny do gier i do filmów . Ta płyta poiada technologie PAT-DPS2-HT-DB-SATA2. Jeżeli ktoś sie zdecydował na ta płytę głowna to polecam najlepiej kupić do niej procesor Intel P5 3400Mhz z 2mb keszem oraz dobre chłodzenie zalmana do tego najlepiej pamięci GEIL OCZ oraz PDP Patriot 667 o pojemności 2X1024mb ddr 667 oraz kartę graficzna jak kto woli radeona X800XT ALBO NVIDIA GF 6800 PRO-LE-ULTRA ORAZ DOBREGO ZASILACZA 500W POLECAM oraz windows xp profesional lub windows 2003. W NASZEJ FIRMIE TESTOWALIŚMY TEN KOMPUTER OSIĄGI BYŁY WSPANIAŁE z gier wybraliśmy GTA San Andreas oraz tekken 5. w rodzielczości 1024x768 uzyskaliśmy 80-120 klatek/s w tekken5 oraz GTA San Andreas. ZAŚ W PROGRAMACH 3D MARK 2005 W STANDARDOWYCH RODZIELCZOŚCIACH OTRZYMALIŚMY W 3DMARK2005 24567PK TEST ODBYŁ SIE NA KARCIE GF 6800 ULTRA GAINWARDA 256MB DDR3 PCI-E. KOMPRESJA FILMU 700MB TO DLA TEJ MASZYNY TYLKO 25s (VIRTUAL DAB) A WAV O POJEMNOŚCI 11024KB NA MP3 TYLKO 2,33S NASZ SPRZĘT KOSZTWAŁ 10000ZŁ ALE MOŻECIE Z TA PŁYTA KUPIC TAŃSZY KOMPUTEREK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idą kolesie z mafii pruszkowskiej na lody:

- jeden dostał 3 kulki a drugi z automatu

1458412[/snapback]

hahah mega ownaz :]

 

opis RS'a z GG: Pzychodzi Brewster do stolarza a tam Goota na deskach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tym koziołkom jest tylko 220 volt :lol: przecie odrazu widać że są one paraliżowane, widziałem lepszy filmik na JoeMonster też z paralizatorem ale zamiast koziołków był byczek ;] omało z krzesła nie spadłem oglądająć jak byk sie przekręcił :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tym koziołkom jest tylko 220 volt :lol: przecie odrazu widać że są one paraliżowane, widziałem lepszy filmik na JoeMonster też z paralizatorem ale zamiast koziołków był byczek ;] omało z krzesła nie spadłem oglądająć jak byk sie przekręcił :]

1459930[/snapback]

ROTFL jak byscie sluchali tego co mowi ta babka to byscie wiedzili, a nie gadali glupoty :)

 

jak by to ujac... ze strachu koziolkom sztywnieja konczyny :blink: :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojawiła się nowa jednostka w układzie SI:

1 gołota = 53 sekundy

 

dziś na fizyce o tym było :lol: :lol: :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porównanie jednej doby studenta Akademii Medycznej (AM) i

Politechniki (PL) mieszkających razem.

>

> 18:00

> AM: Początek ostatnich zajęć tego dnia.

> PL: Początek pierwszej skrzynki piwa.

>

> 20:00

> AM: Wracam tramwajem na stancję.

> PL: W stanie "naturalnym" jadę rowerem po kolejną skrzynkę piwa,

mimo że

> pada śnieg i jest zimno.

>

> 21:00

> AM: Piję pierwszą tego wieczoru kawę.

> PL: Pierwszy raz tego wieczoru jadę na izbę wytrzeźwień

>

> 22:00

> AM: Zaczynam pierwszą tej nocy 1000-stronicową książkę.

> PL: Zaczynam pierwszą tej nocy ucieczkę z izby wytrzeźwień.

>

> 23:30

> AM: Nadal czytam.

> PL: Nadal uciekam.

>

> 24:00

> AM: Wycieńczony książką sięgam po 800-stronicowy skrypt.

> PL: Wycieńczony bieganiem, wskakuję do rzeki i uciekam wpław.

>

> 2:00

> AM: Czytam kumplom śmieszne zdania z książki.

> PL: Opowiadam kumplom, jakie to uczucie dostać paralizatorem.

>

> 3:00

> AM: Z braku książek sięgam po Panoramę Firm i Książkę

Telefoniczną.

> PL: Z braku napojów energetycznych, wzmagających wyobraxnię,

udaję się w

> podróż rowerem do najbliższego nocnego

>

> 4:00

> AM: Kumple też czytają PF i KT (nie mogę nic z nich zrozumieć).

> PL: Kumple nadal pija i coś gadają, ja tylko piję...

>

> 4:30

> AM: Piję, nie wiem którą kawę.

> PL: Nie wiem, gdzie jadę.

>

> 4:45

> AM: Urządzamy z kolegami konkurs "1 z 10-ciu" z wiedzy o

Panoramie Firm.

> PL: Urzadzamy konkurs "kto szybciej wózkiem dookoła

supermarketu".

>

> 5:15

> AM: Znów wygrałem! Bochenek i Stryer się nie odzywali...

> PL: Znów wygrałem! Piast i Żywiec utknęli w zaspie!

>

> 6:00

> AM: Jestem wykończony, nigdy już nie będę tak długo się uczył.

> PL: Jestem wykończony, tłumaczę znakowi "STOP", że już nigdy nie

będę

> pił.

>

> 6:15-7:30

> AM: śpię w ubraniach - szkoda ściągać na tak krótko.

> PL: śpię z dwoma kumplami w wannie, która dryfuje po wodach

parku.

>

> 7:30

> AM: O, już 7:30? ZASPAŁEM!

> PL: O! Chłopaki, to jest Bałtyk? Który mamy rok?

>

> 7:45

> AM: Idę się umyć... Gdzie jest wanna??? I ten jełop z PL?

> PL: Kurcze, dzisiaj czwartek. Dzień kąpieli dla Medyka...

>

> 7:50

> AM: ...znowu wypił Domestosa...

> PL: ...ale zgaga... to po tym likierze pewnie...

>

> 8:00

> AM: Biegnąc na uczelnię, widzę trzech kloszardów w wannie. Myślę

- "co

> to

> za życie..."

> PL: Wczoraj widziałem białe myszki, a dziś duchy w białych

fartuchach.

> Czas wracać do domu...

>

> 9:00

> AM: chce mi się spać, idę po kawę

> PL: chce mi się spać, idę spać

>

> 12:00

> AM: Przewracam się ze zmęczenia

> PL: Przewracam się na drugi boczek

>

> 13:00

> AM: Za twarde siedzenia na tych salach

> PL: Mama kupiła mi za miękka poduszkę...

>

> 15:00

> AM: Znowu zapomniałem zjeść

> PL: Znowu zapomniałem pójść na zajęcia

>

> 15:05

> AM: Trudno, napiję się kawy

> PL: Trudno, zrobię ksero

>

> 16:00-17:30

> AM: Oglądam preparaty i notuję wykłady

> PL: Oglądam telewizję i gram w Tekkena

>

> 18:00

> AM: Ledwo żyję, chcę do domu!

> PL: Ale mam kaca! Chcę do mamy!

>

> 20:15

> AM: Cześć, Głąbie! Ale miałem ciężki dzień...

> PL: czesć, Medyk! Ty chyba nie wiesz, co znaczy ciężki dzień...

>

>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1462460[/snapback]

NIEEE !!

 

jestem w ciąży !! :cry: :cry:

 

całowałem się z miom koteckiem w policzek :blink: :blink:

 

PS. ci ludzie to chyba nie maja WOS'u ( wychowanie o seksie ) [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...