E8200 Vs E6850 Vs Q6600

[disaster3]

Siemka,

 

Śledzę na bieżąco wszystkie topiki odnośnie sprzętu i ogólnie się nimi interesuje ale od jakiegos czasu walcze wewn. ze soba odnosnie zakupu procesora i nie moge sie zdecydowac jaki kupic, jesli wogle. Generalnie biore pod uwage tylko 3 tytulowe modele bo sa mniej wiecej juz w tej samej cenie. Najwieksza roznica miedzy nimi to jest max jakies 50 PLN i wszystkie obecnie oscyluja w ok. 500 PLN (oczywiscie nowe BOX'y) i tak.:

 

E8200

+ najnizsza cena

+ 6mb cache'u

+ spokojnie podchodza do 4.0Ghz (zalezy od sztuki ale wiekszosc tyle robi)

 

- 45nm i z tego co czytalem sa bardzo delikatne (mozna jest "popsuc" duzo latwiej niz 65nm)

- problem z czujkami dla mnie to wazna rzecz wole wiedziec jaka jest temp i zeby nie bylo roznicy miedzy rdzeniami ponad 10*C a zdarza sie

 

E6850

+ dobra cena jak na 3.0Ghz def

+ 65nm bardziej wytrzymaly niz 45nm

+ tez sie chyba dobrze kreca mimo ze duzo o nich nie znalazlem tutaj na forum chyba ze wzgledu na swoja wyjsciowa cene (kazdy bral wtedy e6750)

 

- 4 mb cache'u

- juz starsza technologia

 

Q6600

+ bardzo dobra cena jak na quada

+ 8mb cache'u

+ tez sie niezle kreca duzo lepiej od nowych quadow. Wall jest mniej wiecej w tym samym miejscu za to 65nm ma mnoznik x9

+ 4-y rdzenie

 

- niezła z niego grzałka

 

 

No i wlasnie mam dylemat. Generalnie uzywam kompa do www, ogladania filmow, sluchania muzyki i grania (jak mam czas) czyli tzw. normalne uzytkowanie. Ten moja obecny tez nie jest zly ostatnio tak dla sportu 3.5Ghz przy 1.5V przeliczyl probke 32M. Z kolei 3.2Ghz przy 1.39V z biosu Orthos stable. Ale jakos nie lubie kastratow i lubie w kompie cos zmieniac. Juz prawie wszystko co chciales zrobilem jesl chodzi o sprzet i chlodzenie i wlasnie zostal jeszcze proc.

Z racjonalnego pkt widzenia wogle nie powinienem nic robic. Ale z drugiej strony jak sobie pomysle ze lekka reka wydalem na same wiatraki do kompa prawie 500 PLN to tak troche mozna pomyslec ze pierd**** :) ale coz tak bywa, wiec rowniez i cepa bym zmienil. Ale nie wiem na jakiego :mur: :sad: :unsure:

 

Pls o jakies konstruktywne odpowiedzi bo znac sie na tym to sie znam ale nie wiem na co sie zdecydowac

[stolara]

Jak dla mnie to kupuj E8200, najlepiej selekta. Ustawisz sobie niskie napięcie i nic się samo nie powinno uwalić :rolleyes:

[Mansonfan]

Ja jestem za E6850 na te sama cene masz stosunkowo wysokie taktowanie domyslnie =]

[MariuszDW]

E8200 - pacnij sobie 400x8 i uznaj to za taktowanie domyślne

[Scyzor 663]

dziwne porownanie.... a do czego chcesz procka do gier E8200 (nie wiem czym go chcesz popsuc) a do pracy Q6600 (ale ja i tak bym bral E8200)

[disaster3]

dziwne porownanie.... a do czego chcesz procka do gier E8200 (nie wiem czym go chcesz popsuc) a do pracy Q6600 (ale ja i tak bym bral E8200)

dlaczego dziwne, sa w tej samej cenie wiec mozna wybrac cos dla siebie wsrod wlasnie roznych prockow.

jak go popsuc? to poczytaj topic o e8xxx i popatrz jak ludziom padaly. Wiem ze moze sie zdarzyc ale podaj mi normalny przyklad z padem 65nm ja takiego nie znam.

[mattis]

Może i padały bo to stosunkowo nowe procesory ale od czego jest gwarancja.Ja bym brał albo Q6600 albo E8200

[disaster3]

zgadza sie ale 2 tygodnie bez kompa jak padnie troche z dup*. I w sumie sie zastanowie czy przypadkiem nie zostawic sobie tego e2180 bo pieniedzy jakis super za niego nie wezme a zly nie jest i bedzie jako backup.

[meeron]

ja na twoim miejscu bral bym E82!

jak nie chcesz ubic 45nm to tego nie zrobisz, proste

Edytowane 4 Maja 2008 przez meeron

[Rikki]

Jeżeli wiesz, że wykorzystasz 4 rdzenie to Quad. W innym przypadku E8200.

 

/Dopatrzyłem się braku jednej literki...

Edytowane 4 Maja 2008 przez Venom