Skocz do zawartości
Damundo

Dyskusja Na Temat Microlab Solo 5c/6c/7c

Rekomendowane odpowiedzi

A co się będzie nadawać? Mówisz, że trash metal i inne szybkie utwory odpadają? Czysta ciekawość bo IronM. lubię posłuchać, choć i tak wolę jazz ;] i coś spokojniejszego.

Co z tymi Vigoolami? Nie macie ochoty pospekulować/poczytać rosyjskich recenzji? ;P

Napewno żadne komputerowe głośniki z Solo 7c włącznie nie nadają się do metalu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aczkolwiek w cenie 325zł nic lepszego do metalu nie znalazłbym ; ) (nowego - nigdy nie kupię używanych głośników czy kolumn/itd)

 

Biorąc pod uwagę różnorodność muzyki jakiej słucham.

 

Aczkolwiek faktem jest, że SOLO poprzez "europejskie brzmienie" określane były do spokojniejszych gatunków...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twierdzącym że Solo 6c nie nadają się do metalu polecam ingerencje w EQ karty ( jeśli kto ma taką możliwość ) :

 

o 2-3 db w górę - 140 350 5900 i 8500 Hz. Na płasko głośniki mają dół w częstotliwości odpowiadającej za atak przesterowanych gitar i klarowność kotłów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cholera wlasnie to mnie denerwuje w solo6c...strasznie dudnią przy metalowych kawalkach! czasami nie da sie wytrzymac bo zaczyna glowa bolec od dziwnie dudniacego basu gitar,troche sie zawiodlem bo wlasnie do takiej muzyki te glosniki mialy byc...

Edytowane przez january

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odsuń je od ściany to przestaną dudnić. Zapchany/zastawiony bass reflex powoduje takie efekty. Nie wiem jaką masz kartę muzyczną, ale wyłącz wszystko co się da, poustawiaj na 0 basy, treble, ustaw winampa czy inny odtwarzacz na flat.

I poeksperymentuj z ustawieniem Solo. Znaczy moze niżej, może wyżej, może pod innym kątem. Kazde kolumny, nawet bardzo drogie zagrają źle przy złym ustawieniu. A ja Cie zapewniam, że przyzwoicie ustawione Solo grają bez dudnienia. Mają swoje wady, mają ich wiele, ale dudnienie to głównie efekt ustawienia lub kwestia pomieszczenia w jakim grają. Może jest za małe? Może za blisko mebli?

Poeksperymentuj i poczekaj aż się wygrzeją. Jakieś 100h grania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cholera wlasnie to mnie denerwuje w solo6c...strasznie dudnią przy metalowych kawalkach! czasami nie da sie wytrzymac bo zaczyna glowa bolec od dziwnie dudniacego basu gitar,troche sie zawiodlem bo wlasnie do takiej muzyki te glosniki mialy byc...

jeśli można coś doradzić to - sprawdź jakość swoich mp3 (jeśli słuchasz w takim formacie...), skasowałem sporo kawałków tylko dlatego że były kiepsko zrobione(128kbps) powoli przestawiam się na flac i cd, różnica niesamowita

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli można coś doradzić to - sprawdź jakość swoich mp3 (jeśli słuchasz w takim formacie...), skasowałem sporo kawałków tylko dlatego że były kiepsko zrobione(128kbps) powoli przestawiam się na flac i cd, różnica niesamowita

potwierdzam, ostatnio też przerzucam się na flac ,a jak mp3 to lepszej jakości

różnica kolosalna przy konfrontacji tego samego albumu w mp3 i we flac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Solo 4C ponoć cierpią na brak basu, małe rozmiary głośnika czy coś tam pisali userzy ;) Pro 3 grają okey, ale tańsze Solo 6 są lepsze. Za to wpisz sobie w poniższą wyszukiwarkę Pro3 i przejrzyj posty na temat ich zmodowania. Dźwięk na duży plus po prostych przeróbkach za ~30zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Powoli zaczyna się zbliżać październik i kolejny rok studiowania. Pracowało się tu i tam wiec czas na jakiś sprzęt grający. Będę mieszkał w akademiku i teraz zaczyna się moje pytanie. Jakie głośniki wybrać (mały pokój odpadają 7C) Microlab 6c czy PRO3. Wiem ze watek jest wałkowany już od ładnych paru miesięcy ale ja ciągle nie wiem na co się zdecydować. Prosze o głos osób które miały styczność z tymi głosikami i ich odczucia co do muzyki, jeśli ktoś czytał jakieś ciekawe tematy czy artykuły proszę o jakieś linki bądź odezwą na priv. Pozdrawiam grELOs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie o zakupie solo3? U Midasa za 230PLN.W sumie mam zamowione siódemki, ale jak z nimi jest, sami wiecie. Na dodatek przy ciągle rosnącym kursie dolara, to jest wydatek 400PLN.

 

A w HITECH'u będą wtedy jak będą w infosofcie? ;] .

 

Swoją droga.. Mogłem kupic jakoś w lipcu siódemki od midasa, za prawie cztery stówy, teraz żałuję, że nie wziąłem. :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Powoli zaczyna się zbliżać październik i kolejny rok studiowania. Pracowało się tu i tam wiec czas na jakiś sprzęt grający. Będę mieszkał w akademiku i teraz zaczyna się moje pytanie. Jakie głośniki wybrać (mały pokój odpadają 7C) Microlab 6c czy PRO3. Wiem ze watek jest wałkowany już od ładnych paru miesięcy ale ja ciągle nie wiem na co się zdecydować. Prosze o głos osób które miały styczność z tymi głosikami i ich odczucia co do muzyki, jeśli ktoś czytał jakieś ciekawe tematy czy artykuły proszę o jakieś linki bądź odezwą na priv. Pozdrawiam grELOs.

 

Do akademika, to zarówno 6c jak i Pro3 są za duże - nie postawisz ich tak, aby zagrały z sensem.

W sumie, to one w ogóle są duże, nie tylko do akademika.

 

Zdecydowanie lepsza opcja to jakieś plastikowe 2.1 do brzęczenia + porządne słuchawki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do Vigoole to mają pokrętła po boku a nie z tyłu... przynajmniej te co są na allegro u midasa.... moim zdaniem to dobra propozycja... z tego co widze są troche mniejsze od 6c... takze do akademika w sam raz... :D moim zdaniem ładniej wyglądają od 6c.... ja mam 7c niby to samo tylko większe ale 6c tą są takie pulpety.. a 7c tą juz tak wyglądają ze wys. sie komponuje z głębokością... :D ale vracojac do vigoole ... warto brać moim zdaniem .... sąprdukowane w ten samej fabryce co Microlaby.. takze luzz :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

solo 3 sa bez pilota...wiec za kazdym razem musisz siegac za kolumne zeby sciszyc dziwek...IMO brak pilota przekresla solo 3 i wiekszosc vigooli...

Brak pilota raczej przeżyję. Chodzi mi o dźwięk. Czy warto dopłacać prawie drugie tyle?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurna nie moge poradzic sobie z tym dudnieniem kolumn,muzyka w formacie flac,karta x-fi extreme audio kolumny ustawione maksymalnie od siebie i 1,5m odemnie+bass reflex jakies 30cm od sciany i mimo to dudnia przy metalowych kawalkach...moglby mi ktos napisac swoje ustawienia eq do ciezkiej muzyki w foobarze lub na karcie?

Problem znika jak zjade 125hz na sam dól ale wtedy muzyka brzmi jak z radia za 50zeta...

Edytowane przez january

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam rezonans pomieszczenia przy 125 Hz - i z tego powodu używam autokalibracji YPAO.

 

Tobie polecam w EQ np. 9 punktowym (63-125-250-500-1K-2K-4K-8K-16K) zjechać o 4 dB tylko i wyłącznie przy 125 Hz. W foobar przy kolumnach bez kalibratora zmniejszałem przy 110 i 156 Hz o ~4dB - to nie dokładna metoda Najlepiej jest poszukać EQ parametrycznego a nie niedokładnego graficznego. W parametrycznym szukasz na np. generatorze szczytu w podbiciu (środkowa częstotliwość czyli nie 110 i nie 156 tylko 122 HZ czyli tam gdzie jest max podbicie), ustawiasz w tym miejscu punkt korekcyjny, ustawiasz nachylenie filtra i natężenie - to metoda trudna do przeprowadzenia na ucho i nie dająca perfekcyjnych rezultatów (ułomność człowieka - maszyna jest dokładniejsza) ale lepsze to niż słuchanie bez korekcji lub z niedokładną korekcją graficzną (która z kolei i tak jest lepsza niż jej brak).

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to wiesz jaka częstotliwość jest problemem :)

Ustawienie maksymalnie od siebie nie jest raczej poprawnie. Skoro kolumny są od Ciebie 1,5m to powinny być od SIEBIE oddalone o 2,25 m (aby powstał trójkąt równoboczny (twoja głowa, lewa kolumna, prawa kolumna - wierzchołki).

 

Przy czym jeżeli nie możesz mieć tyle przestrzeni, żeby rozstawić kolumny względem siebie to pozostaje zmniejszyć dystans wszystkich "boków". Kolumny powinny być skierowane w twoją stronę (czyli nie grać w przeciwległą ścianę tylko w twoją stronę).

 

Wysokość też ma dużo do rzeczy => Tweeter na wysokości uszu, choć eksperymentować można, żeby lepiej brzmiały.

 

No i pozostaje ostatnia kwestia oddalenie od ścian. Jest o tyle istotna, że Microlaby mają bass reflex z tyłu. 30 cm wydaję się mimo wszystko za małą przestrzenią. Absolutne minimum to 0,5m od ściany tylnej i bocznych. Całość przedstawia poniższy rysunek:

 

Dołączona grafika

 

Ponadto, jeżeli masz w pokoju dużo płaskich powierzchni, czy też wolnych kątów to masz przyczynę nie chcianych rezonansów (wniosek, jeżeli pokój dobrze umeblowany, a na podłodze nie są tyllko gołe panele to problem jest znacznie mniejszy)

 

@Kyle

 

Zanim zaczniecie zabawę z EQ trzeba mieć poprawnie kolumny ustawione no i pokój przygotowany (nie mówię tu o pakowaniu tysięcy na ustroje, bo i do czego), ale słuchanie muzyki w pustym pomieszczeniu - gołe ściany, itp. to nie za dobry pomysł...

Edytowane przez Nerio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki chlopaki,juz jest troche lepiej,zjechalem o 3db z 125 i jest znosnie,wogole nie wiedzialem ze tyle problemu moze stwarzac zwykle ustawienie kolumn...dobrze ze nie mieli solo 7 na stanie bo bym je zamawial zmaiast 6c...wtedy wogole bylaby porazka...

jeszcze jedno,przesluchajcie sobie ten kawalaek od 3:00 http://www.youtube.com/watch?v=_gUNaoO5N4Q wlasnie przy takich czestotliwosciach dudnią mi strasnzie kolumny nawet teraz Faraway apocalypticy mi dudni cholernien,jak jest u was?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kyle

 

Zanim zaczniecie zabawę z EQ trzeba mieć poprawnie kolumny ustawione no i pokój przygotowany (nie mówię tu o pakowaniu tysięcy na ustroje, bo i do czego), ale słuchanie muzyki w pustym pomieszczeniu - gołe ściany, itp. to nie za dobry pomysł...

Moje kolumny są rozstawione prawie referencyjnie ;) (powinny być kilkanaście cm wyżej ale są koncentryczne więc nie muszę przywiązywać do tego wielkiej wagi) Pokoju nie mam całkiem gołego ale można jeszcze nieco polepszyć :)

 

dzieki chlopaki,juz jest troche lepiej,zjechalem o 3db z 125 i jest znosnie,wogole nie wiedzialem ze tyle problemu moze stwarzac zwykle ustawienie kolumn...dobrze ze nie mieli solo 7 na stanie bo bym je zamawial zmaiast 6c...wtedy wogole bylaby porazka...

jeszcze jedno,przesluchajcie sobie ten kawalaek od 3:00 http://www.youtube.com/watch?v=_gUNaoO5N4Q wlasnie przy takich czestotliwosciach dudnią mi strasnzie kolumny nawet teraz Faraway apocalypticy mi dudni cholernien,jak jest u was?

Trochę dudni na mój gust (system po kalibracji mikrofonem więc coś w tym kawałku jest nie teges ... ogólnie wiadomo ... jest tragicznej jakości ... może przez kompresję jest taka klucha a może ktoś się bawił EQ {obstawiam to drugie}) Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...