Jakie Głośniki - 2000x T20 Altec Solo6c Solo7c Logitech Creative

[HeatheN]

HeateN i po raz kolejny udowadniasz że nie CZYTASZ a już na pewno nie ze zrozumieniem...

Odniesienie do estradówek było właśnie po to żeby takie tłuczki do mięsa nie porównywały marchewki do selera oO chodź niektórzy różnicy nie widzą;]

No wiesz mowimy o komputerowych zestawach w śród których znajdziesz razor mako, JBL sound stick, T40, jak i chinskie wyroby bardziej przypominajace glosniki, ktore posa designem oferuja cos jeszcze

 

to że kodek jest bezstratny o niczym nie świadczy... bo komputer pełen jest kondensatorów etc i zakłócenia w dźwięku będą zawsze, ale zawsze się znajdzie ktoś kto myśli inaczej.

No wiesz, odtwarzacz cd tez pelen jest elektroniki, kondensatorów etc, i zakłócenia dzwieku tez powinny byc, wszak laseru bezpośrednio pod głośnik nie podłączasz, nie bede sie powtarzal, poszukaj na forum testu wmv vs mp3 vs flac i zobacz ile osób poległo.

Mam troche audiocd ktore pozrzucałem na hdd we flacu, bo szkoda mi przekładac płytki. Róznicy brak, nie wierzysz? Trudno myslalem ze na tym forum juz wiekszoc do takiego wniosku doszla.

 

 

Poza tym określenia audiofil użyłem w cudzysłowie co też ma swój sens, którego jednak nie zauważyłeś;] Polecam google: ironia

Żaden audiofil nie jest debilem, muzyka ma dusze, tylko trzeba umieć ją usłyszeć... Polecam 60letni patefon i gwarantuje niezapomniane wrażenia...

Sa audiodebilami, bo ktos kto wydaje 35tys na kabel a przy tym twierdzi ze roznica w dzwieku jest przeogromna, nie uważał na lekcji fizyki.

 

krew mnie zalewa jak ktoś mówi o plastikowych pierdziawach, crety G500 też są plastikowe a twoje "chinskie komputerowe tanie zestawy ktore spelniaja minimum" mogą się przy nich schować pod biurko, i to duże biurko;p

Nie mam chinskich komputerowych zestawow, jednak mialem okazje obcować z takowymi wiec wiem na co je stać.

 

"Jeden lubi pomarancze a drugi jak mu stopy smierdza." - No tu to pokazałeś klasę, absolutnie wnosząc do tematu nowy poziom.

Zacytowałem tutaj mistrza (wg mnie) tego forum :wink: , poczytasz więcej zajarzysz...

 

"I o tym mowie w tym temacie, a jak ktos sadzi ze plastikowy zestaw z malutkimi glosniczkami zagra bardziej naturalnie, od wiekszego brata z wiorowa obudowa i pelnowymiarowymi głośnikami to chyba z byka spadł" - hmmm kolejny stereotyp... Generowanie dźwięku przez zestawy z subem i bez niego to inna technologia i kij ma się do tego obudowa z wiórów;p plastiku czy mahoniu. Oczywiście wiesz lepiej, a ja twierdze że to kwestia jakości tworzywa i wyciszenia kolumny. Znam setki "plastikowych" głośników grających lepiej od "wiórowych" starszych braci, myślałem że dyskusja rozwinie się w sposób rzeczowy, kulturalny i będą używane rozsądne argumenty.

Od kilku lat bawię się w DIY, i z autopsji wiem jak kijowe tworzywo moze wplywac na dzwiek.

Wiórówka, drewno, osd, mdf....do tego ich grubość... brak wzmocnien, i potem cala obudowa "gra", jest cos takiego jak czestotliwosc rezonansowa....no ale co ja Ci bede tlumaczyl nie? Zadaj sobie pytanie tylko dlaczego najdrozsze zestawy swiata maja nawet 6cm scianki z mdf? (no dobra jest kilka z tworzyw sztucznych, ale sa to laminaty, ktore maja sie nijak do plastiku)

Generowanie dzwieku przez zestawy z subem i bez niego to inna technologia?

No to teraz stary odkryles ameryke, mozesz powiedziec czym sie to rozni? Bo ja myslalem ze niczym... przy 2.1 mamy glosnik niskotonowy w oddzielnej obudowie, a przy 2.0 kazda z kolumn posiada nisko-sredniotonowy przetwornik. Przy tanich zestawach 2.1 dochodzi do abstrakcji ze w wooferze siedzi 4-5calowy glosniczek.... a przy 2.0 mamy np 2 takie przetworniki.

 

Znasz setki plastikowych zestawow grajacych lepiej od wiórowych braci...prosze cie, a ja znam ciocie gienie i henia, nie pisz bzdur dobrze?

 

Podsumowując autor tematu jednak miał racje bo zawsze znajdzie się ktoś z brakami społeczno-intelektualnymi i będzie obstawał przy swoim obrażając innych. Tak wiec Panie i Panowie chwalmy swoje xD Obrażajmy się na wzajem i obrzucajmy błotem. Bo to takie istotne czy ktoś ma Solo, Creative, JBL, Intela, AMD, ASUSA, GIGABYTE, FIATA, czy BMW;]

To takie polskie...

Nie mam rzadnego z zestawów o ktorych tu mowa, ale mialem okazje je slyszec, moja przygoda z komputerowymi zestawami zakonczyla sie na x530.

Nie chwale wiec swojego, a pisze jeno co brzmi lepiej i tyle. Nikt nie napisze ze fiat od bmw jest lepszy, ale na forum co jakis czas wyskakuje ktos z tekstem t40 graja jak ta lala.....i powielany jest mit o potedze Creativa i Logitecha...a kazdy chinski zestaw bedacy w niszy, potem ma ceny z kosmosu..

 

PS. I na koniec troszkę filozoficznie: "Nie chce zestawow ktore cos od siebie dodaja;)" HeateN złociutki a w którym momencie będziesz wiedział że cokolwiek dodają???!!! Bo obecność w studiu nagraniowym każdej przesłuchiwanej płyty wykluczam...

Wiesz co, az ma sie ochote napisac "w du*ie byles g***o widziales".

Podejmujesz dyskusje w temacie, o ktorym nie masz pojecia a próbujesz coś tam cwaniakowac.

Odpowiadajac na twoje pytanie powiem krótko : JIG+MIKROFON na etapie projektowania, przy rozstawieniu denon avr 1908 +mikrofon Audyssey (ale to juz korekcja akustyki pomieszczenia)

Edytowane 16 Kwietnia 2009 przez HeatheN

[costi]

Żaden audiofil nie jest debilem, muzyka ma dusze, tylko trzeba umieć ją usłyszeć...

Mylisz audiofila z melomanem. Ten drugi upaja sie muzyka i sprzet jest dla niego tylko srodkiem do osiagniecia celu, z reguly kupuje na wlasny sluch i nie daje sobie wmowic byle czego.

Audiofil, zwany tez przeze mnie niebezpodstawnie audiodebilem, slucha sprzetu a nie muzyki. Sa to zazwyczaj ludzie o grubym portfelu, drewnianym sluchu i zerowej wiedzy, ktorzy lykaja jak pelikan wszelkie brednie wypisywane w gazetach. Potem chodzi takie po swiecie i rozpuszcza dalej historie o kierunkowych kablach, przewodach HDMI rozniacych sie ostroscia i nasyceniem barw albo optykach zmieniajacych barwe dzwieku :lol:

[niko2003]

Kupiłem napalony kartę Audigy HD2 -> kabel prolink 5m -> Microlab Solo 7c. Słuchałem muzyki we flacu, a wysokie tony, basy musiał być ustawione na +4 dla mojego ucha. Grało to ładnie, grzecznie nawet czysto, jednak byłem rozczarowany bo opinie wychwalały ten duet jako coś wspaniałego (cudownego) i genialnego. Sytuacja zmusiła mnie do sprzedania tego zestawu, dostałem 700 złotych za wszystko.

 

Minęły dwa miesiące i słucham sobie muzyki na moich skromnych DIY: Peerless Nomex 164 (nisko-średniotonowy) i Vifa DX25

 

Do tego podłączony najtańszy kabel z laptopa (karta dźwiękowa Conexant) i wzmacniacz Denon 525R - nic nadzwyczajnego, wręcz przeciętnego i ubogiego. Dźwięk jednakże to zupełnie inny przedział, półka - bas jest zupełnie inny, nawet nie wiedziałem, że może być tak szybki, jak Beyonce śpiewa utwór Sattelites to chwytam się za głowę. Co się stanie jak źródło zmienię?

 

Miałem wcześniej Creative T6xxx, potem Creative P280, Microlaby 7c, teraz DIY fakt, że cena końcowa wyniosła 1250 złotych - ale chyba warto wybrać się w te rejony osobiście. Nie oceniam zestawów za 5 tysięcy, 10 tysięcy, 50 tysięcy bo nie wiem jak zagrają w moim domu, warunkach, pokoju.

 

Myślę, że trzeba przejść samemu od małych plastikowych, po średnie i duże kolumny - a opinie na forum, wsadzić do kosza. Chyba, że dany człowiek (gość) opisujący pewne zjawiska osłuchany jest w zestawach bo jeśli laik to piszę, który drugi tydzień słucha muzyki na swoich nowych zabawkach - to potem mamy, ochy, achy, bachy, ciachy.

Edytowane 16 Kwietnia 2009 przez niko2003

[Kyle]

jak Beyonce śpiewa utwór Sattelites to chwytam się za głowę. Co się stanie jak źródło zmienię?

Ta płyta jest źle zrealizowana ... na większości utworów (jeśli nie każdym) kanał lewy gra głośniej (co przesuwa np. wokal w lewą stronę) ... albo taką wersję tej płyty mam ja x-P

 

ps. mój system jest idealnie zbalansowany ... jak zmiksuję I'Am Sasha Fierce do mono to obie kolumny grają idealnie równo ... więc nie jestem głuchy/nie mam rozstrojonego sprzętu

 

ps2. ale płyta pod wzgl. artystycznym b. fajna

Edytowane 16 Kwietnia 2009 przez Kyle

[Art385]

Zacząłem się szczerze śmiać z tego tematu o co wy się tu kłócicie i po co ? to, że urażona duma Heathena to rozumiem ale reszta ? wszystko to już było milion razy i wszyscy to wiedza i to, że logi w cenie 1300 to zło tez wiemy. Kyle próbujesz tłumaczyć o neutralności i wierności w głośnikach do kompa po co ? wszyscy to wiedzą, że za wiele jej tam nie znajdą O_o co do suba chciałeś napisać pod biurkiem ? nie będę się wdawał głebiej w temat bo nie ma sensu bo wszystko było.

Daren odkrył dziś ameryke 2.0 do muzyki lepsze niż 5.1 no Panie mam tylko pytanie jak jesz zupę to widelcem i też dziwisz się, że coś jest nie tak ?

 

Mnie to śmieszy ja już dawno przestałem się doszukiwać wierności i neutralności w swoich zetkach bo i po co ? do filmów, gier są świetne a do muzyki mam słuchawki i właśnie się kończy składać wzmacniacz i mam komplet bez wyrzeczeń nie łatwiej tak niż od pierdziaw wymagać wielofunkcyjności na nie wiadomo jakim poziomie i do tego się jeszcze denerwować.

 

Bogu dziękować, że nie mam aspiracji do miana osoby z świetnym słuchem bo ani ja szkoły muzycznej nie skończyłem ani się na tych wszystkich [ciach!]łach zawiłościach elektronicznych przy wzmacniaczach nie znam nawet jak mi dobry człowiek tłumaczy to i tak jest z tym cienko :)

 

ps.

Niko2003 dobrze mówisz polać ci :D

Edytowane 16 Kwietnia 2009 przez Art385

[HeatheN]

Zacząłem się szczerze śmiać z tego tematu o co wy się tu kłócicie i po co ?

Po to aby forum nie stało sie ostoją dla szerzących głupote i ciemnotę....które napotykają zawsze mój stanowczy opór:), wiem że nie wszystkich uda się zreformowac no ale trudno:)

[Kyle]

Kyle próbujesz tłumaczyć o neutralności i wierności w głośnikach do kompa po co ?

I co z tego że do kompa ?

 

Nie wszyscy używają kompa tylko do słuchania odgłosów z sapera czy dźwięków winzgrozy.

 

Ci którzy szukają czegoś lepszego niż pcspeaker zapewne też lubią posłuchać muzyki na przyzwoitym a czasem i audiofilskim {nie mylić z voodoofilskim*} poziomie - nie sądzisz ?

 

* voodoofil = audiodebil ze słownika costi'ego :lol:

Edytowane 16 Kwietnia 2009 przez Kyle

[LordBigos]

Oberżysta kiełbasa i piwo dla Art385...

HeateN jesteś dysortografem??? Bo podejrzewam że za głośno słuchasz muzyki i to jednak bardzo źle wpływa na twoją percepcje rzeczywistości...

Wiesz co, az ma sie ochote napisac "w du*ie byles g***o widziales".

Podejmujesz dyskusje w temacie, o ktorym nie masz pojecia a próbujesz coś tam cwaniakowac.

Odpowiadajac na twoje pytanie powiem krótko : JIG+MIKROFON na etapie projektowania, przy rozstawieniu denon avr 1908 +mikrofon Audyssey (ale to juz korekcja akustyki pomieszczenia)

 

W studiu nagraniowym byłem i remastering widziałem... Wiem co się dzieje z dźwiękiem prawdziwych instrumentów... Ale ty jak zwykle ciach!o zrozumiałeś, i dalej obrażasz innych...

PRAWDZIWA MUZYKA TYLKO NA KONCERCIE!!!!!!!!!!! OMG HeateN jesteś tylko zaślepionym ignorantem czy skończonym debilem???!!!

Dążysz do idealnego odtworzenia udawanej kopii, rozumiesz przewrotność??? Nie ma do czego dążyć każda muzyka czy z CD czy mp3 czy twojego konika bezstratnego kodeka jest zawsze okłamana, bo ktoś w studio tak chciał. Dlatego ja nie zgrywam wszystko wiedzącego, testuje w domu różne głośniczki, te co są brzmią dobrze zostają, inne nie... I jeszcze mi nie ciach!lneło na głowe żeby biegać z mikrofonem i ustawiać odsłuch na głośnikach za 300, 500 czy nawet 900 zł... GL

[Kyle]

[/color]lneło na głowe żeby biegać z mikrofonem i ustawiać odsłuch na głośnikach za 300, 500 czy nawet 900 zł... GL

Z mikrofonem się nie biega tylko ustawia tam gdzie zwykle słucha i naciska jeden przycisk ... po kilku chwilach już jest po "krzyku". To po pierwsze ... po drugie korekcja paradoksalnie w tańszych kolumnach (często z bardziej pofałdowaną charakterystyką) daje % więcej niż w lepszych, "równiejszych" (choć końcowy efekt będzie lepszy na lepszej kolumnie - chodzi mi tylko o to że korekcja ma sens też w tańszych zestawach). Po trzecie ta dyskusja zaczyna przypominać coś co z dyskusją ma niewiele wspólnego.

[HeatheN]

Dlatego ja nie zgrywam wszystko wiedzącego, testuje w domu różne głośniczki, te co są brzmią dobrze zostają, inne nie... I jeszcze mi nie [ciach!]lneło na głowe żeby biegać z mikrofonem i ustawiać odsłuch na głośnikach za 300, 500 czy nawet 900 zł... GL

G51 dlatego wybrales :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2:

przepraszam ale 900zł to kosztuja same przetworniki, stosowane w konstrukcjach za 5000zł... moze dla ciebie obsluga mikrofonu jest zbyt trudna, przykro mi. Moze kiedys wskoczysz na wyzszy poziom doznan zrozumiesz, a narazie smiejesz sie z czegos co cie przerasta...no coz dawniej ludzie bali się elektrycznosci:)

 

Nie dążę do idealnego odwzorowania dzwieku, slucham tak aby bylo przyjemnie, a typowo studyjne monitory mi nie leza i tyle (dziwek na dluzsza mete meczacy az do bólu) i nie jest to temat, o tym czego slucham i w jakiej formie, tylko o wyzszosci jednych zestawow komputerowych nad innymi i nad tym prosilbym abys sie skupił,

 

Wpadnij do mnie mam teraz dom zawalony sprzętem ktory testuje, ty pewnie t40 czy tez microlaby na zdjeciach widziales a sie udzielasz.

 

ps. nadal czekam na:

 

Znam setki "plastikowych" głośników grających lepiej od "wiórowych" starszych braci

 

Podaj mi jeden dobrze grajacy zestaw z plastikowymi satelitkami/kolumnami ktory w swej cenie jest best buy.

JBl sound stick? razer mako? Jbl creature? T 40? a moze testowales cos bardziej egzotycznego

Edytowane 16 Kwietnia 2009 przez HeatheN

[Kyle]

studyjne monitory mi nie leza i tyle (dziwek na dluzsza mete meczacy az do bólu)

Jedne męczą znacznie bardziej niż inne ... choć męczyć/nie podobać się też może większy "natłok informacji". Mi akurat leżą ;)

 

ps. kiedyś czytałem o badaniach które udowodniły że TV kolorowa bardziej męczy niż czarnobiała ... też jedna osoba zrobiła test na ... dzieciach które stwierdziły zgodnie że muzyka skompresowana stratnie (zapewne dosyć mocno ... kompresja była do mp3) mniej męczy od nieskompresowanej - domyślam się że chodzi tutaj po prostu o ilość informacji docierających do delikwenta ;)

[HeatheN]

Jedne męczą znacznie bardziej niż inne ... choć męczyć/nie podobać się też może większy "natłok informacji". Mi akurat leżą ;)

 

ps. kiedyś czytałem o badaniach które udowodniły że TV kolorowa bardziej męczy niż czarnobiała ... też jedna osoba zrobiła test na ... dzieciach które stwierdziły zgodnie że muzyka skompresowana stratnie (zapewne dosyć mocno ... kompresja była do mp3) mniej męczy od nieskompresowanej - domyślam się że chodzi tutaj po prostu o ilość informacji docierających do delikwenta ;)

Tu się zgodzę:) w 100%...

http://www.fizykon.org/audio_o_sluchaniu_muzyki.htm <-w tym artykule jest to opisane

Cytat z innego forum:

chciałbym kupic cos do 200 zł Z PRZESYŁKĄ i nie wiem co... Słyszałem właśnie o geniusach, ale czy nie lepiej by było kupić sprzęt jakiejś renomowanej firmy Creative-a , czy logitecha? zależy mi głównie na muzyce ... gatunki muzyki jakich słucham to metal od heavy , symphonic po trash...

Zaznaczam , że głośnikami nie będę rzucał ani ich bił , więc na wytrzymałości , w pewnym stopniu mi nie zależy . Głośniki mają grać ładnie, długo, niekoniecznie głośno. Kart=ę muzyczną mam zintegrowaną, oczywiście jeśli lepiej będzie kupić kartę i jakieś tańsze głośniki - przychylę się do tej propozycji. Proszę o opinię ...Creative GigaWorks T20 może one by jeszcze się nadawały... al enie wiem czy w cenie znajdę ...

 

Wlasnie dzieki takim tematom jak ten, potem sa powielane stereotypy ze creative i logitech to super firmy w dziedzinie audio...Creative to juz wogole na psy zszedl co roku nowe glosniki w innych obudowach

[costi]

Panowie (tu szczegolnie pije do LordaBigosa) - mozemy dyskutowac, ale kulturalnie. Jesli dalej bedzieciesie wyzywac, to temat sie zamknie, poleca % i bedzie po wszystkim...

[LordBigos]

zamykaj ino szybko... to że jestem nowy o niczym nie świadczy, nie JA zacząłem obrażać pierwszy radze szczegółową lekturę tematu, który niestety spadł na poziom na którym chcę go zakończyć...

t40 słuchałem, t20 dopiero oddałem, dziś dostałem 7c + 1c testuje w quadro...

"G51 dlatego wybrałeś laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif

przepraszam ale 900zł to kosztuja same przetworniki, stosowane w konstrukcjach za 5000zł... moze dla ciebie obsluga mikrofonu jest zbyt trudna, przykro mi. Moze kiedys wskoczysz na wyzszy poziom doznan zrozumiesz, a narazie smiejesz sie z czegos co cie przerasta...no coz dawniej ludzie bali się elektrycznosci:)" - brałem udział w nagraniach 8 płyt 3 kapel... i żadna z owych płyt nie brzmiała ni w ząb tak jak kapela w klubie na żywo, tak samo jak żadna z wielkich kapel na koncercie, i to właśnie próbuje uświadomić pewnym personom, które słuchają muzy zapewne lepiej niż ją wykonawca zagra oO Do czego dążycie???!!! Mi pasuje to co "leży na uchu" czy to chińskie czy creative;p A NIC nie ZASTĄPI perkusji, basu czy wokalu granych na żywo, nawet nie będę wspominał o instrumentach takich jak flet, skrzypce etc...

 

"Nie dążę do idealnego odwzorowania dzwieku, slucham tak aby bylo przyjemnie, a typowo studyjne monitory mi nie leza i tyle (dziwek na dluzsza mete meczacy az do bólu) i nie jest to temat, o tym czego słucham i w jakiej formie, tylko o wyższości jednych zestawów komputerowych nad innymi i nad tym prosilbym abys sie skupił" HeateN sam sie skup tu kolejny twój cytat parę wersów wyżej", "moja przygoda z komputerowymi zestawami zakonczyla sie na x530" to kiepsko wybrałeś skoro kupiłeś takie g... i już wszystko jasne... jak ktoś inny podejmuje dyskusje w temacie to już jest jej koniec bo i tak masz racje... Gdzie miałeś mikrofon kupując x530??!!

 

"Audiofile są najczęściej melomanami, dla których jednak równie istotna jak muzyka, jest jakość nagrania i sprzętu audio." to do moderatora cytat z pwn, tak żeby nie było jakichś ale...

I nie wiem co ma do melomanii patefon, który imho doprowadza do dreszczy na karku...

 

ZAMKNIJ TEN TEMAT bo aż szkoda patrzeć jak muzyka umiera w uszach impotentów rozróżniających jedynie plastik od sklejki i mp3 od CD, choć dyskusja miała inny temat zupełnie...

Poza tym, dalej obrażajcie tych co słuchają dźwięku surround bo stereo będzie wieczne!!!

 

To jest mój ostatni post w temacie więc poużywajcie sobie, ja w przeciwieństwie niektórych dotrzymam słowa, kończę dyskusje i nie na % mi zależy OMG, bo jeżeli to forum będzie propagować utopie to z niego zrezygnuje i kropka więc proszę minie nie straszyć...

 

PS. I do k... nędzy używajcie POLSKICH znaków, jak piszecie po POLSKU albo nie piszcie wcale!!!

PS2. Kyle powiedz mi proszę i ty, bo HeatheN nie może tego wymyślić co dla ciebie jest ideałem ("w brzmieniu wzgl. ideału." )???!!! Jeżeli muzyka grana PRAWDZIWYMI instrumentami na ŻYWO to strata jakichkolwiek zestawów komputerowych będzie tak duża do rzeczywistości że ich porównywanie ma sens tylko na zasadzie podoba mi się lub nie a każde użycie do nich mikrofonu to tylko udowadnianie jakim jestem super extra melomano-audiofilem i zawsze wiem lepiej...

Edytowane 17 Kwietnia 2009 przez LordBigos

[Kyle]

PS2. Kyle powiedz mi proszę i ty, bo HeatheN nie może tego wymyślić co dla ciebie jest ideałem ("w brzmieniu wzgl. ideału." )???!!! Jeżeli muzyka grana PRAWDZIWYMI instrumentami na ŻYWO to strata jakichkolwiek zestawów komputerowych będzie tak duża do rzeczywistości że ich porównywanie ma sens tylko na zasadzie podoba mi się lub nie a każde użycie do nich mikrofonu to tylko udowadnianie jakim jestem super extra melomano-audiofilem i zawsze wiem lepiej...

Nie wiem co jest ideałem wzgl. ideału ( :) ) ... ale wiem że sprzęt może być bardziej neutralny (mniej kłamać wzgl. tego co jest na płycie) lub bardziej (linowość/równowaga tonalna, THD itp. - to można zmierzyć)

 

A to by wokal brzmiał w kolumnach tak jak na żywo to zupełnie inny temat ... który zaczyna się na poziomie realizacji w studiu (jeśli realizator ma nieliniowe odsłuchy i zacznie cokolwiek korygować to nici z reprodukcji pierwowzoru ... albo jeśli najzwyczajniej w świecie oleje neutralność bo wg. jego wypaczonego gustu lepszy jest taki charakterystyczny jazgot - czyli zabawa EQ na wokalu).

 

Wstępem do wiernej reprodukcji tego co jest na żywo jest poprawna realizacja na wysokiej klasy , poprawnie skalibrowanym sprzęcie i odtwarzanie tego u siebie w domu na liniowym skalibrowanym sprzęcie (aby nie rozbijać pokoju to kalibracja typu Aydyssey, YPAO czy coś typu KRK ERGO jest podstawą)

 

ps. wiem że większość płyt jest po prostu źle realizowana/czasem realizowana wręcz pod boombox (co uważam za bezsens - jak ktoś lubi brzmienie boombox to nie powinno się starać tego wyprostować ... muzyka powinna być zrealizowana neutralnie a ludzie niech z tym robią co chcą ... przynajmniej niektórzy będą w ogóle mieli szansę na naturalne brzmienie)

 

--------------

 

No a wracając do tematu - Solo 6C + korekcja akustyki dostępna w Windows Vista + przyzwoity poprawnie użyty mikrofon dookólny może być wstępem do np. korekcji większych niedoskonałości akustyki pomieszczenia.

 

I dalej drążąc temat - moim zdaniem można więcej wycisnąć z 5-6C niż z T20

Edytowane 17 Kwietnia 2009 przez Kyle

[lisciu]

Ciekawe Bigosiku w takim razie dlaczego żaden szanujący się producent nie robi paczek z plastiku dobrze tłumiąc i sprzedając w takich cenach jak drewno. Przecież to czysta ekonomia. W tym momencie nalezy stwierdzić: żaden szanujący się producent NIE CHCE zarobić?!

 

Podzielam tutaj zdanie, zdaje sie własnie HeatheNa, który zauwazył, ze żadne z tych komputerowych piedziawków 5.1 nie da rady porządnemu zestawowi 2.0. Najbardziej śmieszy mnie zestaw Logitecha, ten Z5500. Niby to kosztuje 1300zł, ale nie dostajemy nawet odseparowanego kanału wysokiego od średniego. Już nie mówiąc o tym jak to "bjutiful" gra. Dobrze, ze kolega miał mozliwość zwrotu towaru.

jak już takie mądre słowa piszesz, to może czas pójść dalej i dowiedzieć się, że nie ma czegoś takiego jak plastik tylko tworzywo sztuczne, to taka mała dygresja.

[DaRoN]

jak już takie mądre słowa piszesz, to może czas pójść dalej i dowiedzieć się, że nie ma czegoś takiego jak plastik tylko tworzywo sztuczne, to taka mała dygresja.

 

Czepiać się o coś takiego to już wybitnie musiałeś nie mieć co napisać :| :blink: .

 

Eniłej - co Ci w moim poście przeszkadza? Chętnie podyskutuję bez ironii.

[lisciu]

Czepiać się o coś takiego to już wybitnie musiałeś nie mieć co napisać :| :blink: .

 

Eniłej - co Ci w moim poście przeszkadza? Chętnie podyskutuję bez ironii.

akurat jestem przewrażliwiony na to(studiuje na pewnym kierunku), a tutaj to zauważyłem. Więc jak masz taką ciekawą wiedzę uważam, że nie zaszkodzi Ci wiedzieć czegoś pozytywnego. To nie był żaden atak.

[HeatheN]

jak już takie mądre słowa piszesz, to może czas pójść dalej i dowiedzieć się, że nie ma czegoś takiego jak plastik tylko tworzywo sztuczne, to taka mała dygresja.

No tak i mamy

reklamowki z tworzyw sztucznych

sztućce jednorazowe z tworzyw sztucznych

Butelki z tworzyw sztucznych....

w mowie potocznej przyjeło się mówic plastik/plastyk i kazdy wie o co chodzi a ze na studiach kaza sie uczyc pewnch rzeczy bezmyslnie....wiem to za autopsji:)

[lisciu]

No tak i mamy

reklamowki z tworzyw sztucznych

sztućce jednorazowe z tworzyw sztucznych

Butelki z tworzyw sztucznych....

w mowie potocznej przyjeło się mówic plastik/plastyk i kazdy wie o co chodzi a ze na studiach kaza sie uczyc pewnch rzeczy bezmyslnie....wiem to za autopsji:)

to nie jest bezmyślne, akurat nie ma podziału materiałów na plastiki coś takiego wymyślił średni Kowalski. Dlatego to nie jako jest absurd. Ale już nie róbmy offtopa.

Edytowane 18 Kwietnia 2009 przez lisciu

[LordBigos]

No przecież wiadomo o co chodzi. Utarło się po prostu na plastyk mówić plastik (a plastik to materiał wybuchowy).

Niestety tu sie mylisz xD może to total offtop;p ale nie ma czegoś takiego jak materiał wybuchowy plastik, to akurat ja studiuje i praktykuje xD

a ja tam wyciszyłem się z tematu, poczekałem na solo6c słuchałem uparcie 3 dni, potem oddałem kumplowi co ma kapele...

Jest spoko, do muzyki i tylko muzyki. Za tą kasę nawet ok. Ale za G51 ich bym nie zamienił... Kumpel posłuchał i też nie oszalał;p

BTW T40 też mam w domu, aktualnie moje siostry z nich korzystają... Solo są od nich zdecydowanie lepsze (DO MUZYKI).

Inne zastosowanie tych solówek jest dla mnie troszkę karkołomne... W filmach i grach zdecydowanie 5.1 to tyle;]

Edytowane 27 Kwietnia 2009 przez LordBigos

[elektrykk]

dostałem 7c + 1c testuje w quadro...

a ja tam wyciszyłem się z tematu, poczekałem na solo6c słuchałem uparcie 3 dni

To jak w końcu jest? Kupujesz każdy model, żeby tylko potestować, czy ściemniasz? :> Edytowane 27 Kwietnia 2009 przez elektrykk

[pwlj]

:E DEMASKACJA AGENTA! :D

 

 

P.S. Dla purystów i semantycznych mądrali obecnych w tym wątku:

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2500899

Edytowane 27 Kwietnia 2009 przez pwlj

[LordBigos]

ehm od początku wypowiedzi w tym temacie to podkreślałem...

;] Nie kupuje, mam znajomego w gminnym komputerowym i dużo rzeczy mogę po prostu protestować... quadro finalnie nie wypaliło niestety... może jeszcze się skuszę na przesłuchanie tego konfigu (w tym wypadku z 6c zamiast 7)

pwlj: "odmiana materiału wybuchowego będąca mieszaniną silnych materiałów wybuchowych z substancjami uplastyczniającymi i wiążącymi"

odmiana masła z dodatkiem naturalnego masła... omg takich linków nie dawaj bo o niczym dobrym to nie świadczy.

Plastik sam w sobie nie jest MW, koniec i kropa (poczytaj jakikolwiek podręcznik pt. Techniki Strzałowe).

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez LordBigos

[elektrykk]

;] Nie kupuje, mam znajomego w gminnym komputerowym i dużo rzeczy mogę po prostu protestować

Jaki to sklep jeśli można wiedzieć? Prowadzi sprzedaż przez internet?

[PeterMac]

z komputerowych zestawów 2.1 tylko i wyłącznie Logitech Z-2300 nic lepszego nie znajdziesz jesli chodzi o jakość dźwięku, jak 5.1 to wiadomo Z-5500.

Edytowane 29 Kwietnia 2009 przez PeterMac

[Kyle]

z komputerowych zestawów 2.1 tylko i wyłącznie Logitech Z-2300 nic lepszego nie znajdziesz jesli chodzi o jakość dźwięku, jak 5.1 to wiadomo Z-5500.

Oba to gnioty jeśli chodzi o neutralność/naturalność dźwięku. Mogą się komuś podobać ... ale pisanie że "nic lepszego nie ma" to brednia.

[elektrykk]

z komputerowych zestawów 2.1 tylko i wyłącznie Logitech Z-2300 nic lepszego nie znajdziesz jesli chodzi o jakość dźwięku, jak 5.1 to wiadomo Z-5500.

Chociażby Edifier

2.1 S530

http://www.infosoft.pl/product.php?id=1127...p;categorie=289

 

a z 5.1:

Edifier S550

albo

Microlab H-600D

http://www.denikomp.pl/produkt.php?&na...12&id=10801

http://www.denikomp.pl/produkt.php?&na...012&id=8185

Edytowane 29 Kwietnia 2009 przez elektrykk

[pwlj]

pwlj: "odmiana materiału wybuchowego będąca mieszaniną silnych materiałów wybuchowych z substancjami uplastyczniającymi i wiążącymi"

odmiana masła z dodatkiem naturalnego masła... omg takich linków nie dawaj bo o niczym dobrym to nie świadczy.

Plastik sam w sobie nie jest MW, koniec i kropa (poczytaj jakikolwiek podręcznik pt. Techniki Strzałowe).

Przepraszam, z czego mam czerpać wiedzę na temat znaczeń wyrazów? Nie ze słownika, lecz z Technik Strzałowych? ?_?

Nie kupuje, mam znajomego w gminnym komputerowym

"Gminny komputerowy" ma microlaba ? ;>

Co to za sklep, jeśli można wiedzieć?

Edytowane 29 Kwietnia 2009 przez pwlj

[DaRoN]

W tej cenie chyba jednak wolałbym sobie samemu zrobić niż kupować Z5miliardów.