sylvia85 Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 Witam Jakis czas temu uszkodzeniu uległy bolce od zasilania w moim dysku.( urwaly sie) Proby przylutowania posiadana lutownica odniosly elekt delikatnie mowiac tragiczny:) Komputer nie chce wogole odpalic sie z podlaczonym dyskeim ( prawdopodobnie luty sie stykaja stad caly panel zasilajacy do wymiany) Mam wiec pytanie- czy naprawa takiego dysku wchodzi w gre? Gdzies mIgnelo mi na forum podobne zagadnienie odtyczace urwanego bolce od tasmy normalnej gdzie pisaliscie ze nie ma z tym zadnego problemu. Na dysku mam niestety mase roznych waznych danych pilnie potrzebnych.. Jaki serwis i srednio w jakiej cenie podjalby sie naprawy? Z gory dziekuje za wszelaka pomoc:) DYSK: SEAGATE MEDALIST 10232 MODEL ST310232A pozdrawiam Sylwia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VIBOR Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 (edytowane) na Allegro sprawny dysk 15pln, podmień elektronikę i po kłopocie : http://www.allegro.pl/item863097378_seagat...prawny_bcm.html Edytowane 29 Grudnia 2009 przez VIBOR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 (edytowane) A czy przy wymianie elektroniki nie trzeba czegoś przypadkiem przelutować? Jeśli ci się komp nie uruchamia to zrobiłeś gdzieś zwarcie, nie wiem zresztą jakim cudem, skoro przy bolcach są zazwyczaj luty wielkości "pięści". Organoleptycznie pewnie widać gdzie coś spaprałeś :) Edytowane 29 Grudnia 2009 przez Elektronek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VIBOR Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 A czy przy wymianie elektroniki nie trzeba czegoś przypadkiem przylutować? Jeśli ci się komp nie uruchamia to zrobiłeś gdzieś zwarcie, nie wiem zresztą jakim cudem, skoro przy bolcach są zazwyczaj luty wielkości "pięści". Organoleptycznie pewnie widać gdzie coś spaprałeś :) post podpisany SYLWIA więc zakładam że to kobieta :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bender83 Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 A czy przy wymianie elektroniki nie trzeba czegoś przypadkiem przelutować?Wystarczy odkręcić kilka śrubek i przełożyć elektronikę. Nie trzeba nic lutować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 Wydawało mi się, że czytałem o jakimś przylutowywaniu flasha z zepsutej elektroniki. Nie bawiłem się w podmianki, więc nie wiem do jakich modeli to się tyczy. Może takie staruszki go nie mają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David523 Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 (edytowane) Nie można przełożyć elektroniki dysku tylko na podstawie jego modelu!!! Każdy dysk ma kość flash z firmware, przelutowuje się go w przypadku niemożności znalezienia identycznej elektroniki. Pokaż zdjęcia tego uszkodzenia. Edytowane 29 Grudnia 2009 przez David523 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylvia85 Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 Dzieki za szybka odpowiedz:) Zalaczam zdjecia mam nadzieje ze cos pomoga. Jak cos trzeba bedzie obcykac z innej strony piszcie Uprzedzajac zdrowaski i kwieciste epitety w moja strone choc jestem kobieta i takie rzeczy nie sa mi obce to nie ja stworzylam to dzielo lutownica :P Ps. Elektronek i Vibor usmialam sie z tej zmiany płci i to zdrowo:) Jak zbyt wielkie zdjecia tez piszcie- nast. razem wstawie mniejsze;) pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VIBOR Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 (edytowane) sprzedawany na Allegro dysk ma ten sam firmware co twój i jest z 45 tygodnia 99r a twój z 46 i wg nie ma co kombinować tylko kupić za 15pln i zrobić przeszczep całej elektroniki lub jeśli czujesz się na siłach to odkręcić elektronikę w twoim dysku i w miejsce uszkodzenia wlutować złącze molex na przewodach, a zwarcie widać na pinie 1 i 2 od lewej na 1 zdjęciu :) Edytowane 29 Grudnia 2009 przez VIBOR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pkomp Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 Fajnie że sobie jakoś radzisz - lubię takie kobiety a nie cielęcia.W każdym bądź razie lutowanie to był zły pomysł tym bardziej że ewidentnie widać zwarcie.Musisz odkręcić tą śmieszną wyciszającą blachę, nastepnie delikatnie brzeszczotem odciąć złącze zasilające od reszty złącza i potem bardzo ale to bardzo delikatnie(i bardzo krótko dotykająć !!!!!!) odlutować całe zasilanie wprost z płytki - potem wystarczy tylko wlutowac nowe i po sprawie - ale podkreślam trzeba to robić szybko i bardzo krótko bo odgrzeją się ścieżki z płytki i potem tylko śmietnik...Zgrać potem dane a dysk wywalić(albo oddać na złom - troszkę aluminium w nim jest) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 Panowie nie tak chop siup jesli chodzi o podmiane elektroniki. Elektronek :dobrze dzwoni.. chodzi tu kość ROM ale i P/N elektroniki tez musi się zgadać.. Ale to nie w temacie ... Sylwia piny zasilania sa kompletnie zniszczone nie wiadomo czy luty tez nie pękły w gniezdzie IDE. Musisz najpierw usunac te Zwarcia co sa porobione cyną pomiedzy lewym pinem 12V+ a "lewo srodkowym" te 2 srodkowe moga zostac połaczone to jest masa i tu nic nie grozi.. Potrzebujesz cos takiego : Ucinasz wtyczkę żeńską i obierasz troche izolacji z kabli . Pozniej koncówke kabli "pobielasz" czyli by cyna weszła do plecionki kabla ( o wiele łatwiej się lutuje ) i wtedy lutjesz to do tej wtyczki... Tak jak jest na zdjeciu 12+ masa masa 5V+ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylvia85 Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 (edytowane) Panowie nie tak chop siup jesli chodzi o podmiane elektroniki. Elektronek :dobrze dzwoni.. chodzi tu kość ROM ale i P/N elektroniki tez musi się zgadać.. Ale to nie w temacie ... Sylwia piny zasilania sa kompletnie zniszczone nie wiadomo czy luty tez nie pękły w gniezdzie IDE. Musisz najpierw usunac te Zwarcia co sa porobione cyną pomiedzy lewym pinem 12V+ a "lewo srodkowym" te 2 srodkowe moga zostac połaczone to jest masa i tu nic nie grozi.. Potrzebujesz cos takiego : Ucinasz wtyczkę żeńską i obierasz troche izolacji z kabli . Pozniej koncówke kabli "pobielasz" czyli by cyna weszła do plecionki kabla ( o wiele łatwiej się lutuje ) i wtedy lutjesz to do tej wtyczki... Tak jak jest na zdjeciu 12+ masa masa 5V+ Razem ze zwarciem odpadaja cale piny wiec opcja dolutowywania do nich nie wchodzi w gre. Pytanie czy moge zdjac czarna obudowe wokol pinow i przylutowac kabelki bezposrednio do plyty( do blaszek ktore ida bezposrednio od plyty do pinow)? Ewentualnie zawinac ( blaszki z tego co widze sa dodsyc dlugie) kableke z blaszkami- na jakis czas zeby zrzuc dane z dysku moze starczy. Jakies przeciwskazania? Edytowane 29 Grudnia 2009 przez sylvia85 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 Dobrze kombinujesz ! tak jak możesz to odlutuj całkowice doprowadzenia od płyty elektroniki i tam bezposrednio się lutuj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2009 ...Elektronek :dobrze dzwoni..No wiedziałem, że dobrze dzwoni ;) Wiedziałem też, że nie robi się podmianek elektroniki na podstawie samego modelu, a David523 od razu krzyczy... ale to chyba nie było na mnie :) Sorki sylwia za tą podmiankę płci ;) Co do rozbierania, to jak będziesz miała problem z odkręceniem pokrywy wyciszającej, to małe kombinerki pomogą w przypadku braku śrubokręta z gwieździstym czerepem. Tylko jak potem otworzysz ostrożnie z lutownicą :) Kabelki powinnaś dać sobie radę przylutować. Na trzęsące ręce seta, a potem już z górki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David523 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 (edytowane) No wiedziałem, że dobrze dzwoni icon_wink2.gif Wiedziałem też, że nie robi się podmianek elektroniki na podstawie samego modelu, a David523 od razu krzyczy... ale to chyba nie było na mnie icon_smile3.gif Mój post był bardziej skierowany do VIBORa, bo dał link do aukcji w ciemno :razz: Jednak udało mu się, bo dysk prawie identyczny :razz: Edytowane 30 Grudnia 2009 przez David523 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VIBOR Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 (edytowane) Mój post był bardziej skierowany do VIBORa, bo dał link do aukcji w ciemno :razz: Jednak udało mu się, bo dysk prawie identyczny :razz:wyszedłem z założenia ( popartego doświadczeniem ) że kilka lat wstecz nie była takiej różnorodności i zmian co chwila w budowie /oprogramowaniu dysków co teraz i raczej jak wychodziła seria to nie była ruszana przez kilka miesięcy bo nie było takiej potrzeby a teraz postęp wymaga szybkich zmian :) w technologii itd. Edytowane 30 Grudnia 2009 przez VIBOR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpachla2 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 (edytowane) Po takim zwarciu ten dysk może być martwy więc nie wiem czy jest sens go naprawiać. No i przede wszystkim ten kto dokonał tej "naprawy" niech lepiej więcej nie dotyka tego HDD, bo już całkiem nic z niego nie zostanie. edit: najprościej będzie jak usuniesz stare bolce zasilania tak żeby nie powodowały zwarcia, potem odetniesz kawałek tej blaszki (oczywiście po uprzednim demontażu) wzdłuż zielonej linii i przylutujesz nowe zasilanie na kabelkach (taką wtyczkę jak Kwazor pokazał) do punktów oznaczonych czerwonymi kropkami. Edytowane 30 Grudnia 2009 przez szpachla2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 Po takim zwarciu ten dysk może być martwy więc nie wiem czy jest sens go naprawiać.A co ma zwarcie zasilania do zniszczenia dysku, OMG!? Poleciał tam magiczny prąd - na dodatek wyższy niż nominalny, który daje zasilacz? Zadziałało zwykłe zabezpieczenie przeciwzwarciowe w zasiłce i tyle. Dysk jest na 100% sprawny i trzeba tylko kableki do niego przylutować - 2min roboty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 A co ma zwarcie zasilania do zniszczenia dysku, OMG!? Poleciał tam magiczny prąd - na dodatek wyższy niż nominalny, który daje zasilacz? Zadziałało zwykłe zabezpieczenie przeciwzwarciowe w zasiłce i tyle. Dysk jest na 100% sprawny i trzeba tylko kableki do niego przylutować - 2min roboty. nie koniecznie ;) sam ubiłem w podobny sposób dysk a raczej jego elektronikę :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 Jeśli zrobiłeś zwarcie linii 12V i 5V, to jak najbardziej, ale tak... nie ma szans. No chyba, że zasilacz był taki sprytny, że przy zwarciu 12V do masy w ogóle się nie wyłączał tylko żywcem smażył kable i np zaczynał sypać więcej na linii 5V. Bardziej prawdopodobne jest to, że dysk walnie, gdy zwarcie nie jest "dopełnione" tzn. coś jak zimny lut między tymi 12V, a masą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylvia85 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2010 Za rada Kwazora zdjelam czarna osłone w miejscu zasilania i podlaczylam kable bezposrednio przy plycie .Obylo sie nawet bez lutowania trzeba bylo tylko zacisnac mocno koncowki od kabli do blaszek od zasilania przy plycie (Oczywiscie jesli ktos ma mala lutownice moze kapnac cyna- nie bedzie sie musial meczyc z poprawianiem kabli i efekt bedzie trwalszy). Dysk chodzi na zrzucenie danych taka mala prowizorka bez lutowania wystarczyla:) Dziekuje Panowie za wszelaka pomoc:) Dobry i prosty sposob bez dodatkowych kosztow. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 3 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2010 Bo nawet z sytuacji bez wyjscia jest wyjście* Dobrze ze dysk smiga dane udaje się zrzucić. * Po prostu nie wychodzic bo i tak się nie da ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptys Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 chłopie wywal całe i wlutuj molexa, sprawa załatwiona, jak nie umiesz lutownicą się posługiwać a widzę że kiepsko, to kup elektronikę za 15zł i po kłopocie, torx w rękę podmianka i dysk jak nowy, jak się firmware nie bedzie do końca zgadzać to nic się nie stanie robiłem już kilka razy podmiankę i było ok ( inny firmware niż w oryginale) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 chłopie wywal całe i wlutuj molexa, sprawa załatwiona, jak nie umiesz lutownicą się posługiwać a widzę że kiepsko, to kup elektronikę za 15zł i po kłopocie, torx w rękę podmianka i dysk jak nowy, jak się firmware nie bedzie do końca zgadzać to nic się nie stanie robiłem już kilka razy podmiankę i było ok ( inny firmware niż w oryginale) A czy przeczytałeś choć jeden post w tym temacie ? Mam wrażenie że fotki tylko przeglądałeś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...