Komp nie odpala ... :/

[logimen]

Witam

 

Komp jak w podpisie. Przez ostatni miesiac chodzil nonstop bo sciagalem z netu, temp. bylo ok bo ok. 40^C, zreszta miesiac temu tez byl gruntownie czyszczony.

 

Wczoraj go wylaczylem wieczorem i dzis juz nie odpala. Wciskam POWER i monitor nie wstaje, dyski sie wlaczaja, ale nie laduje sie tez system. Zasilanie jest, wiatraki dzialaja.

 

Sprawdzalem juz kable, zamienialem miejscami dyski, pamieci (mam 2 kostki), wyjmowalem proca, przywracalem BIOS do stanu fabrycznego zworka i ciagle to samo. Odpalilem kompa tylko z procem bez calej reszty to plyta piszczy, jedno dluzsze pik i dwa krotki pik pik nastepujace zaraz po sobie.

 

Jutro mialem jechac na gielde po grafe lepsza, ale widze ze jest inny wydatek.

 

Obstawialem plyte glowna, ale teraz juz niewiem, moze to procesor ?

 

Pomozcie, pilna sprawa bo jutro bym kupil co trzeba.

[KoVol]

Sprawdź dokładnie w instrukcji co oznaczają te piski. Ale wydaje mi się że jest to błąd karty graficznej.

 

Z tego co znalazłem w instrukcji to:

One continuous beep followed by two

short beeps then a pause (repeated)

No memory detected

Czyli problem z wykryciem pamięci.

Edytowane 10 Września 2010 przez KoVol

[ULLISSES]

Czyli problem z wykryciem pamięci.

 

Tylko, że piski były jak odpalał właśnie bez pamięci - samego procka.

 

Odnośnie samego problemu, to chyba mało dokładnie czytałeś przyklejony temat.

 

W pierwszej kolejności zacząłbym od zasilacza.

W drugiej karta graficzna.

W trzeciej pamięci.

W czwartej kondensatory na płycie.

W piątek zablokowany przycisk reset/power oraz bateryjkę bios.

 

Pożycz od kogoś sprzęt i sprawdź - inną kartę, zasilacz, pamięci (osobno i razem).

Pooglądaj kondensatory.

[DRuMah]

Tylko, że piski były jak odpalał właśnie bez pamięci - samego procka.

 

Ulli, chybaś był zmęczony ;)

 

Najprostsze i najszybsze rozwiązanie - poproś kolegę, żeby przyszedł do Ciebie ze swoim pudłem i poprzekładajcie po kolei każdą z części. Ja obstawiam ram albo gpu, no chyba że tak jak wspomniał Ulli masz popuchnięte kondensatory. Zakładam, że nie bawiłeś się napięciem proca.

Edytowane 11 Września 2010 przez DRuMah

[costi]

Czemu niby byl zmeczony?

 

Odpalilem kompa tylko z procem bez calej reszty to plyta piszczy, jedno dluzsze pik i dwa krotki pik pik nastepujace zaraz po sobie.

[DRuMah]

Czemu niby byl zmeczony?

 

nvm, to ja byłem niewyspany ;]

[logimen]

Dobra to zaczynamy.

 

Sprawdzalem w domu kazda ew. mozliwosc (bez drugiego kompletu kazdego podzespolu). Nie mialem mozliwosci zeby kumpel do mnie wpadl z pudlem bo maja zabytki w wiekszosci albo znowu na i7 juz wiec tez nie pasi pamiec znowu (bo DDR3).

 

Na gieldzie zrobili mi szybka diagnoze i wyszlo, ze pamieci padly !! :/ No jak ja sie wkurzylem, akurat jak zmieniac grafe mialem :/

 

W koncu kupilem paiec 2GB (1 kosc) i Gigabyte GTX 460 :|

 

Zatem problem rozwiazany i temat do zamkniecia.

 

Dzieki za zainteresowanie i wskazowki :-)