Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks - Temat zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

Wot stats wyrzucil mi na koniec bitwy T29 : Eff: 14 648pkt :D Żebym to ja taki miał ogólny to by uciekali wszyscy ;]

 

Jak byś miał taki eff był byś pierwszym celem każdego ogarniętego gracza. Ledwo by Cię wykryli a wszystko z całej mapy strzelało by wyłącznie do ciebie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj A13 Mk.II (3 tier) wybiłem sam cały rządek czołgów 2 i 3 tieru na himersdorie :) A13 są dobre tylko trzeba nimi uważać, bo 5 bierze na dwa 6 tier zabija na raz. Dlatego czołg musi być ciągle w ruchu a na tych tierach mało który gracz potrafi trafić ruchomy cel. Mam problem, bo nie jestem do tego przyzwyczajony, zazwyczaj stałem i czekałem na cel. Mimo to bardzo je lubię :) W 13 używam stockowego działa, sprawdziłem już wszystkie i to stock jest wg mnie najlepsze. Pom Pom nie przebija hetza, QF40 często nie trafia drugim strzałem i ma niską penetrację, haubica to jakaś pomyłka, nie trafiłem jeszcze ruchomego celu z niej. Zupełnie inna jest iż a kv czy su-152, nie polecam. Stock za to ma wysoką penetrację, ładnie się zbiera, szybko przeładowuje i jest dość celne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to w tym tygodniu będzie wysoka, bo zrobiłem parę dni temu rekord bez premium (ok. 1700) i chyba Wam wywindowałem staty :lol: :mrgreen:

A bardziej serio - 1100- 1200. Więcej na pewno nie.

 

__________________________

 

Coś, co można zatytułować "Choćbyś był najlepszy na świecie, mechaniki tej gry nie przeskoczysz". Dwóch kolesi z tej samej bitwy. Dwie takie same maszyny. Podobna liczba trafień. Patrzcie na dmg.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Ale i tak jestem zadowolony, bo zemściłem się na nim srodze - wyjechał na mnie pewny wygranej, bo z drugiej strony miał E-75.

Jak by to powiedzieć... Pokazałem mu, pod który kamień ma wpełznąć, bo rozwaliłem obu. :twisted:

Dpoiero potem się napatoczyłem na jpz E-100 i miałem po imprezie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

+ penetracje w gąski i za 0 ;>

 

Ja dzisiaj też się męczyłem z gwiazdami, fajna bitwa na KT, 4 fragi, dużo dmg, ale isu z mojego teamu jakaś ofiara i miał duże kłopoty z celowanie, przy okazji zabił jednego z naszych, na koniec miał duela z jakimś medem i z 5 metrów strzelił w niebo + IS w naszej bazie afk i przegrana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ath zgadł, w nagrodę dostaje medal Niemcoownoczenki.

- 3 hity za zero w sytuacjach "wysyłasz leszcza w piach". W tym jeden w KT... dziwna sprawa - leci sobie pocisk, trafia w kolesia, w kawałek płaskiej blachy (na wieży qrwa!!!1jeden), "we've hit them harrrd!" i dalej 100% hp. A pikanterii sprawie dodaje fakt, że tuż po tym rozwaliłem T32 strzałem w ten gruby kawał blachy na wieży... sam nie wiem jak (celowałem w wizjer i zeszło :blink: ). Nożeż po prostu cuda wianki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zauważyłem wzrost strzałów ślepaków, pełne skupienie, żadnej przeszkody, jest rozbłysk ale gdzie pocisk poleciał... W większości zdarza się to przy strzale na dobicie kiedy przeciwkinowi zostaje te 100-300hp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przykład doskonale dowodzonej kompanii, gdzie ostatnie 3 arty wygrywają bitwę, a ja zdobywam medal Fadina (za ostatniego fraga ostatnią pestką)

http://tinyurl.com/grille-grzesiek-k

Edytowane przez grzechuk
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

norma

albo grasz artą, nawet 5 tier, starasz sie ale te idioty nie wykorzystuja osłon, padaja jeden po drugim od arty, od td od czolgow, bo po co zajechać bokiem a na koniec napiszą ci useless arty...poczysz w wynik a tu arty zrobila tyle samo co top dmg dealer lub jest wręcz nim jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisaliście o spadającym poziomie graczy. Dzisiaj miałem przyjemność gry z Dionisty[iJA] w sumie mało gier 5k, czyli nowy,

Zwycięstwo!

Bitwa: Przełęcz 8 grudnia 2012 01:53:08

Czołg: KW-2

Doświadczenia: 2 952 (x2 za 1. zwyc. każdego dnia)

Kredytów: 30 942

Osiągnięcia w walce: Specjalista

Ustąpił mi ostatniego kila do specjalisty, a sam też dobrze zagrał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5k - nowy

Jak to zabrzmiało w ustach no-life'a. :D

Ja sam mam trochę ponad 4k i myślę, że całkiem ok ogarniam grę.. ale może po 10k, 15k przeskoczę w nowy wymiar. ;>

no offence max ;>

 

Przeskoczysz w nowy wymiar, jak przestaniesz robić dziwne akcje w stylu "spycham IS-3 do wody". Owszem, jest śmiesznie; Jest widowiskowo. Ale ani expa, ani killa tym nie zdobędziesz. Ba, pomożesz mu w naprawach, bo (jeszcze) będzie miał taniej. A wystarczyło mu pyknąć jedną - dwie plomby.

 

I takiego czegoś człowiek się uczy właśnie grając kilka tysięcy kolejnych bitew.

- cierpliwości

- opanowania

- wyboru najbardziej niebezpiecznych w danej sytuacji celów

- i tak dalej

Najgorsze imo jest robienie "pojadę tam, bo ostatnio mi się udało". Nie ma dwóch takich samych bitew.

Edytowane przez m4r
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostało mu 668 hp, zszedł by dopiero na dwa strzały, czyli przeładowanie 12,5 sek. x 2 = 25 sekund dodatkowego czekania, żeby unicestwić typa, bo dwa retardy w superfailshingach chowały się gdzieś za górką i nic nie robiły, a 50 100 przegrał po prawej stronie pojedynek z t59.

Jeśli twierdzisz, że wykonałem zły ruch unieszkodliwiając go od razu to na serio nie chcę osiągnąć takiego poziomu pro playera, dla którego liczą się tylko i wyłącznie statystyki, obrażenia, ilość fragów a nie efektywność.

Sorry, ale masz bardzo dziwne myślenie. Może nie jestem materialistą i do gry podchodzę jako do zabawy a nie drugiej "pracy".

także no offence

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostało mu 668 hp, zszedł by dopiero na dwa strzały, czyli przeładowanie 12,5 sek. x 2 = 25 sekund dodatkowego czekania, żeby unicestwić typa, bo dwa retardy w superfailshingach chowały się gdzieś za górką i nic nie robiły, a 50 100 przegrał po prawej stronie pojedynek z t59.

Jeśli twierdzisz, że wykonałem zły ruch unieszkodliwiając go od razu to na serio nie chcę osiągnąć takiego poziomu pro playera, dla którego liczą się tylko i wyłącznie statystyki, obrażenia, ilość fragów a nie efektywność.

Sorry, ale masz bardzo dziwne myślenie. Może nie jestem materialistą i do gry podchodzę jako do zabawy a nie drugiej "pracy".

także no offence

 

No widzisz.

A gdybyś odrobinę pomyślał, to zamiast strzelać w niego, byś wpakował pestkę w typa i pomógł tym samym AMXowi, a potem najspokojniej zepchnął (rozwalił, whatever) tego ISa, który i tak Tobą nie był zainteresowany.

Poszedłeś na łatwy kill, mając w [gluteus maximus] resztę teamu.

Tak właśnie grają ludzie z 5 tysiącami bitew.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaatakowałem trudniejszy cel jakbyś nie widział. I właśnie tutaj się bardzo mylisz, bo miałem na uwadze tylko i wyłącznie drużynę a nie tak jak pisałeś - jeszcze jedna pasteczka, jeszcze jeden killik, jeszcze trochę kredeczek do kolekcji. A, że 50 100 wyjechał jak filip z konopi z resztką życia na t59 to już jego wina. Mając jeszcze na karku artę chyba lepiej pozbyć się jednego celu "instant" a nie stać minutę i użerać się z IS-3 i T59, ale fakt może jak się ma mniej bitew to trzeźwiej się myśli.

Moim celem jest unieszkodliwienie/wyeliminowanie przeciwnika, fragi, kredki itp. to na drugim miejscu, tym się różnimy.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaatakowałem trudniejszy cel jakbyś nie widział. I właśnie tutaj się bardzo mylisz, bo miałem na uwadze tylko i wyłącznie drużynę a nie tak jak pisałeś - jeszcze jedna pasteczka, jeszcze jeden killik, jeszcze trochę kredeczek do kolekcji. A, że 50 100 wyjechał jak filip z konopi z resztką życia na t59 to już jego wina. Mając jeszcze na karku artę chyba lepiej pozbyć się jednego celu "instant" a nie stać minutę i użerać się z IS-3 i T59, ale fakt może jak się ma mniej bitew to trzeźwiej się myśli.

Moim celem jest unieszkodliwienie/wyeliminowanie przeciwnika, fragi, kredki itp. to na drugim miejscu, tym się różnimy.

 

Nie kminię:

1 - jedziesz na is-3

2 - strzelasz do typa

Wieżę miałeś zablokowaną? Idąc Twoim tokiem myślenia, to całkowicie niepotrzebnie zmarnowałeś strzał. Przecież i tak tego ISa utopiłeś. Po cholerę było do niego strzelać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...