Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks

Rekomendowane odpowiedzi

Solidnie OP (choć nadal uważam, że to bujda, patrząc na DPM) to była przed 7.0, potem była srodze niedoważona, a teraz to już szkoda gadać... Trollgun ma IMHO sens tylko na SU/ISU-152 (na tym drugim do odkrycia BL-10).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są, są. To tylko złudzenie ;]

 

Ale co mnie wczoraj zaskoczyło... krąży sobie wokół mnie (is-8 ) amx 13 xx i opróżnia magazynek. Strzeliłem raz, mając celownik mocno na jego przodzie (całe kółko na nim)... strzał w glebę za nim. Drugi strzał - to samo. Oba przy pingu 30ms. I już kurna nie wiem, czy wierzyć temu cholernemu kółku, które pokazuje obszar trafienia, czy strzelać na chybił trafił, do tego biorąc poprawkę jak na RL w Quake'u... Zmarnowałem na gości dwa strzały i dopiero ktoś inny się wstrzelił.

Co śmieszniejsze - przygrzałem w innego amx-a (bo we dwóch jechali) wcześniej - niemierzony strzał z ponad 100m, gdzie koleś się już chował za skałą... celowałem w jego tył bez zatrzymywania się nawet... trafienie za 400hp :blink:

 

Aha, strzały - widma artylerii:

Jedzie sobie koleś @ full hp. Zatrzymuje się trochę za górką, ja celuję. Gość znika z wizji. Strzelam w to miejsce, mając rozciągnięte kółko. Nie widzę śladu trafienia, nie widzę splasha, dosłownie nic. - myślę strzał poszedł w górkę gdzieś poza ekranem. Koleś się pojawia, ma 80% hp mniej :blink:

 

W innej bitwie tak strzeliłem w przeciwną artylerię - nie widać śladu po strzale, splasha, nic... a tu się pojawia za chwilę owa artyleria z 20hp (splashem musiał oberwać, albo mieć niezłego fuksa, że przyjął na twarz i przeżył).

Edytowane przez m4r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A taaaaaa. To norma... Cale kuleczko celownika na przeciwniku a pocisk metr nad nim ;/

Do tego wkurzaja mnie "Trafienie krytyczne" za 0HP

 

No i osttanio nie wyrobilem jak wladowalem w JagpantherIV 7 pociskow z KT wszystkie celne i tylko jeden dokonal zniszczen...

 

Dlatego narazie latam samolocikami i nerwy trace tam ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z celowaniem w scouty to trzeba mieć szczęście, no i uwzględnij laga, tj to co widzisz już dawno jest nieaktualne, mimo niby laga 30-50ms.

Kilkadziesiąt razy było tak, że waliłem w gościa praktycznie już schowanego za przeszkodą(strzał ns odczep się) i go cholera doganiała kulka i kolo lądował za przeszkodą(gdzie za h z tej samej pozycji nie można go trafić) z brakiem hp( i nie piszę tu o zerwanych gąskach...choć też się zdażało).

Ogółem jest lag...ogółem...działa niosą jak chcą, więc...losówka totalna

 

A niemieckie działa prócz działa na e50 to totalne krapy. 128 ssie pauke, 150 to chyba zacznę na odległość wiekszą niż 100m używać HE, bo szajs ma problemy z penem kt(z przodu, z boku, od tyłu...)

Mam ambicję wbić do myszy, więc sie przewinie tiger p i reszta, to se porównam, ale na chwile obecną najlepsze działa(ale też nie perfect) to mają ruscy(OMG!) i USA (ale je też czeka nerf, tera w 7.4 rof o sek/pół potem pewnie celność obniżą)

 

Wiem że dla każdego działa zrobili dyspersję wg krzywej Gaussa, ale to przegina. Niemieckie działa z 2km trafiały w cel 30cm a tu po 500m masz szansę na trafienie czołgu obok a nie aktualnego celu. Mówie, lata toto jak chce, szczególnie wkurza mnie jak mam do celu 300m i nagle grawitacja osiąga wartość 10G i kulka spada 150m przed czołgiem w glebę...

 

@m4r

jak nie widzisz splasha to właśnie oznacza to - trafiłeś!. Gra ma zrąbany algorytm pokazywania takich rzeczy. Więc jak nie widzisz splasza, to czołg na pewno(jakiś, niekoniecznie ten co widziałeś) wchłonął w siebie dmg i magicznie zakosił efekt splasza na ekranie :)

 

WIele razy tak dobijałem/ubijałem wrogie arty, td, nic nie widać(widze tylko smugi ich pocisków, pacze moja smuga znika w pustce, wale drugi raz(na szybkiej arty, na s-51 z reloadem 40s wole się upewnić że coś tam jeszcze jest, szkoda pestki....)

Edytowane przez Gregu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym wlasnie Gregu mowie...

Wczesniej z E-50 trafialo sie praktycznie wszystko.

Teraz nieco ze trudno trafic to czesto sie rykoszetuje

 

Jak jest na dlugiej lufie w Panther? To samo?

Pamietam ze to bylo najcelniejsze z dzial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam nie wiem. Ostatnim paczem tyle zje... rzeczy że już nie licze. E50 gram raz do 4 razy dziennie. Przed paczem było ciut celniej. Ale wydaje mi się że(omg ku...mac ja p.... )że patton ma celniejsze działo...przeważnie jak mi wpakuje pierwszy kulke to mimo jego 2 rykoszetu czy coś nie mam szans 1v1. Zawsze mam pecha i minimum 1 strzał pochłoną gąski, lub silnik czy coś, co hp nie zabierze a jemu pozwoli mnie dobić...

Długa 88 ssie...celownik za wolno się zbiera...używałem przez 4 bitwy i przestałem(niby większy ROF ale za gorzej się strzela, naprawdę) Za mały dmg na tym tierze. 75 nie używałem od p2...więc nie wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A taaaaaa. To norma... Cale kuleczko celownika na przeciwniku a pocisk metr nad nim ;/

 

Metr to jeszcze nie tak źle, zawsze można splashem coś urwać, najlepsze sytuacje są jak pocisk spada 20m obok celu w losowym miejscu, albo w ogóle przenosi się do innego wymiaru i nie wiadomo gdzie spada.

 

Do tego wkurzaja mnie "Trafienie krytyczne" za 0HP

 

Tia

Ostatnio miałem taką akcje że jadąc KW-3 dostałem 2 kule od IS-4, oba w jarzmo działa. Rezultat to 2 piękne dziurki na teksturze, hp 100%, uszkodzeń krytycznych brak :lol: szkoda że screena nie zrobiłem, podobnie zresztą miałem już na T-150.

 

Ktoś wie jak jest rozłożony pancerz przedni na Sluggerze? Niby ma 114mm, a tu AMX 12t mnie przebija (lewy reflektor). :blink: WTF??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Solidnie OP (choć nadal uważam, że to bujda, patrząc na DPM) to była przed 7.0, potem była srodze niedoważona, a teraz to już szkoda gadać... Trollgun ma IMHO sens tylko na SU/ISU-152 (na tym drugim do odkrycia BL-10).

 

OP na pewno nie jest , ale KW-2 z 100% zaloga, rammerem, GLD i wentylacja robi swietne wyniki i malo ktory pojazd daje tyle funu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@m4r

jak nie widzisz splasha to właśnie oznacza to - trafiłeś!. Gra ma zrąbany algorytm pokazywania takich rzeczy. Więc jak nie widzisz splasza, to czołg na pewno(jakiś, niekoniecznie ten co widziałeś) wchłonął w siebie dmg i magicznie zakosił efekt splasza na ekranie :)

 

Ale tu nie chodzi, że nie widzę splasha i mam direct hit, bo ten efekt akurat znam doskonale.

Chodzi mi o to, że nie widzę śladu własnego pocisku wcale (tego śladu, po którym przeciwna artyleria namierza skąd strzelasz), a czasem mimo braku direct hita nie widzę też splasha - po prostu pocisk widmo.

Kiedyś miałem np akcję, że nie trafiłem w gościa (czekam, czekam... nic) a ślad po strzale mi się pojawił dopiero jak pojechałem ekranem gdzieś indziej, a po paru sekundach wróciłem do tego miejsca - jak wcześniej nie było nic, tak w tym momencie pokazał się znikający już po wybuchu dym, a zaraz po tym dymie było widać krater po pocisku. I to na 100% nie była inna artyleria, bo byłem wtedy sam w teamie.

 

 

Tia

Ostatnio miałem taką akcje że jadąc KW-3 dostałem 2 kule od IS-4, oba w jarzmo działa. Rezultat to 2 piękne dziurki na teksturze, hp 100%, uszkodzeń krytycznych brak :lol: szkoda że screena nie zrobiłem, podobnie zresztą miałem już na T-150.

 

Jak im takie coś kiedyś zgłaszałem, to dostałem odpowiedź "nie można jednoznacznie stwierdzić w co został oddany strzał".

Jeżeli masz replay, to możesz im ticketem wysłać razem ze screenem skierowanym na swoje trafienia i czasem (żeby się nie tłumaczyli, że nie znaleźli momentu strzału). Może przynajmniej przestaną p@#%&lić od rzeczy, prezentując jakiś model obrażeń wzięty z kosmosu, gdzie zwalają całą winę za 0hp szoty na trafienia w bok/dół - tam gdzie masz prześwit pojazdu.

 

Ale pewnie mogę sobie pomarzyć, bo coś mi się wydaje, że sami się zakręcili w tym modelu uszkodzeń do tego stopnia, że będą wszystkie uwagi graczy zbywać tekstami w stylu "working as intended".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No najgorsze jest to ze zerkasz sobie modela, jaki gdzie pancerz itd... porownujesz z przebijalnoscia pocisku... Wszystko ladnie pieknie... w teorii minimalna przebijalnosc pocisku jest dwa razy wieksza niz grubosc pancerza jakiegos pojazdu... po czym sama gra wszystkiemu temu zaprzecza...

 

Np taki M36 Slugger obrywa centralnie z przodu 3 hity z KT i co??? I nico?? Okazuje sie ze pancerz mimo ze cienki jak diabli jest w stanie odbijac pociski

Jestem jeszcze w stanie to zrozumiec jakbym strzelal pod katem... ale nie na przeciwko... gdzie taki pocisk powinien przejsc na wylot przez takiego pierdka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Norma

Z 7.4 bedzie tylko gorzej. Arta bedzie usypiać ci załogantów na potęgę(taki su 26 bez pena ubije ci załogę, nawet w tier 7 czołgu...)

is4 bez załogi

 

tu macie podgląd.

 

Sam na testowym połupałem chwile, i rzeczywiście, strzał arty przeważnie urywa 1-2 załogantów(w 50% przypadków, prócz hp oczywiście) 3 to jakies 30% szansy, a i 4 potrafią ubić...

 

Czekam na mwonline i przesyłkę diablo3 z dublina, po paczu 7.4 nie widzę siebie w tej grze. Prem zostało 6 dni i też nie przedłużam, szkoda nerwów i kasy

 

Wspomniałem o przeniesieniu napędu na przód w e50 i 75?...

 

zresztą, zerknijcie na post z wg forumhttp://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/120585-ogromne-problemy-z-uszkodzeniami-zalogi-po-074/page__view__findpost__p__2066767'>forum wot

Edytowane przez Gregu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teraz powstaja jajca bo czolg ma wybita zaloge, ale duzo hp na koncie. co oczywiscie konczy gre.

 

jest to wkur bo uleczymy jednego zaloganta, dostajemy splashem od arty i pada kolejny. chodzą pogloski ze to zabieg WG w celu uzywania apteczki za golda :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pożyjemy, zobaczymy. Mnie tamten topik strasznie rozbawił i ciekaw jestem jak WG z tego wybrnie. Jeżeli będzie tak, jak sugeruje temat, to mam trzy opcje:

a) gra tetrarchem, a po zarobieniu kasy na nim wjazd na artylerię i rzeźnia dopóki się kasa nie skończy

b) gra tylko na testach, gdzie złoto leje się strumieniami

c) Mechwarrior Online, quake live i nadrobienie innych tytułów mmo z ostatnich lat. Niekoniecznie F2P.

 

Opcja c jest najbardziej prawdopodobna. W przerwie opcja a).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie po tym patchu wydaje mi sie ze niemieckie dziala nie sa juz tak celne...A to byla ich wielka zaleta...

 

Są, są. To tylko złudzenie ;]

 

Nie nie są tak celne jak kiedyś, powiem więcej już wcale nie są celne, wcześniej spokojnie można było strzelać na dystansie powyżej 400m i punktować raz za razem to co jest teraz to kpina połączona z loterią. Mam obecnie ferdiego ze stockowym działem czyli długą 88 i... nie mogę nawiązać walki na dystansie praktycznie z nikim, a M103 i T110 to już jest wyrok, cały czas taki scenariusz: pudło, weszło, rykoszet, za zero z okrzykiem " w dziesiątkę" i gąski, jak na 5 strzałów 3 zadadzą uszkodzenia to jest dobrze, a przypomnę, że jest to z najcelniejszych dział w grze. Ta gra jest coraz gorsza i coraz bardziej frustruje podczas grania w nią.
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy, ruskie są słabe. Po patchu kv-1 czyli killer 5 tieru został rozbity na dwa słabe czołgi - jeden slaby jak na 5 tier, drugi słaby jak na 6. Kv3 osłabione tak samo, wcześniej było killerem na swoim tierze teraz jest stosunkowo słabe. Killer is4 przerzucony na tier10 gdzie już nie błyszczy. Nie wspominam już o ruskich td które są mocne do czasu wyspotowania, nie ma mowy o killerach jak np ferdek, czy t95, pancerz mają z papieru, ob704 penetrowałem od przodu już moim isem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy, ruskie są słabe. Po patchu kv-1 czyli killer 5 tieru został rozbity na dwa słabe czołgi - jeden slaby jak na 5 tier, drugi słaby jak na 6. Kv3 osłabione tak samo, wcześniej było killerem na swoim tierze teraz jest stosunkowo słabe. Killer is4 przerzucony na tier10 gdzie już nie błyszczy. Nie wspominam już o ruskich td które są mocne do czasu wyspotowania, nie ma mowy o killerach jak np ferdek, czy t95, pancerz mają z papieru, ob704 penetrowałem od przodu już moim isem.

 

ad KV wyjeżdzając tym samym tierem z czołgów Niemieckich (Pz4) 1 vs 1 miałeś nikłe szanse na zniszczenie go- teraz jest zapewne lepiej bo KV-1 jest słabsze od dawnego KV ale...

KV-3 osłabione? Wcześniej gdy było na tierze VI 1 vs 1 z Tigerem (tier VII!) bardzo często wygrywało nawet w zwarciu, teraz gdy ma więcej HP bez problemu gryzie swoje tiery (Wyjątek to T29, który jeszcze mocnego nerfa nie dostał)

KV-2 vs inne tier VI jest nadal lepszy! Bo co, któryś z VK jest mocniejszy albo zadaje większy dmg? A może M6 ma nawiązać z nim równą walkę? Coś nie bardzo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Np taki M36 Slugger obrywa centralnie z przodu 3 hity z KT i co??? I nico?? Okazuje sie ze pancerz mimo ze cienki jak diabli jest w stanie odbijac pociski

 

 

Wiesz od M10 Wolverine też często rykoszetuje, wiem to jako kierowca M10 i KT.

Rykoszet ze 105 od arty to też nic niesamowitego.

 

Wczesniej z E-50 trafialo sie praktycznie wszystko.

Teraz nieco ze trudno trafic to czesto sie rykoszetuje

 

Spoko na wszelki w następnym patchem znerfią jeszcze E50 i E75. Obydwa dostaną na przedzie skrzynie biegów.

Która jak wiem niesamowicie uwielbia się palić. Dzisaj co druga walka niemcami, albo ogień albo Ammorack.

 

Ja powoli przesiadam się na ruskie, ostatnio grałem na koncie znajomego IS3, i WOW....

Rykoszetuje że ja p*******

Jedynie co mogę zarzucić to działo niecelne i cały czas trafiałem na noobów ale jakoś ruskimi nie mam szczęścia do teamów.

 

Znajomy zagrał moim E75 (na codzień gra ruskimi). Strzelał do jakiegoś czołgu z 8 tieru i nie mógł się przebić długa 105 przez pancerz 80mm. Musiałem mu pokazać staty czołgu bo mi nie wierzył.

 

Gregu

Wiem że dla każdego działa zrobili dyspersję wg krzywej Gaussa, ale to przegina. Niemieckie działa z 2km trafiały w cel 30cm a tu po 500m masz szansę na trafienie czołgu obok a nie aktualnego celu. Mówie, lata toto jak chce, szczególnie wkurza mnie jak mam do celu 300m i nagle grawitacja osiąga wartość 10G i kulka spada 150m przed czołgiem w glebę...

Wiesz... ustalmy że gra pod względem mechaniki nie ma nic wspólnego z historią.

Przykład:

'Pantery były również najlepszymi niemieckimi czołgami średnimi, a wraz z rosyjskimi T-34 najlepszymi w ogóle wozami bojowymi czasów wojny. Według statystyk amerykań-skich sił lądowych zniszczenie jednej Pantery kosztowało około dziewięciu T-34 lub pięciu Shermanów - warto zauważyć, że załogi amery-kańskich czołgów miały kategoryczny zakaz podejmowania walki z Panterami na bliskich dystansach. Świadczy to o przewadze jaką na polu walki miały te świetnie uzbrojone i dobrze opancerzone pojazdy.'

 

A w grze wielki lol. Jak mam pechowy dzień to co druga trzecia walka swieczka mi się na silniku pali. A w przerwach ammorack uszkodzony.

 

 

 

Nie przesadzajmy, ruskie są słabe. Po patchu kv-1 czyli killer 5 tieru został rozbity na dwa słabe czołgi - jeden slaby jak na 5 tier, drugi słaby jak na 6. Kv3 osłabione tak samo, wcześniej było killerem na swoim tierze teraz jest stosunkowo słabe. Killer is4 przerzucony na tier10 gdzie już nie błyszczy. Nie wspominam już o ruskich td które są mocne do czasu wyspotowania, nie ma mowy o killerach jak np ferdek, czy t95, pancerz mają z papieru, ob704 penetrowałem od przodu już moim isem.

KV1 dalej nie ma problemów z 6 tierem. Dzisaj sprawdziłęm 2 razy. Do tego ulepszyli mu pole siłowe i wszysto odbija, dzisaj chyba mojeg ąsienice przyjeły w jednej walce 12 strzałów za 0 dam, może więcej.

 

KV2 + 107 = spokojnie z tygrysem mogę walczyć. A na pewno mam lepsze działo i nie mówi nic o penetracji po niemiecka 88L71 najczęściej bije za 0 dam.

 

KV3 - uwielbiam te czołg nie mam co prawda szczęścia to teamów, ale 122mm zamiata wszytko, mogę spokojnie zjechać Tigera bez utraty HP bo od KV3 non stop dinguje, dzięki nowemu polu siłowemu. Poza tym gąsienice chronią niemal cały bok.

 

Ferdka jak jest sam łatwo objechać z tyłu. Poza tym ruskie i amerykańskie działa często penetrują przedni pancerz jak się nie ustawisz pod kątem. Ale wtedy boki odsłaniasz. Poza tym Ferdi to lep na artlerię.

 

Obj 704 spokojnie odbija niemieckie 88 od przodu, i w większości wypadków 105.

Zadawane obrażenia przez działo z obj skutecznie zniechęca tez do frontalnego ataku.

Edytowane przez tom256

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w grze wielki lol. Jak mam pechowy dzień to co druga trzecia walka swieczka mi się na silniku pali. A w przerwach ammorack uszkodzony.

 

Ja tam nie narzekam :lol:

 

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

KT mam marne win ratio, bo mam w nim pecha do kiepskich teamów od jakiegoś czasu. Jeszcze ze trzy miesiące temu było 56% :/

 

Btw, sprzed paru minut:

Dołączona grafika

 

Jak by to delikatnie ująć... rozbili się o tygrysa p :mrgreen:

 

Rekord expa i kasy sponsorowany przez T-44, KW-5 i T34 :lol:

Edytowane przez m4r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Victory!

Battle: Steppes 5 czerwca 2012 20:54:41

Vehicle: Löwe

Experience received: 5 262 (x2 for the first victory each day)

Credits received: 156 712

Battle Achievements: Boelter's Medal, Steel Wall, Top Gun

 

mój nowy rekord expa :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkryłem ostatnio amx 12t i zapowiada się fajna zabawka do zarabiania kasy, amunicja kosztuje grosze, naprawa też, można na klatę przyjąć ze 2-3 strzały od średniotierowców a przy odpowiedniej grze można sporo pocisków władować w przeciwnika :). Wczoraj władowałem 17 strzałów, na czysto zarobiłem jakieś 35k.

Boli jedynie wysokie losowanie - czasami ciężko jest spenetrować wrogi czołg nawet z tyłu.

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam te opowiesci o niemieckich tankach to mam wrazenie, ze ja w innym matrixie gram ;)

 

Dingi na IS-3 ? Chyba tylko jak przeciwnik strzelac nie umie - tyle tego talatajstwa utluklem z T32/VK45, ze spokojnie wiem ze 200mm penetracji na niego starcza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coż wg wiki pen dla niemców liczony jest(podobnie jak oryginalnie) dla 100m przy nachyleniu celu 30 stopni, gdzie dla amerykanców i rus kąt jest 90 stopni. Ale w grze jak wiemy jest ciut inaczej i 202 pena nie równa się 230 pena innych nacji(lub dla 128 246 pena nie równa się ~270 pena us/ru/fr dział)

W is3 to naprawde trzeba sie postarać by się nie wstrzelić...

 

BTW - rus tanki są w miarę zgodne z realiami pod względem speedu/pancerza, ale czemu niemieckie nie są? Taki kt, wg wiki" Maximum, road: 41.5 km/h (25.8 mph)[5]

Sustained, road: 38 km/h (24 mph)[5]

Cross country: 15 to 20 km/h (9.3 to 12 mph)[5]"

a w grze 28km max

gdzie is3 ma większy speed max...40km wg wiki, w grze 38km...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No moze na innym

Ja od poczatku tluke tylko niemcami... i mam niestety porownanie...

 

Wczesniej grajac E-50 trafialem cele znajdujace sie bardzo daleko... przez co mialem szanse nawiaza walke 1 VS. 1 z wiekszoscia czolgow... (zwlaszcza ruskow ktorych dziala mialy problemy ze strzalami na duze dystanse) w tej chwili sprawa wyglada tak ze z daleka sie nie trafia, z bliska dinguje albo zadaje kryty za zero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaka to różnica co osłabią, co wzmocnią itd. skoro ilość idiotów z eff=615 dla gracza w E75 rośnie w ilościach ******* . Grać nie można jak top tanki stoją w lesie pochowane razem z TD i czekają na śmierć. To ja już przełknę te wszystkie niedoróbki, ale jak nie zrobią serwerów po efficiency to będzie tylko gorzej.

Tu przykład, jak uwijać się jak w ukropie i przegrać. A no i oczywiście wina arty, że przegraliśmy, bo HT w tej grze są od spotowania jak się dowiedziałem.

post-177535-0-49159800-1338977799_thumb.jpg

post-177535-0-68782600-1338977922_thumb.jpg

Edytowane przez ShaoLee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozesz sie dowiedziec wielu innych rzeczy...

Ja np dowiedzialem sie ze:

- KT jest po to by byc stalowa sciana dla ciezkich francuzow...

- Ze 3 E-50 Powinny juz na samym poczatku pedzic na arte przeciwnika (po co wyczekac i zobaczyc ktoredy najlepiej bedzie pojechac... na kamikaze podobno najlepiej)

- To ze najciezszy i najwolniejszy czolg jest tym ktory spostuje

 

Cudaaa ludzie cudaaaaa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...