Skocz do zawartości
noose

Reinkarnacja - co o tym myslicie ??

Rekomendowane odpowiedzi

Jest cos w tym ..............................  :idea: 

Bo jak np wyjasnic deżawi ??

jakto jak - zmieniaja wtedy coś w Matrix'ie :D...

 

a tak na serio

 

Ogldalem kiedys na Discovery program o dejavu, wedlug naukowcow to zjawisko jest wynikiem błędu naszego umyslu.

Ogolnie mowiac chodzi oto, ze nasz umysl zapaietane wczesneij rzeczy "magazynuje" to kazdy wie, ale czasem wystepuje taka anomalia, i widziane wlasnie rzeczy sa "zapisywane" w niewlasciwym miejscu i tymsamym mamy uczucie, jakby "to sie już zdazylo".

 

Jajogłowi twierdza ze to wina naszego umyslu :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RS prawde mowi, juz raz o tym wspominal i niejaki gengicostam sie z tego smial, szukajac przyczyny dejavu zapewne w podrozach astralnych :)

 

Dodam tylko, ze wg. tych samych naukowcow i zapewne w tym samym programie, mowiono, ze dejavu zdaza sie czesciej, kiedy jestesmy zmeczeni. Jesli mialbym to skonfrontowac z soba - to raczej sie zgadza(jesli uznamy, ze sobie tego nie wmowilem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slyszalem o tej teorii, ale jakos do mnie nie przemawia, zeby bylo smieszniej, zdazylo mi sie to kilka razy w zyciu i raczej nie bylem przemeczony.

Do dzis pamietam te momenty w najdrobniejszych szczegolach, a mam raczej skleroze postepujaca.

Nie twierdze ze to ma cos wspolnego z reinkarnacaj, dywaguje sobie tylko tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no ale pomysl. Kiedy dowiadujesz sie, ze juz to ogladales ? po fakcie jak to cos zobaczysz, zawsze wszystko dzieje sie PO, jak np. ogladasz film to wydaje cisie, ze juz go ogladales, ale dopiero PO jakiejs scenie i jesli naprawde go nie ogladales, to nastepnej sceny nie przepowiesz :)

 

Do mnie przemawia wlasnie ta teoria. Zamiast zaszufladkowac dany fakt do "nowe" i wyslac info, ze dowiadujemy sie czegos nowego a pozniej przerzucic do "to juz bylo", to od razu jest wrzucane do "to juz bylo" i wysyla info, ze tego juz sie dowiedzielismy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja juz tez nie raz przezylem dejavu ..... i powiem Wam, ze to wcale nie bylo zabawne, bo np wiedzialem co sie stanie przez nastepne pol dnia :!: bez jaj..... np obudzilem sie i wiem ze cos takiego sie stanie, bo to mi sie snilo :? to jest prze<span style="color:red;">[ciach!]</span>e :(

btw: nie myslcie sobie, ze jestem jakims jasnowidzem czy cos :!: to co mi sie zdazalo dotyczylo glownie mnie.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja juz tez nie raz przezylem dejavu ..... i powiem Wam, ze to wcale nie bylo zabawne, bo np wiedzialem co sie stanie przez nastepne pol dnia :!: bez jaj..... np obudzilem sie i wiem ze cos takiego sie stanie, bo to mi sie snilo :? to jest prze<span style="color:red;">[ciach!]</span>e :( 

btw: nie myslcie sobie, ze jestem jakims jasnowidzem czy cos :!: to co mi sie zdazalo dotyczylo glownie mnie.....

To to napewno nie deja vu, skoro wiedziales co sie stanie. IDz poczytaj sobie definicje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie jako katolik nie powinienem wierzyc w tego typu sprawy

ale w praktyce jest inaczej. zawsze mnie to ciekawilo.

jesli nie ma zycia w 'niebie' to fajnie jesli jest cos takiego

jak zycie w nowym wcieleniu.

 

dejavu miewam czesto i sie do tego przyzwyczailem.

 

ale najgorsze co mi sie zdarza to nie budzic sie we wlasnym pokoju

tylko gdzies indziej i nie wiem o co z tym chodzi. po prostu otwieram

oczy i nie wiem gdzie jestem. po chwili zamykam i znowu otwieram

i juz jest ok. doluje mnie to. moze cos mam z bania nie tak ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DEJAVI :D qrce tez takie cos mialem :D ide sobie ulica i nagle co rany ja juz tutaj bylem ale kiedy??? :D dziwne uczucie hehe to na pewno blad matrixa :D teraz bede podazal za bialym krolikiem :D ale tak powaznie to za bardzo nie wiem co to jest tak jak pisaliscie wyzej uwazam ze to wlasnie cos sie dzieje z zapisywaniem obrazow w pamieci :D tak czy inaczej bede szukal bialego krolika :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez pare razy miałem dejavu. Ale jedno zdarzenie utkwiło mi w pamieci. To było już dosc dawno temu. Matka poprosila mnie zebym poszedl po cukier, który był w pokoju pietro wyzej. Schodzac po schodach juz z cukrem wydawało mi sie ze zbieram rozsypany cukier. Mają wizje przerwał spadajacy na schody cukier. Po prostu wyleciał mi z rąk. Kilkanascie sekund pozniej zbierałem cukier dokładnie tak jak mi sie to wczesniej zwidzialo. Było to bardzo dziwne przeżycie. Jak do tej pory nikomu o tym nie wspominalem. Nic równie dziwnego później mi sie nie zdarzylo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś oglądałem program w którym pewien doktor twierdził, iż dejavu wynika z różnicy prędkości w jakiej docierają do mózgu obrazy z lewego i prawego oka.

A osobiście nieraz miałem takie dziwne przestrzały, że widziałem to co miało stać się za chwilę....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest wiele przypadkow kiedy ktos (w trakcie hipnozy lub nawet bez) opowiada o swoim poprzednim zyciu... z szczegolami ktore sie sprawdzaja.

np. jakis czas temu bylo glosno o 5cio latce ktora szczegol za szczegolem opisala swoje poprzednie zycie.. czas wojny itp.. a ktorych niemogla miec pojecia jakiego kolwiek a opisywala to naprawde dokladnie.

i to nie jest odosobniony przypadek... nawet moja siostra poddala sie hipnozie i juz wie kim byla w poprzednim zyciu :>...

 

 

a swoja dorga.. ja nie wieze w reinkarnacje/zycie po smierci :D serio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swoja drogą chętnie bym się poddał chipnozie, żeby sprawdzić kim byłem w poprzednim życiu. Coprawda w reinkarnacje nie wierzę ale jestem bardzo ciekawy co podczas takiego seansu przypomniałbym sobie - po nim może bym nawet uwierzył w reinkarnację.

a tak wogole przypomniało mi się jak w jednym z odcinków X-Files okazało się, że Moulder byl w poprzednim wcieleniu rzydowka mieszkajcaca w polsce podczas okupacji niemieckiej(w IIww).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

''Rosyjscy naukowcy borykają się z nie lada zagadka, a jest nią młoda kobieta, która włada biegle 120 starożytnymi językami. Sam mówi o sobie: "żyłam już 120 razy. Języki którymi władam, są ojczystymi językami z mych poprzednich inkarnacji.”

 

Tatti Valo (23), urodzona w Anapa (Kazachstan) jest największym językowym geniuszem na świecie. Do tej pory jej fenomenem zainteresowało się tysiące naukowców na całym świecie. Tatti włada biegle długo wymarłymi językami, jak na przykład szekspirowski angielski z 16. Wieku, a nawet staromongolski i język faraonów.

 

A wszystko rozpoczęło się jeszcze w szkole. Podczas klasówki z matematyki w 9 klasie Tatti pokłóciła się z nauczycielką do tego stopnia, że aż zemdlała. Gdy ocknęła się mówiła nagle nie rosyjskim lecz staroangielskim. Dopiero po trzech dniach ponownie przemówiła po rosyjsku.

 

W muzeum pokazano Tatti 5800 lat stary krąg kamienny z nierozszyfrowanymi napisami, których wcześniej nikt nie potrafił odczytać. Tatti poradziła sobie z tym w kilka godzin!

 

Eksperci nie potrafią w żaden sposób wyjaśnić fenomenu poliglotycznego młodej pielęgniarki.

 

Eksperci twierdzą: „Tatti musiałaby rocznie nauczyć się co najmniej pięć języków, dla których w dużej części nie ma nawet podręczników''

 

http://www.nautilus.org.pl/article.php?articlesid=1766

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie jest to związane z reinkarnacją ale też może wydawać się dosyć zastanawiające.

Mieliście takie uczucie np. podczas patrzenia na danę osobę(niekoniecznie podczas rozmowy) że np. ta osoba jest zła,niezadowlona, czy coś ją gnębi? Tak jakbyście cuzli to co ona?

Wiem że to wydaje się głupie ale jestem ciekaw waszego zdania skoro już odkopano taki temat :-) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat to, o czym piszesz, da sie wyczytac z mowy ciala, intonacji glosu itp. subtelnosci, ktore zauwazamy czesto nawet podswiadomie.

 

W muzeum pokazano Tatti 5800 lat stary krąg kamienny z nierozszyfrowanymi napisami, których wcześniej nikt nie potrafił odczytać. Tatti poradziła sobie z tym w kilka godzin!

Pytanie brzmi: skoro nikt tego wczesniej nie potrafil odczytac, to jak zweryfikowano prawdziwosc odczytu? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam pewne zdarzenie z końcówki szkoły średniej, które miało miejsce ładnych parę lat temu.

 

Przechodziłem przez przejście dla pieszych, z naprzeciwka szła jakaś kobieta, zamiast się normalnie minąć zatrzymaliśmy się przed sobą, patrzyliśmy sobie w oczy z minutę - kierowcy dostali szału - po czym przeszliśmy obok siebie bez żadnej interakcji słownej czy dotykowej i każdy poszedł w swoją stronę. Dopiero po parunastu minutach dotarło do mnie co się wydarzyło. No takie zonki to się pamięta przez całe życie.

 

Najciekawsze było to że pomimo tak długiego wpatrywania się w siebie minęliśmy się nie nawiązując znajomości.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brakuje tylko Shawarzeneggera w pędzącym tirze goniącego stado przestępców :D

 

A co do reinkarnacji to możliwe, tak samo jak każda inna teoria - w końcu żadna nie została naukowo udowodniona więc jak by to powiedzieli w "Pogromcach Mitów" - Pleasurable

 

Wszystko się wyjaśni po śmierci ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko że nikt nie jest w stanie powiedzieć co się stanie po śmierci. Bo ja osobiście sobie nie wyobrażam tego co się może wtedy stać. Ale już było kilka programów o osbach które opowiadały właśnie przez hipnoze co robiły w poprzednim życiu. Ciekawe na ile to prawda a na ile robione pod publiczke(w dziesiejszych czasach można się spodziewać wszystkiego).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm. A macie jakieś blizny na ciele niewiadomego pochodzenia? np. na ręku w miejscu, gdzie przenigdy się nie skaleczyliście, bądź też nie mieliście tam nic zszywane? Ja mam na brodzie taką bliznę, jakbym miał ją zszywaną. A nic nigdy sobie w tą brodę nie zrobiłem (no poza skaleczeniem przy goleniu, ale nie o tym mowa) I mam ją odkąd pamiętam (czyli od zawsze). Może blizny niewiadomego pochodzenia itp. są odzwierciedleniem tego, co mogło się stać w poprzednim wcieleniu? ;> Albo sny w których jesteśmy zupełnie kim innym, i rozmawiamy z ludźmi, których nie znamy, a znamy ich imiona itp? Coś w tej całej reinkarnacji jest. [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...