soyo Opublikowano 14 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2011 Czesc. Szukam informacji dosc technicznej dotyczacej dysku. Zamierzam niedlugo zakupic 2 dyski 2TB(prawdopodobnie Seagate'a XT), ktore beda sluzyc jako magazyn danych. Mam duzo rzeczy na CD/DVD, ktore zebralem przez wiele lat, i zamierzam to jakos ladnie uporzadkowac, rowniez pod wzgledem miejsca jak i wygody. Dyski wydaja sie idealnym rozwiazaniem. Teraz tak. Dane na dysku, to tak naprawde dane zapisane w formie magnetycznej, ktore z czasem musza zaniknac, a przynajmniej tak by logika nakazywala. W zwiazku z tym, moje pytanie jest nastepujace: jak czesto powinienem te dane NADPISAC(tymi samymi danymi naturalnie) aby sie zabezpieczyc, przed czesciowym zaniknieciem danych z dysku? Czy jesli dysk polezy 2 lata nietykany, jego dane beda tam nadal w 100% do odczytania? Co jesli to bedzie 5 lat, 10 lat? Oczywiscie mam na mysli sytuacje, gdzie dysk nie jest podlaczony do komputera, ale lezy(wlozony do folii antystatycznej) w plastikowym pudelku na dysk, w jakim sie dyski sprzedaje. Niektore osoby zbywaja takie pytania, jak zauwazylem po roznych zapytaniach na sieci, ale z mojej pobieznej wiedzy na temat dyskow, dyski nie beda trzymac danych przez dziesiatki lat. To nie papier ;) Bede wdzieczny za jakas fachowa odpowiedz. pozdrawiam Lukasz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoVol Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Mam dysk w domu 5.25' firmy Quantum który ma pojemność bodajże 2,5 GB. Jakieś 6 miesięcy temu go podłączałem po 6-7 latach leżakowania i dane dalej dało się odczytać bez problemu. Nawet zrobiłem skanowanie dysku programem MHDD i z dyskiem nie było żadnego problemu. Więcej problemów miałem z odczytaniem danych z płyt kilu letnich niż z dysku. Aczkolwiek to jest stary dysk i jego technologia wykonania jest inna niż przy obecnych "twardzielach". Nikt Ci nie zagwarantuje że dane z nowego dysku który będzie leżał 5-10 lat nie ulegną uszkodzeniu- po prostu nikt tego nie testował. Nawet jak ktoś by to sprawdził to dane były by przestarzałe ponieważ zarówno technologia zapisu jak i wykonania dysku się zmienia. Teoretycznie dysk twardy nie powinien mieć problemów z utratą danych przez przynajmniej 5 lat- taki jest najdłuższy okres gwarancyjny na nie. Taką gwarancję oferuję WD z serii black. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soyo Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Mam dysk w domu 5.25' firmy Quantum który ma pojemność bodajże 2,5 GB. Jakieś 6 miesięcy temu go podłączałem po 6-7 latach leżakowania i dane dalej dało się odczytać bez problemu. Nawet zrobiłem skanowanie dysku programem MHDD i z dyskiem nie było żadnego problemu. Więcej problemów miałem z odczytaniem danych z płyt kilu letnich niż z dysku. Aczkolwiek to jest stary dysk i jego technologia wykonania jest inna niż przy obecnych "twardzielach". Nikt Ci nie zagwarantuje że dane z nowego dysku który będzie leżał 5-10 lat nie ulegną uszkodzeniu- po prostu nikt tego nie testował. Nawet jak ktoś by to sprawdził to dane były by przestarzałe ponieważ zarówno technologia zapisu jak i wykonania dysku się zmienia. Teoretycznie dysk twardy nie powinien mieć problemów z utratą danych przez przynajmniej 5 lat- taki jest najdłuższy okres gwarancyjny na nie. Taką gwarancję oferuję WD z serii black. Dzieki! Mysle, ze takie odstepy 2 letnie beda dosc bezpieczne. Jeszcze jedno pytanie. Czy dysk wystarczy ODCZYTAC, czyli przykladowo uruchamiam film na nim przez 5-10 minut(bo i z takimi opiniami sie zetknalem), aby impulsy magnetyczne wzmocnic od nowa, czy jednak trzeba dane NADPISAC? pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Dysk powinien trzymać dane minimum 10 lat. ( DVD 6-8 lat ). Odpowiadajac na twoje pytanie : Czy jak odsłuchasz kasete magnetofonową to tez masz lepszy odsłuch naspętpnym razem ? Niestety nie..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soyo Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Dysk powinien trzymać dane minimum 10 lat. ( DVD 6-8 lat ). Odpowiadajac na twoje pytanie : Czy jak odsłuchasz kasete magnetofonową to tez masz lepszy odsłuch naspętpnym razem ? Niestety nie..... Dzieki. Utwierdzasz to co juz mi zostalo powiedziane. Co do tych 10 lat to moze troche przesada, tzn byc moze taka jest teoria, ale wiesz jak to jest. Z reguly mi jest mowione o okolo 2-5 latach, 5 bedacy max, wiec mysle, ze tego sie bede trzymal. pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seweryn18 Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 (edytowane) Z tymi pięcioma max a zwłaszcza dwoma to chyba przesada , ale to tylko przypuszczenie na podstawie tego iż, byłem posiadaczem dysków na których to dane leżały nie ruszane przynajmniej 5 lat i więcej aktualnie najstarszy jaki posiadam jest z 2003 roku i jestem przekonany że co nieco leży na nim nie ruszane praktycznie od początku. Następny dysk Hitachi 4 lata - partycja recowery nie ruszana od nowości . Pozatym może inaczej , czy słyszałeś gdzieś na forach itp o problemach z utrata danych z dysku analogicznie do płyt Cd/Dvd. Nie mówimy tu o jakiś wadach typu bad sektory. Ja nie znam tematów gdzie ludzie skarzą się iż dane z HDD nagle wyparowały w wyniku nieużywania , wiec chyba z ta trwałości jest dość dobrze . Edytowane 15 Grudnia 2011 przez seweryn18 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soyo Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Pozatym może inaczej , czy słyszałeś gdzieś na forach itp o problemach z utrata danych z dysku analogicznie do płyt Cd/Dvd. Nie mówimy tu o jakiś wadach typu bad sektory. Ja nie znam tematów gdzie ludzie skarzą się iż dane z HDD nagle wyparowały w wyniku nieużywania , wiec chyba z ta trwałości jest dość dobrze . Good point. pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketyow Opublikowano 19 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2011 Mam 18-letni dysk pojemności 700 MB w Amidze, 10 lat ciągłego użytku, od kilku lat głównie leżakuje, ma czasami problemy z rozkręceniem się, ale dane są kompletne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheUn4seen Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Licealna fizyka się kłania :wink: Współczesne dyski są "magnetyczne" tylko z nazwy, GMR to efekt kwantowy. Praktycznie nie zanika sam z siebie, więc teoretycznie dane z talerza można odczytać za tysiące lat, zakładając przechowywanie go w doskonałej próżni. Detekcja (odczyt danych) też nic nie zmienia. Dokładnych badań nikt nie prowadził bo skala czasowa jest gigantyczna, prędzej ta technologia zginie w odmętach dziejów niż dane znikną samoistnie. Stare dyski działały trochę inaczej, a nawet one miały przewidywaną integralność danych powyżej 100 lat (nie licząc oczywiście usterek mechanicznych). Jedyny problem to mechanika, dyski nie lubią mnóstwa rzeczy - wibracji, nieużywania, niskich temperatur etc. Oczywiście talerze same w sobie też się degradują (utlenianie itp.), ale i tak nie stanowi to problemu dużo, dużo dłużej niż trwa okres użytkowania. A dla paranoików są jeszcze dyski hermetyczne, sprzedawane jako przeznaczone do pracy na wysokościach powyżej 3000m n.p.m., mają przy okazji szerszy zakres dopuszczalnej wilgotności. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soyo Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Licealna fizyka się kłania :wink: Współczesne dyski są "magnetyczne" tylko z nazwy, GMR to efekt kwantowy. Praktycznie nie zanika sam z siebie, więc teoretycznie dane z talerza można odczytać za tysiące lat, zakładając przechowywanie go w doskonałej próżni. Detekcja (odczyt danych) też nic nie zmienia. Dokładnych badań nikt nie prowadził bo skala czasowa jest gigantyczna, prędzej ta technologia zginie w odmętach dziejów niż dane znikną samoistnie. Stare dyski działały trochę inaczej, a nawet one miały przewidywaną integralność danych powyżej 100 lat (nie licząc oczywiście usterek mechanicznych). Jedyny problem to mechanika, dyski nie lubią mnóstwa rzeczy - wibracji, nieużywania, niskich temperatur etc. Oczywiście talerze same w sobie też się degradują (utlenianie itp.), ale i tak nie stanowi to problemu dużo, dużo dłużej niż trwa okres użytkowania. A dla paranoików są jeszcze dyski hermetyczne, sprzedawane jako przeznaczone do pracy na wysokościach powyżej 3000m n.p.m., mają przy okazji szerszy zakres dopuszczalnej wilgotności. Kurcze, co osoba, to rozna opinia ;) Jak jestes pewny tego co napisales? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheUn4seen Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opinii chyba różnych nie ma, bo nigdy nikomu dane nie zniknęły samoistnie :wink: Mówienie o nadpisywaniu danych wynika raczej z przezorności i lekkiego nadmiaru zrozumiałej paranoi. O znikanie danych z tego powodu się nie martw, nawet chemiczna degradacja powłok talerzy jest zbyt powolna żeby to miało znaczenie. Lepiej zabezpiecz się przez zagrożeniami mechanicznymi, bo np. kolizja głowicy usunie dane znacznie brutalniej i szybciej. Jakieśtam pojęcie o tym powinienem mieć, za dwa lata będę bronił dysertacji dot. optyki kwantowej :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...