Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Ja właśnie jestem po Ja robot i jak dla mnie ten film to totalna klapa, strasznie nudny, naciągany, można tylko popatrzeć na roboty :].

 

Tronu nie oglądałem i żałuje, że wybrałem Ja robot.

 

Za chwile bedzie na tvp kultura Tylko razem bardzo polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zresztą jak zawsze, jednak tego filmu nawet On nie był w stanie uratować....

Rozumiem, ze macie na mysli: "dobry jak na rappera"?:> Bo do światowego poziomu to mu jeszcze brakuje troche - zawsze gra tak samo;] (Chociaz nie - we "Wrogu Publicznym" był "inny" - chyba najlepsza rola Smitha.)

 

BTW widzial ktos moze 13 dzielnice ?

Widzialem. Mozna obejrzec, ale bez rewelacji (gdzies w tym topicu pisalem chyba wiecej na ten temat). Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dług ?? a jaki jest oryginalny tytuł ??

:mur: oryginalny tytuł to....Dług - jezeli chodzi o film Krauze z Gonerą.

 

13 dzielnica-film mi sie podobał - lubie parkour a koles, ktory tam gra to jeden z prekursorow.

Edytowane przez Yearman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 dzielnica-film mi sie podobał - lubie parkour a koles, ktory tam gra to jeden z prekursorow.

Hehe, uściślając to założyciel Parkour'a, główny prekursor, on to że tak powiem "wymyślił" i nazwał ;)

 

Co do samego filmu, mi się też bardzo podobał, IMHO lepszy od Yamakasi i Yamakasi 2 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla zakochanych polecam film romantyczny Return of the living dead 3 , czyli Powrót żywych trupów 3 - prawdziwa miłość pokona nawet śmierć :D ^_^ Naprawdę świetny film :)

Hehe, dla niewtajemniczonych Slayer troszkę ironizuje ;) Hehehe, kiedy ja to oglądałem :D Masakra :D To ta część co ojciec jego czy tam jej pracuje w tym laboratorium no nie?? I potem coś tam jadą na motorku i jest crash mały?? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

King Kong - 6\10, dużo nieścisłości.

The Jacket - 6,5\10, możnaby się doczepić do głównego wątku. Polecam obejrzeć i nie zastanawiać się zbytnio o co chodziło w tym filmie, bo można nie przespać całej nocy starając się dojść do sedna sprawy.

Manderlay - 8\10, kawał dobrego kina, tak samo jak Dogville 9\10.

Kiss Kiss Bang Bang - 6\10

Jarhead - 7\10

Saw 2 - 6,5\10, Saw 1 - 7\10

36 - 6\10

Four Brothers - 6\10

Transporter 2 - 6\10, Transporter 1 - 8\10

 

Czy ktoś też, wraz z rosnącą ilością obejrzanych filmów, bardziej sceptycznie podchodzi do kolejnych pozycji (i mniejsze wrażenie na nim robią), czy tylko mnie dotknęła taka przypadłość?

Może to wina filmów, bo perełki to potrafię docenić:

- Snatch 9,5\10

- Schindler`s List 9\10

- Memento 9\10

- Forrest Gump 9\10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś też, wraz z rosnącą ilością obejrzanych filmów, bardziej sceptycznie podchodzi do kolejnych pozycji (i mniejsze wrażenie na nim robią), czy tylko mnie dotknęła taka przypadłość?

To normalne;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś też, wraz z rosnącą ilością obejrzanych filmów, bardziej sceptycznie podchodzi do kolejnych pozycji (i mniejsze wrażenie na nim robią), czy tylko mnie dotknęła taka przypadłość?

Kiedys ogladalem po 2 filmy dziennie i po niecalym miesiacu takiego ogladania w wiekszosci filmow zaczela mnie razic ich zbyt widoczna schematycznosc. Dalem sobie spokoj z filmami na kilka miesiecy. Teraz wybiorczo podchodze do filmow i nie "lykam" wszystkiego jak leci i oczywiscie czestotliwosc ogladania tez ulegla zmniejszeniu.

 

A zeby nie bylo calkowitego OT to polece Stalker'a - bardzo dobre kino z 1979r made in ZSRR, ktore wyszlo spod reki Andrieja Tarkowskiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje typy [to co akurat do glowy mi przyszlo;] - kolejnosc przypadkowa;]

 

1. blade runner - wiadomo;]

2. pi - wypas klimat..pomysl, scenariusz..

3. 0 point 1 - kojarzy mi sie troche z klimatycznym pi, mimo ze zgola o czym innym...polecam!

4. siedem - stary ale jary - zaden film "o psycholu" nie doroosl mu do piet..

5. wesele - dobry polski film o otaczajacej nas rzeczywistosci..

6. dzien swira - dobra komedia, ale tylko na pierwszy rzut oka - jak zresta cala trylogia koterskiego..

7. farenheit 911, 911:in plane site, 911:loose change.. - nie tyle za realizacje, co za prawde...po prostu...

8. star wars III - bo to najlepszy z nowych epizodoof ;]

9. zoolander - moja ulubiona komedia! ;]

10. ron burgundy - jeszcze jedna swietna komedia ;]

11. leaving las vegas - jedna z najlepszych rool cage'a - must see !!! muzyka !!!

12. tanczac w ciemnosciach - von trier at his best - no i moja ulubiona bjork;]

13. gummo - cos co mnie powalilo - must see - troche gry aktorskiej, troche improwizacji..film miazdzy!

14. bestia wojny - zaloga rosyjskiego czolgu w afganistanie...swietne kino - raczej nie wojenne..

15. fargo - toz to bracia kohen ;] swietna rola policjantki !!

16. dlug - obejrzalem niedawno - zaluje ze nie wczesniej - polecam!

i sporo wiecej jakbym sobie poprzypominal...;]

 

---------------------

na minus [kolejnosc przypadkowa - to co utkwilo mi w glowie;]

 

1. pasja - no comment....

2. saw 2 - czyli jak zepsuc klimat zbudowany [z wieloma niedociagnieciami] w czesci pierwszej...

3. wszystkie filmy z czakiem norisem ;];];]

4. wszzystkie mlodziezowe niby-horrory

5. wszystkie ekranizacje gier komputerowych...lol;]

no i sporo jeszcze daloby sie wymienic;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś lubi klasyke, to polecam Skrzypka na dachu z 1971 roku - 10/10 - obejżałem paredziesiąt razy, nic się nie zestarzał- najlepszy musical ( nie znoszę tego gatunku - poza tym jednym filmem) wszechczasów.

Wszyscy aktorzy grają super, historia prosta jak budowa cepa, ale realizacja, MUZYKA, teksty, klimat, WSZYSTKO na MEGA wysokim poziomie.

Dla skinheadów i moherów się nie spodoba- bohaterowie to w większości Żydzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem czasu wcześniej napisać, więc piszę teraz ;) Przedwczoraj zaliczyłem bardzo średni a nawet słaby film ;)

 

Born To Fight - takie słabe kino akcji z azji lub okolic ;) Ogólnie miałem nadzieję że będzie to coś w klimatach ONG BAK, ale się myliłem, niby jest fabuła i to nie taka najgorsza, ale jakoś mnie film niezbyt zaciekawił, nie zasnołem to fakt, ale nie było sytuacji żebym czekał z niecierpliwością co będzie dalej...

 

Ocena 6/10

 

 

Wczoraj natomiast obejrzałem:

 

Munich - Monachium - to naprawdę kawał solidnego kina, w końcu od Spielberga ;) Świetne ukazanie rozterek wewnętrznych i tego co wogóle prowadzi zamachowców/zabójców/samobójców... Film od początku do końca trzyma fason-bardzo dobry! Aczkolwiek nie jest to film lekki i zwiewny, trzeba się zagłębić. Tutaj nie ma non stop akcji, jest dużo scen które mają pomóc w odczuwaniu tego co główny bohater i jego współpracownicy... Film naprawdę bardzo dobry!!

 

Ocena 9/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dawno mnie tu nie bylo, obejrzalem troche, a sie nazbieralo ;o

 

Family Stone, the - beuehehha poprostu mega lol... 4/5

 

Tylko mnie kochaj - film prosty i strasznie sztuczny, przereklamowany. w polowie filmu mozna sie domyslic jak sie zakonczy. mysla ze jak dadza aktorow z "kryminalnych" czy "niani", bmw6 czy chryslera300c to bedzie super komedia romantyczna...ehh. jedyny imo plus dla Michaliny... poprostu lol! ogolnie jednak -2/5

 

Dreamer: Inspired by a True Story (Wyścig marzeń) - wspanialy film, swietnie dobrani aktorzy, zdjecia, muzyka (by J.A.P. Kaczmarek), historia... i ta Dakota... bardzo mocne 4/5!

 

New France (Wiek namiętności) - myslalem ze bedzie cos ciekawszego a zobaczylem nudny i malo spektakularny obraz. nie polecam. 1/5

 

Munich (Monachium) - 3/4 tego filmu to flaki z olejem, fajnie co prawda odwzorowany klimat lat '70 i dobra rola Erica Bany lecz sie zawiodlem. koncowka dopiero jest ciekawa.. dam tak +2/5

 

Russian Dolls, The - pierwszej czesci nie ogladalem, ale ta mi sie podobala. ogolnie jest to taki donjuanowski film o facecie ktory szuka milosci i "nie wie" ktora kobiete kocha, z ktora chce byc. mocne 3/5

 

Zathura. Kosmiczna przygoda - taki z serii "family" skierowany najbardziej do dzieci, ale niektore efekty specjalne sa piorunujace i za to 2/5

 

Fog, The (Mgła) - niestety... brak mi slow... 0/5

 

Truth About Love, The (Naga prawda o miłości) - czulem sie jakbym ogladal film dla idiotow. 1/5

 

Infection (Infekcja) - jak japonce cos wymysla to mega rotfl. 0/5

 

Ringer, The - bawi, uczy, i jest ciekawszy od "like in heaven" ktory wczesniej ogladalem. 3/5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cidade de Deus (Miasto Boga) oglądałem już dawno ale jeśli ktoś go nie widział to powinnien to zrobić jak najszybciej. Cały film, że tak powiem bardzo człowiekiem rusza. Bardzo dobre zdjęcia i wszystko swietnie zmontowane. 9,5/10

 

Hooligans zobaczyłem dopiero wczoraj. Aktorstwo świetne, zdjecia i muzyka dobre. Bardzo dobrze przedstawione sceny walk "firm". 9/10

Edytowane przez gummy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monachium swietne kino. Mimo iz wielu osoba sie nie podobalo prawdopodobnie na ciagnace sie momenty i ukazanie rozsterek i strachu glownego bohatera. Film nie mial byc o mordowaniu ale o okolicznosciach ktore zmusily do takich dzialan. 9/10

 

Widmo kolejny azjatycki dreszczowiec. Nic nowego, wiekszosc mozna przewidziec 4/10

 

Czarownica nie wiem co mnie zmusilo do zobaczenia tego filmu. Glupiutka komedia romantyczna 5/10

 

Braterstwo Wilkow film moze nie najnowszy ale calkiem niezly. Kolejna sensacja z Reno w roli glownej 6/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie rozmawiacie o polskich produkcjach, o filmach dot. łodzi podwodnych i tegoż zagadnienia, a ja napisze z zupełnie innej beczki ;-)

 

Właśnie zakończyłem projekcje filmu "Sen to Chihiro no kamikakushi" (Spirited Away) i jestem pod ogromnym wrażeniem. Znudzony Disney'owskimi produkcjami i sztampowymi scenariuszami natknąłem się na tą, jakby mogło się wydawać niepozorną animacje, japońską produkcje, która urzekła mnie swoją lekkością, baśniową atmosferą, czymś zupełnie niespotykanym dotychczas. Poza pokemonami moja wiedza dot. właśnie anime (?) jest bardzo niewielka, więc prosze, czy możecie podać tytuły filmów, które miałyby coś wspólnego ze wspomnianym wcześniej Sen to Chihiro no kamikakushi?

 

A film oceniam na 9/10 (właściwie nie ma sie do czego przyczepić, jestem pod wrażeniem ;) )

Z podobnych filmów polecam Princess Mononoke- moja ocena to 8,5/10

 

@jonathan

nie pomyliłeś Braterstwa Wilków z Imperium Wilków?

Pierwszy oglądałem i ani Reno, ani sensacji tam nie pamiętam :blink: . Do drugiego dopiero się przymierzam.

Edytowane przez marian193

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Greem Street Hooligans - film jako film oceniam wysoko bo dobra gra aktorow. Natomias tematyke oceniam na zenujaca.

Generalnie po tym filmie czuje jeszcze wieksza pogarde do ludzi, ktorzy czuja cokolwiek pozytywnego z prania po gebie innego czlowieka, ktorego nawet nie znaja.

Rozumiem, ze film w calym swym bezsensie mial ukazac jakim nonsensem i zaprzepaszczeniem zycia jest lanie sie w bezsensowny sposob ale generalnie streslilbym to w 15 minutach.

W kilku miejscach smialem sie z polkretynizmu bohaterow, kilka scen mialo byc epickimi ale po prostu smialem sie cichutko tylko z tego wzgledu ze ogladalem go pozno i nie chcialem obudzic rodziny.

I ten okrzyk Froda przed koncowa bitwa :D

Film - 6/10

Tematyka 1/10 z pogarda dla bohaterow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Subways - zastanawialem sie co obejrzec na Walentynki ;) z zona i sposrod kilkunastu filmow wybor padl na Subways. Bardzo sympatyczny film o dwoch facetach kompletnie niekompatybilnych pod zadnym wzgledem ale przez to uzupelniajacych sie idealnie - jak to w zyciu bywa. I nie, nie - nie jest to film o pedalach, a wrecz przeciwnie. Komedia, troche dramatu, sporo wiadomosci o winie (az sklonilo mnie to do otworzenia ostatniej butelczyny Nouveous Boujolous czy jak sie to pisze z francuskiego - to takie mlode winko, ktore najlepiej smakuje w pazdzierniku ;) i teraz bylo nieco juz mocnawe, chociaz ze zdziwieniem odkrylismy zapach/aromat truskawki, ktorego wczesniej nie wyczuwalismy). Bardzo sympatycznie spedzone dwie godzinki. Gdzies tak 7/10 - lekko, latwo, przyjemnie. Ot, cos o facetach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałem wczoraj 2009: Utracona pamięć (2009 - Lost Memories) - bardzo dobre japońskie kino akcji z elementami since fiction. Ale uwaga, nie jest to lekki film, jest dużo przemyśleń, dużo ukazywania wewnętrznych sporów ze sobą głównych bohaterów... Ogólnie film wygląda tak, jest sobie Zjednoczona Japonia w 2009roku, co byście powiedzieli gdyby Japonia podczas 2wojny światowej przyłączyła się do USA? Gdyby 2nuke'i spadły na Berlin i inne miasto niemieckie a nie na Nagasaki i Hiroshime?? Gdyby większość wydarzeń była, ale dotyczyła innych państw? Tak mniej więcej rysuje się fabuła (i żeby nikt nie mówił że spojleruje, to wszystko dowiadujemy się w pierwszych 3min filmu, na napisach początkowych). A dalej ukazany jest ciekawy problem, którego nie zdradzę ;) Mi się film bardzo podobał (ale ostrzegam, jeśli kogoś np. nudziły przestoje ukazujące problemy wewnętrzne głównych bohaterów w Monachium, to tutaj też raczej będzie się nudził). Świetna muzyka, bardzo dobre ujęcia, miło się oglądało.

 

No i jak zwykle świetna gra aktorska Dong-Kun Janga (polecam filmy z nim!)

 

Ocena 8/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałem wczoraj 2009: Utracona pamięć (2009 - Lost Memories) - bardzo dobre japońskie kino akcji z elementami since fiction. Ale uwaga, nie jest to lekki film, jest dużo przemyśleń, dużo ukazywania wewnętrznych sporów ze sobą głównych bohaterów... Ogólnie film wygląda tak, jest sobie Zjednoczona Japonia w 2009roku, co byście powiedzieli gdyby Japonia podczas 2wojny światowej przyłączyła się do USA? Gdyby 2nuke'i spadły na Berlin i inne miasto niemieckie a nie na Nagasaki i Hiroshime?? Gdyby większość wydarzeń była, ale dotyczyła innych państw? Tak mniej więcej rysuje się fabuła (i żeby nikt nie mówił że spojleruje, to wszystko dowiadujemy się w pierwszych 3min filmu, na napisach początkowych). A dalej ukazany jest ciekawy problem, którego nie zdradzę ;) Mi się film bardzo podobał (ale ostrzegam, jeśli kogoś np. nudziły przestoje ukazujące problemy wewnętrzne głównych bohaterów w Monachium, to tutaj też raczej będzie się nudził). Świetna muzyka, bardzo dobre ujęcia, miło się oglądało.

 

No i jak zwykle świetna gra aktorska Dong-Kun Janga (polecam filmy z nim!)

 

Ocena 8/10

Science Fiction chyba :-P

 

Może ktos polecić dobra komedie romantyczną którą puszczają aktualnie w kinach?

tylko nie tylko mnie kochaj albo ta druga nowa polska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...