Właśnie zostałem pobity na ulicy przez jakieś dresy za free

[FREE_USER]

Powiedzcie czemu tak sie dzieje w tym pieknym kraju ze ludzi w biały dzien atakuja za nic ? A najlepsze było to ze w kolo pełno ludzi mogło zareagowac ?

Poprostu jestem :x :x :x

 

Poznań > Dębiec > Dolna Wilda na przystanku 76

[Jacek]

no dres, no stres ;)

Niestety. Wspołczuje. Trzeba stworzyc grupę anty dres i tyle ;)

[wunat]

mocno dostales ?

[Pitbull82]

widzę że często się tu zdarza że kogoś pobili/okradli dresiki więc może by tak przykleić topic "ofiary dresów" albo jakoś tak i tam pisać wszystkie przygody z tą "subkulturą" :)

[FREE_USER]

mocno dostales ?

No wiesz 3 na jednego

kilka prawych sierpowych przez głowe 1 na tyle mocny ze lekko mnie oszołomiło + masa wyzwisk okrzyków ze mnie zaraz zabija

[wunat]

ale o oc chodzilo ? komoreczka i hajsik ? czy jakis ukryty zal ?

[FREE_USER]

ale o oc chodzilo ? komoreczka i hajsik ? czy jakis ukryty zal ?

Stoje ze na przystanku

czekam na busa

przychodza jeden sie pyta czy mam zegarek mówie ze nie

on na to co sie gapisz

Ja nic odwracam głowe w niebo

No i sie zaczeło nagle dostaje w głowe masę ciosów

[Al Bundy]

widzę że często się tu zdarza że kogoś pobili/okradli dresiki więc może by tak przykleić topic "ofiary dresów" albo jakoś tak i tam pisać wszystkie przygody z tą "subkulturą" :)

sub może i tak, ale do kultury to im jeszcze daleko.

[gnz]

w takich chwilach u mnie jest tylko 1 priorytetowy cel ...

 

przynajmniej jednemu z takich cwanikow (3 na 1) nos zlamac zeby sie Qtas oduczyl na najblizsze miesiace kozaka zgrywac ...

[Pitbull82]

widzę że często się tu zdarza że kogoś pobili/okradli dresiki więc może by tak przykleić topic "ofiary dresów" albo jakoś tak i tam pisać wszystkie przygody z tą "subkulturą" :)

sub może i tak, ale do kultury to im jeszcze daleko.

dlatego dałem cudzysłów "..." bo jak bym napisał sub to niewiadomo by było o co chodzi :wink:

[DonRedboX]

Witam!

 

jestem z Wrocka, niby spokojne miasto, ale oszolomy tez sie zdarzaja... ja mam na to sposob, moze troche ryzykowny, ale zawsze dziala... otoz on moich znajomkow zakupilem sobie pewna mila zabawke zwana "klamka" i jak wypadam wieczorem na miasto, to zawsze zabieram ze soba to cudenko... Teraz jest tak, ze ludzie 3 razy sie zastanowia zanim kogos zaatakuja (szczegolnie mojej postury), bo nigdy nie wiadomo, co kto ma na pazucha :)

Mialem juz kilka przypadkow, ze jacys frajerzy chcieli mnie obrobic i nie zawahalem sie wyjac "sprzetu" i zawsze kolesie sie zmywali.

Ale jak cie Policja zatrzymasz to mozesz miec zajebisty problem!

Ryzyko, ale lepiej mic i nie potrzebowac niz potrzebowac i nie miec

[gnz]

Witam!

 

jestem z Wrocka, niby spokojne miasto, ale oszolomy tez sie zdarzaja... ja mam na to sposob, moze troche ryzykowny, ale zawsze dziala... otoz on moich znajomkow zakupilem sobie pewna mila zabawke zwana "klamka" i jak wypadam wieczorem na miasto, to zawsze zabieram ze soba to cudenko... Teraz jest tak, ze ludzie 3 razy sie zastanowia zanim kogos zaatakuja (szczegolnie mojej postury), bo nigdy nie wiadomo, co kto ma na pazucha :)

Mialem juz kilka przypadkow, ze jacys frajerzy chcieli mnie obrobic i nie zawahalem sie wyjac "sprzetu" i zawsze kolesie sie zmywali.

Ale jak cie Policja zatrzymasz to mozesz miec zapupisty problem!

Ryzyko, ale lepiej mic i nie potrzebowac niz potrzebowac i nie miec

ja bym tu widzial zagrozenie /ryzyko jak to nazwales z innej strony ...

 

podchodzi do ciebie swir (bo normalni nie zaczepiaja) lub grupka innych kretynow i jeden z nich tez ma klamke o czym ty nie wiesz.

 

ty wyciagniesz by ich przestraszyc a on wyciagnie by strzelic !

 

tu nie ma zadnych wyrzutow sumienia jak na filmach z USA - dostaniesz kulke i chlopaki rozchodza sie po domach a ciebie znajduje policja po 3 tygodniach w jakims stawie lub lesie ...

[Kubasik]

wspolczuje :(

a moze jakis paralizator albo gaz ?? :wink:

ten pomysl z bronia troche ryzykowny ale napewno skuteczny

[phobosq]

eeee najlepiej zostac dresem.... :)

[Nicky]

Polecam dobre CS w żelu to rozbianie na dziś

A w dłużeszej persektywie to płaciłbym bezrobotnym za każde przyniesine zwłoki dresa.

[Nessay]

ja polecam bron o nazwie 'bąk w sprayu" rozpylisz to wszyscy padną ze smrodu a ty w nogi!

[leech7]

moj kumpel niznosi dresow, od kiedy troche mu auto przeduzdali, od tamtej pory nosi ze soba taka fajna teleskopowa palke z koncem z bardzo twardej gumy, jest chudy jak smierc ale jak go zaczepi ktos w takim mundurze z trzema paskami to leje, dopuki gosciu nie padnie. ja na takie grupki mam inny sposb. Podchodzi trzech i cos furcza, nic nie mowisz, strzelasz raz (tego najblizszego) i w nogi. ale trzeba szybko biegac

[Kubasik]

moj kumpel niznosi dresow, od kiedy troche mu auto przeduzdali, od tamtej pory nosi ze soba taka fajna teleskopowa palke z koncem z bardzo twardej gumy, jest chudy jak smierc ale jak go zaczepi ktos w takim mundurze z trzema paskami to leje, dopuki gosciu nie padnie. ja na takie grupki mam inny sposb. Podchodzi trzech i cos furcza, nic nie mowisz, strzelasz raz (tego najblizszego) i w nogi. ale trzeba szybko biegac

a jak staną dookola ciebie ? :wink:

[Zoltar]

moj kumpel niznosi dresow, od kiedy troche mu auto przeduzdali, od tamtej pory nosi ze soba taka fajna teleskopowa palke z koncem z bardzo twardej gumy, jest chudy jak smierc ale jak go zaczepi ktos w takim mundurze z trzema paskami to leje, dopuki gosciu nie padnie. ja na takie grupki mam inny sposb. Podchodzi trzech i cos furcza, nic nie mowisz, strzelasz raz (tego najblizszego) i w nogi. ale trzeba szybko biegac

a jak staną dookola ciebie ? :wink:

To walisz z obrotu wszystkich :lol:

 

 

Wspólczucia Panowie :(

[Pawel_k]

[leech7]

moj kumpel niznosi dresow, od kiedy troche mu auto przeduzdali, od tamtej pory nosi ze soba taka fajna teleskopowa palke z koncem z bardzo twardej gumy, jest chudy jak smierc ale jak go zaczepi ktos w takim mundurze z trzema paskami to leje, dopuki gosciu nie padnie. ja na takie grupki mam inny sposb. Podchodzi trzech i cos furcza, nic nie mowisz, strzelasz raz (tego najblizszego) i w nogi. ale trzeba szybko biegac

a jak staną dookola ciebie ? :wink:

To walisz z obrotu wszystkich :lol:

 

 

Wspólczucia Panowie :(

 

 

 

wiesz ryzyko zawodowe, czasem sie uda a czasem nie. zawsze mozna sprobowac sie wyrwac.

[MacieX]

e e e e niestety temat wciaz aktualny z tym samym natezeniem :( wpolczucia stary , znam ten bol

[Kubasik]

hhahahah :lol:

[qbass]

ehhh... nie wiem co powiedziec

 

Moze bys Cie troche zaczeli cwiczyc, jakas silownia. Ćwiczenia. Moze dres do takiego lekko przypakowanego nie podejdzie. Ale to tez nie pomoze. W moim otoczeniu zbytio nie widze dresow, ale jak widze to sie nie boje (190cm + siłka robi swoje). Ale...tacy moga zrobic Bóg wie co. Wiec jesli jest i duzo. Uciekac.... .

 

Juz myslalem ze nie napisze ale.... Wczoraj prywatka u kolezanki. Jacys niepowolani wlezli . Trzeba bylo kulturalnie :twisted: wyprosic. Eh ci dresiaze... .

[mrtnt]

Witam!

 

jestem z Wrocka, niby spokojne miasto, ale oszolomy tez sie zdarzaja... ja mam na to sposob, moze troche ryzykowny, ale zawsze dziala... otoz on moich znajomkow zakupilem sobie pewna mila zabawke zwana "klamka" i jak wypadam wieczorem na miasto, to zawsze zabieram ze soba to cudenko... Teraz jest tak, ze ludzie 3 razy sie zastanowia zanim kogos zaatakuja (szczegolnie mojej postury), bo nigdy nie wiadomo, co kto ma na pazucha :)

Mialem juz kilka przypadkow, ze jacys frajerzy chcieli mnie obrobic i nie zawahalem sie wyjac "sprzetu" i zawsze kolesie sie zmywali.

Ale jak cie Policja zatrzymasz to mozesz miec zapupisty problem!

Ryzyko, ale lepiej mic i nie potrzebowac niz potrzebowac i nie miec

ja bym tu widzial zagrozenie /ryzyko jak to nazwales z innej strony ...

 

podchodzi do ciebie swir (bo normalni nie zaczepiaja) lub grupka innych kretynow i jeden z nich tez ma klamke o czym ty nie wiesz.

 

ty wyciagniesz by ich przestraszyc a on wyciagnie by strzelic !

 

tu nie ma zadnych wyrzutow sumienia jak na filmach z USA - dostaniesz kulke i chlopaki rozchodza sie po domach a ciebie znajduje policja po 3 tygodniach w jakims stawie lub lesie ...

Mylisz się DonRedBox, mozesz stanac tylko po jednej z dwoch stron, byc przestepca albo ofiara, nie mozesz byc po srodku bo tam nic nie ma, a Tobie wlasnie tak sie wydaje ze jestes posrodku... Noszac klamke, bardzo latwo staniesz sie z ofiary przestepcą (wlasciwie wg polskiego prawa niestety juz nim jestes noszac klamke), jak napisal GNZ narazasz na szwank nie tylko zdrowie ale zycie innych i swoje. Co zrobisz jesli trafisz na drugiego myslacego tak samo jak Ty?. Kto pierwszy sie wystraszy?

Masz duzo szczescia ze postraszyles kogos i uciekl.

Zycie to nie jest western. W Polsce grozi kara pozbawienia wolnosci za nielegalne posiadanie broni, nie wspominam juz o jej uzyciu... Moim zdaniem nie tylko nie unikasz problemow lecz jeszcze ich sobie produkujesz wiecej niz bys ich mial... Chyba nie uwazasz ze to jest tego warte...

[wunat]

smieszy mnie to noszenie "klamki" jestem prawie pewien ze nie potrafisz sie nia odpowiednio poslugiwac. takie rzeczy cwiczy sie latami ...

[berkut]

chyba ze jest sie maniakiem...

[wunat]

co masz na mysli mowiac maniak ? chodzi Ci o maniak jako pasjonata broni czy jako osoba niezrownowazona psychicznie ? :)

[RS]

hm, mam takie "glupie" pytanie.

zaluzmy ze mamy klamke, nie mam y kabury, kontorla policji czy cos znajduja pistolet, mozna si etluamzcyc ze znalazlo sie ja na ulicy i odnosi sie ja na policje ?:)

to chyba lepiej niz sie przyznac ?

 

FREE_USER jestes punkiem or smth ? :)

[S.Youth]

smieszy mnie to noszenie "klamki" jestem prawie pewien ze nie potrafisz sie nia odpowiednio poslugiwac. takie rzeczy cwiczy sie latami ...

Ehh z "klama" bronia palna jest problem... Sam kiedys myslalem jak by to bylo jak mialbym gnata ale po chwili zastnowienia wiem ze.

Jezeli juz ktos cie atakuje to jest zdecydowany - ty niestety jak sie bronisz zdecydowany nie jestes - wyciagniesz bron to na 99 % jej nie uzyjesz a jest to duze ryzyko - napastnik moze ci ja wyrwac - i on napewno jej wtedy uzyje, naastnik moze tez miec gnata - wyciagnie go i uzyje podczas gdy ty sie bedziesz zastanawial.

Inna sprawa ze jak mialbym do kogos strzelic to mialbym pozniej potworne wyrzuty sumienia ... ale to akurat jest sprawa indywidualna.

 

Dla mnie dobrym wyjsciem byla by prawdziwa bron gazowa (nie te rozpylacze w pistolecie)

Po pierwsze wyglada jak prawdziwy gnat i wiekszosc leszczy na jej widok zrobi w porty

Po drugie nie musisz sie zastanawiac czy jej uzyc.

Po trzecie strzela :)

Po czwarte nie robi krzywdy

Dobrym wyjsciem byla by tez bron palna ale na gumowa amunicje

Niestety (a moze i dobrze) na taka bron trzeba miec pozwolenie (mowie o gazowej)

 

Co do wunata masz racje trzeba troche postrzelac - moze nie lata ale kilkaset sztuk amunicji wystrzelac (trenowalem kilka lat kbks wiatrowka i krotka bron na amunicje od kbksu:)