Skocz do zawartości
soniq

P2P a prawo..(w Polsce).............

Rekomendowane odpowiedzi

:arrow:

 

Witam

 

Ostatnio oglądając TV pokazana była sprawa zwinięcia przez policje jakiegoś kolesia u którego znaleźli w domu nielegalne;) płytki prgi,filmy,muzyka itp...sprzedawał on to przez internet, powiedziano także ze namierzono już ludzi którzy od nigo to kupowali.

 

Czy policja ma prawo tak sobie wjechać do kogoś na chate i zwinąć wszystko biorąc pod uwage że np:nie handluje tym, tylko mam to na własny użytek??Sprawa jest taka że każdy ma jakąś muzyczke,film gre itp ściągnietą przez sieć.Czy na takie coś tez jest jakiś paragraf i czy zwykłym użytkowniką takim co oglądaja,słuchają i nie czerpią z tego kożyści$$ coś grozi?? :?: :?:

 

I jeszcze jedno jak wygląda w Polsce prawo w stosunku to P2P w USA były już wyroki a jak jest w naszym (nie)normalnym kraju:?:?

:idea:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruido tu nie chodzi o to czy jest legalne czy nie tylko o funkcjonowanie "prawa", bardzo slusznie pyta, poniewaz prawo to najwieksze mi znane bezprawie. Jeszcze mozna sie czuc bezpiecznie soniq, ale kto wie jak dlugo. I wcale nie jest to porownywalne z kradzieza samochodu drugiemu czlowiekowi, lecz np z kradzieza firmie majacej 10000 aut dziennie z produkcji kradniesz 1 z boxu gdzie stalo 50 aut do ROZWALANIA w sportach, ukradniesz im 1 rozwala 49.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10000 aut dziennie z produkcji kradniesz 1 z boxu gdzie stalo 50 aut do ROZWALANIA w sportach, ukradniesz im 1 rozwala 49.

kradziez to kradziez, obojetne czy rower, dzielo umyslu czy samochod.

 

Co do tego przykladu z samochodem to zapomniales wspomniec ze 70% ludzi by kradlo te samochody wiec by zostalo z 50 jakies 15 :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10000 aut dziennie z produkcji kradniesz 1 z boxu gdzie stalo 50 aut do ROZWALANIA w sportach, ukradniesz im 1 rozwala 49.

kradziez to kradziez, obojetne czy rower, dzielo umyslu czy samochod.

 

Co do tego przykladu z samochodem to zapomniales wspomniec ze 70% ludzi by kradlo te samochody wiec by zostalo z 50 jakies 15 :wink:

wiedzialem ze to napiszesz, ze kradziez to kradziez, tym tropem mozna dotrzec do granicy paranoi, zupelnie jak zycie to zycie, moze potoczyc sie na miliardy sposobow i zakonczyc miliardem finalow, to nie jest takie proste Ruido. :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale panowie ...wy juz moralizujecie/!!!!!!!!!!!!

pytanie jest o prawo!!!

ja sie podłaczam ...moze ktoś zna jakies "suche" paragrafy i moze napisac.....

wiec nie zmieniajmy tematu bo takich było juz tutaj od chorery:)

Prawy wyglada tak:

1.Policja wogole nie ma prawa wejsc Ci do domu na podstawie _a moze on ma jakies piraty_ , natomiast ISP nie ma obowiazku "jak narazie" prowadzic ..rejestrowania ruchu internetowego.., nawet jak prowadzi

to nie wyda dla sadu wykazu co sciagales np. z kazza bo (z p2p co najwyzej dostana dwa adresy IP, i jakim prawem mieli by dostac czyjes IP, moze zdjecia od kuzynki w USA sciagales... ) co innego WWW/FTP tam

masz juz dokladne LOG-i, ale jak mowie NARAZIE operator nie ma obowiazku prowadzic logow, jezeli ma to nie musi ich dawac, bo nikt nie udowodni ze ma, wyobraz sobie ze sciagneles jakis album z WWW albo lepiej jedna mp3, operator da LOG-i, teraz wyobraz sobie ze takiego wydanego loga rozsylasz po ludziach/ umieszczasz na WWW... fajna reklama co nie ?? Kazdy by chcial miec ISP co daje LOG-i za jedna sciagmieta mp3 :lol: :lol: :lol:

2. Ktos moze podkablowac ze COS MASZ, ale smerfy przyjda z nakazem przeszukania i na 95% bedzie to nakaz prokuratorski "na podstawie ktorego masz prawo nie wpuscic do domu i rzadac nakazu sadowego" w miedzy czasie, zdazysz pozbyc sie polowy mieszkania a nie tylko plyt czy danych z hdd, a dlaczego?? a no sad nie bedzie sie spieszyl w tej sprawie, bo kolega nakapowal ze masz piraty :lol:

3. Prawo jest dziurawe, czy jak masz na HDD jakies mp3 to ktos moze ci udowodnic ze ich sluchales ?? ...samo sciaganie z sieci nie jest nielegalne... a dopoki nie posluchasz mp3 nie wiesz nawet czy tytul mp3 zgadza sie z _zawartoscia_ , w polsce wlasnie tym KAZDY moze sie wymigac

4. Dysk twardy z komputera jest takim a nie innym _urzadzeniem_ ze mozna z nim zrobic co sie chce i jak sie chce, zeby tego unikac informatyk powinien w twojej obecnosci przegrac CALA zawartosc twojego dysku na swój "przy swiadkach i pozniej sam podpiszesz protokol zgodnosci kopii" jezeli zabiora dysk z domu, to juz nie jest dowodem

5. Plyty CD niech bedzie ich 10-20-30 nie wazne, czy oprogramowanie/mp3/cokolwiek... masz w domu... wypierasz sie ze nie twoje...badanie daktyloskopowe i okaze sie ze kazda plyta ma twoje odciski palcow....dobra...moze porzyczyles...ale od kogo?? Imie nazwisko i ADRES :lol:, kupiles na gieldzie...oj nie ladnie nie ladnie....tak nie wolno

6. Prawo jest takie jakie jest.... co nie oznacza ze jestesmy bezkarni... bo jak nie dzisiaj to jutro ci sie oberwie..... lapiej oberwac za plyty niz grac wariata , wymigac sie, a pozniej sie bardzo zdziwic...

 

Ogolnie sciga sie handlarzy/hurtownikow , w polsce domowy uzytkownik dopoki nie przesadza jest praktycznie bezkarny. No chyba ze masz wrogow, wtedy mozna za lizaka miec sprawe w sadzie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Prawy wyglada tak:

 

Człowieku, nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo znasz się na tym tak jak kura na budowie rakiet kosmicznych i ktoś może uwierzyć w te brednie, które tu wypisujesz.

 

1.Policja wogole nie ma prawa wejsc Ci do domu na podstawie _a moze on ma jakies piraty_

 

To jest pierwsza z Twoich bzdur, ujawniająca, że masz całkowicie zerową wiedzę na ten temat. Policja może wejść do każdego mieszkania bez nakazu. Wchodzą po prostu na legitymację policyjną, a nakaz rewizji dostaniesz w ciągu 7 dni od daty przeszukania.

 

, natomiast ISP nie ma obowiazku "jak narazie" prowadzic ..rejestrowania ruchu internetowego.., nawet jak prowadzi to nie wyda dla sadu wykazu co sciagales np. z kazza bo (z p2p co najwyzej dostana dwa adresy IP, i jakim prawem mieli by dostac czyjes IP, moze zdjecia od kuzynki w USA sciagales... ) co innego WWW/FTP tam

 

Wystarczy, że prokurator wyda nakaz przeszukania, co zwykle robi bardzo chętnie.

 

 

2. Ktos moze podkablowac ze COS MASZ, ale smerfy przyjda z nakazem przeszukania i na 95% bedzie to nakaz prokuratorski "na podstawie ktorego masz prawo nie wpuscic do domu i rzadac nakazu sadowego"

 

Czego? Jakiego nakazu sądowego? Naoglądałeś się za dużo brazylijskich seriali. Nie wpuścisz ich do domu, to jadą do rodziców do pracy, biorą ze sobą i jadą do domu, by otworzył drzwi. W tym czasie jeden z policjantów zostaje pod domem.

 

w miedzy czasie, zdazysz pozbyc sie polowy mieszkania a nie tylko plyt czy danych z hdd, a dlaczego?? a no sad nie bedzie sie spieszyl w tej sprawie, bo kolega nakapowal ze masz piraty :lol:

 

W międzyczasie, to najwyżej zdążysz zmienić obsrane ze strachu majtki. A sąd nie ma z tym na razie nic wspólnego, bo sprawa trafia do sądu dopiero wtedy, gdy prokurator zbierze już dowody. Jak już wspomniałem, policja nakazu mieć nie musi, ale zwykle ma, bo w sprawach o piractwo, prokurator wystawia nakazy bardzo chętnie i szybko.

 

 

3. Prawo jest dziurawe, czy jak masz na HDD jakies mp3 to ktos moze ci udowodnic ze ich sluchales ?? ...samo sciaganie z sieci nie jest nielegalne... a dopoki nie posluchasz mp3 nie wiesz nawet czy tytul mp3 zgadza sie z _zawartoscia_ , w polsce wlasnie tym KAZDY moze sie wymigac

 

Jezu, człowieku, ośmieszasz się z każdym zdaniem. Ściąganie jest nielegalne?? Buahahahahaha. Dzieciaku, poczytaj sobie kodeks. Samo POSIADANIE jest karalne i według niego, możesz za to dostać od kilku miesięcy, do 3 lat więzienia. Nikt Ci nie musi niczego udowadniać. Wystarczy, że masz na dysku mp3 i ZAIKS już wysyła swoje psy, dochodzi do sprawy, która w przypadku niekaralności podejrzanego, kończy się zwykle grzywną i wyrokiem w zawieszeniu.

 

 

4. Dysk twardy z komputera jest takim a nie innym _urzadzeniem_ ze mozna z nim zrobic co sie chce i jak sie chce, zeby tego unikac informatyk powinien w twojej obecnosci przegrac CALA zawartosc twojego dysku na swój "przy swiadkach i pozniej sam podpiszesz protokol zgodnosci kopii" jezeli zabiora dysk z domu, to juz nie jest dowodem

 

BUahahahahahahaha. Ile Ty masz lat? 5? Sam wymyśliłeś te bzdury, czy ktoś Ci pomógł? Nikt przy Tobie nie bedzie nic przegrywać. Zabierają CAŁY komputer, dostajesz pokwitowanie i tyle. A biegły zajmuje się potem sprawdzeniem dysku, pod kątek legalności oprogramowania. Jak nie znajdą nic, to mogą nawet udupić za głupi system.

 

 

5. Plyty CD niech bedzie ich 10-20-30 nie wazne, czy oprogramowanie/mp3/cokolwiek... masz w domu... wypierasz sie ze nie twoje...badanie daktyloskopowe i okaze sie ze kazda plyta ma twoje odciski palcow....dobra...moze porzyczyles...ale od kogo?? Imie nazwisko i ADRES :lol:, kupiles na gieldzie...oj nie ladnie nie ladnie....tak nie wolno

 

 

Buahahahaha. No dosłownie tarzam się po podłodze śmiejąc się z Twojej głupoty. Tak może się tłumaczyć tylko przedszkolak. Prokuratury nie obchodzi czyje to są płyty. Znajdują je u Ciebie i tylko to jest podstawą do wytoczenia sprawy i posadzenia Cię nawet na 3 lata (to w ekstremalnych przypadkach, ale tak mówi KK)

Badanie Daktyloskopowe? Buahahaha. Każesz im badać daktyle? Badanie DAKTYLOSKOPIJNIE . Tylko akurat to może być stosowane do zebrania odcisków z broni, ale nie z płyt.

 

 

6. Prawo jest takie jakie jest.... co nie oznacza ze jestesmy bezkarni... bo jak nie dzisiaj to jutro ci sie oberwie..... lapiej oberwac za plyty niz grac wariata , wymigac sie, a pozniej sie bardzo zdziwic...

 

Już za pierwszym razem się nie wymigasz i Twoje grania wariata mogłoby może skutkować na prokuratora imbecyla, ale na razie takich nie zatrudniają.

 

Ogolnie sciga sie handlarzy/hurtownikow , w polsce domowy uzytkownik dopoki nie przesadza jest praktycznie bezkarny. No chyba ze masz wrogow, wtedy mozna za lizaka miec sprawe w sadzie....

 

Ogólnie to pieprzysz bzdury przez cały czas. Hurtownicy są bezkarni, bo mają kasę na łapówki. A statystyki muszą się zgadzać, więc przede wszystkim poluje się na płotki, uczniów, czy studentów sprzedających po parę płytek, bo takich najłatwiej skazać. Ściga się także takich co kupują płyty od pirata i jeśli on wpadnie i przypadkiem ma bazę klientów, to wszyscy, którzy u niego kupili mają kłopoty. Fakt, że policja sama z siebie raczej nie ściga, ale wystarczy, że taki pirat ogłosi się na grupie, komuś się to nie spodoba, zgłasza na policję i oni MUSZĄ się tym zainteresować.

 

Na przyszłość mała prośba. Nie zabieraj głosu w sprawach, o których nie masz żadnego pojęcia, bo tylko wprowadzasz zamęt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Rudio z tą kradzieżą samochodó to troche przesadziłeś:)

 

Best-Boy nawet aż za dokładnie to opisałeś:)

Ale z drugiej strony ten zwiniety facet mógł się chyba tłumaczyć że np:archiwizował dane bo często mu komp nawalał:):)troche głupie ale zawsze jakaś linia obrony...tylko ze archiwizować np:1 film na 50 CD lol

A zapytałem się bo mój wykładowca na uczelni jest dostawcą internetu itp..i do jego firmy przyszło oficjale pisamo na papierze nie mailem czy faksem żeby od Sony PL czy jakoś tak żeby zaprzestał używać progów P2P nie wiem jak to się skończyło/skończy ale jak się dowiem to dla zainteresowanych napisze.

 

Tak jeszcze jedno mnie zastanawia czy przypadkiem bardziej nie powinni być ścigani twórcy prgów P2P niż ludzie ktrórzy ich używają??Praktycznie na każdej stronie można znaleźć jakiś P2P ewentualnie opis i zachęte...ja osobiści używam SLSK i szczerze mówiąc nie przejmuje się jakimś prawem ....

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlaczego karac tworcow p2p??

ejjj

sorry, p2p moze sluzyc do dzielnie sie legalnymi zasobami.

to moze zaraz bedziemy karac tworcow oprogramowania dla serwerow (OS-y itp) , na ktorych stoja np. huby do DC, od razu proponuje ukarac microsoft, bo wiekszosc ludzi sciagajacych z p2p uzywa windowsow....

a najlepiej to tworcow nakladek graficznych na dosa, ktorzy, przez ktorych teraz mamy graficzne OS-y i latwiej nam jest sciagac kradzione progsy!!

 

nie popadajmy w paranoje, PLIS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kazdy dowala sie do plyt a co z ksiazkami? Antykwariaty - przed rokiem szkolnym pekaja w szwach od ludzi a jest to zjawisko ogolnie akceptowane przez spoleczenstwo. Przeciez jak kupisz ksiazke w antykwariacie za ulamek tego co w sklepie to wydawca i tak nie dostanie grosza podobnie z plytami kupisz u pirata i wydawca tez nie widzi zadnej kasy po<span style="color:red;">[ciach!]</span>lone. A z ta kradzieza pracy umyslowej, jak to nazywacie to tez niezly lol - przeciez jakbym nie sciagnal gry z netu to bym jej nie kupil w sklepie bo bym nie mial na nia kasy. Wiec na czym producent traci kase? Na tym ze sobie gram?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Prawy wyglada tak:

 

Człowieku, nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo znasz się na tym tak jak kura na budowie rakiet kosmicznych i ktoś może uwierzyć w te brednie, które tu wypisujesz.

 

1.Policja wogole nie ma prawa wejsc Ci do domu na podstawie _a moze on ma jakies piraty_

 

To jest pierwsza z Twoich bzdur, ujawniająca, że masz całkowicie zerową wiedzę na ten temat. Policja może wejść do każdego mieszkania bez nakazu. Wchodzą po prostu na legitymację policyjną, a nakaz rewizji dostaniesz w ciągu 7 dni od daty przeszukania.

 

, natomiast ISP nie ma obowiazku "jak narazie" prowadzic ..rejestrowania ruchu internetowego.., nawet jak prowadzi to nie wyda dla sadu wykazu co sciagales np. z kazza bo (z p2p co najwyzej dostana dwa adresy IP, i jakim prawem mieli by dostac czyjes IP, moze zdjecia od kuzynki w USA sciagales... ) co innego WWW/FTP tam

 

Wystarczy, że prokurator wyda nakaz przeszukania, co zwykle robi bardzo chętnie.

 

 

2. Ktos moze podkablowac ze COS MASZ, ale smerfy przyjda z nakazem przeszukania i na 95% bedzie to nakaz prokuratorski "na podstawie ktorego masz prawo nie wpuscic do domu i rzadac nakazu sadowego"

 

Czego? Jakiego nakazu sądowego? Naoglądałeś się za dużo brazylijskich seriali. Nie wpuścisz ich do domu, to jadą do rodziców do pracy, biorą ze sobą i jadą do domu, by otworzył drzwi. W tym czasie jeden z policjantów zostaje pod domem.

 

w miedzy czasie, zdazysz pozbyc sie polowy mieszkania a nie tylko plyt czy danych z hdd, a dlaczego?? a no sad nie bedzie sie spieszyl w tej sprawie, bo kolega nakapowal ze masz piraty :lol:

 

W międzyczasie, to najwyżej zdążysz zmienić obsrane ze strachu majtki. A sąd nie ma z tym na razie nic wspólnego, bo sprawa trafia do sądu dopiero wtedy, gdy prokurator zbierze już dowody. Jak już wspomniałem, policja nakazu mieć nie musi, ale zwykle ma, bo w sprawach o piractwo, prokurator wystawia nakazy bardzo chętnie i szybko.

 

 

3. Prawo jest dziurawe, czy jak masz na HDD jakies mp3 to ktos moze ci udowodnic ze ich sluchales ?? ...samo sciaganie z sieci nie jest nielegalne... a dopoki nie posluchasz mp3 nie wiesz nawet czy tytul mp3 zgadza sie z _zawartoscia_ , w polsce wlasnie tym KAZDY moze sie wymigac

 

Jezu, człowieku, ośmieszasz się z każdym zdaniem. Ściąganie jest nielegalne?? Buahahahahaha. Dzieciaku, poczytaj sobie kodeks. Samo POSIADANIE jest karalne i według niego, możesz za to dostać od kilku miesięcy, do 3 lat więzienia. Nikt Ci nie musi niczego udowadniać. Wystarczy, że masz na dysku mp3 i ZAIKS już wysyła swoje psy, dochodzi do sprawy, która w przypadku niekaralności podejrzanego, kończy się zwykle grzywną i wyrokiem w zawieszeniu.

 

 

4. Dysk twardy z komputera jest takim a nie innym _urzadzeniem_ ze mozna z nim zrobic co sie chce i jak sie chce, zeby tego unikac informatyk powinien w twojej obecnosci przegrac CALA zawartosc twojego dysku na swój "przy swiadkach i pozniej sam podpiszesz protokol zgodnosci kopii" jezeli zabiora dysk z domu, to juz nie jest dowodem

 

BUahahahahahahaha. Ile Ty masz lat? 5? Sam wymyśliłeś te bzdury, czy ktoś Ci pomógł? Nikt przy Tobie nie bedzie nic przegrywać. Zabierają CAŁY komputer, dostajesz pokwitowanie i tyle. A biegły zajmuje się potem sprawdzeniem dysku, pod kątek legalności oprogramowania. Jak nie znajdą nic, to mogą nawet udupić za głupi system.

 

 

5. Plyty CD niech bedzie ich 10-20-30 nie wazne, czy oprogramowanie/mp3/cokolwiek... masz w domu... wypierasz sie ze nie twoje...badanie daktyloskopowe i okaze sie ze kazda plyta ma twoje odciski palcow....dobra...moze porzyczyles...ale od kogo?? Imie nazwisko i ADRES :lol:, kupiles na gieldzie...oj nie ladnie nie ladnie....tak nie wolno

 

 

Buahahahaha. No dosłownie tarzam się po podłodze śmiejąc się z Twojej głupoty. Tak może się tłumaczyć tylko przedszkolak. Prokuratury nie obchodzi czyje to są płyty. Znajdują je u Ciebie i tylko to jest podstawą do wytoczenia sprawy i posadzenia Cię nawet na 3 lata (to w ekstremalnych przypadkach, ale tak mówi KK)

Badanie Daktyloskopowe? Buahahaha. Każesz im badać daktyle? Badanie DAKTYLOSKOPIJNIE . Tylko akurat to może być stosowane do zebrania odcisków z broni, ale nie z płyt.

 

 

6. Prawo jest takie jakie jest.... co nie oznacza ze jestesmy bezkarni... bo jak nie dzisiaj to jutro ci sie oberwie..... lapiej oberwac za plyty niz grac wariata , wymigac sie, a pozniej sie bardzo zdziwic...

 

Już za pierwszym razem się nie wymigasz i Twoje grania wariata mogłoby może skutkować na prokuratora imbecyla, ale na razie takich nie zatrudniają.

 

Ogolnie sciga sie handlarzy/hurtownikow , w polsce domowy uzytkownik dopoki nie przesadza jest praktycznie bezkarny. No chyba ze masz wrogow, wtedy mozna za lizaka miec sprawe w sadzie....

 

Ogólnie to pieprzysz bzdury przez cały czas. Hurtownicy są bezkarni, bo mają kasę na łapówki. A statystyki muszą się zgadzać, więc przede wszystkim poluje się na płotki, uczniów, czy studentów sprzedających po parę płytek, bo takich najłatwiej skazać. Ściga się także takich co kupują płyty od pirata i jeśli on wpadnie i przypadkiem ma bazę klientów, to wszyscy, którzy u niego kupili mają kłopoty. Fakt, że policja sama z siebie raczej nie ściga, ale wystarczy, że taki pirat ogłosi się na grupie, komuś się to nie spodoba, zgłasza na policję i oni MUSZĄ się tym zainteresować.

 

Na przyszłość mała prośba. Nie zabieraj głosu w sprawach, o których nie masz żadnego pojęcia, bo tylko wprowadzasz zamęt.

 

Wiesz, prawo a.....życie.... .

Miales do czynienia ze smerfami ? No ja mialem i gdyby bylo jak napisales, dostal bym dozywocie i grzywne 2mln $

 

A smerfa z legitymacja to ja moge ale wcale nie mam obowiazku wpuszczac do domu.

 

Co do pkt.5 to go przerabialem, wlasnie bylo jak piszesz.

Ale wyszlo tak jak ja pisalem :lol: czlowieku DYSK to namagnesowany talezyk _a nie odcisk palca_ moze ew. posluzyc jako narzedzie samobrony a nie dowod :lol:

 

:arrow: Nie zatrudniaja prokuratorow imbecyli ?? No ladnie.... no, zansz wszystkich ? ze tak piszesz.... to ze ktos jest prokuratorem nie oznacza ze nie jest imbecylem...

 

PostScriptum. Jakby bylo tak jak piszesz to zapewnie Polska to byl by zloty kraj :wink: ale chyba zdajesz sobie sprawe ze prawo jest moze przestrzegane w 15-20% przypadkow....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra jesli tak cięzko idzie wam interpretacja prawa to iech lepiej ktoś poda odp. paragrafy a my się juz sami domyslimi "jak to jest" ;)

 

Juz sam nie wiem kogo się tu słuchać :?

 

ps. ja mając 18 lat muszę wpuścić policję do domu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bruce...słuszna uwaga co do karania twórców P2P źle to ująłem ale z drugiej strony można sie odrobine spierac bo np:ja kupuje oryginalną gre i udostępniam ją Tobie a producent kase$$ dostaje za 1 gra a ma ją 2 osoby więc w pewnym sensie moze on być współwinny ale to już głeboka polemika......nieważne

 

Best-Boy co to znaczy miałem właśnie do czynienia ze smerfami??

Miałeś kłopoty związane właśnie z tym tematem dyskusji jak tak to może napisz coś o tym to może wszystko się wyjaśni.

 

Może jest tu jakiś młody wilczek -prawnik i napisze jakiś konkret??;);)

 

Ale biorą pod uwagę te posty to chyba raczej zwykłemu człowiekowi co ma troche mp3 i progów nielegalnych niebardzo cokolwiek grozi...oprócz pewnie jakiejś śmiesznej grzywny i problemów z wyjaśnianiem itp itd etc..

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skończcie ten temat piractwa , bo to jest chore tak jak ten kraj a co do Rudio masz niezła schize pewnie masz cały soft full legal LOL , jak będą gry nowości po 20 zł to nie będzie piractwa , windy powinny kosztować 50 zł wtedy pewnie każdy użytkownik by je kupił , miał by suport itp. bajery , albo jakiś abonament powinien być za używanie systemu p 5/8 zł miesięcznie i piractwa by nie było w takich warunkach , a tak jak chcą za gra nowa 150/200 zł , za sys 600 zł ciekawe ile poszło oryginalnych win xp pro/ home w Polsce , dla domowego użytku , jak by kosztowały 50 / 70 zł max to na pewno by kupiło je jakieś 80 % użytkowników , 20 % jest nie do naprawienia chyba żeby czyste cd były droższe niż oryginalne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, prawo a.....życie.... .

Miales do czynienia ze smerfami ? No ja mialem i gdyby bylo jak napisales, dostal bym dozywocie i grzywne 2mln $

Znam to od drugiej strony, bo mam znajomych w PG, więc wiem jak to jest od strony proceduralnej. Znam to również od strony oskarżonego, choć nie osobiście. Nie mówię o grzywnach idących w takie sumy, ale te kilka tysięcy złotych to normalna, tak samo jak przepadek komputera (jeśli sprzedawał).

Nie mówiłem o dożywociu, tylko o wyrokach kończących się w zawiasach. Czasem też jest umożenie ze względu na niską szkodliwość, ale to się nieczęsto zdarza.

 

 

A smerfa z legitymacja to ja moge ale wcale nie mam obowiazku wpuszczac do domu.

Zgadza się, nie musisz, ale jeśli już wpuścisz, to może zrobić rewizję. Zresztą mając uzasadnione podejrzenie, nawet na legitymację może wejść razem z drzwiami. Choć na pewno nie w sprawach o piractwo, ale o narkotyki, broń, itp.

 

Co do pkt.5 to go przerabialem, wlasnie bylo jak piszesz. 

Ale wyszlo tak jak ja pisalem  :lol: czlowieku DYSK to namagnesowany talezyk _a nie odcisk palca_  moze ew. posluzyc jako narzedzie samobrony a nie dowod  :lol:

Zdajesz sobie sprawę, jak łatwo jest odzyskać dane z prawie każdego dsyku? To trochę trwa i kosztuje, ale ŻADEN format nie usunie danych tak, by nie dało się ich odzyskać. Dysk jest PODSTAWOWYM dowodem i jeśli biegły ustali, że masz na nim nielegalne oprogramowanie, to żadne tłumaczenie nie pomoże. Znam przypadki gościa, który handlował piratami, ale w domu nic nie miał. Miał sprawę za piracki windows.

 

 

:arrow: Nie zatrudniaja prokuratorow imbecyli ?? No ladnie.... no, zansz wszystkich ? ze tak piszesz.... to ze ktos jest prokuratorem nie oznacza ze nie jest imbecylem...

To Twoje zdanie.

 

PostScriptum. Jakby bylo tak jak piszesz to zapewnie Polska to byl by zloty kraj :wink:  ale chyba zdajesz sobie sprawe ze prawo jest moze przestrzegane w 15-20% przypadkow....

 

Dlatego mówię, że łatwiej jest łapać płotki i wsadzać do pierdla za duperele niż zajmować się prawdziwymi przestępcami. Ciesz się, że nie dostałeś aresztu tymczasowego, bo tam mógłbyś spokojnie posiedzieć i z rok, zanim rozpoczęłaby się sprawa. Łatwiej jest złapać dzieciaka, któremu rodzice kupili nagrywarkę i szybkie łącze niż kogoś kto się zawodowo zajmuje piractwem, bo ktoś taki ukrywa się za anonimowymi proxy, ma konta na fałszywy dowód i działa w wynajętym mieszkaniu, więc udowodnienie mu czegokolwiek jest bardzo trudne. A dzieciak płyty trzyma w domu, ogłasza się otwarcie na grupach i nie zdaje sobie sprawy, ze w każdej chwili może wpaść policja i narobić kłopotów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra jesli tak cięzko idzie wam interpretacja prawa to iech lepiej ktoś poda odp. paragrafy a my się juz sami domyslimi "jak to jest" ;)

 

Juz sam nie wiem kogo się tu słuchać :? 

 

ps. ja mając 18 lat muszę wpuścić policję do domu?

Poszukaj w dziale prawnym Interii. Tam masz wszystko co potrzebujesz, kodeks karny, prawa autorskie, itp. W skrócie napiszę tylko, że za posiadanie cracka, czy jakiekolwiek urządzenia/programu służącego do łamania zabezpieczeń można dostać karę do 1 roku pozbawienia wolności. Za posiadanie pirackiego oprogramowania/muzyki/filmów do 3 lat pozbawienia wolności, a za sprzedaż do 5 lat.

Poza tym od marca weszła ustawa, która zobowiązuje dostawców internetu do udostępnienia odpowiednim służbom możliwości podsłuchiwania polskich internautów (poczta, elektronicza, ściągane pliki, itp). Na razie nie wiem w jakim stopniu zaawansowania jest to realizowane, ale że coś takiego już działa, to wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy słyszeliście coś o tym? http://www1.gazeta.pl/katowice/1,35019,1773092.html

 

"Policjanci z Rudy Śląskiej szukają piratów internetowych.

Na użytkowników internetu w Rudzie Śląskiej padł blady strach. Policjanci, którzy dostali informację, że w jednej z lokalnych sieci internetowych wykorzystuje się i rozpowszechnia nielegalne oprogramowanie, rozpoczęli kontrole..."

 

Informacja nie wygląda na fake. Jest tu kilka osób z Rudy Śląskiej - faktycznie sprawdzali ludzi z sieci osiedlowej po domach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh trzeba widac kupic jakis maly dysk, zanstalowac na nim tylko legalne (freeware) rzeczy i zrobic tajna skrytke w podlodze... jak przyjda jacys tacy to na szybko schowac wszystko do skrytki, podlaczyc maly legalny dysk i udawac grzecznego czlowieka ;)

 

A tak naprawde to szkoda.. czlowiek chcialby byc porzadny,za niewielkie pieniaze kupilby to wszystko, ale jest ofiara ludzkiej chciwosci i musi kombinowac zeby moc posiadac cokolwiek ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj na mnie tez by padl blady strach w momencie kontroli :lol:

Ruda to dosc blisko...:?

I jak by tu ukryc 500 plyt z muzyczka+programy+2 HDD z ktorych korzystam... ;)

Z muzyczych mam nawet kilka oryginalow ;]]]]]]

Ptogramy ... yyy...:lol:

Trzeba byc czujnym i tyle ;] :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ogladaliscie jak dwoch policjantow stluklo inwalide 2 stopnia? po sprawie twierdzili ze byl pijany a nawet nie zbadali go alkomatem... Ogladaliscie jak szpital kilkaset ton odpadow i ludzkich szczatkow wywala ot tak sobie? Widzieliscie to i tysiac innych spraw a milion razy tyle nie widzieliscie, jednakze to wszystko dzieje sie wokol nas, dzialo sie wczoraj, dzis i dziac bedzie i jutro....

Zaczyna mnie to wkurzac powoli wszystko, jestesmy miedzy mlotem a kowadlem, niebiescy to tacy sami xxx jak wszyscy, najczesciej jeszcze wykorzystuja prawo i swoj zalosny majestat bezprawia i nie mowcie mi ze to jest wyjatek pokazany w TV bo znam wiele podobnych przypadkow z wlasnego zycia jak ten i jest to normalna "praca" i tak dzieje sie ciagle...

Do tego zalosne zarobki z ktorych ludzie nie moga powiazac konca z koncem, a tu ci przyjdzie brygada bo dziecko sciaga sobie gierke, to zaczyna byc wszystko beznadziejne. Rozumiem ze piractwo moze byc scigane w stanach gdzie zarabia sie 10 razy tyle co u nas, ale bez przesady, 90% politykow lamie 5 razy tyle prawa co przecietny uzytkownik piratow, wszyscy o tym wiedza jednakze nikt z tym nie smie walczyc, jak dlugo na celownik beda szli u nas najbiedniejsi? czy to jest sztuka? zlapac malotata przechodzacego na czerwonym swietle? Zamiast sie zajac czyms waznym to scigaja mlodego uzytkownika piratow, tymczasem na tone odpadow nie da sie nic zrobic, wielu szefow prezesow i dyrektorow firm panstwowych, hut i kopalni robilo takie przekrety ze hej i oczywiscie tez nic sie nie da zrobic... Wszyscy placimy najwyzsze podatki, jestesmy rabowani przez rzad i panstwo gdzie sie da i kiedy sie da, rzad wprowadza np jakies debilne podatki np na posiadane kwiaty egzotyczne to tylko przyklad 1 z 1000 a jak przychodzi placic skladki zus ojjjjj to ciezko jest bo pieniadze gdzies poginely... Pieknie, oby tak dalej, coraz blizej do unii... afrykanskiej nedzy...

 

Prokurator Leszek Goławski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach:

 

- Zgodnie z kodeksem postępowania karnego policja może zażądać wydania rzeczy, które mogą być dowodem w sprawie. Może też przeprowadzić przeszukanie np. mieszkania, żeby taki dowód znaleźć. W obu przypadkach policjanci działają na podstawie nakazu prokuratora lub sądu, jednak w sytuacjach nie cierpiących zwłoki wystarczy im sama legitymacja (nakaz mogą dostarczyć później). Jeśli ktoś ma zastrzeżenia do przeprowadzonego u niego przeszukania, może się od tej decyzji odwołać.

:x :evil: :x :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście mrtnt, tu się już pomału nie da żyć.

Idziesz po ulicy i musisz się bać, że cie jakieś drechy obiją, a teraz jeszcze musisz się bać jak siedzisz w domu, że ci policja zrobi nalot i zwinie komputer. Jak już zwiną to pewnie coś na nim znajdą, wystarczy, że trzymasz np. wersję testową RARa dłużej niż 40 dni i już masz nielegalny software.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...