SLD- partia antychsześcijańska total LOOL :D

[Slayer]

Te dałny już naprawde nie mają innych problemów. Przez 4 lata różnych afer, tragicznej głupoty, bezmyślności i zerowego wywiazania sie z obietnic wyborczych teraz, jak już okazali się kompletnie bezradni jako rządzący, zabrali się za kler po najmniejszej linni oporu. Tylko kto na nich teraz zagłosuje, jak 93 % Polaków to osoby "wierzące". Ateiści, antyklerykalni czy po prostu antypolityczni za to już dawno skreślili tych idiotów, bo takie SLD nie jest godne do reprezentowania ich pogladów ( w tym moich, przyznaję- zmarnowałem swój głos :? ). Zamiast kreować się na durnych komuchów ( jakimi są) mogli by zmeniać światopogląd Polaków przez pewien rodzaj propagandy, wtedy sami obywatele stali sie niechętni wobec kościoła....szkoda gadać.

 

 

Dla tych wszystkich, co mają gdzieś polityków i nienawidzą buracznego SLD proponuję posłuchanie tego kawałka :)

http://mp3.wp.pl/p/strefa/sciagnij/84355.mp3

[Reno]

93% wierzących? chyba na papierze, do kościoła mało kto chodzi z młodego pokolenia, a jak chodzą to albo pod prymusem rodziców albo są na tyle idiotyczni by wierzyć w te bajki.

 

Ja jestem na Bóg TAK, kościół NIE.

[Gość]

Teraz każda partia zaczyna sobie przypominać o swojej ideologii, zbliżają się wybory.

[LPC]

zakrecic kranik pasibrzuchom !! :twisted:

[Slayer]

UPDATE: Właśnie oglądam spot z Kwaśniewskim i Belką. Coś mi się pop..., nie 6 milionów, a 68 8O 8O 8O NIech działają, jak nic inngo nie potrafią 8O Popieram pomysł :!:

[reed]

Na pal :!:

[SKRYTOBOJCA]

CO do chodzenia do kosciola, znajomy chodzi bo mu neta rodzinka odetnie i tak to wyglada :)

[Niemiec]

odciac kase dla darmozjadow. niech zaczna placic podatki i skladki zus.

[MeHow]

ale fakt faktem, ze to co ostatnio slyszalem w radiu podczas moich jazd malo nie doprowadzilo do wypadku. Moze tez slyszeliscie audycje z Weissem w RadiuZet, gdzie w/w dzwoni do róznych instytucji, osób w interesujących sprawach zleconych przez słuchaczy. Tym razem jednak podjął się bardzo trudnego zadania, gdyż słuchacz poprosił o dowiedzenie się ile księża płacą podatków. Po usłyszeniu tych małych kwot, kiedy spytał się jakiegoś tam proboszcza, czy aby to nie za mało wiecie co ksiądz odpowiedział? (zacisnąć zwieracz) . Odpowiedział, że przecież muszą płacić za hostie. N/C . (nie znam modelu BMW o takiej nazwie ;] )

[RS]

jak to powiedzial Siara Siarzewski w Kilerze:

"Mają rozmach skurvisyny"

.........

[Sikor]

rumun_666, Arnie powstrzymajcie nieco radykalizm swoich wypowiedzi.

To nie program publicystyczny w TVP z Samoobroną czy LPR'em w roli głównej.

Do wszystkich:

Dyskusja ma być na poziomie, bez żadnych śliskich stwierdzeń.

W przeciwnym razie zaczynamy testować nowy system ostrzeżeń.

Będzie można nieźle sobie nastukać punktów przed oficjalną promocją. :twisted:

[fenriz]

zdziwiłbym sie zeby poszły jakies konkretne zmiany po tym ponownym ogłoszeniu tematu zastepczego :wink: jeśli tak to jestem za komuchami :twisted: :twisted: :twisted:

[mikaelus]

Jeśli chodzi o kościół to winni są sami księża. Jestem naprawdę wierzącym człowiekiem, ale do kościoła chodzę rzadko, bo to co odstawia 90% księży to jest jakaś komedia. Spóźniają się, odwalają robotę, nie starają się. Poza jednym, naprawdę znakomitym księdzem (no może jeszcze jeden by się znalazł - to dwóch już) w mojej parafii, reszta to darmozjady :?

 

A co do SLD i kolejnego "fantastycznego" pomysłu to tak jak tu ktoś napisał, przed wyborami partie przypominają o swojej ideologii.

 

Chcą obciąć jakieś grosze, a sami chcą drenować kieszenie przedsiębiorców podwyższonymi stawkami ZUS :?

 

FUERA SLD !!!

[k a m e r e k]

no coz ... sprawa wiary - powinna byc trzymana w 4 scianach .... jak nie chodzisz to zatrzymaj to dla siebie, jak chodzisz .. to sie nie chwal....

 

 

Reno napisales ze"Ja jestem na Bóg TAK, kościół NIE." nie wiem ile masz "lat madrosci" , jakie masz doswaidczenie, itd itp.. ale kogo tu oszukujesz .. chyba samego siebie... powiedz swojej kobiecie "Kocham cie... dlatego nie chce sie z toba spotykac" .. Kup sobie Maybacha - jka RYdzyk hehe- i zostaw go w garazu na wieki.. to tak samo..

 

 

i wogole to mnie smieszy .. bo to sami ludzie na siebie sraja na wlasne rodziny... bo wlasnie od was tacy ksieza wychodza... wiec chcecie inaczej? ... zmiencie sie sami..

i pisze to jako osoba ktora ceni sobie idee liberalne majac jakis juz tam poglads na swiat .

 

 

Amen

 

:evil: :twisted: ;P

 

ps. smieszni sa ci ludzie co walcza z czyms czego pojac nie bedzie im dane ;)

[mikaelus]

Trochę źle to rozpatrujesz - to nie my mamy biegać do kościoła, to Kościół ma nas przyciagać.

Mogę latać jak staruszki X razy w tygodniu na mszę, ale co to da? Jak chcę zagłębić się w wierze, pobrać naukę to czytam Biblię, a nie idę do kościoła, bo dla mnie to strata czasu - posiedzę, wynudzę się, popatrzę na paru księzy, którzy odwalają robotę, a sam nie zyskam nic.

Może to nastawienie roszczeniowe, ale tak jest - kościół powinien nauczać, powinien być miejscem kontemplacji nauki wiary, a nie tylko cotygodniowym przystankiem zabieganego człowieka. Tymczasem wielki prymas Glemp ma problemy ze skleceniem paru słów w TV dwa razy do roku przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem, a nawet to co już z siebie wyciśnie to co roku to samo tylko inaczej ułożone.

Idealni księża powinni być znakomicie wykształconymi myślicielami z pasją, a takich jest jak na lekarstwo. Już może nawet nie chodzi o to wykształcenie, czy filzoficzne podejśćie, ale właśnie o tą pasję, entuzjazm. Jest u nas jeden taki ksiądz - prawdziwy rodzynek - i jego naprawdę słucha się z wielką przyjemnością, bo czuć, że wierzy w to co mówi i wie jakie jest jego zadanie jako duchownego.

 

Może jesteś niewierzący i tego nie wiesz, ale wiara to nie tylko kościół. Nie możesz porównać tego z kobietą - kobiecie rzeczywiście albo mówisz, że ja kochasz i z nią jesteś, albo nie i idziesz.

Wiara natomiast to integralna część ciebie, a kościół powinien ją w tobie rozwijać, umacniać cię w niej i wyjaśniać wszelkie niejasności. Jeśli tego nie robi - co właśnie jest bolączką tych czasów - to sam ją musisz kontemplować. Nie trzeba chodzić do kościoła by być wierzącym.

[Gość lukk]

no coz ... sprawa wiary - powinna byc trzymana w 4 scianach .... jak nie chodzisz to zatrzymaj to dla siebie, jak chodzisz .. to sie nie chwal....

 

 

Reno napisales ze"Ja jestem na Bóg TAK, kościół NIE."  nie wiem ile masz "lat madrosci"  , jakie masz doswaidczenie, itd itp.. ale kogo tu oszukujesz .. chyba samego siebie... powiedz swojej kobiecie "Kocham cie... dlatego nie chce sie z toba spotykac" ..  Kup sobie Maybacha - jka RYdzyk hehe- i zostaw go w garazu na wieki.. to tak samo..    

 

 

i wogole to mnie smieszy .. bo to sami ludzie na siebie sraja na wlasne rodziny... bo wlasnie od was tacy ksieza wychodza... wiec chcecie inaczej? ... zmiencie sie sami..

i pisze to jako osoba ktora ceni sobie idee liberalne  majac jakis juz tam poglads na swiat .

 

 

Amen

 

:evil:  :twisted:  ;P

 

ps. smieszni sa ci ludzie co walcza z czyms czego pojac nie bedzie im dane ;)

dobre sobie..a powiedz mi po co ci Kosciol?? w domku nie mozna sie rownie dobrze (a nawet i lepiej) pomodlic???? aby wierzyc w Boga wymagane jest chodzenie do Kosciola?? z koscielnego punktu widzenia tak (kasa,kasa,ksaa)...ale z punktu widzenia czlowieka wierzacego?? razcej nie...gdyz NAJWAZNIEJSZE JEST Twoje codzienne zachowanie, jak sie odnosisz do innych, jak szanujesz druga osobe itd. oraz modlitwa..a zeby sie modlic jak juz powiedzialem nie trzeba chodzic do kosciola, aby sluchaj falszujacych starych dewotek...

 

aha pisze to osoba nie chodzaca do Kosciola i nie wierzaca (JUZ) w Boga...gdyz zycie dalo mi po [gluteus maximus] (jak na moj wiek) tak ze wielu z Was by tego nie zrozumiala, a co dopiero przezyla..

Amen :twisted:

[k a m e r e k]

nie pisze tu o bieganiu do kosciola i nie pisze za ksiezmi... pokazuje ze to jacy oni sa - zalezy od tegfo jakie jest spoleczenstwo......

 

no coz .. gdyby nie bylo szkoly to czy uczyla bys sie codziennie - symulujac szkole? mysle ze takich osob byloby malo.... na pewnym etapie czlowiek jest pasywnym wierzacym.... potem albo cos zalapie albo odpadnie sobie.....

 

twoja wlasna sprawa mnei to rybka... ja nie jestem zadnym fanatykiem religijnym i nieraz sie zdazy ze opuszcze sie w praktykowaniu.... staram sie ciagle "dążyc" w zyciu i w zachoaniu siac dobro .. przyjazna atmosfere...

 

natomiast patrze na to wszystko z boku i tak samo jak nie lubie dewocji tak i nie lubie drugiej skrajnosci...

 

nie wiem jakie tam masz doswiadczenia.... ja tez mam zajebiste i moglbym na to zwalic czsaem niemoc i niechec do zabawy w wiare itd .... tak latwiej.. ale ja mam to w d . bo wole jak jest trudniej.... zreszta dawno to juz przewidizano.- ataki na Boga itd....

 

jak plemiona prymitywne .. czlowiek ma potrzebe transcedentu..i moze soibie nie zdajesz ale znalazlas sobie pewnie inego boga .. nic nie znosi pustki....

 

no coz nie bede wiecej pisal bo nic to nie da.... czasem siedzac w koscielnej lawcemam czas na przemyslenie pewnych spraw i zastanowienie sie nad soba... chocbym nawet spal na kazaniu .. dla tej wlasnej refleksji czasem warto tam sie wybrac... przy okazji to pewna forma samozdyscyplinowania... wstac rano w niedziele... no coz niektrzy sa na to za slabi..

 

zeby bylo jasne ... nie stoje wsrod przeciwnikow ani wsord fanatykow kosciola.... nieraz wole przez piekno przyrody kontemplowac ;) .. jak mam czas ... patrze i obserwuje i czasem sie smieje z radykałow... no coz biedni ludzie....

 

tyle mojego..... zycie chocby nawet cale nie daje nikomu tytylu do bycia pewnym na 100% ... ciezko byloby tak sie zdziwic na koncu... ja widzialem nieraz jak udalo sie wyjsc z sytuacji bez wyjscia.... i wiem swoje.. ten u gory to nie zandarm.... jest u siebie i czeka na tych ktorzy chca obdarzyc go tym co on tez oferuje.. widac to w zyciu.... spelniajacym op czesci te greckie slowo kalokagatia- piekne i dobre :P

[Pietia(lania)]

k a m e r e k :

Braedzisz , ja jako osoba nie wierzaca ( ogolnie to mi zwisa czy jest bog czy go nie ma ) podam ci jeden malutki przeyklad ze kosciol ( jako budynek nie jest potrzebny ) , to jezus ( tak z malej , bo nie jest dla mnie zadna wazna osobistoscia ) , powiedzial ( moze troszke inaczej ale sens bedzie utrzymany ) , zburzcie swiatynie jerozolimska , a ja ja wybuduje w 4 ( albo 7 ) dni ... to chodzi o to ze nie zaleznie gdzie sie modlisz , wane jak , i nie masz tego robic na pokaz ... i mozna by tak pisac i pisac , niestety , ksieaz juz dawno przeklamali slowa chrystusa , ( patrz przyklad z 10 przykazaniami <chrystusa czy tez boga , bo skoro on jest w 3 osobach , to nie jest wazne o czym pisze ) ... poszukaj w bibli , na temat noszenia symboli ( albo jakos podobnie )

[Crosis]

zburzcie swiatynie jerozolimska , a ja ja wybuduje w 4 ( albo 7 ) dni

3 dni :twisted: :twisted: :twisted:

[Pietia(lania)]

dobra mowilem ze moge sie je.bnac :]

[k a m e r e k]

dobra mowilem ze moge sie je.bnac :]

...oj w czólko naprawde w czólko by ci sie przydalo ;) je. bn... tegesowac

 

to ciekawe ze tez J. powiedzial - Ty jestes Piotr - Opoka i na tej opoce.... etc

 

no ale my tu nie o tym... bo ku.wa podejmujecie moje stanowisko jako obrone kleru szczegolnei tego zepsutego - a ja juz ku.wa pisze po raz piaty ze stoje w tej grze z boku i smieje sie z obu stron ... wiec jesli szukacie gdzies celu zeby usprawiedliwac swoja heterodoksje to z dala ode mnie z dala.. i juz nie cytujcie bibli bo smiac sie chce :P buehehe

[ar2r]

no coz ... sprawa wiary - powinna byc trzymana w 4 scianach .... jak nie chodzisz to zatrzymaj to dla siebie, jak chodzisz .. to sie nie chwal....

 

 

Reno napisales ze"Ja jestem na Bóg TAK, kościół NIE."  nie wiem ile masz "lat madrosci"  , jakie masz doswaidczenie, itd itp.. ale kogo tu oszukujesz .. chyba samego siebie... powiedz swojej kobiecie "Kocham cie... dlatego nie chce sie z toba spotykac" ..  Kup sobie Maybacha - jka RYdzyk hehe- i zostaw go w garazu na wieki.. to tak samo..   

 

 

i wogole to mnie smieszy .. bo to sami ludzie na siebie sraja na wlasne rodziny... bo wlasnie od was tacy ksieza wychodza... wiec chcecie inaczej? ... zmiencie sie sami..

i pisze to jako osoba ktora ceni sobie idee liberalne  majac jakis juz tam poglads na swiat .

 

 

Amen

 

:evil:  :twisted:  ;P

 

ps. smieszni sa ci ludzie co walcza z czyms czego pojac nie bedzie im dane ;)

chyba ci sie na tym roverze narzad wewnatrzczaszkowy uszkodzil, nalezysz moze do bojowek inkwizycji ( hiszpanskiej :D ) ? :lol: :D

[NeonPPC]

k a m e r e k :

Braedzisz , ja jako osoba nie wierzaca ( ogolnie to mi zwisa czy jest bog czy go nie ma ) podam ci jeden malutki przeyklad ze kosciol ( jako budynek nie jest potrzebny ) , to jezus ( tak z malej , bo nie jest dla mnie zadna wazna osobistoscia ) , powiedzial ( moze troszke inaczej ale sens bedzie utrzymany ) , zburzcie swiatynie jerozolimska , a ja ja wybuduje w 4 ( albo 7 ) dni ... to chodzi o to ze nie zaleznie gdzie sie modlisz , wane jak , i nie masz tego robic na pokaz ... i mozna by tak pisac i pisac , niestety , ksieaz juz dawno przeklamali slowa chrystusa , ( patrz przyklad z 10 przykazaniami <chrystusa czy tez boga , bo skoro on jest w 3 osobach , to nie jest wazne o czym pisze ) ... poszukaj w bibli , na temat noszenia symboli ( albo jakos podobnie )

Pietia, jedna uwaga .. jak nie znasz przekazu i tlumaczenia filozoficznego ewangelii to wez sie nie odzywaj. Osmieszyles siebie totalnie. Przeciez zburzenie swiatyni to przenosnia. Chodzilo o zburzenie (zabicie) Jezusa i jego zmartwychstanie (odbudowanie kościola, jakim jest chrystus) po 3 dniach.

Ps. Do wszystkich, nie robcie z sld topika o religii bo zygac sie chce.

[mikaelus]

k a m e r e k :

Braedzisz , ja jako osoba nie wierzaca ( ogolnie to mi zwisa czy jest bog czy go nie ma ) podam ci jeden malutki przeyklad ze kosciol ( jako budynek nie jest potrzebny ) , to jezus ( tak z malej , bo nie jest dla mnie zadna wazna osobistoscia ) , powiedzial ( moze troszke inaczej ale sens bedzie utrzymany ) , zburzcie swiatynie jerozolimska , a ja ja wybuduje w 4 ( albo 7 ) dni ... to chodzi o to ze nie zaleznie gdzie sie modlisz , wane jak , i nie masz tego robic na pokaz ... i mozna by tak pisac i pisac , niestety , ksieaz juz dawno przeklamali slowa chrystusa , ( patrz przyklad z 10 przykazaniami <chrystusa czy tez boga , bo skoro on jest w 3 osobach , to nie jest wazne o czym pisze ) ... poszukaj w bibli , na temat noszenia symboli ( albo jakos podobnie )

...

[k a m e r e k]

chyba ci sie na tym roverze narzad wewnatrzczaszkowy uszkodzil, nalezysz moze do bojowek inkwizycji ( hiszpanskiej  :D ) ?  :lol:  :D

to chyba tobie ... jak nie rozumiesz mojej pozycjii to nie szufladkuj mnie do zadnej ze stron bo ja stoje obok tego kanalu :P

 

 

 

MOderzy mozeb by tak zamknac ten temat bo jak widac pojawiaja sie puste posty a reszcie zabraklo juz argumentów , pewnie zaniedlugo zaczna nam tu oprocz wmordejezastych interpretacji pism kosciola cytowac jakies cudaczne wywody i bic piane zaczna ludziki

:twisted: :twisted: :twisted:

 

a SZP ktory zaczal ten temat to niczym sie nie rozni od sLD ... ;) tak samo sieja zamet i szukaja tematow zastepczych podczas gdy to co stanowi krwiobieg - gospodarka daje w kosc... to co moze cos o aborcji, eutanazji? narkotykach? moze o wojnie? :) :P

[sector]

93% wierzących? chyba na papierze, do kościoła mało kto chodzi z młodego pokolenia, a jak chodzą to albo pod prymusem rodziców albo są na tyle idiotyczni by wierzyć w te bajki.

 

Ja jestem na Bóg TAK, kościół NIE.

to ile osob chodzi do kosciola nie jest jednoznaczne z tym ile jest osob wierzących

[*DeAtH*]

Największym trickem szatane było sprawienie,że ludzie nie wierzą w jego istnienie. :/

[k a m e r e k]

Death masz racje jak najbardziej ;) w tym zdaniu . To moze niepokoic . ;) hehe