Laserowe (?) leczenie wzroku.

[Hanu]

Ja mam "plusiki", raczej mocne, bo na oko z wadą muszę nosić +3 a na drugie, zdrowe 2,5 do korekcji, żeby"zeza" od różnicy nie dostać. Problem w tym, że to słabsze oko jest leniwe i bardzo opornie poddaje się korekcji, przez co prawe "robi za dwóch". I niestety również nabawiło sie drobnej wady. Boję się , że za kilka lat może być nie wesoło, a oczy częściowo to moje narzędzie pracy.

[NaYReL]

post do skasowania sorry

[NaYReL]

Miałem iść ale znalazłem tę stronę:

 

http://www.lasikdisaster.com/

 

Potem jeszcze trochę poszukałem w googlu i to nie odosobniony przypadek

[TOMAHAWK_]

to o czym Reed pisze i to oczym jest temat topicu to różne rzeczy, leczenie laserem jest zupełnie bezinwazyjne

[ygbd]

oj, chyba nie tak do końca http://www.oko.info.pl/index.php3?body=1509

chociaż zależy co rozumiesz pod pojęciem "bezinwazyjne"

[NaYReL]

Tomahawk ja jestem na 5tym roku medycyny

 

Czy ty masz jakieś pojęcie o immunologii ?

[TOMAHAWK_]

immunologia to nauka o układzie odpornościowym

 

z tym "zupełnie bezinwazyjne" to chodziło mi że nie używają skalpela i podobnych, ale ten laser napewno zostawia "ranki" na oku

[ygbd]

niestety używają skalpela, bo laser koryguje soczewkę, a przecież jakoś musi się do niej dostać, więc muszą ją odsłonić. Chyba, że teraz jest jakaś nowa metoda, tak jak mówisz bezinwaryzjna, tylko na czym ona polega?

[NaYReL]

poza tym powierzchnia oka -> rogówki jest wycinkiem elipsoidy a nie kuli

 

a własnie laser jest zaprogramowany do uzykiwania powerzchni idealnej kuli

 

pozatym po użyciu lasera może dojść do zmian w rogówce na podłożu immunologicznym -> zmętnienia, aż do ślepoty

[Hanu]

Uuuuuaaaa 8O Toś mnie teraz zaintrygował. Aż tak źle?

[und3r]

Nie jest aż tak źle ;) O ile mi wiadomo, jeszcze NIGDY operacja laserem nie doprowadziła nikogo do ślepoty. BARDZO RZADKO zdarza się, że pacjent po zabiegu widzi gorzej niz przed, ale w takim przypadku wykonywany jest drugi zabieg (po roku chyba), na koszt kliniki. Z tym programowaniem lasera to akurat prawda, ale bład jest na tyle mały, że można go spokojnie pominąć.

[BLANTMEN]

W nowym Men's Health'ie jest dobry artykuł o tym. Z tego co narazie wycztyałem to:

 

"operacja jednego oka kosztuje ok. 2000 zł, a gdzieniegdzie taniej"

 

Zabieg nie jest też dla wszystkich:

 

-> krótkowzroczność - do -8,0 dioptrii

-> nadwzroczność - do +5,0 dioptrii

-> astygmatyzm - do ok. 4 dioptrii

 

Ja mam narazie małą wadę, bo tylko -1,25 na lewym i -0,75 na prawym. Nie przeszkadzają mi okulary 8)

[Pichulec]

To ja się kwalifikuje :D -1.5 na oba oczka :D

[MaCZq]

IMHO powyzje -8 to juz prawie slepota....

[Pichulec]

Wyobraźmy sobie jakiej grubości szkła są potrzebne do korekcji -8 :lol:

[ygbd]

z tego co pamiętam, to laserem robią większe wady, tylko na raty

[und3r]

zgadza sie, te 8 dioptri to jest limit jednorazowego zabiegu

[Kwiecień]

Wyobraźmy sobie jakiej grubości szkła są potrzebne do korekcji -8 :lol:

"Minusy" zawsze będą miały cienkie szkła :wink: Inna sprawa z plusami...

[KaZi]

o_O zadziwiliście mnie tym, że już można oczy leczyć

ja naszczęście wady żadnej nie mam nawet po wypadku z jednym okiem wzrok wg lekarzy mam 200% ponad przecietnej pomimo tego iż na kompie siedze po 6h dziennie od 9 lat i to przy slabej jakosci monitora i czesto przy 60Hz :D

 

ale niewiem ja bym sie bal dac czlowiekowi moje oko zeby sobie ciol skalpelem o_O to musi cholernie bolec :F

 

może kiedyś (10,15,20 lat) mój wzrok sie pogorszy i wtedy udam sie na taką wizyte, pewnie sprzęt oraz kwalifikacje za ten czas będą o wiele lepsze także wtedy nie będe sie bał. Gdybym mial teraz wadę to bym nie poszedl z prostej przyczyny - strach ;d, wolałbym soczewki nosić bo okulary mi nie pasują (nie pasuja w mojej psychice).

[fetorman]

To ciesz sie ze masz taki wzrok, zazdroszcze ci :(

Ja jak przychodzi szarowka na polu to slepne, rozmywaja mi sie kontury i ciezko prowadzic samochod :(

Ech i wszystko przez geny :cry: :baranek:

[ygbd]

ja też gorzej widzę jak się zmierzcha, ale zauważyłem, że jak rozrzedzę krew "uzdatniaczem", to wzrok mi się polepsza. Jedyna wada to, to że nie mogę prowadzić :twisted:

[vENiZE]

Witam,

Drgnęło coś w temacie na przestrzeni prawie połowy dekady?

[MaciekCi]

ja też gorzej widzę jak się zmierzcha, ale zauważyłem, że jak rozrzedzę krew "uzdatniaczem", to wzrok mi się polepsza. Jedyna wada to, to że nie mogę prowadzić :twisted:

 

Muszę tego poszukać, bo ja mam to samo. :D po %-tach wyostrza mi się wzrok do tego stopnia, że widzę z dużego dystansu tablice rejestracyjne o zmierzchu, gdzie normalnie to nawet nie ma szans, abym odczytał je z 60m. :D 

[bagienny]

Witam,

Drgnęło coś w temacie na przestrzeni prawie połowy dekady?

Tak, teraz możesz zobaczyć jak wygląda zabieg.

[Jacek]

Chwilami dziwnie sie czulem ogladajac filmik, chyba glownie z poczatku. Fajna sprawa... Laser na pewno jest dokladny.