grzmot

Prawie sklepowy standard, te kable za bardzo się w oczy rzucają.

Ale nikt nie napisał, że cyfrówki są zupełnie do niczego, po prostu w pewnych warunkach nadal aparaty tradycyjne są lepsze, i mogę porównać mojego zenita za 100 zł do twojej cyfrówki za 200 euro i nadal będą sytuacje, w których zenit będzie lepszy (jasny, wymienny obiektyw, długie naswietlanie, szybkie wyzwalanie migawki). Ale na codzień też wolę używać cyfrówki - bo jak już na nią wydałem kasę, to teraz jest taniej i wygodniej, niż wywoływać film.

Zgadza się, najpopularniejsza chyba płyta na tym forum :-P, a ten chce gotowe.

Dobre pytanie :-P. Też kiedyś miałem taki dylemat, odnośnie monitora, dysku, itd. Jak tak często się wyłącza, to chyba może mu zaszkodzić (lampy mogą przy którymś włączeniu mieć dosyć). Ale generalnie, przy rzadszym wyłaczaniu, zauważalnej korelacji nie ma, jak ma paść, to padnie, czy będziesz wyłączał, czy nie. Znam ludzi, którzy całego kompa listwą wyłączają i włączają po kilka razy dziennie i im to nie szkodzi. Z dugiej strony, są na uczelni kompy chodzące nonstop (z włączonymi monitorami) - i też działają. Ja tam mam ustawione wyłączanie na pół godziny, a na noc wyłączam listwą.

Dobra racja :-P

U mnie czarny orginalny pociągnął rok :-P. Na trybie oszczędnym, myślę, że ryzę zużyłem, bo dużo nie drukuję. Teraz go napełniłem, kupiłem druga ryzę i czekam co będzie.

Instalowałem ostatnio koledze 1315, zero problemów. Zainstalowałeś stery przed podpięciem, czy po? Tak w ogóle, to fajne urządzonko, ma te same kałamarze co moja 5550, małe, ale dość wydajne (tanie napełnianie), jakość druku bdb.

Sir_Gomez: to mój jest 1,2,3,5 :-P

Mociak: ja do obliczeń wolę używać kalkulatora niż komórki - szyciej, wygodniej, więcej funkcji. A jeszcze odnośnie aparatów tradycyjnych (nazwa analogi jest tu zupełnie nieprawidłowa) - weź cyfrówkę w zimie na cały dzień ze sobą, a ja wezmę moją Smene Symbol - zobaczymy, które dłużej działa :-P edit: nie rozumiem tego porównania procentowego - to udział w rynku, jakość, możliwości, niezawodność?

Ale działa czy nie działa, po tym komunikacie? I czy robi coś na plus?

Keffets: generalnie ze wszystkim się zgadzam, ale: - na moim f-417 smużenia (w grach) naprawde nie widzę, - te 80% kolorów w większości wypadków wystarcza, - jakość w niższej rozdzielczości spada kilkakrotnie? a jak to wyliczyłeś? tak się składa, że sporo gram, i nie w rozdz. natywnej, bo karta nie wyrabia. W 1024x768 mam po prostu sprzętowy antialiasing robiony przez monitor :-P, i wcale dużego spadku jakości to nie powoduje (ale różnie bywa, LG mojego znajomego ma chyba inny algorytm interpolacji i u niego faktycznie wygląda paskudnie), - przy tym wszystkim LCD są mniej szkodliwe dla zdrowia. Ale oczywiście masz rację, że: - LCD mają nadal sporo wad, - CRT w swoim przedziale cenowym są bezkonkurencyjne, - no i CRT są bardziej uniwersalne.

Dużo normalnych użytkowników siedzi więcej niż 2h dziennie - pracują na kompie. Zresztą, czy normalny użytkownik musi mieć normalnego kompa? Chyba bez wiarygodnych :-P danych statystycznych nie rozwiążemy tego problemu.

Ja to bym jeszcze uściślił, modele 500, 500+, CDTV, 600 miały 7,16MHz wersje hamerykańskie (NTSC domyślnie), a nasze miały chyba 7,09MHz. A Kickstart to nie tylko bios, to system operacyjny (pliki Workbencha tylko go uruchamiały)

Za darmo ja nadal polecam Picture Publishera wersję 7

To zależy, jak bardzo efektowna ona ma być - MS Office naprawde wystarcza do prostszych zadań (nieważne, czy Word, czy PowerPoint).

Another World Flashback Abe's Oddysse The Longest Journej Evil Islands The Ward

Może tak: kompy są: - normalne, - upiększane, - dopalane, - wyciszane, - udziwniane, - dobite, - ?

Hmm, też raz czyściłem czymś takim wilgotnym specjalnym i też miałem smugi. Przeważnie czyszczę suchą szmatką od okularów (a jak jest jakaś zaschnięta plamka do starcia, np. po zupie :-P, to chuchnąć trzeba i dalej na sucho).

Ram, ten procek nie jest taki zły.

Można tworzyć makra, można pracować w trybie wsadowym. Jeśli chodzi o pierwsze pytanie, to nie kojarzę za bardzo (PS miałem wersję pl).

Picture Publisher (wersje 7-10). Można to samo, co w PS, a jest lżejszy, łatwiejszy i tańszy (7, 8 - darmowe).

Oczywiście masz rację. Liczy się przecież funkcjonalność, zakres ogniskowych, abberacje, jasność obiektywu, rozdzielczość. Ale te szumy w niektórych przypadkach po prostu są najbardziej widoczne (no i zakres dynamiki).

Wykorzystuje się ją do zabawy głównie (wersję 2-stopniową) - do 1000000V ona daje, pierwszy stopień to najlepiej trafo od neonu rzędu 5-10kV, do 1kW, stopień drugi robi się samemu i uruchamia ostrożnie :-P. Prawdziwy trafo Tesli był 3-stopniowy, dawał większe napięcia, i podobne konstrukcje wykorzystuje się chyba w laboratoriach wysokich enegrii do badania np. odporności izolatorów.

Tesla to był gość. Najbardziej kojarzy mi się transformator Tesli (wersja współczesna) - urządzenie kłopotliwe w zasilaniu, ale efekty daje niezłe - iskierki rzędu metra.

Przy takiej ilości ramu to XP nie ma nawet co próbować, 98se jest optymalny. I w sumie do internetu może wystarczyć (mam w robocie p200, 64MB ramu i jest tam office używany, opera, emule i gg - i działa normalnie). ajsi ma rację co do dysków i opłacalności wymiany na AMD :-P - chociaż, jak nie grasz, konieczne to nie jest.