borsuczy_król

Lie to Me dostał cancela. Taki świetny serial... :(

Tak konkretnie to napisali w CDA, że "niespieszne przejście całości zajęło około 24 godzin". Choć nie jest jednoznacznie napisane, nie brzmi to jak granie na pałę z pominięciem questów pobocznych. Ale nawet gdyby, nie jest to i tak zły wynik w obecnych czasach, szczególnie jeśli jest to czas interesująco wypełniony a nie jakiś grinding. Nie szukajcie już tak mocno dziury w całym.

Achievementy były już w obu poprzednich częściach.

Z opisu wnioskuję, że to jakieś bzdury popisane dla wycyckania ludzi z kasy. Dla mnie to brzmi jak bełkot tudzież jakieś mistyczne new age. Ale może się mylę, jeśli przeczytasz to powiedz czy odmieniły Twoje życie. ;)

Raczej nie...

Ja tak miałem jakiś czas temu z Burn Notice. Dotarłem do początku 2 sezonu i pomimo obejrzenia tylu odcinków ciągle nie czułem żadnego przywiązania do postaci. Żadna mi się ani trochę nie spodobała. Niby serial był ok, ale czułem się jakbym tylko tracił czas.

Mieli się trzymać kanonu, nawet jak są różnice to mniemam, że niezbyt ważne? Justified jest ok, chociaż niby nic bardzo ciekawego się nie dzieje, a i klimatów "południa" za specjalnie nie lubię (ten akcent...) to jednak zawsze z chęcią oglądam następny odcinek. 2 sezon jakiś przyjemniejszy mi się wydaje.

O ile przedłużenie TVM mnie w ogóle nie dziwi, to Supernatural miał się niby skończyć na 6 sezonie... obawiam się o jakość dalszych odcinków, ten sezon był słaby, ale może w 7 ktoś stanie na wysokości zadania.

Jakoś wątpię, żeby nowa konsola wychodząca w 2013 roku opierała się na sprzętowych rozwiązaniach z 2005 - a musiałaby jeżeli już wtedy zaczęli...

Nie sądzę... nawet z mocniejszym niż obecne konsole Cafe jako czwartą dużą platformą będzie tak jak obecnie z PC - multiplatformowe gry nadal będą cięte w dół. Cafe ma wyjść w 2012. Zanim się upowszechni i wyjdzie trochę dobrych ex'ów, będzie już 2013... MS i Sony tak od razu z nowymi konsolami nie wyskoczą.

Póki gra nie wyjdzie nikt Ci nie zagwarantuje, że dany sprzęt pozwoli na komfortową grę w określonych detalach, to po prostu się okaże "w praniu". Podawane wymagania sprzętowe są w obecnych czasach niewiele warte. Także albo czekasz aż gra zostanie przetestowana albo kupujesz najlepszy sprzęt dla gracza jaki się uda w Twoim budżecie. Napisz jeszcze czy w tych 2000 musi się zmieścić monitor.

Fajny odcinek Supernatural, podobnie jak poprzedni. Trochę siły jeszcze w tym serialu drzemie. :) Zaczął się 6 sezon Doctor Who! :)

Mówią niby, że jaskinie itp. są ciekawie i indywidualnie zaprojektowane.

Z level scalingiem to niestety jest tak, że z nim można czuć się oszukiwanym, ale bez niego nie można stworzyć w pełni nieliniowej gry. Chyba złoty środek jest najlepszy, trochę jak w Dragon Age ale, z racji większego świata, bardziej ograniczony. Czyli duże grupy lokacji i questów łatwych, średnich, trudnych, w których wyzwanie się skaluje w odpiednio zawężonym zakresie. Spora wolność ale z zachowaniem dozy realizmu, czyli możemy się wepchać w sytuację, która nas przerasta. Nie wiem jak Wy ale osobiście podjarany jestem na tą grę. Taki sandbox z rozmachem zawsze mnie kusił ale irytował właśnie silnik - a tu po trailerach widać, że będzie z tym o wiele lepiej.

Wszystko się zmienia... kilka lat temu rządziły Seagate'y a Samsungi to były najgorsze dyski, padały jak muchy. Dziś sytuacja wręcz odwrotna. Dziwny ruch ze strony Samsunga, przecież na pewno sprzedają się dobrze. Sam mam 9 sztuk (choć 2 na sprzedaż).

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem... nie ma sensu grać w DLC przed skończeniem P2? Czyli P1->P2->DLC? Powiedzcie mi jeszcze co znaczy Playthrough 2.5 bo spotkałem się z takim określeniem ale nie wiem co to ma niby znaczyć.

Hmm dla mnie na 42 poziomie jest ciągle zbyt łatwo. W tej chwili gram w DLC w 1 playthrough i jedynie druga arena w Mad Moxxi okazała się trudna i na razie odpuściłem.

ME to jest przede wszystkim gra fabularna... wg mnie skupianie się na wyposażeniu i poziomach postaci mija się z celem, od tego są gry takie jak Diablo, Torchlight. Niby jest pełno różnych giwer i modów ale tak naprawdę sprowadza się to do tego, że w trakcie gry zawsze znajdujemy trochę lepsze rzeczy w następnej lokacji, wystarczy co jakiś czas podmienić giwerę na lepszą z tego całego złomu i tyle. W ME2 już w ogóle zrezygnowali z "lootingu" i się to sprawdziło. Oczywiście każdy gra jak chce ale ME niespecjalnie wspiera takie podejście.

Dzisiaj uruchomili toto: GLaDOS@Home distributed computational grid status Czyli niby że grając w gry z potato sack przyspieszacie premierę. Tak szczerze mówiąc to dla mnie te ostatnie akcje z facebookami itp. są głupie.

Ta, niespotykanie drakońska praktyka jak na dzisiejsze czasy. Zawsze możesz sobie z GOG zamówić, będziesz miał bez DRM. ;)

Z tego co słyszałem to odwrotnie... wersja na PS3 ma kod do odblokowania gry na PC.

Dzisiaj Borderlands -75% Akurat świetnie się składa bo doszedłem już do DLC a ostatniego nie miałem... jedyne 2e. :) Poza tym Magicka -50%

The Vampire Diaries wrócił! :) Nadal nie idzie się nudzić.

Już nie wspominając, że HF2 ma ponad 6 lat...

3. A ze space operami nie jest zbyt różowo, nie przebiera się jak w ulęgałkach. ;)