Skocz do zawartości

slavok

Stały użytkownik
  • Postów

    4525
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    120

Treść opublikowana przez slavok

  1. Po co pracować w salonie AR przecież wszyscy wiedzą, że AR się psują na potęgę a jak stado tak mówi to stado mylić się nie może, ot taki stereotyp, przecież od dawna wiadomo, że Gulf/Passat od Nemca jest najlepszy...
  2. slavok

    Zarobki, praca

    No und3r to jak to w końcu jest, że ja nie mam zielonego pojęcia jak to jest i jak to dbacie o klienta a człowiek który pracował rok w firmie pisze z goła co innego niż Ty ?
  3. slavok

    Zarobki, praca

    No i mamy kolejny paradoks, do tego by leżeć do góry brzuchem i oglądać tv nie potrzeba góry pieniędzy, można to robić za 6 stówek miesięcznie na stanowisku monitoringu w budce ochroniarzy pod tesco :lol: ot taki żart ale czasami naprawdę warto spuścić trochę ciśnienia, bo jednak kasa to nie wszytko, dobrze jak jest ale patrzenie na wszytko przez portret króla Zygmunta jest zgubne...
  4. a cc było w barwach abarth ? nigdy takiego nie widziałem, sc owszem ale cc :blink:
  5. walnij trasę Kraków - Poznań głównie drogami szybkiego ruchu samochodem pokroju cc 700 to się dobitnie dowiesz co to zmęczenie silnika, jak wcześniej nie wysiądziesz psychicznie :lol: btw. jak się cytuje selektywnie ? bo nie mogę tego obczaić...
  6. no masz, nie wiedziałem, dzięki za uświadomienie. Będę przekorny, przyspieszenie samochodu nie bierze się z mocy a momentu i przełożeń w skrzyni. kle kle nie uświadczysz w takich samochodach jak a6, a5 bo kabiny są tak wyciszone, że tego kle kle nie słychać, mam takie dziwne przekonanie, że większość udzielających się tu, swoją wiedze na temat diesli opierają o 90 konne jednostki TDI z gofów trzy z przebiegami 800tyś km.
  7. moc to nie tylko 8,5 do 100 ale również elastyczność i zdolność do rozwijania wyższych prędkości bez męczenia silnika, a to się bardzo przydaje w podróżowaniu z A do B.
  8. slavok

    Zarobki, praca

    Wypadałoby, może być ? Chodzi mi tylko i wyłącznie o samokrytycyzm i trochę skromności, tyle. spokojnie się da żyć normalnie nawet z 3ma samochodami, własnym domem, psem, kotem dzieckiem i wakacjami 2x do roku, widzisz jak się próbuje srać wyżej niż się ma dupę to nawet 100tyś na miesiąc nie starczy. Oczywiście trzeba dochodzić do wszystkiego jakiś czas, nie wyobrażam sobie w ciągu jednego roku wybudować dom, wykończyć, kupić 2 samochody w dodatku lecieć do Chin na wakacje, ale po kolei dochodząc do wszystkiego można żyć normalnie, myślę, że większość społeczeństwa właśnie w taki sposób postępuje.
  9. Kiedyś musiało to nastąpić. Weź pod uwagę to, że zaletą diesla nie jest tylko i wyłącznie niskie spalanie, niektórym odpowiada charakterystyka takiego silnika w dodatku pali o wiele mniej niż benzyna to dlaczego nie. Widzisz Ty nie trawisz tdi i klekotania, ja nie rozumiem natomiast pakowania wielkich benzynowych silników palących hektolitry benzyny z zylionem koni do samochodów przeznaczonych do wygodnego przemieszczania się z punktu a do punktu b, jakoś sobie nie wyobrażam takiego kloca jak a8 na torze czy tam na wąskiej krętej drodze, szczytem dziwactwa jest silnik pokroju 4,2 v8 benzyna w takim tuaregu - pali ponad 20L jeździ tak sobie na zakrętach się buja i w 99% nie zjeżdża z asfaltu, ale nie nazywam dziadem i kretynem nikogo kto się na taki samochód decyduje, nigdzie nie pisałem, że gość którego stać na spalanie 20/100 ma nasrane, 5/100 jest nie osiągalne w 3.0tdi tutaj raczej od 10 w górę. sprawdź, sprawdź w końcu przestaniesz pisać patrząc przez pryzmat 90 konnego golfa trzy z lat 90, nie ma co porównywać - technologia w tej dziedzinie naprawdę poszła mocno do przodu, dlaczego 90% załóg jadących w takim rajdzie jak np. Dakar jedzie dieslami. o q7 nic nie pisałem, nie jeździłem tym samochodem z 3.0 tdi wiec się nie wypowiadam aczkolwiek wydaje mi się że 240km/550nm sobie radzi z tym samochodem jak komuś mało to pozostaje 4.2 tdi tutaj mamy 760nm jest jeszcze 6.0 i 1000nm..., wiem natomiast, że do a4, a6 taki silnik (3.0tdi) sobie radzi dobrze. takie mam odczucie, stare wygi wyrastają do rangi guru i tyle. tu się zgodzę, aczkolwiek jak ktoś jeździ samochodem do pracy oddalonej o 1km od miejsca zamieszkania ma raczej nie równo.
  10. slavok

    Praca Magisterska:d

    Ale przecież takie pytania to się zadaje promotorowi, ew. uczelnie powinna dostarczyć informacji jakie wymagania ma spełniać praca pod względem oprawy, że tak ją nazwę graficznej.
  11. slavok

    Praca Magisterska:d

    Widzisz Kaeres później mamy całe rzesze "magistrów" na zmywakach w Anglii...
  12. Bzdury Pan piszesz takie, że się worek kurczy... nie narzucaj swojego toku myślenia wszystkim w koło i nie nazywaj kogoś kto kupuje przykładowe a6 3.0 TDI dziadem, bo ktoś kogo na taki samochód stać musiał na to nie jednokrotnie ciężko zapracować a nazywanie dziadami ludzi którzy do czegoś doszli jest trochę nie na miejscu... po za tym jak Cię stać na a6 to nie koniecznie musisz mieć nasrane w głowie i lać na spalanie rzędu 20 litrów benzyny na 100 km, bo to jednak denerwuje nie zależnie od tego jaki majętny byś nie był nawet ze względu na to, że na stacje trzeba jeździć co 3 dni, więc pozwól ludziom dokonywać wyboru a nie rzucaj dziadami na lewo i prawo we wszystkich co nie zawsze myślą bułą w kieszeni. Zresztą niejednokrotnie dla kogoś kto wali miesięcznie kila tyś km taki silnik jest o wiele lepszym rozwiązaniem. Chcesz Pan emocji w rodzinnej limuzynie, nie zależy Ci na spalaniu to ubierz się w RS6 i będzie ok. Przytocz Pan jakieś konkretne argumenty a nie typowe "jak TDI to od razu dziad". Po za tym chyba nie miałeś przyjemności jeździć 3.0 TDI bo jak byś miał to podejrzewam, że takich bzdur byś nie wypisywał, chociaż kto wie... malkontentów Ci u nas nie brak. Z tym kupowaniem samochodów dla sąsiadów też przeginasz, to już każdy kto sobie w Polsce kupi lepszy samochód kupuje go dla sąsiada i na pokaz ? Twoim tokiem myślenia jak ktoś dojeżdża do pracy to tylko SC 1.1 bo po co lepsze a jak już do pracy dojeżdżać nie musi i ma troszkę więcej kasy to Integrale w garażu... Żeby nie było, nie mam A6 TDI w garażu, więc nie piszę tego pod wpływem emocji tylko denerwuje mnie takie bezsensowne pierdzenie w trąbkę Pana jonasa, notabene forumowego guru...
  13. slavok

    Zarobki, praca

    @und3r mam kilku znajomych którzy pracują w obrębie tak zwanego doradztwa finansowego i wszyscy wypowiadają się w podobny specyficzny sposób, jest to denerwujące do tego stopnia, że z takimi ludźmi po pewnym czasie już się nie chce gadać co gorsza nie chce się z nimi nawet wychodzić na piwo czy coś w tym stylu bo cały czas pierdzielą za przeproszeniem o jednym, ton i meritum ich wypowiedzi jest w większości podobnym do Twojego, napisz mi proszę czy na tych szkoleniach i meetingach tak Wam piorą mózg, że nie potraficie o niczym innym mówić ? Bo to nie tylko ja mam takie odczucie... Mam nadzieje, że Ty do takich ludzi nie należysz i można z Tobą porozmawiać normalnie bez nagminnego nawijania o kasie o zdobywaniu finansowych szczytów i wspinaniu się po szczeblach kariery gdzie jedyną drogą do osiągnięcia tego jak, że wspaniałego sukcesu i świetlanej przyszłości jest zaczerpnięcie wiedzy wszechwiedzącego siedzącego na przeciw mnie w tej jakże jałowej rozmowie doradcy finansowego... to nie ładnie bo przecież Twoją działką - z tego co zdążyłem wyczytać jest doradzanie jak osiągnąć sukces by spełnić marzenia. Nie wiem może się mylę, nie przebrnąłem przez całość, ale jak tak sądzisz to po prostu sprzedajesz produkt firmy xxx odcinasz profit a resztę masz w czarnej dooopie, jak ktoś taki miał by mi doradzać jak mnożyć kasę to bym raczej nie skorzystał. To tak jak z tymi "doradcami" (jak w ogóle można się nazywać doradcą po jednym szkoleniu które zazwyczaj opiera się na piciu i zabawie...) co sprzedają ubezpieczenia jak mówi reklama "formalności to pikuś" ale później w razie W. jak się coś stanie to ten "pikuś" pokazuje wilcze oczy i zaczynają się problemy a "doradca" co sprzedał produkt ma Cie w głębokiej D. i umywa ręce, a Ty frajerze co kupiłeś się męcz, trzeba było czytać regulamin na 1000 stron napisany czcionką 6.
  14. slavok

    Zarobki, praca

    Każdy ma swoje priorytety jeden chce mieć górę kasy i pławić się w luksusie a innemu wystarczy spokojne życie na średnim poziomie. Mi wystarczy 5k na łeb na czysto i będę zadowolony oczywiście nie będę wybrzydzał jak by miało być więcej ale myślę, że to 5 tyś w zupełności starczy w moim przypadku na to by sobie pozwolić na wakacje czy inne takie bzdety, pisanie, że zarobki na poziomie ~10 tyś są małe jest troszkę nie na miejscu, trzeba brać pod uwagę to, że żyjemy w pl i myślę że z 70% społeczeństwa jak nie więcej marzy o tym by zarabiać miesięcznie 10 tyś...
  15. Avatar jak dla mnie film wymiata, pozycja must see - 10/10
  16. U mnie też dowaliło, i sypie dalej, będzie fajnie :) :P
  17. Ale syf...
  18. slavok

    Mam Bana Na Google

    ale OCB ? :>
  19. w [gluteus maximus].
  20. chyba se jaja robisz :lol: zatyrana opona zimowa jest o w cholerę lepsza od nowiutkiej letniej. nie mówię o łysej oponie zimowej ale taka nawet po 3ch sezonach daje rady, opona letnia w zimie nie będzie robiła bo guma z której jest wykonana twardnieje i się najzwyczajniej ślizga.
  21. Psioczysz na służby drogowe chcesz jeździć w zimie na letnich oponach..? o ironio ! Jakoś mi to w niczym nie przeszkadza, mam zimowe opony i bez problemu poruszam się nawet po zaśnieżonych drogach, trzeba troszkę bardziej uważać i wcześniej hamować ale bez przesady, naprawdę narzekacie jak jakieś baby, a najlepsi są Ci narzekacze z letnimi oponami :lol:
  22. http://forum.purepc.pl/Motoryzacja-f95/Tan...0&start=220
  23. :lol2:
  24. qrde no rozśmieszają mnie te biurka z 3ma monitorami :) rozumiem, że możecie tego do pracy potrzebować, ale jak sobie wyobrażę takiego ziomka co siedzi przed biurkiem i gapi się cały dzień w 3 monitory to mi się jakoś dziwnie kojarzy :D no offence oczywiście :)
  25. slavok

    Zarobki, praca

    taka praca mimo wszytko ma wiele minusów których nie widać i o których się nie mówi, kasa to nie wszytko w życiu, po za tym skąd ty to wszystko o tym typie wiesz, łazi i gada na lewo i prawo, że mu w audi co pół roku opony za 2k/szt wymieniają ? :blink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...