Havoc

Zainwestuj te 200zl w edukacje, dzieci, zabawe na forexie czy cos, wiecej pozytku bedzie niz z kupowania na sile czegos czego nie potrzebujesz... co to, z dotacji pewnie skoro "musisz" wydac, he? :D Sent from my Q5 using Tapatalk

Olałeś każdą propozycję chłopaków i zrobiłeś dokładnie na odwrót, idź człowieku kup tego kompa w Media Markt... Ty chyba chcesz wejścia na morele ponabijać..

Toś się obudził, że "polska landem niemiec" ? :) Ustawa podpisana na wypadek gdyby komuś zachciało się rząd obalać, polską policję by się ogarnęło (no chyba, że by w STARy wsiedli i zaczeli rozjeżdżać znów), ale poczekaj niech wparują siły z krajów ościennych ;) Pozamiatane już.

Kurde, musze 3 sezon w koncu nadrobic...

Primo, to system na starym laptopie masz OEMowy (jesli byl z laptopem) wiec go legalnie przeniesc nie mozesz. Poza tym, Vista, serio? Nie korzystales z innego ze uwazasz to cos za dobre i wystarczajace? Ogolnie mowiac, jesli uprzesz sie na Viste - ograniczysz wydajnosc nowego sprzetu, SSD tez wola W7 i w gore. Poza tym, masz racje co do sterownikow, Vista nie ogarnie sprzetu. Sent from my Q5 using Tapatalk

Luz. Wyklepie się ;) Wszyscy cali?

Ja tam i tak nie ogarniam, czego by nie wymyślili. Jaki to kuźwa problem używać fizycznego klucza zamiast cudów zero-jedynkowych. Przynajmniej wiem, że dopóki go mam w łapie i nie jest złamany to działa. Zresztą, przecież wiecie nie ma co pitolić o oczywistościach. Technologia technologią ale imho w medycynie, podboju kosmosu itd. Na uj pchać to do cywila i odbierać Mietkowi od dorabiania kluczy robotę. No i tak jak nasza psina pisze, wszystko by bardziej uzależnić od głupofona. Szkoda, bo niedługo trzeba będzie za Cejrowskim do lasów Amazonii spiep**ać żeby żyć spokojnie i powoli.

... w Polsce trzeba, bo w wielu krajach w których komputeryzacja nie oznacza tylko przetargu i kasy w kieszeni, ale została rzeczywiście zrealizowana, policjant ma dostęp do bazy i nie potrzebuje Twoich brudnych świstków papieru. Technologia idiotyczna, BT, serio? Może NFC chociaż? Albo do IRDY wróćmy, cokolwiek byle tylko nie siało na 100m dookoła kluczami ;/

He? Coś go zabolało i powtarza przez chyba cały materiał te same farmazony. Wyłączyłem w połowie bo po prostu przysnąłem...

Jakąś paranoję popowodziową wyczuwam... ;)

A tu wcale nieprawda. Jesteś udziałowcem spółki, ale nikt nie każe Ci być ani jej właścicielem (w sensie porównania do własności w działalności gospodarczej) ani pracownikiem. Choć oczywiście, że zatrudniając siebie samego wychodzisz najkorzystniej, bo wypłacasz honorarium zamiast dywidendy (tej złej podwójnie opodatkowanej). Zresztą, optymalizacja podatkowa to dziś temat rzeka a firm (w tym wielu idiotów i oszustów) jeszcze więcej. Ja tam nie praktykuję i tak, wolałem wyjechać. Gdyby nie ostatnie zmiany to może bym dalej rozpatrywał powrót do PL z kapitałem, ale kwestie podatku bankowego, gruntów, umów śmieciowych, itd., skutecznie popsuły mi moje długoterminowe plany inwestycyjne. Więc żegnaj Polsko ;]

Nie zrozumcie mnie źle, rzucam tylko że da się, a to że trzeba to zrobić mądrze to już inna sprawa. A "optymalizatorem podatków" nie jestem, więc też się nie chcę nadmiernie mądrować. Ale powiedz, droga księgowość, hmm... dajmy na to 1000zł m-cznie za księgowość +korzyści płynące ze spółki vs. DG i ZUS. Sorry ale 1 wygrywa, no chyba że na słowo "dotacja" robi się komuś aż mokro. Kto z dużymi dochodami płaci podatki w Polsce lub nie korzysta że spółki matki i córek? Dobrze pewnie wiesz, że da się opodatkowania uniknąć, jeszcze raz, z głową. Idąc tropem takim, że to są wady, to powiedziałbym, że większe ma nawet samo życie w Polsce ;-)

Sorry ale jak ktoś jest na działalności gospodarczej to sam się prosi o ruchanie. O sp z.o.o czy fundacjach to nie słyszeli? A jak źle że za księgowego trzeba płacić (bo przecież krąży mit że sp. z.o.o taka droga) to zawsze można kombinować w rajach podatkowych :)

O czym wy mówicie, jasne że macie racje z wpływem gospodarek światowych na waluty (nobla Wam! :) ) ale tu na wykresie macie skok waluty w momencie oficjalnej publikacji tej cudnej ustawy ;) I jasne, takie przypadki zdarzają się codziennie wszędzie na świecie, chodzi tylko o to, jak właśnie gospodarka reaguje. A słabnąca waluta to nie jest oczekiwany efekt po wprowadzaniu "zbawiennej" i słusznej (według Was) ustawy ;) Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię że to coś czego nie należało zrobić, jasne że można teraz liczyć na to, że jednak część kosztów podatki zostanie po stronie banków (w teorii powinien to wymusić rynek i konkurencja o klienta) ale przecież wiemy jak to będzie. Kolejny rząd wojujący bumerangiem :(

Krótko odpowiem, a resztę ocenimy za kilka tygodni ;]

Po pierwsze, podatek bankowy w tym biednym i dymanym kraju tak, powinien być, pytanie tylko dlaczego w tym biednym i dymanym kraju jest najwyższy w europie od razu z buta? Po drugie, nie biję specjalnie do kwestii samego podatku, choć wiara że ugodzi on banki, jest równie głupia jak wiara w to, że podatek dla bogatych przyniesie jakieś większe wpływy, to jednak chodzi o sam fakt tego co robi Kukiz. Bo chyba mu się pomyliła prawica z lewicą bo nagle jakieś delikatnie sprzeczne wartości w głosowaniach pokazuje... ;)

Więc co? Teraz spuszczamy się nad możliwością legalnej marichuany? I co? Kukiz dobry? Prawicą w newsie nazwany :D A o tym, że na prawie każdym posiedzeniu głosują tak jak PIS to się już nie wspomina? A gdzieś w tych prawdziwych newsach mówią o tym, że krzycząc "mniej podatków" jednocześnie tego samego dnia opowiadają się za ustawą wprowadzającą...podatek bankowy (który nas walnie po kieszeniach, no a przynajmniej tych którzy mają w bankach konta i kredyty)? :) Nie ma to jak jarać się jedną rzeczą, która wręcz powinna być bezdyskusyjnie a olewać całą resztę bagna które PiS zdążyło stworzyć w ciągu 2-3 tygodni już.

Kliknij sobie na ID partnera (hyperlink) w stopce. Zamiast odnieść do jakichkolwiek informacji o realności sprzedawcy, przenosi do strony na temat "marketingu" ;] W contact zero danych teleadresowych, czysty formularz pseudo mailowy. Plus jeszcze super promocja z Esetem na 2 lata dla nowych klientów i jakiś wpis z grudnia, na tym historia "newslettera" na stronie się kończy. Byłoby fajnie, ale raczej nie wygląda.

B@nita, to ogólnie nie tyle ma odwracać uwagę co sprawić że tak jak po 9.11 hamburgery dały się ograbić z resztek wolności, tak teraz cała UE sobie również na to pozwoli w imię szerokorozumianego bezpieczeństwa, które nam teraz szanowna Pani Merkel zapewni dzięki śledzeniu każdego naszego ruchu oraz powiązań z innymi ludźmi.

Trzeba było pytać "po co" bo tak porządnie sprecyzowałeś swoje myśli, że każdemu kopara opadała z podziwu czytając. Więc nie dziw się, że ktoś chciał dotrzeć do sedna problemu z góry zakładając że po prostu możesz mieć błędne mniemanie o tym co potrzebujesz zrobić aby osiągnąć to co chcesz ;) p.s. i przetłumacz sobie w "tłumaczu google" słówka "program files" na polski ;P

Jeszcze nie widziałem XPSa bez thermopada na GPU. No poza tymi "naprawianymi" przez speców. Tak jak na powyższym obrazku. Zacząłbym od pogrzebania po sieci czy tam powinien być thermopad czy nie. Bo jeśli tak to twoja grafika lub mostek nie oddają ciepła do radiatora (pomimo tego kilograma pasty). -- edit -- A zresztą masz: z ifixit Widać jak byk że czegoś u Ciebie brakuje, co? ;) Więc od tego zacznij. 2-3mm (nie jestem pewien co będzie ok. Może 1mm, pytanie co było oryginalnie...) thermopad z allegro i odwzorować stan ze zdjęcia.

Ten właśnie soft też poległ. Jako że dyskusji nie ma, rozumiem, że powinno to po prostu jednak działać. Więc w weekend formacik ;]

Sprawdzałem już wszystko. Stąd mój post. Not fck working. Wszystko co udaje mi się znaleźć tyczy się połączeń kabel+wi-fi a nie wi-fi+wi-fi. Co najwyżej są wzmianki o tym, że "konfiguruje się tak samo" lub "na 2 kartach też zadziała". Super. Tylko jak zrobić żeby systemowi pokazać "masz tu drugą kartę i wysyłaj za jej pomocą dalej". Próbowałem z softami automatyzującymi to, i ta sama historia. Dotarłem do momentu w którym laptop dał radę zobaczyć sieć ale telefon już nie. W dodatku, na laptopie i tak było tylko połączenie, ale pakiety nie latały. Może jednak jest to tak "proste" jak piszą a mam jakiegoś frykasa w systemie? Ale jak to zdiagnozować?

Myślę myślę i tak mi mijają tygodnie. Po przemyśleniach na temat routera ac lub powerline wracam do najtańszych opcji. Wiadomo mi, że się da, próbowałem nawet ale jakaś lewa noga ze mnie jeśli o sieci chodzi i nigdy mi to nie szło dobrze. Tak więc pytanie do Was i prośba aby ktoś jak noobowi wytłumaczył jak dobrze zmostkować połączenie w W10. Mam dwie karty, stary d-link który zamiast AC ma chyba samo A, ale ciągnie nawet dobrze, w każdym razie łyka te 40Mb/s na 5GHz. Do tego mam pentagrama shitowego "n150" którego max to 17Mb/s na 2.4GHz. Nie wiem, myślałem że te "nki" mogą więcej? W każdym razie, wystarczyłoby mi udostępnić połączenie z pentagrama w eter, tak, żeby mój cholerny Blackberry z wi-fi słabym jak silnik malczana mógł wreszcie się połączyć z netem na piętrze w domu. Co zrobić aby po podpięciu drugiej karty komputer nie stracił dostępu do internetu a jednocześnie udostępniał sygnał?

Na zerohedge jest fajny art o tym i wrzutka z wikileaks z drobnymi wyliczeniami: “Disregarding these warnings, both planes, at an altitude of 19,000 feet, violated Turkish national airspace to a depth of 1.36 miles and 1.15 miles in length for 17 seconds from 9:24:05 local time." So, as RT notes, even if we buy Turkey's story (i.e. if we accept that Russia actually did violate Turkish airspace), then it would appear that Ankara has something of an itchy trigger finger. That is, Turkey was apparently willing to risk sparking a wider conflict between NATO and Russia over a 17 second incursion. (cyt. "zerohedge.com") Journalists: Learn to do basic maths. Look at Turkey's statement to UN: 1.15 miles / 17 seconds x 60 x 60 = 243 miles/hour = 391 km/hour (cyt. "WikiLeaks na Twitterze") In other words, as Sputnik put it earlier this evening, "according to those numbers, the Su-24 would have had to be flying at stall speed." The Su-24's max speed is 1,320 km/hour. Wygląda to na prowokację, tylko Turcy czekali aż będą mieli okazje i rach ciach załatwili sprawę. Miały być też jakieś rozmowy pomiędzy USA i Rosją bodajże, więc ta sytuacja na pewno nieźle je skasowała, chyba o to nawet chodziło. http://www.zerohedge.com/news/2015-11-24/17-seconds-changed-world-leaked-letter-exposes-turkeys-hair-trigger-reality