Imperator Kret

Mogę bez cienia wątpliwości powiedzieć, że mam rozpracowaną technikę dla karkówki z grilla Od razu mówię - zajmuje kilka godzin. Karkówkę pokroić na plastry 3-4 cm grubości. Najpierw marynowanie w mieszance do karkówki(około 6-8 łyżek na kg mięsa) + sos sojowy(3-4 łyżki), odrobina cytryny, 2-3 ząbki czosnku i 6-8 łyżek oleju. Raz robiłem przez całą noc, drugi raz przez nieco ponad godzinę i wyszło podobnie, więc 1-2 godziny wystarczają. Grill mocno rozgrzany i dużo węgla. Do tego 2-3 kawałki drewna owocowego. Najlepiej mocny żar/ogień w jednym miejscu. Na mocnym ogniu podsmażyć z obu stron przez około minutę. Chodzi tylko o zamknięcie porów mięsa na powierzchni. Następnie przełożyć na tackę aluminiową(jeśli tacka jest z otworami to jeszcze folię aluminiową na powierzchnię) mięso, odstawić nad mniejszy żar i lekko smażyć/wędzić(dym z drewna owocowego) po około 20 minut z każdej strony. Po tym czasie zrobić torebkę z folii alu, włożyć kawałki mięsa i jeśli nie ma wystarczająco naturalnego sosu z mięsa to dolać trochę wody. TROCHĘ, mięso nie ma się gotować. W sumie ma być jakieś 100 ml(woda+naturalny sos) na kg mięsa. Torebkę pozawijać szczelnie i dość ciasno. Odstawić nad minimalny żar na 3 godziny. W tym czasie może być potrzeba dodania węgla, więc sprawdzać co 0,5-1 godzinę. Karkówka po wyjęciu z folii jest tak delikatna, że nie da się przełożyć jej z talerza podważając widelcem - rozpada się. Cały proces grillowania to około 4 godzin. Trzeba rozpalić po obiedzie, żeby było na kolację

To akurat musiałeś pechowo trafić. Jak jechałem do Chorwacji to na granicy spędziłem jakieś 0,5 godziny w sumie w dwie strony.

Blizzak mam, co prawda LM30 a nie 32, ale dobrze się sprawdzają w zimie. Czego nie mogę powiedzieć o Toyo T1-R na lato... dzisiaj było lekko mokra jednia i musiałem zrezygnować z zamiaru skręcenia na skrzyżowaniu bo przy hamowaniu włączył się ABS i nie wyrobiłbym Wcale ostro nie hamowałem. Opony po około 25k km, bieżnika to jeszcze z 5 mm mają.

Czy kupując samochód na firmę ze stawką VAT zwolniony ponoszę jakieś opłaty? Czy jedynym minusem jest brak możliwości odliczenia 6000 zł VATu?(przy czym dochodowy liczy się z pełnej wartości faktury, więc coś tam się odzyskuje).

The Expendables 2 - czekałem na ten film z niecierpliwością. Jeśli komuś pierwsza część nie przypadła to gustu to polecam odpuścić drugą. Dla tych, którzy jednak polubili klimat jedynki - pozycja obowiązkowa. Jeszcze bardziej przekombinowany, jest dodatkowo Norris, Schwarzenegger, Willis, Van Damme, wszyscy w akcji. Świetne teksty, pełno akcji i krew wylewa się hektolitrami. Jedyny minus to beznadziejne napisy w kinie, chwilami tłumaczenie jak robione ze słuchu przez gimnazjalistę.

Jak dla mnie druga część nie dorasta do pięt Darksiders. Zrobili z tego typowe RPG. Pierwsza część była genialna w prostocie, w dwójkę zwyczajnie nie mam ochoty grać.

Strasznie mułowaty ten Lancer. Przy jakich obrotach to przyspiesza?

Spróbuj lakierem przewodzącym np Electon.

Ja raczej patrzę na takie od pierwszego właściciela, z salonu PL, z przebiegiem 30-40k. Podejrzewam, że w większości samochodów >200 KM trzeba uważać na to czy nie są zakatowane.

Jeszcze o jedno autko spytam - Leon II Cupra. Jeździł ktoś? Jakieś minusy?

No co, pan Wiesiu chce dostawać więcej flaszek rocznie za przegląd strucla, który nie powinien jeździć po drodze.

Może jakbym miał felgi 11" zamiast 15" to by była taka różnica ;)

Jak będzie promocja na jakiejś hamowni w okolicy to podjadę sprawdzić ;) Swoją drogą 14 sekund to niezły muł musi być... dla mnie te 10-11 sekund to jest wolno, więc jak mam przyspieszać z 80 to redukuję na 4.

Mam w firmie sieć po kablu i wi-fi. Pliki mam udostępnione w pełnymi uprawnieniami wewnątrz grupy domowej 2 komputery z Win7 na wi-fi, 1 komputer z Win7 + 1 komputer z XP na kablu. Uprawnienia muszę mieć na "Wszyscy" zamiast "Grupa domowa", bo inaczej z XP nie jestem w stanie dostać się na Win7. Teraz chcę podłączyć kolejny komputer z XP przez wi-fi, ale żeby nie miał dostępu do udostępnionych plików na pozostałych komputerach. Jak to zrobić? Przeniesienie komputera do innej grupy roboczej nic nie daje, bo w "Moje miejsca sieciowe" nadal pojawiają się katalogi z innych komputerów. VLAN w routerze też nie da rady, bo mogę oddzielić tylko całe wi-fi. Nie chcę stosować hasła. Jest jakaś możliwość ustawić uprawnienia dla poszczególnych komputerów w sieci? W XP z tego co pamiętam jest taka opcja, ale w Win7 nie znalazłem.

Nie wiem, może poprzedni właściciel coś grzebał przy programie. Wrzucam filmiki z dzisiaj. Niech będzie nawet 8 i 11 sekund, to nie jest źle(chociaż od połowy jest delikatnie pod górkę ;) ) http://youtu.be/lt7llNHepyo http://youtu.be/rF04L-KVv7M

Z nudów dzisiaj nagrałem 60-100 na 4 i 80-120 na 5. Jakość z tego kalkulatora w nocy jest tak żałosna, że tylko podam czasy: 60-100 @ 4 = 7 sek 80-120 @ 5 = 10 sek Ibiza IV 1,9 TDI 100 KM. W sumie nie jest tragicznie, wychodzi podobnie jak 1,4 TSI od maSTHa212 a różnica 60 KM.

Dzięki, czyli ze spalaniem nie jest tragicznie. Przy moich przebiegach te 3l różnicy między T5 a 1,8 TSI to jakieś 2,5 tysiąca na rok.

Odchodząc od tych filmików: Jeździł ktoś Volvo C30 T5(albo innym z tym silnikiem T5)? Fajne toto? Spalanie mnie zrujnuje czy nie?

Taaa.... nie chciało Ci się. Po prostu przyznaj, że brakło pamięci w telefonie żeby nakręcić taki długi filmik :mrgreen:

Jeszcze nigdy nie jechałem na 5 z prędkością 50 km/h.... Zwykle wrzucam w okolicach 100 a redukuję na 4 około 70. Elastyczność zwykle 60-100 na 4 i 80-120 na 5.

Dark Knight Rises - przegadany, przez co trochę za długi. Końcówka przewidywalna. Można obejrzeć, ale nie zachwyca.

Średnia w TDI 8,6l na autostradzie? To jeszcze wypada podać średnią prędkość ;) Przy 150 to tak około 6,5l mi wychodzi. Pewnie przy 200 da się osiągnąć te 8,6l, tylko jak skoro powyżej 120 nie jedzie? :mrgreen:

Ja w Ibizie mam silnik w kiepskim stanie, ale 180 pojedzie. Jak przestaje przyspieszać przy 120 to może być jakiś zawór, już nie pamiętam, ale częsta usterka w dieslach. Co do przyjemnej jazdy dieslem... hehe, dobre sobie.

Mediolanu nie odpuszczam, bo mam tam upatrzony hotel ;) Poza tym po wyjeździe z Bormio chcę pojechać nad jeziora Como i Maggiore. W Mediolanie nocleg a na następny dzień Monza i może Bergamo. W Rimini chcę wstąpić do delfinarium. Jak czas pozwoli to spróbuję podjechać do Sieny. Asyż teraz odpada, może jak będę się wybierał w okolice Rzymu.

Odkopię temat ;) W połowie sierpnia wybieram się samochodem do północnych Włoch. Plan jest mniej więcej taki: Stelvio Pass -> Mediolan(+Monza) -> Genua -> Florencja(+Piza) -> Modena(+Parma) -> San Marino(+Rimini) -> Wenecja Jadę tylko na 9 dni, więc nie ma szans wszystkiego zobaczyć. Jak ktoś był to proszę o informacje co trzeba koniecznie zwiedzić.