OK :D
Jak na razie poza pełną obsługą CF i brakiem drugiej sieciówki (która akurat mi się przydawała) większych istotnych różnic nie zauważyłem!
Zaskoczeni?
Bios w 99% ten sam, nawet laminat wygląda identycznie.
Radiatory są lepiej ukrztałtowane i ułatwiają montaż wentyli.
Vdroop mimo super mega cyfrowego drugiej generacji PWM jest tylko 0.01V mniejszy niż miałem na IP35pro!
Do tej pory płyta działa prawidłowo tylko z mnożnikami pamięci 1:1 i 1.20. Od 1.25 przy OC wogóle mi się nie uruchamia!
Nie mam odczytu szybkości wentyli w evereście (mam nadzieje że nowsza wersja będzie prawidłowo rozpoznawać).
Reszta jak profile biosu i pełna konfiguracja sterowania 5 wentylami działa świetnie - jak to u Abita.
Raid działa równierz bez zarzutu - w końcu ten sam SB. Dźwięku nie odpalałem wogóle więc nie wiem co i jak.
Generalnie czekam na nowsze biosy i jakąś wyraźną poprawe odnośnie ustwień pamięci. W przyszły weekend będe robił testy SuperPI to porównam do osiągnięć na IP35pro. Zobaczymy co z wydajnością.
Na dzień dzisiejszy jak ktoś nie chce CF to do jednej karty IP35pro zapewni to samo i na razie to jedyna przewaga QudaGT. Mimo innego PWM nie widać jego obecności i z praktycznego codziennego punktu widzenia nie różnic między tymi płytami! Poza ceną!
Na razie niezbyt optymistycznie, co?