Veilroth

omfg... to weźcie zbierzcie się w kółko i zlinczujcie mnie bo ośmieliłem się mieć odmienne zdanie od całości a co do komentarzy to polecam czytanie ze zrozumieniem co po niektórym nie napisałem że jestem za niewprowadzaniem tego przepisu bo spalanie się zwiększy (choć był to też jeden z argumentów) - byłaby to lekka przesadza... jestem za niewprowadzaniem tego przepisu ponieważ imo nie poprawi on WYRAŹNIE bezpieczeństwa na naszych drogach bezpieczeństwo na naszych drogach będzie większe kiedy drogi będą w lepszym stanie - i to jest fakt

jeżeli moderator uzna że trzeba to przenieść to proszę bardzo - ja uważam że ten temat jest potrzebny właśnie po to żeby rozwiać wątpliwości które mają ludzie przed konstrukcją takiego bitumendaemboxa (uczcie się niemieckiego panowie :) ) a te wątpliwości to właśnie - "a jakie maty? - a jak z temperaturami? - a czy z taśmą czy bez? - a grubo czy cienko? etc." i nie uważam żeby to było [ciach!]o - a dlaczego o tym niżej a co do tego nieszczęsnego tygodnia - chętnie bym wymodził coś konkretniejszego, ale za 7 dni lecę do Portugalii na pół roku więc nie bardzo mam jak a oto efekty dzisiejszej pracy: Głośność: zdecydowana poprawa! muszę przyłożyć ucho do obudowy żeby usłyszeć świst talerzy - z odległości pół metra nie słychać nic (powaga :) ) wibracje minimalne - warstwa gąbki na spodzie eliminuje problem kompletnie Temperatura: po 45 minutach pracy na kompie EVEREST wskazuje 27C - kto nie wierzy zapraszam do siebie (naturalnie jutro zapuszczę jakiegoś burna i zobaczymy co i jak) na chwilę obecną po testuję przez te parę dni i będę zdawał relacje co i jak chyba jednak nie taki shit...;)

ja wypowiedziałem swoje zdanie i kończę tę dyskusję ze swojej strony bynajmniej nie dlatego, że się obrażam, ale po prostu nie widzę sensu bo racja jest jak [gluteus maximus] - każdy ma swoją !Orgiusz! naturalne jest że czas reakcji jest różny w zależności od osoby jeżeli ten przepis (w co baaardzo wątpię) pozwoli uratować chociaż jednej osobie życie bo jakaś gapa za kierownicą zauważyła dzięki światłom zbliżający się samochód - to naturalnie że warto tyle tylko że zdecydowana większość kierowców będzie na to psioczyć i kląć... !reszta która czepia się wachy! naturalne jest że dla kogoś kto jeździ to mało to nie ma to znaczenia dla firm transportowych (i nie tylko) jest to kolejny "pomysł" naszego rządu co ten przepis przyniesie zweryfikuje jak zwykle - życie ze swojej strony życzę wszystkim szerokiej drogi i bezpiecznej jazdy no i pamiętajcie o światłach...

to jest argument "co by było gdyby" - nie ma on najmniejszego sensu

samochód prowadzi się głową a ręce i nogi to tylko jej przedłużenie - jeśli nie wierzysz że tak można proponuję rower zapraszam Cię do firmy - porozmawiaj z moim kolegami kierowcami, ze spedytorem, albo ze mną - ja jestem mały pionek bo nie pracuję jako kierowca i mam wyjeżdżone "marne" kilkadziesiąt tysięcy kilometrów po całej Europie, ale może oni którzy mają po kilkaset wyłożą Ci pewne argumenty i policz sobie ile benzyny wyjdzie jeśli ma się firmę transportową albo ba! - nawet głupią taksówkę

temu komu mają niby "pomóc" to i tak nie pomogą bo na głupotę nie ma lekarstwa a tym co pomagać nie muszą - będą przeszkadzać i wiem co mówię bo jeździłem po różnych krajach eu

a ja uważam że ten przepis jest idiotyczny raz że to jest 0.5l/100km więcej, a jeśli ktoś jeździ dużo (tak jak ja) to się w końcu uzbiera pewna suma najgorsze jest to że w Polsce nie ma paragrafu określającego na jakiej max. wysokości można ustawić światła dzięki temu jak z naprzeciwka jedzie samochód na ksenonach (a nawet i zwykłych) i ma wysoką regulację to jest tragedia - nawet w słoneczny dzień a co do zwiększania bezpieczeństwa to można to między bajki włożyć - jak ktoś nie jeździ skoncentrowany za kierownicą to żadne światła mu nie pomogą

Witam wszystkich Worklog do takiej pracy pasuje trochę jak pięść do oka, ale przez najbliższy tydzień mam masę wolnego czasu i chciałem się czymś zająć. Postanowiłem więc zakneblować co nieco dysk twardy. Na wstępie zaznaczam, że komentarze typu "krzywo/nierówno" mam w głębokim poważaniu jako, że: a) mam rozcharatany kciuk lewej dłoni i niektóre chwyty sprawiają mi ból b) ten projekt ma spełniać swoje zadanie a nie cieszyć oko - choć naturalnie o to drugie też się postaram Do rzeczy - narzędzia zbrodni: pudło po starym romanie - browar dla kumpla taśma aluminiowa - 10 dzika ;) 3 arkusze maty bitumicznej - 8 dzika za sztukę nóż introligatorski suwmiarka nieco wolnego czasu ;) Ogólnie 34 nie licząc browaru, czyli prawie 100 taniej od SQD. Jak wyjdzie w praktyce zobaczymy :) Pierwszą czynnością było urżnięcie dremelem zbyt wysoko wystającej części odpowiadającej za trzymanie płyty. Dziś wieczorkiem siądę i zacznę nakładać pierwsze warstwy, a jak się nie wyrobię to proszę mnie nie popędzać bo mam na to tydzień :D Po zakończeniu i pierwszych efektach będę kombinował dalej jeśli nie będą zadowalające - przez dodanie radiatorów, gąbki sutkowanej, wiatraczka etc. Pierwsze foto - enjoy i cdn.;)

To widzę że u mnie jest podobnie jak u reszty. Politechnika Świętokrzyska - Elektrotechnika - Specjalność: Automatyka IV rok. Idę o 5 wagonów fajek, że 70% ludzi ode mnie na IV roku nie ma pojęcia jakie są sposoby zmniejszania napięcia w układach, do czego służy prądnica, jak zbudować najprostszy stabilizator czy zmniejszyć oscylacje sygnału wyjściowego. Zdarzają się pojedyncze przypadki kolesi po elektryku którzy mają spore pojęcie - ale to i tak zdecydowany odwrót. Ja kończyłem ogólniaka i gdybym sam nie złapał jakiegoś Protela, EDW czy zwykłej lutownicy to bym miał co najwyżej satysfakcję z ilości spożytego do tej pory alkoholu ;).IV rok a ja miałem góra 2 projekty i to śmiechu warte na dodatek.Zamiast uczyć się projektować i tworzyć to ja siedzę i liczę parametry linii długiej, optymalizuję funkcje wielu zmiennych w Matlabie albo napieram całki powierzchniowe.Doliczony po tych studiach to ja będę to fakt.Co z tego skoro jeśli chce mieć coś dla siebie to projektowania muszę uczyć się sam... Najgorsze jest to że taki matoł co całe studia przepisuje spod ławki i jeszcze cieszy michę że ma dobre oceny - po studiach dostaje taki sam dyplom jak ja. Ale życie jak to życie - zawsze zweryfikuje zdobytą wiedzę. Zanim ukończę te studia to postaram się zrobić tak żeby z czymś w głowie z nich wyjść(oczywiście będzie to praca wybitnie samodzielna) - potem iść do jakiegoś zakładu i chociaż wtrącić jakieś słowo a nie stać jak baran. A z czasem zdobywać doświadczenie i dodatkową wiedzę.Potem to już poleci ;) ////////////////////////////////////////////////////////////////// EDIT I żeby nie było. Też zrzynałem i to nie raz. Ale tylko takie [ciach!]ły które najnormalniej w świecie wiedziałem, że są [ciach!]o warte. Nigdy nie ciąłem na fizyce, matmie,układach cyfrowych,elektronice czy elektrze (no może poza teorią pola :P) - czy przedmiotach typowo zawodowych dla mnie jak - automatyka czy teoria sterowania. Za to jechałem równo i sympatycznie (nierzadko ze skryptu) na - metrologii, socjologii, ekonomii, napędzie elektrycznym czy jakimś innym szicie nazwy którego nie pamiętam.

tak - to jest jedno i to samo jak skończę mojego bitumendaemmbox'a to założę nowy temat w modyfikacjach :)

no proszę widzę, że nie tylko mnie denerwuje dźwięk mojego dysku :) ja mam już gotowe materiały i skrzynię i zrobiłbym choćby dzisiaj, ale mam lekką kontuzję ręki i muszę się wstrzymać do przyszłego tygodnia (najpóźniej) co do mat to jest to jedno i to samo więc nie ma różnicy której użyjesz a w sprawie radiatorów to też o nich myślałem - najpierw jednak sprawię sobie wersję bez nich i zobaczę efekty :wink: a tu parę zdjęć o technologii układania kolejnych warstw: pzdr

nice jeśli możesz to opisz mi dokładnie w jaki sposób zakneblowałeś dysk (fotki mile widziane)

wszystko zostało przeze mnie napisane i wyjaśnione - wystarczy poczytać :wink: pzdr.

niewyraźnie jest napisane/pisze/widać? :) już chyba trzecia osoba się myli - mam to narysować? :P ///////////////////////////////////////////////////////////////// co do otłuszczenia to miałem na myśli jakość a nie ilość na ten przykład przy super serii łączonej na barki nie raz i nie dwa padali kolesie z 1.5-2x więksi ode mnie :)

ponownie źle zrozumiany :) kiedy ćwiczyłem na ostro to stosowałem wręcz drakońskie wyrzeczenia i ścisłą dietę i w zamian mogłem się pochwalić naprawdę świetną rzeźbą a teraz jak człowiek na studiach to przecież nie będzie się aż tak oszczędzał - żyć trzeba :]

te wziąłem z dysku - jak pochodzę nieco na basen i znajdę czas na solidne przepracowanie parunastu treningów na siłce to dam nowe :] tymczasem przeglądając informacje na dysku natrafiłem na coś ciekawego: PROPOLIS(tab): rano na czczo :2 2h po śniadaniu:2 przed treningiem:2 1h przed kolacją:1 przed snem:1 POLLEN(tab): rano na czczo:3 2h po śniadaniu:2 przed treningiem:2 1h przed kolacją:1 przed snem:2 APIVIT(tab): rano na czczo:1 2h po śniadaniu:1 przed treningiem:1 BIOSTYMINA(amp): raz dziennie w dniu treningu ZEN SZEN(tab): po śniadaniu:1 po obiedzie:1 POLLEN - pyłek kwiatowy - dietetyczny produkt spożywczy zapewniający niezbędne ilości białka, aminokwasów, lipidów, witamin i składników mineralnych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. PROPOLIS,APIVIT - wzbogacone produkty pszczele zawierające składniki cenne dla organizmu ludzkiego, takie jak: łatwo przyswajalne cukry proste (fruktoza, glukoza), enzymy - substancje ułatwiające trawienie oraz mikroelementy. BIOSTYMINA - wyciąg z liści Aloesu, pobudza czynności obronne organizmu, wskazana przy dużych ubytkach sił witalnych i przewlekłych stanach wyczerpania. Wszelkie środki dostępne w aptekach bez recepty. Cykl przewidziany na 4 tygodnie.

naturalnie zostałem źle zrozumiany :) 4 lata temu ZACZĄŁEM przygodę z treningiem - nie znaczy że 4 lata trenuje :) wyglądało to mniej więcej tak że katowałem się rok - potem 1.5 roku przerwy - pól roku katowania - rok przerwy i teraz znowu coś cisnę jak wspomniałem głownie na basenie i w domu bo nie mam czasu ;p a oto znalezione na dysku fotki: pzdr ;) //////////////// aha i zaczynałem od jakichś 27-28 ;p

Pierwszy raz tu jestem, ale z chęcią podzielę się moją historią :) Przygodę z treningiem rozpocząłem jakieś 4 lata temu, ale nie mogę powiedzieć żeby było to regularne katowanie.Obecnie mam 33 w łapie, cisnę 70kg na klatę i jestem zdecydowanie ekto :) Wyniki nie oszałamiające, ale zapewniam że wolę mieć moje 33 czystego, wyrobionego ciężką i żmudną pracą mięśnia niż 36-37 jakiegoś otłuszczonego [ciach!]a. Naturalnie to co teraz powiem, dla niektórych wyda się oczywiste. Najważniejsze nie są suplementy, ani jakieś cudowne środki, lecz rzeczy zgoła odmienne. Zdrowy sen (min. 8h), częste uzupełnianie płynów (1.5 litra dziennie), !DIETA! (5 zróżnicowanych posiłków - piramidę zaczynamy od warzyw i owoców - dopiero na topie mięsko :) ), wyrzeczenia (papierosy, ograniczenie alkoholu, kawy itp.) no i sumienność w treningu (nie mam czasu na sensowny, dlatego raczej teraz to basen i w domu pomacham). Pamiętam jak kumple śmiali się kiedy biegałem na uczelnię z pojemnikiem z kaszą gryczaną, oliwą z oliwek i tuńczykiem. Tylko że oni teraz mają wiszące bębny, a ja 3-stopniowy kaloryfer :] Podstawa sukcesu to cierpliwość, wytrwałość i konsekwencja w dążeniu do celu :] pzdr.

to Ty użyłeś słowa trudne :) nie wspominam o teorii sterowania, elektrotechnice czy sterownikach plc, ale właśnie o matmie bo ona jest jeszcze znośna :P

jeżeli kogoś interesuje czego inżynier musi się uczyć...:) http://rapidshare.com/files/15664407/matma.rar.html (to nie tak, że się chwale i jak głupi to wystawiam - przygotowałem bo kumple z roku potrzebowali i tak przy okazji... :) )

to nie możesz do jakiegoś grafika/artysty/malarza iść? :) przejdź się do jakiegoś liceum plastycznego i zagadaj z nauczycielem, albo dyrektorem/ką - powinni Ci wskazać kogoś kto Ci to zrobi za pół darmo...i to wcale nie jest tak głupi pomysł jak może się zdawać!

kamikadze? a tyle razy trąbiliśmy, że wyszukiwarka nie boli... Dowiedziałbyś się o wiele więcej gdybyś okazał się początkującym modderem...a Ty najnormalniej pomyliłeś (celowo czy faktycznie?) działy bo twój projekt powinien być w prezentacjach, albo pozostać w chłodzeniu. Jeżeli przeniosłeś go tutaj to albo patrz wyżej albo po prostu lubisz ludziom na nerwy działać. Powtarzam zatem jeszcze raz. NIE JEST TO MOD - NIE NALEŻAŁO GO WIĘC TUTAJ UMIESZCZAĆ! Jest to stockowa buda, na dodatek fatalna (skoro rzucasz temat na ogólnopolskie forum to znaczy że chcesz dyskutować o gustach, więc no bullshit, please) z trefnym świecidłem, opięta taśmą i ze zdaje się dobrze zrobionym chłodzeniem. I nic więcej - dla mnie wartość artystyczna tego projektu, jak również wkład kreatywności własnej i pomysłowości wynosi zero - patrząc od strony moddingu. A to zdaje się ten dział...i jak byk jest napisane..."o upiększaniu obudów" więc no bullshit, please i do jakich to zaskakujących wniosków doszedłeś o modderach? <_<

pożyjemy zobaczymy - jedna jaskółka wiosny nie czyni, a lizaki to dla wyjątkowo zasłużonych idą :]

[ot] jestem w takcie pisania FAQ dotyczącego moddingu (wiem, wiem - porywam się z motyką na księżyc - ale może uda mi się ocalić parę dusz przed zagładą ;p ) także patience, my young padawan, patience... :wink:

parę tematów niżej toMeCK morduje się z podobnym pomysłem - może on się wypowie? :?