Misiekskrzypek

Mam nadzieje, ze nikt mnie nie pogoni za dalszy offtop, ktory jak slusznie stwierdzil kolega DwaIP tak do konca offtopem nie jest. Otoz dwa jajka od poczatku kupowalem w celu obrobki filmow z miniDV (godz. zajmuje 12GB na dysku po zrzuceniu) na DVD. Mam soft, ktory ladnie wykorzystuje dwa jajka, lecz procek mi smigal nie wiecej niz na 85-90%, poczatkowo myslalem, ze to przez malo RAMu ale max 600-700MB jest zajete, wiec sadze, ze to dysk, mimo iz na sata2 nie daje rady. Jakie bylyby plusy i minusy RAID0 na sata1 (chipset) przy tym konkretnym zastosowaniu kompa (odczyt duzego pliku->kompresja przez procek->zapis). Rozne juz opinie slyszalem, ze raid daje wzrost wydajnosci, ze prawie nie daje, ze awaryjny, ze awarie prawie sie nie zdarzaja. Sam juz nie wiem czy sie w to pchac.

No bo w Polszcze naszej to jest takie myslenie, ze jak czegos juz nie produkuja to jest to towar deficytowy i nalezy trzymac badz nawet podbic jego cene. Myslenie z jednej strony fajne np. na sprzedanie naszej plyty :D , z drugiej strony kupa bo jak sie wiekszosc wiary poprzesiada na AM2 to te procki x2 s.939 co sa w Polsce to bedzie mozna do kibla spuscic. Na zachodzie jest myslenie, ze jak sie cos konczy to sie robi wyprzedaz i puszcza taniej zeby sie tego pozbyc. U nas niestety bida i Rosja jeszcze smierdzi, w sumie rozumiem detalistow, ktorzy kupili procki po starej cenie to je teraz chca pchnac w miare bezstratnie (stad takie ceny na allegro, najbardziej to sprzedawcy plakali chyba w sierpniu jak poszly ciecia cen a oni kupili procki w lipcu, sam sie na dwa jaja nastawialem na ten rok dopiero bo 3800+x2 w lipcu 1100zl kosztowalo a tu we wrzesniu kupilem za 570zl). No to szkoda, ze nie wysylaja poza JuEsEj bo juz chcialem zbierac mamone a maczesterka na allegro wystawic (choc mi i tak jak na swoj rdzen ladnie ciagnie):/

Z tego co mi wiadomo WinXP jest optymalizowany pod partycje 6-10GB dlatego ja tez staram sie nie przekraczac wielkosci partycji systemowej powyzej 10GB. Na nia wrzucam system wraz z niezbednymi programami, czyszcze rejestr, robie defragmentacje i robie obraz tej partycji norton ghostem, obraz taki zajmuje max.1,5GB a jak sie cos sypnie to przywracam sobie system w 2 minuty, nie trzeba stawiac nic od nowa. Pozostale partycje mozesz utworzyc wedle uznania. Mamy podobne plyty glowne, dysk pewnie bedziesz podlaczac pod sata2. Nie wiem jak chcesz wrzucac stery, podczas instalacji czy juz na systemie. Ja to robilem na systemie. Po pierwsze w biosie musisz ustawic bootowanie nowego dysku jako pierwszego (w zakladce boot). Jesli chcesz wgrywac stery po postawieniu systemu to ustaw kontroler sata2 w biosie w tryb ide. Jak postawisz system i zainstalujesz stery od JMicrona to OD RAZU po restarcie przestawiaj w biosie kontroler w tryb sata bo inaczej bedzie sie wsio sypac (sam tak mialem wiec wiem). Pozdr.

Nie sadze, zeby ta plyta miala sie jeszcze pojawic w jakimkolwiek sklepie,a na pewno nie w tak duzym, gdyz od jakiegos pol roku jej nie produkuja, . Szukalbym raczej po jakis malych sklepikach gdzie mozna trafic pojedyncze sztuki, ale to raczej poprzez net sie nie uda. Za czasow sklepowych plyta kosztowala ok.220zl choc jak inni uzytkownicy stwierdzili, ja sie do nich dolaczam, cena plyty musiala byc zanizona, gdyz chipsety ULI daja wydajnosc porownywalna do NForce 4 ultra, kiedy plyty na Nforcie kosztowaly wtedy w granicach 300zl (DFI nawet przekraczaly 400zl, z tym, ze DFI daje lepsze OC wiec nie ma co do niej porownywac Asrocka). Generalnie do 400zl byla to najlepsza plyta pod 939, sekcja zasilania nie wysiada nawet przy dwurdzeniowcach, ma nawet zapas na Vcore moda:). W tej chwili uzywki dosc wysoko chodza na allegro ale to, ze ludzie je biora swiadczy samo o sobie. Obecnie budowa platformy na AM2 jest jak najbardziej kuszaca dla kogos kto sklada kompa od zera, trzeba pamietac jednak o jednym, zeby wydajnosc DDR2 byla zblizona do DDR to trzeba kupic 800MHz DDRy2 a to jednak troche kosztuje.

Ja wlasnie tez myslalem o zmianie biosu zwlaszcza, ze chyba na techpowerup czy jakos tak sie ten serwis nazywa, gdzie maja baze chyba wszystkich oryginalnych biosow do wszystkich kart wszystkich marek znalazlem ciekawa rzecz. Moj radek ma na bank pamieci Samsung 2,8ns podczas, gdy z oznaczen biosu wynika, ze jest on dedykowany do samsungow 3,3ns :blink: . Nie wiem jaki to ma wplyw na dzialanie karty gdyz z innymi plytami ona wspolpracuje bez problemow. Tak sie sklada, ze posiadam tez Gigabyte Radeona 9600pro na hynixach (choc to jakies smieszne pro jest, bo hynixy sa 4ns prostokatne taktowane smieszna czestotliwoscia 400MHz). Tak czy inaczej mam zamiar sprawdzic ta karte na naszej plycie z tym, ze bedzie to mialo miejsce dopiero gdzies w granicach czerwca, gdyz Komp2 znajduje sie jakies 450km od Kompa1:) wiec jak pojade dalej studiowac to zawine sie do chaty z karta pewnie po sesji letniej dopiero.

A wiec wszystko jasne, GForce 5200 smiga jak trzeba wiec plyte mam w pelni sprawna. Co ciekawe, moj Radeon u kumpla rowniez nie powoduje zadnych problemow wiec podejrzewam KONFLIKT SPRZETOWY POMIEDZY ASROCK 939DUAL-VSTA A GIGABYTE RADEON 9600XT 128MB SAMSUNG 2,8ns. Nie wiem czy dotyczy to tylko mojego egzemplarza plyty tudziez karty ale moge praktycznie bez watpliwosci stwierdzic brak kompatybilnosci w/w podzespolow.

Jesli chodzi o stery to wszystko wgrane. Problem jest z wgraniem AGP przed karta bo XP sam wykrywa karte i wrzuca do niej stery. Robilem tak, ze wrzucalem na to stery AGP a pozniej pakiet catalystow badz omeg. Poczatkowo kombinowalem z wywaleniem windowsowskich sterow, postawieniem agp i pozniej catalystow/omeg ale byly jakies zonki wiec dalem sobie spokoj z takim sposobem na poczatku posiadania sprzetu czyli ok. wrzesnia 2006. Zreszta jesliby to byla wina sterow to podejrzewam, ze marki by sie ciely a chodza plynnie i wyniki sa w normie. Dzis pozyczylem od kumpli radeona x800 pci-e oraz gforca 5200 agp. Moj radek poszedl na testy do kumpla od gforca na prawie tydzien, takze go tam porzadnie przemagluje. Z racji tego, ze x800 musze jutro oddac wrzucilem go na dzien dobry, zaladowalem stery i poszedl. Mialem tylko jednego coldboota ale clear cmos zalatwil sprawe i teraz hula jak trzeba. Na x800 Silent Hunter 3 lata pieknie, zero objawow opisanych wczesniej, sejwy sie wczytuja, gra sie nie wiesza, hula ladnie. W zwiazku z tym moge wykluczyc dysk na sata2 jako zrodlo problemow z doczytywaniem plansz/wczytywaniem sejwow. Od jutra wrzuce 5200 na agp, zeby zobaczyc czy port nie jest uwalony. Jesli beda jakies ciekawe wnioski to je tu opisze dla innych userow, jesli nie, to nie bede zasmiecac. Pozdr.

System WinXP Professional Sp2, stery testowalem juz wszystkie mozliwe chyba od catalystow starszych po najnowsze, to samo z omegami i ciagle to samo. W biosie wszystkie mozliwe opcje juz tez w roznych konfiguracjach sprawdzone byly (2p2 Deep Fifo wlaczone/wylaczone, AGP 8x/4x, ostatnio wlaczylem Memory Hole i to pomoglo w ladowaniu sejwow ale zasady nie ma, dzis znowu nie dzialalo). Nie mam pojecia co moze byc, testy typu 3dmark chodza bez problemu, port AGP tez nie sadze zeby byl jakos uwalony bo karta w koncu chodzi we wszystkim poza zacinajacymi sie grami. Dzis jeszcze pozycze od kumpla GForca 5200 i jego wrzuce to zobaczymy.

Mam pytanie do uzytkownikow forum, czy ktos z posiadaczy (o ile tacy sa) Gigabyte Radeona 9600xt 128MB 2ns Samsung mial problemy z konfiguracja tej karty na naszej plycie? Chodzi mi o te problemy, o ktorych pisalem wczesniej (zawieszki w grach, palaca sie ciaglym swiatlem dioda od dysku i zwis podczas wczytywania sejwa) gdyz podejrzewam, ze to nie jest jednak wina dysku a wlasnie grafy, zadna zmiana ustawien w biosie (agp itd.) nie pomaga:/ czyzby karta "zarla" sie z plyta?

@Adyan Komp chodzi na fabrycznych ustawieniach, proc i ram na pewno stabilne, problem dotyczy tylko gier, dysk sprawdzany nie stwarza problemow. Chcac wyeliminowac generalnie kwestie dysku i niewazne juz ktorego kontrolera, zainstalowalem Silent Huntera na dysku ATA tym co mam w opisie. Co ciekawe, problem nie zniknal, dysk potrafi zaswiecic ciaglym swiatlem podczas ladowania sejwa badz gra moze sie zawiesic normalnie w trakcie grania. W takim razie nie wiem, grafa uwalona? Testy przechodzi tez bez problemow (3dmark), zadnych artefaktow nie wywala, nie przegrzewa sie. Widze, ze masz radka 9800pro, jakie masz ustawienia w biosie, z jakiej wersji sterow korzystasz? Nie wiem juz co robic, nie bardzo mam jak grafe pozyczyc, zalezy mi na agp, zeby wyeliminowac uwalony port a tu juz wszyscy na pci express siedza.

@Adyan Na nowych sterach tez mialem zawiechy w Silent Hunter 3 wiec przepialem dysk pod sata1 i ustawilem agpx4 ale nic to nie dalo. sterowniki wgrane, wszystko wgrane, w biosie sata1 wlaczona w tryb non raid a dysku jak nie bylo widac pod ikonka "bezpieczne usuwanie..." tak nie widac dalej (pod sata2 widac, problemy z zawieszkami jedynie w grach) no i pod sata1 dalej system staje w roznych sytuacjach, np. instalowanie jakiegos programu-kursor myszy stop i tylko reset pomaga. Jesli ktos rozwiazal problem zawiech w grach dysku wpietego w sata2 to prosze o rade bo moje pomysly juz sie wyczerpaly:/

@Adyan Narazie wrzucilem te najnowsze stery do Sata2 (do ktorych ktos dawal linka chyba na 70 stronie) i daje kontrolerowi jeszcze jedna szanse meczac go grami. Jesli problemy beda sie powtarzac to przelacze sie na Sata1 i skorzystam z Twojej rady. pozdr.

No dzisiaj to ja juz zglupialem do cna z ta plyta po prostu. Z racji takiej, ze poklady mojej cierpliwosci dla dysku pod Sata2 sie wyczerpaly (zawieszki w grach, ciagle palaca sie dioda) i zadna wersja sterownikow od JMicrona na to nie pomagala (raz moglem grac godzinami, innym razem wysypka zaraz na poczatku, byl ten problem juz poruszany), postanowilem przepiac dysk pod jedno z gniazd sata1. Zeby nie bylo system stawialem od nowa. W biosie wlaczylem dotad nieuzywany kontroler Sata w tryb Non-Raid oraz wylaczylem niepotrzebny mi od tej chwili Sata2. Postawilem system, wszystko gladko, sterowniki Uli Integrated Drivers tez wgralem i zonk. Raz, ze dysku nie widac pod ikonka "Bezpieczne usuwanie sprzetu" to robia mi sie zawieszki typu kursor myszy nieruchomy i tylko reset pomaga. Ciezko stwierdzic w jakim trybie on dziala bo HDTach pokazuje burst rzedu 115-118MB wiec moze byc to albo UDMA-6 albo Sata1 choc obstawialbym to pierwsze z uwagi na brak dysku pod ikonka. Nie rozumiem tylko jak to sie moglo stac, sterowniki zainstalowane bez zadnych problemow. Ma ktos jakis pomysl?

W singlu pamiec ma szyne 64bit, przepustowosc dla ddr 400 wynosi wtedy 3200MB/s. W dualu szyna jest rozpoznawana jako 128bit i w tym momencie pamiec ma teoretyczna przepustowosc 6400MB/s.

No to ja nie wiem czy tam jest blad w opisie nazwy rdzenia procka czy ilosci pamieci L2 bo jesli to jest 2x512KB to Toledo to nie jest.

zainstaluj ad-aware professional edition albo spybot search&destroy, sciagnij aktualizacje i przeskanuj caly system. napewno znajdzie pelno syfu. pozniej wystarczy co jakis czas aktualizowac baze spyware i innych pozawirusowych smieci w jednym z powyzszych programow i co jakis czas skanowac system. poza tym polecam easy cleaner do czyszczenia rejsetru i usuwania innych niepotrzebnych plikow. powinno pomoc. pozdr.

Ja go zrobilem Lotusem:) z wszystkimi upgrade 3 ustawionymi na max przyspieszenie.

Komunikacja z obydwoma kompami byla sprawdzana za pomoca laptopa: laptop<->komp1, laptop<->komp2 i sytuacja wyglada dokladnie tak samo jak w przypadku opcji komp1<->komp2. Wszystko puszczane przez glowny switch dla calej sieci. Dziwne jest to, ze sa gubione tylko okragle pakiety, czyli pakiet powiedzmy 2990KB przelatuje bez problemu a dla pakietu 3000KB pingi sa zawsze tak wielkie, ze w ogole on nie przelatuje. Kable byly sprawdzane na linii gniazko-kazdy z kompow. Stad wydaje mi sie, ze cos nie halo jest od strony softwerowej, zwlaszcza, ze na tych samych systemach w momecie polaczenia bezposrednio kompow ze soba komunikacja jest bezbledna. Poprawka: dzis do sieci wpiela sie kolezanka, kopiowanie filmu od niej na mojego kompa-3 minuty, od niej na kompa kumpla-3 minuty, z mojego kompa na kompa kumpla i odwrotnie 122minuty, ma ktos jakis pomysl bo mi rece juz opadaja jak to widze:/

Mam nastepujacy problem z siecia, wszystko bylo ok, dopoki mielismy polaczone dwa kompy kablem skrosowanym. Problem zaczal sie w momencie, gdy w naszym budynku zalozono siec na 30 stanowisk. Nie znam dokladnie konfiguracji sieci ale jest ona puszczona przez router i switch 24 portowy. Problem dotyczy tylko kompa mojego i kolegi. W momencie jak wpielismy sie do tej sieci (rezygnujac w tym momencie z naszego kabelka, ktorym byly polaczone dwa kompy) to wszystko chodzi ok, mozna grac w gry po sieci ale zonk zaczyna sie w momencie kopiowania wiekszych plikow (typu filmy) z kompa na kompa. Nie da rady tego zrobic, w okienku kopiowania pojawia sie jakas kosmiczna ilosc minut do zakonczenia operacji, ktora sie zwieksza i nie sposob skopiowac pliku. Sprawdzalismy pingi microsoftowska konsola i jest wszystko w porzadku ale podczas przesylania okraglych pakietow typu 1000, 2000,3000 KB sa one zupelnie gubione za kazdym razem gdy taki pakiet jest wysylany/odbierany. Gosc od sieci zrobil oczy jak pieciozlotowki jak to zobaczyl. Od strony hardwerowej jest napewno wszystko ok, kable, sieciowki, wszystko bylo sprawdzane. Po dwoch tygodniach walki z problemem rozkladam rece, gdyz nie mam pojecia co to moze byc.

problemow zadnych nie ma, mam tego procka od wrzesnia, chodzi na tej plycie jak burza:) proponowalbym jednak wziac OEM i jakies lepsze chlodzenie, cos w stylu fryzjera chociaz, przy pelnym obciazeniu obu rdzeni na moim chlodzeniu tempy zahaczaja o 50 stopni nawet.

@Dijkstra Jednak roznica w wydajnosci jest, wierz mi. Podpinalem dysk pod sata1 z ciekawosci i wydajnosc byla duzo nizsza. Oczywiscie, ze dysk zapisuje z predkoscia circa 60MB/s ale tu nie chodzi tylko o zapis, ale tez o odczyt. W momencie, gdy obydwa pliki mam zapisane na tym samym fizycznym dysku (zarowno ten odczytywany 14GB jak i zapisywany 4GB) to zeby nie wytworzylo sie waskie gardlo musze miec jak najwieksza przepustowosc magistrali i sata1 czesto sie tu zapycha. Nie wiem czy mozna to sprawdzic w jakikolwiek inny sposob niz obrabiajac wlasnie tak duzy objetosciowo material wideo. Gdy dysk byl podpiety pod sata1 procek z ramem tez chodzily na ok. 85% jednak w wykresie z menedzera zadan byly czeste spadki wydajnosci prawie do zera i powroty do sredniej wydajnosci, w tym momencie widac bylo ze dysk zapisuje i odczytuje. Ogolnie czas obrobki wydluzal sie o ok. 10min. co w przypadku 37 minut na sata2 dla pliku testowego daje jakis 25% wzrost wydajnosci. Wszyscy zajmujacy sie obrobka wideo zalecaja RAID ale wlasnie na sata2.

@adamlop Wydajnosc dysku sata2 poczujesz w zaleznosci od tego co robisz na kompie. Po pierwsze system szybciej sie laduje, szybciej laduja sie tez ikonki w pasku zadan. W momencie kiedy kopiujesz cos z partycji na partycje w obrebie tego dysku to roznicy w porownaniu do IDE nie ma zadnej, bo transfer wewnetrzny tych dyskow jest taki sam. Roznice i to zdecydowana poczujesz kopiujac cos z dysku na dysk lub robiac operacje takie jak pisalem wczesniej jak ja robie, czyli kompresja duzych plikow, wtedy nawet transfer sata2, ktory w praktyce jest na poziomie 240MB/s okazuje sie niewystarczajacy. Apropos problemow z SATA2 to nie mam zadnych z wczytaniem systemu (poza ta jedna sytuacja, ktora opisywalem kilka postow wyzej a ktorej powodem byl najprawdopodobniej ten walniety kabel sata), z dzialaniem na samym dysku tez nie ma problemow, otwieranie, kopiowanie plikow. Narazie zwisy sa tylko w NFS Carbon i nie wiem juz naprawde co moze byc ich powodem, gdyz wszystkie inne operacje dyskowe wykorzystujace ten nieszczesny kontroler JMicron odbywaja sie bez zadnych problemow.

Ja tymczasowo testuje te nowe stery od JMicrona o ktorych mowa byla na stronie 59. Poki co stabilnie jest ale denerwuje mnie ten burst, ktory poprzednio wynosil min.240 a teraz nie przekracza 205. Nie wiem co oni zrobili z tymi sterami, ze tak sie on pogorszyl. Tam gry to pal licho ale jak kompresuje 14GB filmu miniDV do 4GB DVD w ciagu 37 minut (Nero Vision, jedyny jaki znam ktory wykorzystuje dwurdzeniowce) to obecnie jedynym waskim gardlem w systemie jest ten dysk, musialbym miec RAID na SATA2, zeby procek z ramem mogly leciec na 100%, teraz 85% nie przekraczaja, stad mi na tym burscie tak bardzo zalezy. EDIT: No to by bylo na tyle jesli chodzi o te stery, mialem wlasnie zwis w Carbonie z objawami takimi jak poprzednio, wracam do starych sterow. @bobson37 jakbys podeslal mi namiary na te stery o ktorych pisales to bylbym wdzieczny, godzine szperalem w google bezowocnie niestety:/

A ja z zupelnie innej beczki. Grajac w Carbona zdarza sie, ze dioda od dysku zaczyna mi swiecic ciaglym swiatlem, tekstury sie nie laduja, wjezdzam w proznie i na tym zwis, ewentualnie podczas ladowania nowej misji dzieje sie taki sam zwis. Nie wiem czy ktos z Was spotkal sie z czyms podobnym, pisze zarowno tutaj jak i w watkach dotyczacych mojego sprzetu, gdyz nie wiem juz czy to jakis bug w grze czy tez blad sprzetu. Caly sprzet dziala wzorcowo, testy przechodzi bezblednie, w innych zastosowaniach zadnych zwisow, nigdy bluscreena nie mialem. Pozdr.

@welyk No ja juz tez do konca nie wiem co mam o tych zwisach myslec. Dzisiaj wymienilem kabelek, trafil mi sie od plyty Abita, jest lepsza jakosc wtyczek, twardo siedza. Gralem ponad godzine w NFS Carbon i fakt, ze nie wysypywala mi sie gra co chwile jak to wczesniej mialo miejsce, jednak raz jej sie zdarzylo i to w dziwny sposob, nie podczas ladowania misji, nie podczas normalnego przejazdu gdzie dojezdzalem do prozni z powodu braku tekstur-jechalem jakiego sprinta chyba i czasem jak policja zaczyna gonic podczas wyscigu to jest taki blysk na ekranie i zblizenie na radiowoz i wtedy nastapil zonk, zacielo mi sie wszystko, patrze na diode dysku i znowu:/ Albo jest cos nie halo z kompatybilnoscia na tej plycie, albo sam NFS ma jakiegos buga (moze ta Twoja gra tez). Kumpel, ktory ma zupelnie inny sprzet (plyta gigabyta, venice 3000+) mowil mi, ze u niego Carbon tez sie sporadycznie wiesza z tym, ze wywala go do windowsa i do "raportu o bledach". Ja rozkladam rece, caly sprzet mam przetestowany, w innych zadaniach dziala jak trzeba a tu sie potrafi sypac. Gapie sie w tego Carbona jak glupi grajac kilka godzin dziennie tylko zeby sprawdzic czy sie nie wysypie, mam juz dosc, jesli ktos ma jakis pomysl to sie podlaczam do Twojej prosby, choc mi to caly czas smierdzi jakims bledem w transmisji dysk-kontroler sata2.